-
31. Data: 2017-04-13 09:23:01
Temat: Re: Pytanie do speców od Atmega128
Od: jacek pozniak <j...@f...pl>
Marek wrote:
> On Wed, 12 Apr 2017 20:41:11 +0200, jacek pozniak
> <j...@f...pl> wrote:
>> Zawsze to jakieś rozwiązanie, zwłaszcza, że amega mi się bardziej
> podoba niż
>> Microchip (lepszy kompilator).
>
> A co się nie podoba w XC8? I który układ masz konkretnie ma myśli?
>
Nie używam ostatnich wersji bo wydaje mi się, że są nieprzewidywalne.
A moja programistyczna robota to zazwyczaj jest przenoszenie już napisanego
kiedyś i działającego kodu i dodanie trochę kleju. Generalnie nie robię tego
na codzień, tylko jak potrzeba
1. Parę lat temu poległem na tcp/ip Microchipa; nie mogłem go zmusić do
penych zachowań, bardzo dziwne zachowania; przestawiasz funkcję w pliku
żródłowym(!) i działa bądź nie.
2. Nie dałem rady satysfakcjonująco przenieść uIP na microchipa (pic18);
trochę działął, trochę nie.
3. A ostatnio, parę miesięcy temu musiałem proste zagnieżdzenie funkcji
rozbić na dwa wywołania bo jakimś cudem gubił jedną tetradę z bajtu
(naprawdę prosta rzecz). Wcześniej, na innej wersji kompilatora i innym
procku (podobnej wielkości) działało OK. Problem wystąpił w procesorze
16F1936, kompilator picc16 v9.70. Jestem pewny, że jakby żródło było
dłuższe/krótsze lub zawierało inną ilość funkcji czy czegoś tam to mogłoby
byc OK.
4. Takich dziwnych akcji pewnie bym sobie jeszcze ponaprzypominał.
I dodam, że zazwyczaj zasobów pamięciowych jest wystarczająco.
Pice serii 16 i 18.
Pewnie avr-gcc też ma swoje kwiatki. Ale na razie nic tragicznego się nie
zdarzyło, fakt za wiele nie robiłem. :)
jp
-
32. Data: 2017-04-13 09:56:06
Temat: Re: Pytanie do speców od Atmega128
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 13 Apr 2017 09:23:01 +0200, jacek pozniak
<j...@f...pl> wrote:
> Nie używam ostatnich wersji bo wydaje mi się, że są
nieprzewidywalne.
Oczywiście używałeś płatnej wersji xc8? Darmowa wstrzykuje w kod
instrukcje spowalniające aczkolwiek nie powinna psuć.
> 1. Parę lat temu poległem na tcp/ip Microchipa; nie mogłem go
zmusić do
> penych zachowań, bardzo dziwne zachowania; przestawiasz funkcję w
pliku
> żródłowym(!) i działa bądź nie.
No hmm zaležy jak bardzo "przestawiłeś" tą funkcję, to cbyba nic
zaskakującego, że zmieniając kod można popsuć. Pamietasz komkretnie
jaki był problem? Aktualnie doktoryzuję się z tego stosu i bardzo
mnie interesują problemy z nim innych userów.
U mnie ten stos działa od lat bez problemów w ciężkich warunkach jako
dość obciażone serwery www na pic32. Na pic18 wymaga zwiększenia
stosu do dwóch banków (min 512 bajtów) bo inaczej będą problemy.
--
Marek
-
33. Data: 2017-04-13 10:48:26
Temat: Re: Pytanie do speców od Atmega128
Od: jacek pozniak <j...@f...pl>
Marek wrote:
> On Thu, 13 Apr 2017 09:23:01 +0200, jacek pozniak
> <j...@f...pl> wrote:
>> Nie używam ostatnich wersji bo wydaje mi się, że są
> nieprzewidywalne.
>
> Oczywiście używałeś płatnej wersji xc8? Darmowa wstrzykuje w kod
> instrukcje spowalniające aczkolwiek nie powinna psuć.
>
>> 1. Parę lat temu poległem na tcp/ip Microchipa; nie mogłem go
> zmusić do
>> penych zachowań, bardzo dziwne zachowania; przestawiasz funkcję w
> pliku
>> żródłowym(!) i działa bądź nie.
>
> No hmm zaležy jak bardzo "przestawiłeś" tą funkcję, to cbyba nic
> zaskakującego, że zmieniając kod można popsuć. Pamietasz komkretnie
> jaki był problem? Aktualnie doktoryzuję się z tego stosu i bardzo
> mnie interesują problemy z nim innych userów.
Ale to starsza jakaś wersja stosu była (na owe czasy oczywiście
najnowocześniejsza :) )
To było parę lat temu, dokładnie nie pamiętam, procesor pic18F252,
kompilator nie pamiętam.
Temat wdrożyłem w kilku miejscach ale kiepsko coś radził sobie z DHCP;
skargi były, że coś tam za często rozsyła. Przy najbliższej modernizacji
obiektów wywaliłem urządzenia na tym oparte.
W związku z tym projektem jeszce jedna rzecz mi się przypomniała: ciut
nowszy kompilator żle ten kod kompilował (nie działał). Dyskwalifikacja.
Ale uzywam (do prostych zastosowań), chyba pierwszego stosu Microchipa
(bezstanowy!), trochę go powyginałem pod swoje potrzeby.
Ale to tylko do pewnych zastosowań się nadaje; brak możliwości DHCP,
klienta, tylko serwer co jedną ramkę może wysłać. ALE DZIAŁĄ.
Oryginalnie powstał na pic16 ale dał się bezproblemowo przenieść na pic18 i
jest ok. Ale nie odważyłbym się już go kompilować, używam skompilowanych
przed laty hexów.
> U mnie ten stos działa od lat bez problemów w ciężkich warunkach jako
> dość obciażone serwery www na pic32. Na pic18 wymaga zwiększenia
> stosu do dwóch banków (min 512 bajtów) bo inaczej będą problemy.
Pewnie tak, ale trochę mnie przerastają problemy typu że, coś dopiszę i się
sypie (bo z tego żyję).
Ale na pic32 to chyba już gcc? A może nie?
jp
-
34. Data: 2017-04-13 11:02:25
Temat: Re: Pytanie do speców od Atmega128
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 13 Apr 2017 10:48:26 +0200, jacek pozniak
<j...@f...pl> wrote:
> Ale na pic32 to chyba już gcc? A może nie?
tak.
--
Marek
-
35. Data: 2017-04-13 13:45:38
Temat: Re: Pytanie do speców od Atmega128
Od: slawek <f...@f...com>
On Tue, 11 Apr 2017 17:03:28 +0200, Marek <f...@f...com> wrote:
> (prąd zabija a nie napięcie).
Samo pole elektryczne, wektor E, też.