-
61. Data: 2010-05-17 09:59:03
Temat: Re: 5.7l V8 zrobiło na mnie wrażenie
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
Mario wrote:
> szerszen pisze:
>> Użytkownik "Katanka" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:hsmgcs$j8k$1@inews.gazeta.pl...
>>
>>> 5.7l wolnossący V8 - ile to musi benzyny palić?
>>
>> jak mawiaja wlasciciele takich silnikow - "pali tyle ile wleje" :)
>>
>> a w liczbach, to zalezy od tego jak ciezka masz noge i kiedy znudzi
>> ci sie zabawa, jak juz zaczniesz nim po prostu jezdzic a nie bawic
>> sie, to tak pewnie w okolicach 15-17
No to wcale niewiele więcej niz mój 2.5. Mój w mieście pali około 11l.
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
-
62. Data: 2010-05-17 10:02:46
Temat: Re: 5.7l V8 zrobiło na mnie wrażenie
Od: Mario <c...@s...onet.pl>
>
> Jeśli ktoś nastawia się na zakup silnika 5.7 V8 i wierzy w spalanie
> rzędu 15/100 w mieście, to wyjścia są trzy
> - będzie jeździł jak emeryt
> - miasto jest miastem tylko z nazwy
> - szybko zweryfikuje swój światopogląd
>
> Jurand.
Ale ja miałem takie autko i tyle paliło w mieście. No, co prawda była to
dolna granica spalania ;-) ale jeżdżąc nie szybciej jak 80 i nie
przekraczając 2500obr (pamiętaj że to nie szlifierka) można było mieć
spalanie 15L/100km. Miasto to Warszawa.
Wiesz.. jak ktoś nie miał amerykańskiego autka to NIGDY nie zrozumie, że
mając taki silnik V8 w takim autku, nie chodzi o to żeby zapiermandalać
ile fabryka dała non-stop bo przecież ma to 3xx koni.
pozdrawiam
mario
-
63. Data: 2010-05-17 10:11:22
Temat: Re: 5.7l V8 zrobiło na mnie wrażenie
Od: Mario <c...@s...onet.pl>
Katanka pisze:
> Mario wrote:
>> szerszen pisze:
>>> Użytkownik "Katanka" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hsmgcs$j8k$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> 5.7l wolnossący V8 - ile to musi benzyny palić?
>>>
>>> jak mawiaja wlasciciele takich silnikow - "pali tyle ile wleje" :)
>>>
>>> a w liczbach, to zalezy od tego jak ciezka masz noge i kiedy znudzi
>>> ci sie zabawa, jak juz zaczniesz nim po prostu jezdzic a nie bawic
>>> sie, to tak pewnie w okolicach 15-17
>
> No to wcale niewiele więcej niz mój 2.5. Mój w mieście pali około 11l.
>
Myślę że to kwestia też przełożeń, mocy itp.
Porównywałem kiedyś moje Camaro V6 3.4 to Omegi 3.0 V6 kolegi. Razem
jechaliśmy do Chorwacji, z tą samą prędkością. Tankowaliśmy zawsze w
tych samych momentach, jemu kończyło się paliwo (70L zbiornik) i mi
(54L). Jadąc około 130kmh, on miał 3500obr - ja 2500obr. Stąd mniejsze
spalanie większego silnika. Moc? Ja miałem 160KM i zostałem w tyle przy
"teście" spod świateł, Omega ma z pewnością więcej, ot cała tajemnica
spalania.
Nie raz, nie dwa pisałem na grupie że amerykańskie V6 spalało mi w
mieście 11 a na trasie do wspomnianej Chorwacji 8.5L. Nikt nie wierzył,
ale TRZEBA pamiętać, że US V6 nie zostały zaprojektowane do ścigania (od
tego oni mają V8) tylko dla OSZCZĘDNYCH.
pozdrawiam
mario
-
64. Data: 2010-05-17 10:23:47
Temat: Re: 5.7l V8 zrobiło na mnie wrażenie
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
Mario wrote:
>> 5.7l wolnossący V8 - ile to musi benzyny palić?
>>
>
> a widzisz, a pamiętam jak cieszyłeś się kiedyś z nowego Mondeo ;-)
Cieszę się dalej, bo to świetne auto, głównie na zakrętach. Jednak power nie ten
i dzwięk silnika nie ten. To takie wozidupsko dla rodziny z mocniejszym niż
normalnie silnikiem.
> A tak poważnie, to spróbuj się przejechać czymś z 6.0, nowa Corvette,
> Camaro :-)
Nie mam okazji takim potworem pojechać, ale jechałem Mitsu 3000GT z 1995r :) Też
robiło wrażenie.
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
-
65. Data: 2010-05-17 11:13:51
Temat: Re: 5.7l V8 zrobi?o na mnie wra?enie
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Robson" <r...@...pl> napisał w wiadomości
news:hspidd$d22$2@news.onet.pl...
>> 15-17 to pali 3.0 V6 przy normalnej jezdzie ;)
>
> Bo to stara konstrukcja, moj 3,3 V6 w miescie pali 12. Na trasie 7,5.
Zacznij jeździć, a nie się toczyć.
Jurand.
-
66. Data: 2010-05-17 11:14:11
Temat: Re: 5.7l V8 zrobiło na mnie wrażenie
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Katanka" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hsqsvt$goa$1@inews.gazeta.pl...
> Mario wrote:
>> szerszen pisze:
>>> Użytkownik "Katanka" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:hsmgcs$j8k$1@inews.gazeta.pl...
>>>
>>>> 5.7l wolnossący V8 - ile to musi benzyny palić?
>>>
>>> jak mawiaja wlasciciele takich silnikow - "pali tyle ile wleje" :)
>>>
>>> a w liczbach, to zalezy od tego jak ciezka masz noge i kiedy znudzi
>>> ci sie zabawa, jak juz zaczniesz nim po prostu jezdzic a nie bawic
>>> sie, to tak pewnie w okolicach 15-17
>
> No to wcale niewiele więcej niz mój 2.5. Mój w mieście pali około 11l.
>
Może nie jeździsz po mieście.
Jurand.
-
67. Data: 2010-05-17 12:50:04
Temat: Re: 5.7l V8 zrobiło na mnie wrażenie
Od: Mario <c...@s...onet.pl>
Katanka pisze:
> Mario wrote:
>
>>> 5.7l wolnossący V8 - ile to musi benzyny palić?
>>>
>>
>> a widzisz, a pamiętam jak cieszyłeś się kiedyś z nowego Mondeo ;-)
>
> Cieszę się dalej, bo to świetne auto, głównie na zakrętach. Jednak power
> nie ten i dzwięk silnika nie ten. To takie wozidupsko dla rodziny z
> mocniejszym niż normalnie silnikiem.
wiem, wiem, dlatego dodałem na końcu ";-)"
pozdrawiam
mario
-
68. Data: 2010-05-17 14:51:42
Temat: Re: 5.7l V8 zrobiło na mnie wrażenie
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Robson" <r...@...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hspimo$d22$...@n...onet.pl...
> Bredzisz. Moje auto, czy stoje w korku czy jade 100km/h, pali tyle samo.
> Sprawdzone. 2h w korku z wlaczonym silnikiem skrocile zasieg auta o 150km.
nie stoje w korku, tylko jade w korku, jedno slowo a jaka roznica, jakbys
stal2 godziny z wlaczonym silnikiem, to spaliloby ci okolo 2 litrow, a ze co
chwila ruszasz, kiedy spalanie jest najwieksze, to i skotlowalo wiecej
-
69. Data: 2010-05-17 14:53:47
Temat: Re: 5.7l V8 zrobiło na mnie wrażenie
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Jurand" <j...@i...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hsr1cc$c19$...@n...onet.pl...
> Może nie jeździsz po mieście.
to ze ktos jezdzi po miescie, nie oznacza ze musi stac w korkach, nie
popadajmy w paranoje, ja np poruszam sie po wawie, a w korkach praktycznie
nie stoje
-
70. Data: 2010-05-17 17:45:23
Temat: Re: 5.7l V8 zrobiło na mnie wrażenie
Od: Robson <r...@...pl>
> nie stoje w korku, tylko jade w korku, jedno slowo a jaka roznica,
> jakbys stal2 godziny z wlaczonym silnikiem, to spaliloby ci okolo 2
> litrow, a ze co chwila ruszasz, kiedy spalanie jest najwieksze, to i
> skotlowalo wiecej
Ze tak powiem, mijasz sie zprawda. Zeby ruszyc nie musze dodawac gazu,
tylko puscic hamulec. I to bylo STANIE w korku, bylo goraco wiec silnik
byl potrzebny.
R