On 8/16/2017 10:25 PM, slawek wrote:
>> W czym jest 20% wolniej?
> Przejście od C do C++ obniża prędkość. Niedużo. Ale jak mierzyłem to
> jakieś 20%.

A mi ani troche. Dokladnie ten sam assembler. Zamieniam gcc na g++ i
dostaje to samo na outpucie. No i co teraz?

do góry

On 8/16/2017 10:26 PM, slawek wrote:
>> Zupełnie jak w kazdym języku programowania ktory ma cos wspólnego z
>> liczeniem.
> A to oświeć mnie jak ten operator wygląda w C ???

a na przykald tak:

Data* doFancyCalculation( Data* data1, Data* data2 );

jesli z jakiejś przyczyny musi być operator to w C++ możesz sobie
dorobić jakie chcesz.

do góry

On Wed, 16 Aug 2017 22:19:44 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> To raczej zaliczyłby do wad - warto zerknąc czasem jakiej jakości
kod
> generowały pokolenia fizyków, a sam miałem okazje kiedyś w tym
grzebać i
> nigdy więcej.


Zależy jakie pokolenia. Te Ulama było całkiem niezłe.

Zależy jacy fizycy. Vide Grębosz.

do góry

On Wed, 16 Aug 2017 22:19:44 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> Stop. Dowód.

Seba, ty masz jakiś problem stopu.

Ja piszę z czym się spotkałem. Jak wychodziło w testach. Ale przecież
nie musisz mi wierzyć.

I chyba umiesz czytać: C może niekiedy być szybsze niż Fortran. A
czasem Fortran jest szybszy niż C.

A jak umiesz programować, to sam sprawdź.

I misiu: napisz ile tobie zajmie ręcznie napisanie w Asemblerze o
zera programu, który w C ma 30 tysięcy linijek? Pewnie dwa-trzy
tygodnie, prawda?

do góry

On Wed, 16 Aug 2017 22:28:53 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> A mi ani troche. Dokladnie ten sam assembler. Zamieniam gcc na g++ i

A teraz przepisz program w C na obiektowy C++. Mają być klasy,
szablony, STL, wzorce obiektowe i porządna architektura. A program
nie Hello World, tylko taki na parę tysięcy LOC.

do góry

On Wed, 16 Aug 2017 22:30:41 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> jesli z jakiejś przyczyny musi być operator to w C++ możesz sobie
> dorobić jakie chcesz.


Wykręcasz się od odpowiedzi.

Pytanie było: operator potęgowania w C.

No i co?

do góry

Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> A mi ani troche. Dokladnie ten sam assembler.
> Zamieniam gcc na g++ i

Tyle że gcc i g++ rozpoznają po rozszerzeniu. ;)

do góry

On 8/16/2017 10:48 PM, slawek wrote:
>> A mi ani troche. Dokladnie ten sam assembler. Zamieniam gcc na g++ i
> A teraz przepisz program w C na obiektowy C++.

A po co? Kto mi nakazuje używać w C++ obiektów? To jakiś element religii?

> Mają być klasy, szablony,
> STL, wzorce obiektowe i porządna architektura. A program nie Hello
> World, tylko taki na parę tysięcy LOC.

No i? Dalej sladu spowolnienia z powodu szablonów nie widzę. Ba, widuje
przyspieszenia w stosunku do C.

Co innego gdy uzywasz STL i wzorcow obiektowych. To jest zmiana
*ALGORYTMIKI*. To nieuczciwe kazać mi zmieniać statyczne allokatory na
dynamiczne, statyczny polimorfizm na funckjie wirtualne i na podstawie
tego udowanidać tezę o wyzszości czegoś nad czymś. C++ nie polega na
uzywaniu STL i virtual. Można, ale po co.

do góry

On 8/16/2017 10:53 PM, slawek wrote:
>> A mi ani troche. Dokladnie ten sam assembler.
>> Zamieniam gcc na g++ i
> Tyle że gcc i g++ rozpoznają po rozszerzeniu. ;)

To zmień rozszerzenie. W czym problem.

Bajek o tym jaki ten C++ jest wolny to ja słyszałem już tak wiele że
czas chyba napisać ksiązkę z gatunku baśnie tysiąca i jednej kompilacji.

do góry

On 8/16/2017 10:50 PM, slawek wrote:
>> jesli z jakiejś przyczyny musi być operator to w C++ możesz sobie
>> dorobić jakie chcesz.
> Wykręcasz się od odpowiedzi.
> Pytanie było: operator potęgowania w C.
> No i co?

No i nie ma, ale nie ma też śladu obowizku uzywania C jak jest C++
podobnie jak nie ma śladu obowiązku uzywania Fortrana mojego dziadka.

do góry