eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody3 cylindry › Re: 3 cylindry
  • Data: 2015-02-16 21:46:31
    Temat: Re: 3 cylindry
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 16 lutego 2015 21:18:30 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
    > W dniu 2015-02-16 o 16:26, Tomasz Wójtowicz pisze:
    > > W dniu 2015-02-16 o 16:03, Adam pisze:
    > >> W dniu 2015-02-15 o 23:33, k...@g...com pisze:
    > >>> W dniu niedziela, 15 lutego 2015 23:18:57 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
    > >>>> (...)
    > >>>> P.S.
    > >>>> Pamięta ktoś jeszcze, jakie tarcie wewnętrzne miał silnik M20?
    > >>>> (...)
    > >>>
    > >>> sądzisz `że maił jakieś zdecydowanie większe od współczesnego? Z
    > >>> wyjątkiem gorszego oleju jaki wtedy był nie było w nim nic dodatkowego
    > >>> żeby tarcie miał mieć większe albo mniejsze.
    > >>>
    > >>
    > >> Ja nie sądzę, ja wiem ;)
    > >> To znaczy wiem, ale nie pamiętam szczegółów.
    > >>
    > >> DTR coś mówiło bodajże o ponad 5km (koniach) marnujących się na same
    > >> opory wewnętrzne.
    > >> Bo to, że to dolnozaworówka, to chyba dobrze wiesz. A to też ma wpływ.
    > >
    > > Ale w tych pięciu koniach zawarta jest też praca na sprężanie, a ta jest
    > > mniejsza niż w silnikach górnozaworowych, nie mówiąc już o współczesnych
    > > wynalazkach ze stopniem sprężania > 10 i doładowaniem.
    > >
    >
    > OIDP to owe 5 koni nie zawierało "normalnych" oporów - to były same
    > opory tarcia i opory mechanizmów. Zresztą nie takie silniki odpalało się
    > korbą.
    >
    > To był silnik o dużym skoku, ale małym stopniu sprężania.
    > Niestety, nie jestem inżynierem, więc ciężko mi coś powiedzieć na ten
    > temat, a tym bardziej obliczyć, jednak mogę potwierdzić to co piszesz:
    > niektóre współczesne silniki, zwłaszcza "podkwadratowe" (skok mniejszy
    > od suwu), mają dużo większe opory pochodzące od sprężania, niż silniki
    > starsze. Ale na olejach o małej lepkości kręci się je jednym palcem (bez
    > świec).
    > Były w motoryzacji ciekawe konstrukcje silników, np. w układzie leżącego
    > H - tak jakby dwa boksery położone na sobie, miało to 16 cylindrów i
    > pojemność skokową 2 litry. Chodziło jak silniczek elektryczny albo Wankla.
    > Jeszcze wcześniej były silniki z "zaworami" płaszczowymi (tuleja w
    > tulei) - też można je było postawić luzem na stole, podeprzeć kilkoma
    > zapałkami (dosłownie, nie w przenośni) i odpalić - silnik nawet nie
    > zadygotał.
    > A w którejś ze swoich książek Witold Rychter opisywał auto z silnikiem
    > parowym. Czas od uruchomienia "pieca" do chwili otrzymania efektywnego
    > ciśnienia roboczego, umożliwiającego jazdę, to nieco ponad minuta. To
    > tyle, ile potrzebuje w zimie stary dizel z komorą wstępną, aby pojechać.
    > Ale o ile czystsze spalanie, o ile lepszy chód - praktycznie brak
    > wibracji. Silnik prawie bezgłośny. Brak skrzyni biegów, potężny moment
    > obrotowy w pełnym zakresie obrotów. 300 koni mechanicznych mieści się w
    > silniczku sporo mniejszym od bloku z malucha.
    > Ciekawe, czy motoryzacja wróci do starych pomysłów.
    >
    >
    > --
    > Pozdrawiam.
    >
    > Adam

    W tym silniku nie było żadnych dodatkowych mechanizmów. Chociaż nie, był jeden
    dzisiaj nie występujący. To aparat zapłonowy. W pracującym silniku nie ma elementów
    które nie pracują na warstwie oleju. To olej był czynnikiem powodującym dodatkowe
    opory. Jedynymi elementami które wnosiły dodatkowe zapotrzebowanie na moc to szklanki
    i popychacze zaworów. Niby małe gówinko ale za każdym ruchem góra dół trzeba
    kilka-kilkanaście deko rozpędzić od zera do tego kilkadziesiąt razy na sekundę. Wpływ
    tych dodatkowych mas w stosunku do silnika z wałkiem rozrządu w głowicy jest taki ze
    te drugie mogą pracować z większymi prędkościami obrotowymi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: