eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyA propos konstruktywnego spędzania czasu..Re: A propos konstruktywnego sp??dzania czasu..
  • Data: 2015-02-02 18:07:31
    Temat: Re: A propos konstruktywnego sp??dzania czasu..
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    On 2015-02-02 14:45, Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Sat, 31 Jan 2015, J.F. wrote:
    >>> Jakos tego unikali. Widac przystanek "przed" jest lepszy.
    >> Tylko nie umiemy dojść dlaczego ;)

    >Bo tramwaj stoi raz. A jakby był za, to najpierw by stał przed
    >skrzyżowaniem, potem za. Oczywiście, że dałoby się zrobic, żeby
    >tramwaj miał od razu zielone, z tym że nie u nas.

    Ale skoro tak (bez ITS) to i roznicy czasu nie ma.
    Bo co z tego, ze tramwaj wjezdza bez czekania - wszyscy wsiadaja,
    drzwi zamyka ... i czeka na zielone. statystycznie tyle samo ile gdyby
    czekal przed przystankiem.

    Co widze, to :
    -statystyka moze byc zakłocona korelacjami z czasami jazdy i postojow,
    na niektorych odcinkach moze trafiac na czerwone na skrzyzowaniu ...
    na innych trafi na zielone, a bedzie musial stanac na przystanku przed
    :-)
    -pasazerowie wola jak ich wypusci "przed" a nie musza czekac az
    przejedzie, szczegolnie jak chca pojsc do miejsca tez "przed",
    -lepiej sie zwrotnice przestawialo, jak nie musial wysiadac prosto na
    jezdnie, a i czasu nie marnowal, bo pasazerowie sie wymieniali.
    A teraz zwrotnice bez wysiadania zmieniane.

    >U nas nawet jak w torach jest petla indukcyjna i "priorytet" dla
    >tramwaju, to polega to na tym, że podjeżdza, staje na 15 sekund na
    >czerwonym - po prostu dobrze zrobić tego się nie da - dlaczego? Mnie
    >nie pytaj - mi się wydawało, że bardziej banalnego problemu
    >inżynierskiego niż przewidzenie ruchu tramwaju o jednym stopniu
    >swobody i dość jasno ograniczonych i poznanych
    >przyspieszeniach/opóźnieniach nie ma, ale z jakiegoś powodu się nie
    >da i już - od 10 lat kombinują i się nie da.

    No nie, wlasnie sie dalo. Choc ja tam nie wiem, ja MPK rzadko jezdze
    :-)

    >Za każdym razem jak chcą zrobić szybki tramwaj, to okazuje się, że co
    >prawda rzeczywiście ma sporo przeszkleń, ale jest wolniejszy od
    >autobusu, który miał zastąpić i żeby ludzi przekonać do tego
    >szybkiego tramwaju trzeba zlikwidować równoległą linie autobusową;)

    No nie wiem. Tramwaj na wydzielonym torowisku nie stoi w korkach.
    Co prawda nie wszedzie ma wydzielone, autobus moze tez miec
    wydzielone, teraz bywa ze autobusy jezdza tym wydzielonym torowiskiem.
    A jak jest tramwaj i autobus na tej samej trasie, to przyznasz ze to
    troche dziwne ... cos zlikwidowac trzeba zeby bylo oszczedniej :-)

    Dawniej owszem - byl np we wrocku pospieszny autobus E rownolegly do
    tramwaju, ale on na co drugim przystanku sie zatrzymywal, no i dawniej
    korki byly mniejsze :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: