-
61. Data: 2016-02-15 20:42:01
Temat: Re: Rdzenie do transfluksorów
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...usun.slupsk.pl>
W dniu 15.02.2016 o 19:05, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Piotr Wyderski napisał:
>
>> Jest tam dostępnych dużo gotowych modułów, ale co najmniej
>> dwie osoby mają gołe rdzenie (produkcji DDR :-)))
>
> Teraz już wiemy, jak działały pamięci DDR.
>
Jak nam się unia w pełni zsocjalizuje to będzie DDR2 ;-)
--
Pozdrawiam
Grzegorz
-
62. Data: 2016-02-15 21:13:22
Temat: Re: Rdzenie do transfluksorów
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 15 Feb 2016 11:32:26 -0800 (PST), v...@g...com
> użytkownik Piotr Wyderski napisał:
>> A u nas półniewolniczo:
>>
>> https://www.youtube.com/watch?v=ugVDl4rPfqA
>
> OK. Ale W 1977 było atari2600 z ROM i RAM, po co więc
> dłubanina w ferrycie? Pamięci były aż tak drogie?
Atari 2600 mial tego RAM 128 bajtow.
a ROM to sie oplaca powyzej ... 100 tys sztuk ? 10 tys ?
Krajowy przemysl opanowal produkcje pamieci polprzewodnikowej 1K bit.
Ale czy nie w latach 80-tych ?
Zauwaz, ze na zdjeciach Grzegorza nawet 7524 sa oryginalne TI.
No i jeszcze spojrz na Columbie i inne wahadlowce - pierwszy lot w
1981 z pamiecia na rdzeniach. A przeciez juz byl ZX Spectrum i IBM PC
:-)
J.
P.S. Jak oni to zrobili - konsola na 128 bajtach ?
-
63. Data: 2016-02-15 22:13:29
Temat: Re: Rdzenie do transfluksorów
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>> OK. Ale W 1977 było atari2600 z ROM i RAM, po co więc
>> dłubanina w ferrycie? Pamięci były aż tak drogie?
>
> Atari 2600 mial tego RAM 128 bajtow.
> a ROM to sie oplaca powyzej ... 100 tys sztuk ? 10 tys ?
>
> Krajowy przemysl opanowal produkcje pamieci polprzewodnikowej 1K bit.
> Ale czy nie w latach 80-tych ?
Nie tak dawno przeglądałem przed wyrzuceniem katalog Znanej Amerykańskiej
Firmy Od Półprzewodników. Z roku bodaj 1972, może 1974. Była tam pamięć
RAM o pojemności 64 bity.
--
Jarek
-
64. Data: 2016-02-16 00:59:39
Temat: Re: Rdzenie do transfluksorów
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" <g...@c...usun.slupsk.pl>
napisał w wiadomości news:56c22a09$0$655$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 15.02.2016 o 19:05, Jarosław Sokołowski pisze:
>> Pan Piotr Wyderski napisał:
>>
>>> Jest tam dostępnych dużo gotowych modułów, ale co najmniej
>>> dwie osoby mają gołe rdzenie (produkcji DDR :-)))
>>
>> Teraz już wiemy, jak działały pamięci DDR.
>>
>
> Jak nam się unia w pełni zsocjalizuje to będzie DDR2 ;-)
Ja mam, ja!!! W swoim laptopie! :))
--
To nie wstyd być biedakiem, ale, żeby to był zaszczyt,
to ja tego też nie powiem!
(C) Tewje do Pana Boga.
-
65. Data: 2016-02-16 03:42:58
Temat: Re: Rdzenie do transfluksorów
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 15 lutego 2016 21:13:22 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> P.S. Jak oni to zrobili - konsola na 128 bajtach ?
Strasznie, pisanie gier na Atari 2600 to zajęcie równie przyjemne, co nawlekanie
tego ferrytu.
W zasadzie nie było i tak za bardzo co zrobić z większą ilością RAMu, bo połowa
czasu pracy biednego wykastrowanego 6502 była przeznaczona na wyświetlanie
obrazu linia po linii (oczywiście trzeba było samemu liczyć cykle tak, żeby wstrzelić
się w synchronizację obrazu i zdążyć z obliczeniami logiki gry w trakcie blanków),
bo 2600 nie miało bufora ramki - cięcie kosztów, pamiętaj, że to był tani sprzęt
domowy zaprojektowany pod koniec lat 70. Były tylko 2 bufory na sprjte'y (piłka, tło)
do których się kopiowało dane z pamięci jak był blank. Programiści ruszali
niebo i ziemię, żeby zrobić na tym coś więcej niż Ponga i te czołgi co było
w standardzie. Więc kwestia RAMu dostępnego w konsoli nie była aż tak
zaporowa, za bardzo nie było tam co ładować (kartridże miały pierwotnie po 2/4 kB).
Polecam ten mały referat (nie jest stricte o hardware ale dobrze oddaje ducha epoki):
https://www.youtube.com/watch?v=MBT1OK6VAIU
Pozdrawiam,
--
Karol Piotrowski