-
1. Data: 2009-07-15 09:36:49
Temat: 15 lipca - światowy dzień bez telefonu komórkowego
Od: "woohoo" <2...@D...pl>
http://nt.interia.pl/telekomunikacja/wiadomosci/news
/dzis-wylacz-telefon-komorkowy,1338954
Ogarnia ktoś tę ideę?
--
wo_Ohoo!
-
2. Data: 2009-07-15 10:46:40
Temat: Re: 15 lipca - światowy dzień bez telefonu komórkowego
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
woohoo wrote:
> http://nt.interia.pl/telekomunikacja/wiadomosci/news
/dzis-wylacz-telefon-komorkowy,1338954
>
>
> Ogarnia ktoś tę ideę?
>
Mniej więcej.
Chodzi o naciśniecie takiego małego przycisku w telefonie, używanego
zazwyczaj do jego wyłączania.
Jak minie północ, to można włączyć ponownie.
Piotrek
-
3. Data: 2009-07-15 10:48:33
Temat: Re: 15 lipca - światowy dzień bez telefonu komórkowego
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Piotrek wrote:
> Mniej więcej.
>
> Chodzi o naciśniecie takiego małego przycisku w telefonie, używanego
> zazwyczaj do jego wyłączania.
>
> Jak minie północ, to można włączyć ponownie.
>
> Piotrek
Jeszcze zapomniałem dodać, że w międzyczasie można się zająć
mine...ralną. Kto bywa na pręgierzu to wie o co chodzi ;-)
Piotrek
-
4. Data: 2009-07-15 19:24:42
Temat: Re: 15 lipca - światowy dzień bez telefonu komórkowego
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 15 Jul 2009 11:36:49 +0200, woohoo wrote:
>http://nt.interia.pl/telekomunikacja/wiadomosci/new
s/dzis-wylacz-telefon-komorkowy,1338954
>
>Ogarnia ktoś tę ideę?
Jakby informacje rozeslali wczesniej SMS to moze by mieli wiekszy
posluch :-)
J.
-
5. Data: 2009-07-15 19:47:04
Temat: Re: 15 lipca - ?wiatowy dzień bez telefonu komórkowego
Od: "woohoo" <2...@D...pl>
J.F.:
> Jakby informacje rozeslali wczesniej SMS to moze by mieli wiekszy
> posluch :-)
No, mniejsza o skuteczność - mi chodziło raczej o sens tego pomysłu.
Dzień bez samochodu - ok. Dzień życzliwości - ok.
Ale dzień bez telefonu? Co one komuś szkodzą?
--
wo_Ohoo!
-
6. Data: 2009-07-15 21:56:43
Temat: Re: 15 lipca - ?wiatowy dzień bez telefonu komórkowego
Od: Piotr M <x...@x...xx>
woohoo pisze:
> Dzień bez samochodu - ok. Dzień życzliwości - ok.
> Ale dzień bez telefonu? Co one komuś szkodzą?
A bo to jakaś moda na te dni światowe. Mam mieszane uczucia bo z jednej
strony dobrze. W obecnych czasach można się łatwo "zapędzić" a takie
inicjatywy pozwalają zatrzymać się i wpływają na chwilę refleksji. Z
drugiej strony mówienie o uzależnieniu się od komórki to już raczej do
lamusa sie nadaje. Bo co, mamy lodówki wyłączyć na jeden dzień i sie
zastanowić jak bardzo jesteśmy uzależnieni od nich, zegarki, rozruszniki
serc?
Ogólnie temat akcji na plus, żyć bez komórek ciężko i bardzo dobrze,
byle nie do przesady :)
Tak mi się nasunęło, zagaduje wójasa (43lat) co na początku lat 80tych
jeździł jako konwojent, ja przez kilka lat jako (PH), jak to wtedy było
bez komórki. On mi mówi. Jak był w terenie to firma dzwoniła do jednego
lokalu, drugiego itd że jak pokarze się Kuba to niech zadzwoni do nas :)
Ludzie umawiali się na spotkania towarzyskie z kilkudniowym
wyprzedzeniem i się spotykali, jak kogoś nie było to kwas. Obecnie, na
ten sam przykład, do tego czasu spotkania, codziennie kilka kontaktów
(voice, sms), 3h przed spotkaniem "Czy będziesz na pewno", pół godziny
"Za ile będziesz", a i o samym czasie "Gdzie jesteś" hihi
Ale to jeszcze nic. Za kilka lat wszyscy osobiście (i sprzęty w
lokalach) będziemy pod ciągłym online. Zawsze podłączeni do internetu.
To będzie...
--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."
-
7. Data: 2009-07-15 23:15:09
Temat: Re: 15 lipca - ?wiatowy dzień bez telefonu komórkowego
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 15 Jul 2009 23:56:43 +0200, Piotr M wrote:
>Tak mi się nasunęło, zagaduje wójasa (43lat) co na początku lat 80tych
>jeździł jako konwojent, ja przez kilka lat jako (PH), jak to wtedy było
>bez komórki. On mi mówi. Jak był w terenie to firma dzwoniła do jednego
>lokalu, drugiego itd że jak pokarze się Kuba to niech zadzwoni do nas :)
Przede wszystkim to nie bardzo bylo po co dzwonic.
Trase mial wyznaczona to jechal.
>Ludzie umawiali się na spotkania towarzyskie z kilkudniowym
>wyprzedzeniem
To i dzis mamy. zgrac spotkanie w wiekszej grupie to czasem miesiecy
wymaga.
>i się spotykali, jak kogoś nie było to kwas. Obecnie, na
>ten sam przykład, do tego czasu spotkania, codziennie kilka kontaktów
>(voice, sms), 3h przed spotkaniem "Czy będziesz na pewno", pół godziny
>"Za ile będziesz", a i o samym czasie "Gdzie jesteś" hihi
telefon osobisty jest po prostu wygodny.
Stad sie tak szybko przyjal.
>Ale to jeszcze nic. Za kilka lat wszyscy osobiście (i sprzęty w
>lokalach) będziemy pod ciągłym online. Zawsze podłączeni do internetu.
>To będzie...
W sumie to to samo co dzisiaj. Dzis tez jestes zawsze on-line,
fonicznie.
J.
-
8. Data: 2009-07-16 03:35:15
Temat: Re: 15 lipca - ?wiatowy dzień bez telefonu komórkowego
Od: Jingiel <X...@X...XX>
woohoo pisze:
> J.F.:
>> Jakby informacje rozeslali wczesniej SMS to moze by mieli wiekszy
>> posluch :-)
>
> No, mniejsza o skuteczność - mi chodziło raczej o sens tego pomysłu.
> Dzień bez samochodu - ok. Dzień życzliwości - ok.
> Ale dzień bez telefonu? Co one komuś szkodzą?
>
A życzliwość komuś szkodzi???
Jingiel
-
9. Data: 2009-07-16 07:44:32
Temat: Re: 15 lipca - ?wiatowy dzień bez telefonu komórkowego
Od: Jan Strybyszewski <k...@...pl>
Piotr M pisze:
> Ale to jeszcze nic. Za kilka lat wszyscy osobiście (i sprzęty w
> lokalach) będziemy pod ciągłym online. Zawsze podłączeni do internetu.
> To będzie...
Phi ... Google Maps masz ? To wlacz se magiczna opcje... bedziesz
kropeczka na mapie poruszajaca sie .. i wszyscy wiedza gdzie jestes
>
-
10. Data: 2009-07-16 08:57:38
Temat: Re: 15 lipca - ?wiatowy dzień bez telefonu komórkowego
Od: "woohoo" <2...@D...pl>
Jingiel:
> A życzliwość komuś szkodzi???
Chyba nie załapałeś.
Przeczytaj jeszcze raz.
--
wo_Ohoo!