-
11. Data: 2010-10-09 00:03:57
Temat: Re: Pytanie do "oponiarzy", konkretnie Fiat Uno
Od: r...@k...pl
Dnia Fri, 08 Oct 2010 18:27:11 +0200, Fishman napisał(a):
>> Fiat Uno rocznik 2000, silnik 900.
> Ergh... musiałeś mu kupić akurat ten który jest najbardziej mułowaty, a
> pali więcej od litrowca?
Kupując go, najważniejsza była dla mnie cena. Z gazem dałem za niego 3100
zł. To jest auto tylko do wahadłowych przebiegów na trasie 50 km dziennie.
> Z oponami do Uno było tak, że oryginalnie litrowy miał 135/80R13, pod
> koniec produkcji montowano także 145/80R13 lub 145/70R13. Silniejsze
> modele (np. 1.4) miały już opony 155/70R13 i takie właśnie polecałbym
> założyć. Różnicy cenowej między nimi nie ma wielkiej, a na takich się po
> prostu lepiej jeździ.
Toteż właśnie takie zamówiłem!:)
> Jeżeli auto ma jeździć na nich cały rok, to zastanów się może nad
> wielosezonówkami. Uno ma dobrą dzielność terenową i jeżeli nie wyjedzie
> skądś na wielosezonówkach, to i zimowe niewiele mu pomogą.
> Ja mam teraz Navigatory 2 i sprawdzają się dobrze i na suchym w lecie i
> na takim śniegu jak zeszłej zimy. Zastrzeżenia mam tylko do hamowania na
> mokrym, ale tak mają chyba wszystkie Dębice.
Jakoś nie mam zaufania do rzeczy uniwersalnych. Kupię mu zimówki i na parę
lat będzie spokój. On będzie używał to auto tylko do dojazdu do szkoły. Ma
jeździć z kumplem, który dołoży się do paliwa. O to tutaj chodzi. Dzięki
temu samochodzikowi zaoszczędzi dziennie 2 godziny czasu. Zdecydowałem się
na Daytony 510 DW. Mam takie same w innym aucie i nie narzekam. W tym Uno
maksmalnie pojedzie 110 na godzinę, więc hałas gum raczej mu nie zaszkodzi.
--
Z pozdrowieniami
RonnyPL - r...@k...pl
-
12. Data: 2010-10-09 22:24:04
Temat: Re: Pytanie do "oponiarzy", konkretnie Fiat Uno
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Fri, 08 Oct 2010 18:27:11 +0200, Fishman <a...@m...pl> wrote:
>Silniejsze
>modele (np. 1.4) miały już opony 155/70R13 i takie właśnie polecałbym
>założyć.
Ja miałem w 1.4 fabryczne Micheliny MXT 165/70R13. Co do tych 70 to
pewnien nie jestem, ale na 100% były to 165. Uno 1.4 Van.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
13. Data: 2010-10-10 18:41:06
Temat: Re: Pytanie do "oponiarzy", konkretnie Fiat Uno
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2010-10-08 18:27, Fishman pisze:
> W dniu 2010-10-07 19:43, r...@k...pl pisze:
>> Fiat Uno rocznik 2000, silnik 900.
> Jeżeli auto ma jeździć na nich cały rok, to zastanów się może nad
> wielosezonówkami. Uno ma dobrą dzielność terenową i jeżeli nie wyjedzie
> skądś na wielosezonówkach, to i zimowe niewiele mu pomogą.
"Dzielność terenowa" muszę to zapamiętać. Przyda
się jak trzeba będzie kupić/sprzedać auto :D
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
14. Data: 2010-10-10 20:36:03
Temat: Re: Pytanie do
Od: " " <j...@W...gazeta.pl>
Szerokość opon winna zależeć od planowanego obciążenia auta.
Jak syn będzie woził głównie siebie, to wąskie wystarczą.
A jeśli 5 osób plus bagaż, to może być kłopot z nośnością i w ogóle z
zachowaniem wąskiej opony, np. w zakręcie.
Co do róznych silników:
Im większy silnik, tym cięższy i tym wieksze obciążenie przodu auta, czyli
szersze opony.
Do tego sprawdź dokładnie jakie ciśnienie powinno być przód/tył.
Uno nie jeździłem, ale różne wersje silnikowo/oponowe niby jednej i tej samej
Corsy miały kompletnie (!!) różne układy ciśnień przód/tył.
Ale kupiłbym wielosezonowe, a nie zimowe.
Zimowe w lecie są bardzo "miękkie" w jeździe i ścierają się szybko co może
być ważniejsze.
Np. te wspomniane Navigator lub z wyższej półki Goodyear Vector 4Seasons.
-----
> Różnicy cenowej między nimi nie ma wielkiej, a na takich się po prostu
lepiej jeździ.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2010-10-11 10:25:15
Temat: Re: Pytanie do "oponiarzy", konkretnie Fiat Uno
Od: Mark <t...@a...w.pl>
Dnia Thu, 7 Oct 2010 19:43:06 +0200, r...@k...pl napisał(a):
> Jaki rozmiar w takim przypadku mam kupić?
155x70
Mialem Uno 1.0 i na tych sie po prostu najlepiej jezdzi.
145x70 minimalnie juz Ci obnizaja samochod, a 135x80 to juz troche jak
rowerowki - fakt, niby w blocie posniegowym na parkingach radzily sobie ciut
lepiej, ale generalnie przyjemniej sie jezdzilo na 155
--
Mark
-
16. Data: 2010-10-12 10:52:42
Temat: Re: Pytanie do "oponiarzy", konkretnie Fiat Uno
Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
W dniu 2010-10-07 19:43, r...@k...pl pisze:
> Fiat Uno rocznik 2000, silnik 900. Według instrukcji (inna sprawa, że
> durnowato napisanej) powinien mieć dla tej wersji opony 135 R 13 S. Autko
> kupione przez autokomis od poprzedniego właściciela ma - opony z tyłu -
> 145/R13 74Q Ultra Grip Good Year (mocno zjechane i na tym obniżyłem cenę),
> z przodu - Michelin 155/70 R13 75T. Dla auta wystawione jest przez Fiat
> Auto Poland świadectwo homologacji z którego wynika, że opony mają być 135
> R13 ale mogą też być stosowane 145 R13, 155/70 R13 lub 165/65 R13. Idzie
> się pogubić ale właśnie dlatego mam do fachowców pytanie. Mam zamiar (a
> właściwie mój syn) pojeździć tym autem nie więcej niż 5 lat. W związku z
> tym chcę założyć mu nowe zimówki i niech sobie nimi jeździ jak najdłużej
> (bez zmiany letniej). Jaki rozmiar w takim przypadku mam kupić?
>
Ale jak mu założysz tylko zimówki, to po jednym lecie będziesz mógł je
wyrzucić. W upały zimówka strasznie szybko się zetnie i na następną zimę
będziesz miał prawie slicki :) Kup na zimę zimówki, a na lato letnie.
Wtedy te 5 lat pojeździ na tych oponach, a tak na 1000% procent kupisz
jeszcze nie raz komplet opon do tego samochodu. Weź pod uwagę to, że syn
będzie jeździł z kolegami do szkoły, a w ciepłe dni zimówka strasznie
piszczy, więc będą próbowali ruszać z piskaczy, a wtedy opona idzie
bardzo szybko papa
Pozdro