-
51. Data: 2010-08-12 22:33:04
Temat: Re: Rano jade do pracy, czy przezyje?
Od: "Kris" <n...@w...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:i3qv20.9u0.0@poczta.onet.pl...
> "Kris" <n...@w...pl> wrote in message
> news:i3ndfa$85i$1@mx1.internetia.pl...
>> no i koles sie zgarbil kiedy mu nie zjechalem
> [..]
>> nie potrafia pojac skad takie male ego kierowco i dlaczego musza
>> udowadniac
>> swoja meskosc na drodze zabijajac ludzi?
>
> Co Ty starałeś się udowodnić jeśli nie swoją męskość tym, że nie
> zjechałeś?
a dlaczego mialbym zjechac, to byl pojazd uprzylijewowany?
nie jestem tchorzem ani tez glupcem wiec wiem gdzie sa granice ryzyka
>
-
52. Data: 2010-08-12 23:41:08
Temat: Re: Rano jade do pracy, czy przezyje?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>>Nie może, bo budowa drogi dobrej polega na zrobieniu drugiego pasa i
>>bezkolizyjnych wjazdów.
>
> No i co z tego ? Na takiej drodze rozpedzisz sie do 150 i przywalisz w
> drzewo.
Nie, co najwyżej w barierę energochłonną.
Zapewniam Cię, że to z tego, że szanse są o niebo większe niż przy czołówce.
Znaczy tak mi się wydaje, mimo że czołówkę już miałem, barierki jeszcze nie
zaliczałem. ;-)
-
53. Data: 2010-08-13 00:06:28
Temat: Re: Rano jade do pracy, czy przezyje?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 12 Aug 2010 23:41:08 +0200, Cavallino wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>>>Nie może, bo budowa drogi dobrej polega na zrobieniu drugiego pasa i
>>>bezkolizyjnych wjazdów.
>> No i co z tego ? Na takiej drodze rozpedzisz sie do 150 i przywalisz w
>> drzewo.
>Nie, co najwyżej w barierę energochłonną.
A to ma byc zwykla bariera, czy tunel chroniacy solidniej ?
>Zapewniam Cię, że to z tego, że szanse są o niebo większe niż przy czołówce.
>Znaczy tak mi się wydaje, mimo że czołówkę już miałem, barierki jeszcze nie
>zaliczałem. ;-)
Bariera na srodku A4 solidnie pogieta :-)
J.
-
54. Data: 2010-08-13 00:11:22
Temat: Re: Rano jade do pracy, czy przezyje?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
>>> No i co z tego ? Na takiej drodze rozpedzisz sie do 150 i przywalisz w
>>> drzewo.
>>Nie, co najwyżej w barierę energochłonną.
>
> A to ma byc zwykla bariera, czy tunel chroniacy solidniej ?
>
>>Zapewniam Cię, że to z tego, że szanse są o niebo większe niż przy
>>czołówce.
>>Znaczy tak mi się wydaje, mimo że czołówkę już miałem, barierki jeszcze
>>nie
>>zaliczałem. ;-)
>
> Bariera na srodku A4 solidnie pogieta :-)
Od tego jest.
Drzewo się nie pognie, ale ludzie zginą.
-
55. Data: 2010-08-13 09:42:24
Temat: Re: Rano jade do pracy, czy przezyje?
Od: Przemysław Bernat <p...@w...pl>
Dnia Thu, 12 Aug 2010 23:41:08 +0200, Cavallino napisał(a):
> Nie, co najwyżej w barierę energochłonną.
> Zapewniam Cię, że to z tego, że szanse są o niebo większe niż przy czołówce.
> Znaczy tak mi się wydaje, mimo że czołówkę już miałem, barierki jeszcze nie
> zaliczałem. ;-)
Ci dwaj też tak myśleli:
http://starogard.info.pl/3201/galerie-zdjec/kolejne-
wypadki-na-a1-2-osoby-nie-zyja/
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
56. Data: 2010-08-13 14:56:42
Temat: Re: Rano jade do pracy, czy przezyje?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:6mh866dthmqpsvvjjbmhl5l1r9d34uc3o8@4ax.com...
>
> Ale dojechac trzeba. Czemu nikt sie nie zapyta czy wole dlugo i
> bezpiecznie, czy szybko ale z ryzykiem ?
I tu rodzi sie podstawowe pytanie - dokad tak sie wszystkim polakom spieszy?
> Ale gdzie tak - w Australii ?
http://www.speedcam.co.uk/van.htm
Przegap go, a osobiscie zjem twoje prawo jazdy, bo z takim wzrokiem nie
powinienes wsiadac za kolko. ;)
Pozdrawiam
Kamil
-
57. Data: 2010-08-13 21:08:29
Temat: Re: Rano jade do pracy, czy przezyje?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
MichałG pisze:
> Tomasz Pyra pisze:
>> Cavallino pisze:
>>
>>>> Pełna zgoda :) ale wczoraj w TVN mówili, że im lepsza droga, tym
>>>> więcej wypadków ;P
>>>
>>> I właśnie takie teksty to kłamstwo czystej wody, wiem przecież że sam
>>> tego nie wymyśliłeś.
>>
>> Autostrada to inna bajka.
>> Nawet jeżeli chodzi o prędkości dozwolone to prędkość względna na
>> autostradzie to 130km/h.
>> Na jednojezdniowej drodze to już 180km/h (90+90 jak się samochody
>> mijają).
>>
>> Wiadomo że dzwon 130+0 będzie mniej groźny w skutkach niż czołówka 90+90.
>
> a kto Ci takich głupot naopowiadał..... ?
Nie bardzo rozumiem... Masz kłopot z dodawaniem?