Witam.

Dzisiaj ok. godz. 13 polozylem sesje bgp z netia.
Teraz zagadka:
Czy (i ew. po jakim czasie) w netii wykazali zainteresowanie co sie
dzieje? :D

Pozdrawiam
--
Maciej Dylski
adres: szukaj w naglowku

do góry

Dylon pisze:
> Witam.
>
> Dzisiaj ok. godz. 13 polozylem sesje bgp z netia.
> Teraz zagadka:
> Czy (i ew. po jakim czasie) w netii wykazali zainteresowanie co sie
> dzieje? :D
>
> Pozdrawiam
wcale?

kiedys lezała mi sesja z Exatelem: za pierwszym polozeniem miałem tel po
30min
za drugim i nastepnymi, zero info :)


--
pozdros
icek

do góry

icek napisal(a):

> wcale?
>
Brawa dla zwyciezcy :)

Zrozumialbym moze, gdyby sytuacja wydarzyla sie w nocy ew. wieczorem. Ale
prawie w poludnie? Mogliby chociaz maila wyslac z pytaniem...

Teraz to niech sobie zamiast mojego lacza podepna 10 neo :P
Specjalisci od marketingu i tak stwierdza ze firma sie rozwija :D

Pozdrawiam
--
Maciej Dylski
adres: szukaj w naglowku

do góry

Użyszkodnik Dylon napisał:
> Witam.
>
> Dzisiaj ok. godz. 13 polozylem sesje bgp z netia.
> Teraz zagadka:
> Czy (i ew. po jakim czasie) w netii wykazali zainteresowanie co sie
> dzieje? :D

W ogóle nie reagują. Kiedyś też zrobiłem test i łącze leżało 3 doby. Innym
razem - dwa długie weekendy pod rząd - awaria ze strony Netii - łącze leżało
kilka razy ponad 5 dób. Nic, żadnego odzewu. Co gorsza skurczybyki same, bez
konsultacji z klientem zamykają zgłoszenia awarii. Dwuletnią przygodę z
Nietią jako upstreamem mam już za sobą. Niestety, męczę się jeszcze z
ichnymi dwoma transmisjami, które padają przynajmniej 2x w tygodniu, ale i
one pójdą do piachu, bo to są jakieś jaja. Powiem tak - gdybym moim
osiedlówkom podłączonym na Mikrotikach serwował takie atrakcje, jak nam
serwuje Netia, to nie miałbym już ani pół klienta.
Żeby nie było - GTS też nigdy nie zadzwonił zapytać, czy coś niedobrego się
dzieje. Do perfekcji opanowali natomiast ściemnianie na temat braku pasma w
węźle, do którego jesteśmy zapięci.

Na przeciwległym biegunie leży natomiast najstarsze nasze łącze - do sieci
POZMAN. Kurde, przez 7 lat stricte awarie policzalne są na palcach jednej
nogi - pomijam "przygodę" z tepsą, bo to spór polityczny był. Jak coś jest
niehalo, sami dzwonią po 10 minutach i pytają, co się dzieje. Nauczyliśmy
się zatem informować noc.man.poznan.pl o naszych pracach, żeby ich dyżurnych
nie niepokoić niepotrzebnie. Nieliczne przypadki floodów również wyblokowują
odręcznie, dosłownie w ciągu kilku minut od telefonu.

--
TOM

do góry

Tomasz Śląski pisze:

> serwował takie atrakcje, jak nam serwuje Netia, to nie miałbym już ani
> pół klienta.
> Żeby nie było - GTS też nigdy nie zadzwonił zapytać, czy coś niedobrego

do mnie GTS dzwoni. formalnie po 15 minutach od padu sesji bgp, ale
ostatnie im to zajęło 20 minut. Stwierdzam, że jednak w normie. Inna
sprawa, że była 3.40 :) ale sam się zdeklarowałem, że chce mieć info
całą dobę. No cóż. Obejrzałem sobie jak wygląda moja serwerownia nocą ;)

co do braku pasma na węźle to właśnie to przerabiam. podpisałem aneks i
dopiero po podpisaniu sie okazało, że będzie upgrade węzła "do
tygodnia". A potem spadł śnieg ... Podobna sprawa z klientami
indywidualnymi - skończyłem kablować nowy blok i też spadł śnieg - tyle,
że ja nie mogłem sobie pozwolić na to, żeby powiedzieć Klientom, że
przyjdziemy dokończyć radio na wiosnę ... i chłopaki robili na dachu w
padającej i marznącej mżawce ...

Wojtek

do góry

crazy bejbi pisze:
> Tomasz Śląski pisze:
>
>> serwował takie atrakcje, jak nam serwuje Netia, to nie miałbym już ani
>> pół klienta.
>> Żeby nie było - GTS też nigdy nie zadzwonił zapytać, czy coś niedobrego
>
> do mnie GTS dzwoni. formalnie po 15 minutach od padu sesji bgp, ale
> ostatnie im to zajęło 20 minut. Stwierdzam, że jednak w normie. Inna
> sprawa, że była 3.40 :) ale sam się zdeklarowałem, że chce mieć info
> całą dobę. No cóż. Obejrzałem sobie jak wygląda moja serwerownia nocą ;)

Najlepiej wspominam pod tym względem Supermedie. Po minucie od padu
modemu miałem telefon. Ogólnie do pięciu minut miałem telefon jak coś
się działo. W tej chwili mam tylko Supermedie w domu, prywatnie, w pracy
już nie.

wer

do góry

Tomasz Śląski pisze:
>
> ...
> Żeby nie było - GTS też nigdy nie zadzwonił zapytać, czy coś niedobrego
> się dzieje.

Gwoli scislosci - pracowalem kiedys w GTS'owym NOC'u, zaczalem prace tam
jakies 3 lata temu i przez dobry rok mojej pracy tam niewiele bylo
sytuacji, zeby w przypadku padu lacza nie zadzwonic do klienta platinum
z pytaniem co sie dzieje. Moze wyjatkiem byly jakies globalne awarie
kiedy lezalo bardzo wiele lacz takich klientow, ale i wtedy w miare
mozliwosci wszyscy oni byli powiadamiani.

Pamietam tez dobrze, jak sam nie jeden raz rozmawialem z Panem - rowniez
pytajac co sie dzieje w przypadku, kiedy Panskie lacze nie dzialalo.

Byc moze pozniej cos sie zmienilo w tej kwestii, tego nie wiem, ale
mowiac, ze GTS *nigdy* nie dzwonil z pytaniem czy cos sie nie dzieje z
laczem w momencie jego padu - to jednak jest pewne naduzycie, moim zdaniem.

Z pozdrowieniami,
Mariusz

do góry

Dylon pisze:
> Witam.
>
> Dzisiaj ok. godz. 13 polozylem sesje bgp z netia.
> Teraz zagadka:
> Czy (i ew. po jakim czasie) w netii wykazali zainteresowanie co sie
> dzieje? :D
>
> Pozdrawiam
A Atman dzwoni.

Netia ogolnie mi sie nie spodobala, mialem krotka przygode z tym
operatorem (jeszcze mam chyba do konca miesiaca) ale ogolnie - nie
przywyklem do takiego traktowania, ze wszystko laduje w blackhole.
(wszystko co zwiazane z czyms nietypowym, community, itp. - filtry
aktualizuja dosc szybko)

do góry

Użyszkodnik Mario napisał:

> Byc moze pozniej cos sie zmienilo w tej kwestii, tego nie wiem, ale
> mowiac, ze GTS *nigdy* nie dzwonil z pytaniem czy cos sie nie dzieje z
> laczem w momencie jego padu - to jednak jest pewne naduzycie, moim
> zdaniem.

Wyprostuję zatem "semantyczne nadużycie" z:

Żeby nie było - GTS też nigdy nie zadzwonił zapytać, czy coś niedobrego się
dzieje.

na

Żeby nie było - GTS-Energis też nigdy nie dzwoni zapytać, czy coś niedobrego
się dzieje.

--
TOM

do góry

Dylon napisal(a):

[...]

Zobaczymy w poniedzialek. Ludzie z Netii czytuja polip-a wiec moze sie
zainteresuja... :)

Pozdrawiam
--
Maciej Dylski
adres: szukaj w naglowku

do góry