eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2015-10-30 20:14:49
    Temat: Re: A jednak piesi ...
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Czesław Wiśniak" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:n1003a$2kr$...@n...news.atman.pl...
    >> Twój pomysł jest bardziej radykalny od projektu Bublewicz.
    >> Nad projektem Bublewicz zastanawiało się bardzo wiele osób :
    >> posłowie,
    >> senatorowie, specjaliści w podkomisji i komisji. Jednak nie
    >> przeszedł.
    >> Widać, że jest więcej minusów niz plusów, albo koszty minusów są
    >> większe
    >> niż plusów, albo i jedno i drugie.

    >A oglądałeś jedno z posiedzeń tej komisji? Bo było na żywo.
    >Wyglądało mniej więcej tak: "Panie i panowie przestańcie już
    >pierdolić bo Kazik i Wiesiek spieszą się na obiad" Tak debatują
    >polityczne elity.
    >Nie dziwię się, że jest taki burdel prawny.

    A przeczytales protokoly ?

    Komisja infrastruktury 2014-04-23
    http://orka.sejm.gov.pl/zapisy7.nsf/0/79A6109044B804
    D8C1257CD0004A3BD6/%24File/0317907.pdf

    Niestety - ciag dalszy 2014-05-18, 2014-07-09, 2014-09-10 itd byl
    juz w podkomisji, i stenogramu nie ma.

    Ktos jednak przerobil ten projekt pani Bublewicz i dwa lata to trwalo

    2015-03-18 bylo znow posiedzenie calej komisji
    http://orka.sejm.gov.pl/zapisy7.nsf/0/2C5FE8988F9313
    EEC1257E110050608E/%24File/0437007.pdf

    P.S. "Po drugie; chciałam państwu przypomnieć, że na zlecenie Krajowej
    Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego pracownia PBS wykonała badania. Z
    tych badań wynikło, że...
    Może państwo nie znacie tych wyników. Z badań wynikało, że 78%
    kierowców popiera proponowaną zmianę, a 82% wszystkich ankietowanych
    uważa, że pierwszeństwo pieszego oczekującego powinno stać się w
    Polsce obowiązującym prawem"
    Hm ...

    "Po czwarte, proszę państwa, odpowiadając na wcześniejsze wypowiedzi,
    że to jest niepotrzebny zapis; należy mieć świadomość tego, że połowa
    wszystkich pieszych, którzy
    giną na przejściach dla pieszych, ginie z winy innych uczestników
    ruchu drogowego"

    - glosno nie powiedziano - ale najwyrazniej polowa ginie z wlasnej
    winy, co juz wczesniej sugerowalem.

    "Ostatnia kwestia to statystyki. Jak wiadomo, jest prawda, guzik
    prawda i statystyki.
    Mamy statystyki za zeszły rok. Faktycznie, na naszych drogach zginęło
    ponad 3200 osób, z czego 1104 stanowili piesi. Tylko wrzucamy
    wszystkich pieszych do jednego worka,
    jakby wszyscy przechodzili na pasach. Zwrócę uwagę, że na pasach dla
    pieszych zginęło w ubiegłym roku tylko 200 pieszych, czyli niecałe
    80-90% pieszych nie ginie na pasach, ale przede wszystkim ginie na
    terenach niezabudowanych.

    Poseł Beata Bublewicz (PO) - spoza składu Komisji:
    -Nieprawda.

    Przewodniczący poseł Stanisław Żmijan (PO):
    -Pani poseł, proszę umożliwić wypowiedź panu posłowi, ewentualnie pani
    poseł będzie mogła później odnieść się do jego wypowiedzi. Proszę, nie
    przeszkadzajmy sobie. Proszę, panie pośle.

    Poseł Maciej Banaszak (SLD):
    -Już mówię skąd mam te dane. Komenda Głowna Policji, 2014 rok. Zabici
    na drogach - 3202 osoby, w tym piesi 1104 osoby, zabici na przejściach
    dla pieszych - 200 osób. Źródło - Komenda Główna Policji; proszę
    sprawdzić te dane"

    Podkomisja w koncu projekt odrzucila, ale komisja 2015-07-21 go znow
    przywrocila
    http://orka.sejm.gov.pl/zapisy7.nsf/0/75935200A3458A
    93C1257E8F00496134/%24File/0489107.pdf
    stosunkiem glosow 13:13 przy jednym wstrzymujacym ?
    Ale warto przeczytac - ciekawa walka na noze prawne :-)

    2015-09-11
    http://orka.sejm.gov.pl/zapisy7.nsf/0/6A26DF47F9CFEB
    CEC1257EC30028FC04/%24File/0506907.pdf

    No i juz po Senacie, 2015-10-08
    http://orka.sejm.gov.pl/zapisy7.nsf/0/472C1F8C4528E4
    F4C1257EDD004ADC77/%24File/0516707.pdf


    ".... W czasie debaty wielokrotnie byliśmy informowani przez
    zwolenników rozwiązania zawartego w nowelizowanej ustawie, że oto tak
    naprawdę jesteśmy głęboko w tyle za rozwiązaniami Unii Europejskiej i
    że nie chcemy chronić pieszych. I że niemal we wszystkich krajach
    europejskich proponowane w ustawie rozwiązania zostały dawno przyjęte.

    Otóż, szanowni państwo, zupełnie co innego wynika z raportu wykonanego
    na zlecenie Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Autorzy
    raportu przeanalizowali wyniki przedstawione przez piętnaście krajów w
    zakresie przepisów, o których dzisiaj mówimy. Co się okazuje?
    Mianowicie w dziesięciu krajach ochrona pieszego rozpoczyna się w
    momencie zbliżania się do przejścia dla pieszych, jeżeli, co
    podkreślam, jeżeli sygnalizuje on zamiar przekroczenia jezdni.

    To jest istota problemu. Jeżeli pieszy sygnalizuje w sposób
    jednoznaczny, który nie pozostawia wątpliwości kierującemu co do
    zamiarów pieszego.
    [...]
    W Austrii jest to opisane w ten sposób:
    ,,pieszy, który znajduje się na przejściu dla pieszych lub w sposób
    rozpoznawalny chce skorzystać z przejścia dla pieszych".
    A więc jest ewidentny sygnał ze strony pieszego, że chce wkroczyć na
    jezdnię.

    Teraz zapis obowiązujący w Danii. Ponownie zacytuję jego fragment:
    ,,którzy już weszli lub mają zamiar wejść na przejście dla pieszych".
    A więc znowu mowa jest o pieszych, którzy mają zamiar wejść na
    przejście; to jest jednoznacznie powiedziane. "

    No, tak prawde mowiac to z ostatnim zdaniem sie cos nie zgadzam - tzn
    jest ewidentnie powiedzian ze "ktorzy maja zamiar", ale gdzie "znow" ?
    Tu nic nie ma o rozpoznawalnosci, ewidentnosci itp :-)

    A zastrzezen pana posla nie bardzo rozumiem, bo w wersji ostatecznej
    ustawa nie bardzo sie rozni od tych 10 krajow, pomijajac
    "Jeśli chodzi o przejścia dla pieszych, to można powiedzieć, że nie
    wiadomo, jak postępować np. w sytuacji, kiedy jakiś pijany osobnik
    trzyma się znaku drogowego i nie wiemy, czy on będzie przechodził na
    drugą stronę, czy nie. Taka sytuacja zdarzyła się np. na egzaminie na
    prawo jazdy, kiedy taki osobnik przeszedł na drugą stronę, a później
    wrócił i znowu się tego znaku trzymał.
    Tak samo nie wiadomo, jak postępować w sytuacji, kiedy dwie panie
    dyskutują przed przejściem dla pieszych, co na przykład mają w torbie
    i co kupiły w supermarkecie."

    Plus posiedzenia Sejmu 97 i 101 z 2015 - pewnie byly tam glosy do
    dyskusji
    Czytac poki sa, bo lada moment przeniosa do archiwum.


    J.











Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: