eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › 7 lat gwaracji z KIA a używany samochód
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 154

  • 1. Data: 2014-12-26 13:13:12
    Temat: 7 lat gwaracji z KIA a używany samochód
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    Czesc.

    Planuje zakup malego samochodu. Patrzę i widzę np. KIA Picanto II.
    Rejestrowany w 2013. Czyli jesli mam dać wiarę w 7 lat gwarancji -
    zostanie jeszcze 5 :)

    Ale spokojnie, KIA twierdzi że gwarancja przechodzi na nastepnych
    wlascicieli.

    Chciałbym zapytać czy są jakieś haczyki o których powinienem wiedzieć?

    Wypatrzoną sztukę kupię niestety za pośrednictwem salonu. Czy to coś
    zmienia?

    Jesli dobrze odczytałem warunki gwarancji to KIA zapewnia gwarancję pod
    warunkiem regularnych przeglądów. Zakładam że znajdę je wpisane w
    ksiązkę gwarancyjna? Zapewne pofatyguje się do salonu aby mi to
    potwierdzili, ale czy mam o coś szczególnego zapytać? A może to się da
    telefonicznie zweryfikować (np. w chevrolecie się nie da :/).


  • 2. Data: 2014-12-26 13:44:55
    Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a używany samochód
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-12-26 13:13, Sebastian Biały wrote:
    > Czesc.
    >
    > Planuje zakup malego samochodu. Patrzę i widzę np. KIA Picanto II.
    > Rejestrowany w 2013. Czyli jesli mam dać wiarę w 7 lat gwarancji -
    > zostanie jeszcze 5 :)
    >
    > Ale spokojnie, KIA twierdzi że gwarancja przechodzi na nastepnych
    > wlascicieli.
    >
    > Chciałbym zapytać czy są jakieś haczyki o których powinienem wiedzieć?

    Sprawdź czy różnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz, żeby
    utrzymać gwarancję, a zwykłym warsztatem nie przekracza ceny
    pięcioletniego samochodu;)

    Shrek.


  • 3. Data: 2014-12-26 14:17:52
    Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a używany samochód
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:
    > Sprawdź czy różnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz, żeby
    > utrzymać gwarancję, a zwykłym warsztatem nie przekracza ceny
    > pięcioletniego samochodu;)

    Nie przekracza. Znajomy ma już pod koniec i nienarzeka na ceny. Niestety
    nie mam z nim kontaktu aby zapytać o szczegóły.


  • 4. Data: 2014-12-26 15:29:43
    Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a używany samochód
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> wrote in message
    news:m7jn62$r69$1@node1.news.atman.pl...
    > On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:
    >> Sprawdź czy różnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz,
    >> żeby utrzymać gwarancję, a zwykłym warsztatem nie przekracza ceny
    >> pięcioletniego samochodu;)
    >
    > Nie przekracza. Znajomy ma już pod koniec i nienarzeka na ceny.
    > Niestety nie mam z nim kontaktu aby zapytać o szczegóły.

    Ja bym się nie pakował w KIA. Ta długa gwarancja jest oferowana po to
    bo auta się psują i nikt by ich w ogóle nie kupił bez długiej gwarancji...
    Nie wolałbyś auta, które ma renomę że się nie psuje? (Honda/Toyota)


  • 5. Data: 2014-12-26 15:45:45
    Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a używany samochód
    Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-12-26 o 15:29, Pszemol pisze:
    > "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> wrote in message
    > news:m7jn62$r69$1@node1.news.atman.pl...
    >> On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:
    >>> Sprawdź czy różnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz,
    >>> żeby utrzymać gwarancję, a zwykłym warsztatem nie przekracza ceny
    >>> pięcioletniego samochodu;)
    >>
    >> Nie przekracza. Znajomy ma już pod koniec i nienarzeka na ceny.
    >> Niestety nie mam z nim kontaktu aby zapytać o szczegóły.
    >
    > Ja bym się nie pakował w KIA. Ta długa gwarancja jest oferowana po to
    > bo auta się psują i nikt by ich w ogóle nie kupił bez długiej gwarancji...
    > Nie wolałbyś auta, które ma renomę że się nie psuje? (Honda/Toyota)

    Tak gwarancja jest długa żeby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie
    obejmuje prawie niczego ;)
    I zdecydowanie wolałbym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny "renomowanej"
    tojoty czy hądy, które tak samo są gówno warte :)

    --
    Pozdrawiam
    Lewis
    https://www.facebook.com/turbolaabpl


  • 6. Data: 2014-12-26 15:59:09
    Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a używany samochód
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> wrote in message
    news:m7jsar$tm$1@node1.news.atman.pl...
    > W dniu 2014-12-26 o 15:29, Pszemol pisze:
    >> "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> wrote in message
    >> news:m7jn62$r69$1@node1.news.atman.pl...
    >>> On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:
    >>>> Sprawdź czy różnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz,
    >>>> żeby utrzymać gwarancję, a zwykłym warsztatem nie przekracza ceny
    >>>> pięcioletniego samochodu;)
    >>>
    >>> Nie przekracza. Znajomy ma już pod koniec i nienarzeka na ceny.
    >>> Niestety nie mam z nim kontaktu aby zapytać o szczegóły.
    >>
    >> Ja bym się nie pakował w KIA. Ta długa gwarancja jest oferowana po to
    >> bo auta się psują i nikt by ich w ogóle nie kupił bez długiej
    >> gwarancji...
    >> Nie wolałbyś auta, które ma renomę że się nie psuje? (Honda/Toyota)
    >
    > Tak gwarancja jest długa żeby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie
    > obejmuje prawie niczego ;)
    > I zdecydowanie wolałbym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny "renomowanej"
    > tojoty czy hądy, które tak samo są gówno warte :)

    Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wrażenie że powtarzasz
    jakieś bajki... Jeżdzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
    żadnych większych problemów.


  • 7. Data: 2014-12-26 16:02:54
    Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a używany samochód
    Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:

    > Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wrażenie że powtarzasz
    > jakieś bajki... Jeżdzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
    > żadnych większych problemów.

    A ja je naprawiam :D


    --
    Pozdrawiam
    Lewis
    https://www.facebook.com/turbolaabpl


  • 8. Data: 2014-12-26 16:16:41
    Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a używany samochód
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Lewis" <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> wrote in message
    news:m7jtb0$27u$1@node1.news.atman.pl...
    > W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:
    >
    >> Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wrażenie że powtarzasz
    >> jakieś bajki... Jeżdzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z
    >> nimi
    >> żadnych większych problemów.
    >
    > A ja je naprawiam :D

    Czyli masz zero pojęcia jak często się psują bo nie widzisz tych dobrych
    a tylko te zepsute :-) Ja chętnie kupię toyotę/hondę - nawet BEZ gwarancji.

    Ale opowiedz w takim razie co się najczęściej psuje w hondach i toyotach
    a co się często psuje w kiach i hyundajach...


  • 9. Data: 2014-12-26 16:24:19
    Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a używany samochód
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2014-12-26 15:29, Pszemol wrote:
    > Ja bym się nie pakował w KIA.

    Wpakowałem sie kiedyś w Daewoo. I żałuję ... że sprzedałem kupując
    renomowane. Isnieje różnica między "psuje się ale części są w cenie
    złomu" a "zazwyczaj nie psuje się, ale jak się popsuje to silnik do
    wymiany". Gdzie tu jest KIA nie wiem.

    > Nie wolałbyś auta, które ma renomę że się nie psuje? (Honda/Toyota)

    A co w zamian za malucha Panda/Piccanto? Szukam rocznego lub nieco
    więcej ze śednim wypasem (poduszki, klima). Staram się nie przekraczać
    30tyś. Yaris sie nie mieści.


  • 10. Data: 2014-12-26 16:32:29
    Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a używany samochód
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> wrote in message
    news:m7juj7$3l4$1@node1.news.atman.pl...
    > On 2014-12-26 15:29, Pszemol wrote:
    >> Ja bym się nie pakował w KIA.
    >
    > Wpakowałem sie kiedyś w Daewoo. I żałuję ... że sprzedałem kupując
    > renomowane. Isnieje różnica między "psuje się ale części są w cenie złomu"
    > a "zazwyczaj nie psuje się, ale jak się popsuje to silnik do wymiany".
    > Gdzie tu jest KIA nie wiem.
    >
    >> Nie wolałbyś auta, które ma renomę że się nie psuje? (Honda/Toyota)
    >
    > A co w zamian za malucha Panda/Piccanto? Szukam rocznego lub nieco więcej
    > ze śednim wypasem (poduszki, klima). Staram się nie przekraczać 30tyś.
    > Yaris sie nie mieści.

    Toyotę mógłbym kupić z duzym przebiegiem i wolałbym to niż nówkę KIA.

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: