eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2011-11-23 09:01:46
    Temat: Re:
    Od: Arek <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-11-22 14:42, Krzysiek Kielczewski pisze:
    > On 2011-11-22, Arek<a...@a...pl> wrote:
    >
    >>>> Pieszy musi mieć świadomość, że łazi przy drodze krajowej, gdzie jest
    >>>> spory ruch. Na zachodzie się da, więc dlaczego u nas to nie jest
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    >>>> możliwe? A tam wypadków jest znacznie mniej. Więc prawdopodobnie Twój
    >>>> sposób myślenia jest błędny.
    >>>
    >>> Możesz mi wskazać gdzie na zachodzie są drogi z wysokim limitem na
    >>> drodze z pieszymi i wyjazdami z posesji co dwadzieścia metrów?

    Nadal nie rozumiem, przecież o tym piszę, tam się takich cyrków nie
    robi. Droga krajowa to krajowa. U nas drogę krajową traktuje się jak
    lokalną. Co ma wpływ na prędkość poruszania i bezpieczeństwo.

    A dokładnie w odwrotnej kolejności, ma to wpływ na bezpieczeństwo, więc
    idioci od zarządzania drogami, zwiększają ograniczenia. Co oczywiście
    nic nie daje. Więc nazywa się kierowców przestępcami. Przykład Niemiec i
    innych krajów pokazuje, że da się to zrobić dobrze.



    >> Przecież to wpada do jednej kasy. No dobra, SM miejska zgarniała do
    >> gminy. Zgarniała, bo już nie będzie. Kasa jest na tyle duże, że
    >> przejmuje to ITD.
    >
    > SM dalej będzie zgarniać i dalej do kasy miejskiej. Po za tym ponownie:
    > nie myl działań SM/SG/ITD z działaniami zarządców dróg. To zarządca
    > drogi ustawia ograniczenia, zmienia układ pasów, rysuje wysepki i tak
    > dalej.

    Pytanie jak długo. Przecież nie mogą stawiać nowych bez pozwolenia, a
    obecne będą skontrolowane. Więc to kwestia czasu jak ITD przejmie
    wszystko. Może FR na lokalnych zostawią.

    >>>> A drogami
    >>>> krajowymi również można się sprawnie przemieszczać i o tym pisze. A Ty
    >>>> musisz zrozumieć, że droga krajowa to nie to samo co lokalna. Tak
    >>>> nawiasem, na lokalnych jest zwykle mniej ograniczeń. Bo tam nie ma tylu
    >>>> FR. I jest mniej wypadków.
    >>>
    >>> Nie. Tam nie ma takiego ruchu, więc nie ma tylu wypadków. A jak nie ma
    >>> tylu wypadków to nie ma powodów do stawiania ograniczeń. A ogólne
    >>> ograniczenia najczęściej są przestrzegane, jest mały ruch - więc nikt
    >>> tam się z radarem nie wybiera.
    >>
    >> Ruch jest ale nie ma tylu wypadków, mimo węższych dróg, braku tylu
    >> ograniczeń i FR. Cud czy co?
    >
    > Wnioskujesz w niewłaściwą stronę.

    A wskażesz właściwy kierunek?


    >>>> Dlatego, że jest nadmiarowo rozciągany. Teren zabudowany stawiany jest
    >>>> nawet tam, gdzie nie ma żadnych budynków. Poza naszymi granicami,
    >>>> tendencja jest zupełnie inna. Co oczywiście sprzyja bezpieczeństwu. Bo
    >>>> pieszy wie, że nie jest w terenie zabudowanym i bardziej uważa. Jak
    >>>> idzie bez odblasków musi się liczyć z mandatem itp.
    >>>
    >>> Taa, na pewno bardziej uważa...
    >>
    >> A co to powyższe wnosi. Twierdzisz, że w takich niemczech mają więcej
    >> potrąceń pieszych? Masz na to statystyki? Bo wygląda na to, że
    >> trollujesz z braku argumentów.
    >
    > Nie, twierdzę, że pieszy będzie tak samo uważał - bez względu czy w
    > danym miejscu będzie znak teren zabudowany, czy go nie będzie.

    A jednak to działa, więc coś w tym musi być.


    >> Zaraz, zaraz, sam przed chwilą napisałeś, że kierowcy w naszym kraju.
    >> m.in. i Ty to przestępcy, mający jeden cel: zabijać się nawzajem. To
    >> dlaczego nie robią tego na drogach lokalnych gdzie nie ma FR, czyli
    >> konsekwencje są mniejsze.
    >
    > Nie napisałem, że wszyscy.

    Ale uogólniłeś. Przestępcy drogowi to jakiś nieistotny margines.
    Większość chce normalnie się poruszać.

    >>>> U nas
    >>>> traktuje się kierowców jak przestępców i walczy się z nimi wszelkimi
    >>>> metodami, efekty są jakie są. Mamy chyba najwyższy wskaźnik
    >>>> śmiertelności na drogach w EU.
    >>>
    >>> I dlatego trzeba niektórych kierowców traktować jak przestępców.
    >>
    >> Prymitywizm połączony z debilizmem. Gratuluje. Pytanie pomocnicze,
    >> dlaczego nie przynosi to rezultatów. A w krajach, gdzie ludzi traktuje
    >> się jak ludzi, przynosi? Kolejny cud, i kolejny dowód na Twoje trollowanie.
    >
    > Możesz wskazać w którym kraju pobłażliwie podchodzą do kierowców
    > radykalnie łamiących ograniczenie w terenie zabudowanym?

    Znowu dyskutujesz sam ze sobą. Gdzieś pisałem, że kary są złe?
    Ewentualnie, że w jakimś kraju się nie karze?

    >>>>>> Te dwie rzeczy wystarczą, aby zwiększyć średnią szybkość co najmniej o
    >>>>>> 10, a przypuszczam, że da się więcej. I znacznie poprawić bezpieczeństwo
    >>>>>> na drogach.
    >>>>>>
    >>>>>> Pytanie: "po co". Państwo z obecnego stanu czerpie same korzyści.
    >>>>>
    >>>>> Jakie niby?
    >>>>
    >>>> Żartujesz? Choćby z mandatów i FR. Jak się umożliwi bezpieczną i sprawną
    >>>> jazdę, nagle ludzie przestaną łamać przepisy, bo nie będzie to potrzebne
    >>>> (tak się robi na zachodzie). I dochody do budżetu spadną.
    >>>
    >>> Wzrosną. Tyle, że nie w postaci mandatów a PIT/CIT/VAT.
    >>
    >> A to swoją drogą.
    >
    > Po za tym działania umożliwiające szybką i bezpieczną jazdę od paru lat
    > trwają. Tak jak na zachodzie.

    Mówisz o tych paru kilometrach najdroższych na świecie autostrad? W
    jakim stopniu przejma na siebie ruch? Uwzględnij ilość tych autostrad i
    cenę przejazdu. To jest wywalanie ogromnych pieniędzy na cel, z którego
    nie będzie większego pożytku.

    >> Ale tak jakby odpowiadasz nie w temacie. Znaczy się
    >> nie czytasz na co odpisujesz, bo chciałbyś sobie trochę po trollować, co
    >> wielokrotnie udowodniłem.
    >
    > LOL.
    Skoro Cię to bawi.

    A.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: