W dniu 07.08.2016 o 12:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>> Zwłaszcza w weekendy, faktycznie jest wtedy mniej tirowskiego chamstwa,
>> ale i chętnych do odpowiadania jak na lekarstwo.
>
> Tirowcy to rzeczywiście sprecyficzna grupa ale z tym chamstwem to bym nie
> przesadzał.
> Z jakiegos powodu spora czesc ma chamski jezyk ze zdecydowanie nadmiernymi
> przecikami, z drugiej jak to pominac


Ale tego się nie da nie słyszeć i to pominąć.


to IMO tresc nie odbiega od sredniej.
> Natomiast co do jakosci odpowiedzi na CB i przede wszystkim co do
> czestotliwości uzywania radyjka - bez zarzutu.
>
> Innymi słowy - jak jedzie ciezarówka to 95% ma włączone radio i mozna sie
> czegos dowiedziec,

Tak na oko w 33% przypadków.
Reszta zlewa odpowiexzi, albo ma wyłączone.
Chętniej odpowiadają innym tirmanom, może rozpoznają ich po bluzgach. ;-)


>jak jedzie osobówka to moze 10% ma włączone radio.

I jeszcze z tych co mają włączone to 10% chce odpowiedzieć.

do góry

Dnia Sun, 7 Aug 2016 12:00:28 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
> Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>> Nie wiem czy GMaps ostrzega "za kilometr wszyscy stoja".
>>
> Nie ostrzega.

To nie dobrze. No ale w sumie nie do tego sluzy.

W janosiku co prawda tez nie ma ostrzezenia "korek", ale sa zgloszenia
zagrozen - wpadek, roboty, inne. Mozna ostrzec innych.

> Po prostu informuje o drodze głównej i alternatywach.
> Jak gdzies jest korek to przelicza czas i w razie potrzeby proponuje
> alternatywna droge.

A ja sie patrze i zastanawiam - skad on taka droge wytrzasnal :-)

> Do tego jadac, pokazuje alternatywy informujac ze np. jak skrecisz tu to
> pojedziesz 2 minuty dłuzej itd.

Yanosik tez tak dziala, przynajmniej teoretycznie, tylko nie zglasza
jawnie alternatywy - jakos prowadzi, i dumasz - pomylil sie, czy ma
racje.
Korki na trasie przejazdu kolorami pokazuje, wiec tu jakas informacja
jest :-)

J.

do góry

W dniu 07.08.2016 o 10:35, Sebastian Biały pisze:
> On 2016-08-07 09:15, Cavallino wrote:
>> Virgin nawet z Yanosikiem często nie wyrabia, brak zasięgu, bo w okolicy
>> nie ma netu z nadajników Playa i co zrobisz?
>
> Nic. Podobnie jak nic nie zrobie nie mając w ogóle nawigacji. No może
> mając CB ...

Ja mam dwie nawigacje wliczając yanosika i cb.
A i tak bywa to za mało i w małych wioskach muszę się posiłkować
trzecią w komórce, czasem pomaga......

do góry

W dniu 07.08.2016 o 14:34, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 7 Aug 2016 12:00:28 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):
>> Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>> Nie wiem czy GMaps ostrzega "za kilometr wszyscy stoja".
>>>
>> Nie ostrzega.
>
> To nie dobrze. No ale w sumie nie do tego sluzy.
>
> W janosiku co prawda tez nie ma ostrzezenia "korek", ale sa zgloszenia
> zagrozen - wpadek, roboty, inne. Mozna ostrzec innych.
>
>> Po prostu informuje o drodze głównej i alternatywach.
>> Jak gdzies jest korek to przelicza czas i w razie potrzeby proponuje
>> alternatywna droge.
>
> A ja sie patrze i zastanawiam - skad on taka droge wytrzasnal :-)
>
>> Do tego jadac, pokazuje alternatywy informujac ze np. jak skrecisz tu to
>> pojedziesz 2 minuty dłuzej itd.
>
> Yanosik tez tak dziala, przynajmniej teoretycznie, tylko nie zglasza
> jawnie alternatywy - jakos prowadzi, i dumasz - pomylil sie, czy ma
> racje.
> Korki na trasie przejazdu kolorami pokazuje, wiec tu jakas informacja
> jest :-)

Może autor wątku nie zwrócił uwagi na kolorki?

do góry

Dnia Sun, 7 Aug 2016 12:18:18 +0200, Axel napisał(a):
>> CB jest nieocenione w przypadkach awaryjnych, pomogli mi z wulkanizacją,
>> pomogli jak się zgubiłem, wskazali objazdy, ostrzegli o korkach itp.
>
> Podstawową zaletą CB jest to, że możesz dowiedzieć się o problemach na
> drodze kilkadziesiąt kilometrów wcześniej i możesz odpowiednio zmienić swoją
> trasę, dostać też informację, jak objechać korek (nawigacja nigdy nie będzie
> znała miejscowych niuansów).

A czy musi ?
Wie o korku, wiec zaplanuje inna trase, a wie tez ktora droga
miejscowi nagle szybko jada.

Gorzej w druga strone - wszyscy skorzystaja z nawigacji i pojada
objazdami, to skad ma wiedziec, ze korek juz sie skonczyl ? :-)

J.

do góry

Dnia Sun, 7 Aug 2016 14:35:30 +0200, Cavallino napisał(a):
> W dniu 07.08.2016 o 14:34, J.F. pisze:
>>> Do tego jadac, pokazuje alternatywy informujac ze np. jak skrecisz tu to
>>> pojedziesz 2 minuty dłuzej itd.
>>
>> Yanosik tez tak dziala, przynajmniej teoretycznie, tylko nie zglasza
>> jawnie alternatywy - jakos prowadzi, i dumasz - pomylil sie, czy ma
>> racje.
>> Korki na trasie przejazdu kolorami pokazuje, wiec tu jakas informacja
>> jest :-)
>
> Może autor wątku nie zwrócił uwagi na kolorki?

Ale to nie tak ma dzialac - to yanosik ma sie patrzec na kolorki,
uwalniajac od tego kierowce :-)

Szczegolnie ze korek moze byc za kilka, kilkanascie czy kilkadziesiat
km, a tu juz kontrola wizualna calej trasy uciazliwa.


J.

do góry

Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA65D85D172787budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...

>> Podstawową zaletą CB jest to, że możesz dowiedzieć się o problemach na
>> drodze kilkadziesiąt kilometrów wcześniej i możesz odpowiednio zmienić
>> swoją trasę, dostać też informację, jak objechać korek (nawigacja
>> nigdy nie będzie znała miejscowych niuansów).

> Czasami tez ostrzeze, czasami nie.
> Mysle, ze nie ma co sie zastanawiac co lepsze i stosowac oba rozwiazania
> jednoczesnie.

Ja mam dedykowane Navi z AM (z czynnym live drive - stary telefon z kartą
VIrgin Mobile na stałe podpięty w samochodzie), telefon z Yanosikiem (tylko
ostrzeżenia, nawigacja IMHO nie nadaje się do niczego) i CB ;-P

--
Axel

do góry

Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

>> Natomiast co do jakosci odpowiedzi na CB i przede wszystkim co do
>> czestotliwości uzywania radyjka - bez zarzutu.
>>
>> Innymi słowy - jak jedzie ciezarówka to 95% ma włączone radio i mozna
>> sie czegos dowiedziec,
>
> Tak na oko w 33% przypadków.
> Reszta zlewa odpowiexzi, albo ma wyłączone.
> Chętniej odpowiadają innym tirmanom, może rozpoznają ich po bluzgach.
> ;-)

Hmm, moze mi odpowiadaja chetniej bo jade busem najczesciej :)

do góry

On 07.08.2016 11:36, J.F. wrote:

> no coz, nauczka na przyszlosc - nie byc leniwym, zawsze wlaczac
> nawigacje przed jazda. Choc przeciez dobrze o tym wiem :-)

Jak masz zestaw głośnomówiący, to można Yanosika ustawić, żeby się
włączał automatycznie przy połaczeniu z zestawem. Pal sześć korki, ale
ostrzeżenia przed kontrolami się potrafią zwrócić. No i masz motywację,
zeby zawsze jeżdzić na głośnomówiącym, co jest przydatne jak ktoś dzwoni
- zamiast klikać jak już zadzwoni od razu masz na głośnomówiącym, a mój
dodatkowo dyktuje ci kto się dobija. Szkoda, że rozłączanie kulawo
działa i raz się Yanosik zamyka, a raz żre baterię i potrwafi krzyknąć
"patrol w okolicy kia" na spotkaniu;)

Shrek

do góry

W dniu 2016-08-07 o 11:09, Axel pisze:

>>>> Ludziska się rozleniwili, coraz więcej yanosików eksploatują janusze
>>>> tylko odbierający jego dane.
>>>> A jeśli algorytm nie co do zasady sprawdza czasów przelotu, a tylko
>>>> bazuje na klikaniu - no to są efekty.
>>>> Powinien sam wykrywać że 100% ludzi w danym miejscu stoi na drodze
>>>> zamiast nią jechać i w ten sposób ekstrapolować zator.
>>>
>>> Zaraz - przecież on tak właśnie działa - czyż nie?
>>>
>> Widać nie.
>
> Nie? A jak? Jak sobie wyobrażasz inaczej przekazywanie informacji o
> korku? Klikasz klawisz "stoję w korku"??? To pokaż mi, gdzie taki jest.
>
Na lewo od klawisza "widzę fotoradar".


Pozdrawiam

do góry