eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Pytanie blondynki o pierwszy samochód...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2011-10-27 14:13:21
    Temat: Pytanie blondynki o pierwszy samochód...
    Od: "Justynina" <j...@W...gazeta.pl>

    Cześć :)

    Od razu przyznaję się, że jestem blondynką i nie mam pojęcia o samochodach ;)
    Jednocześnie wiem, że w Usenecie siedzą na ogół sensowni ludzie, których
    warto zapytać i liczyć na dobrą radę. I dlatego właśnie zdecydowałam zapytać
    tutaj a nie gdzie indziej.

    Niedawno zrobiłam prawka, czeka mnie kupno pierwszego samochodu.
    Przeznaczenie: jazda po mieście (Warszawa). Zależy mi na tym, żeby był
    możliwie mało awaryjny a w razie czego niezbyt drogi w serwisowaniu.
    Niewielkie auto dla kobiety. Budżet: do 12 000zł. Czytałam, że dość
    bezawaryjne i dobrze sprawdzające się samochody to Toyoty... Czy ktoś mógłby
    zweryfikować tę opinię? I w ogóle byłbym wdzięczny za rady co mógłabym kupić.
    Paliwożerność nie jest dużym problemem bo auto będzie na firmę :)

    Pozdrawiam cieplutko i z góry dziękuję za pomoc,
    Justynka

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2011-10-27 14:20:54
    Temat: Re: Pytanie blondynki o pierwszy samochód...
    Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>

    > zweryfikować tę opinię? I w ogóle byłbym wdzięczny za rady co mógłabym
    > kupić.

    Zdecyduj się czy jesteś Justyn czy Justyna ? :)
    WOJO


  • 3. Data: 2011-10-27 14:33:15
    Temat: Re: Pytanie blondynki o pierwszy samochód...
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 27 Oct 2011 14:20:54 +0200, WOJO

    > Zdecyduj się czy jesteś Justyn czy Justyna ? :)

    Stawiam na Justyna -- tylko czemu?
    Bał się chłopak przyznać, że nie zna się na autach? :P

    --
    Pozdor Myjk
    xcarlink *MP3* player
    http://xcarlink.pl


  • 4. Data: 2011-10-27 14:42:47
    Temat: Re: Pytanie blondynki o pierwszy samochód...
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-10-27, Justynina <j...@W...gazeta.pl> wrote:
    >
    > zweryfikować tę opinię? I w ogóle byłbym wdzięczny za rady co mógłabym kupić.
    >
    To jak? Blondynki czy blondyna?

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 5. Data: 2011-10-27 14:59:16
    Temat: Re: Pytanie blondynki o pierwszy samochód...
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-10-27, Myjk <m...@n...op.pl> wrote:
    >
    > Stawiam na Justyna -- tylko czemu?
    > Bał się chłopak przyznać, że nie zna się na autach? :P
    >
    Marketing, marketing. Otworzylbys watek "nowy kolega pyta o pierwszy
    samochod"? "Blondynka" od razu dziala na wyobraznie ;-) Dobrze ze temat
    nie brzmial "Pytanie blondynki z ogromnymi... niebieskimi oczami o
    pierwszy samochod".

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 6. Data: 2011-10-27 16:07:51
    Temat: Re: Pytanie blondynki o pierwszy samochód...
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2011-10-27 14:42, AZ pisze:
    > On 2011-10-27, Justynina<j...@W...gazeta.pl> wrote:
    >>
    >> zweryfikować tę opinię? I w ogóle byłbym wdzięczny za rady co mógłabym kupić.
    >>
    > To jak? Blondynki czy blondyna?

    Może jeszcze sama się nie zdecydował?

    A w ogóle co cię interesuje? Kto powiedział że w nicku netowym
    ma się zgadzać płeć? Seksizm jakiś...

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 7. Data: 2011-10-27 16:57:20
    Temat: Re: Pytanie blondynki o pierwszy samochód...
    Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>


    Użytkownik "Justynina"
    >
    > Od razu przyznaję się, że jestem blondynką i nie mam pojęcia o
    > samochodach ;)
    > Jednocześnie wiem, że w Usenecie siedzą na ogół sensowni ludzie,
    > których
    > warto zapytać i liczyć na dobrą radę. I dlatego właśnie zdecydowałam
    > zapytać
    > tutaj a nie gdzie indziej.
    >
    > Niedawno zrobiłam prawka, czeka mnie kupno pierwszego samochodu.
    > Przeznaczenie: jazda po mieście (Warszawa). Zależy mi na tym, żeby był
    > możliwie mało awaryjny a w razie czego niezbyt drogi w serwisowaniu.
    > Niewielkie auto dla kobiety. Budżet: do 12 000zł. Czytałam, że dość
    > bezawaryjne i dobrze sprawdzające się samochody to Toyoty... Czy ktoś
    > mógłby
    > zweryfikować tę opinię? I w ogóle byłbym wdzięczny za rady co mógłabym
    > kupić.
    > Paliwożerność nie jest dużym problemem bo auto będzie na firmę :)
    >
    > Pozdrawiam cieplutko i z góry dziękuję za pomoc,

    W takim razie kup jakąś Toyotę niewielką dla kobiety, bezawaryjną i
    dobrze się sprawdzającą a w razie czego niezbyt drogą w serwisowaniu w
    cenie do 12 000zł przeznaczoną do jazdy po mieście (Warszawa)


  • 8. Data: 2011-10-27 16:59:01
    Temat: Re: Pytanie blondynki o pierwszy samochód...
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Justynina" <j...@W...gazeta.pl> wrote in message
    news:j8bht1$gjg$1@inews.gazeta.pl...
    > Niewielkie auto dla kobiety. Budżet: do 12 000zł. Czytałam, że dość
    > bezawaryjne i dobrze sprawdzające się samochody to Toyoty...
    > Czy ktoś mógłby zweryfikować tę opinię?

    Potwierdzam.
    Generalnie samochody japońskie są w czołówce niezawodności:
    toyota, honda, nissan, subaru.

    Ale dlaczego Ci na tym zależy skoro auto jest firmowe?
    Firma na czas naprawy wynajmie Ci auto zastępcze z wypożyczalni.
    Ja bym kupił coś, co mi się podoba :-))




  • 9. Data: 2011-10-27 19:52:51
    Temat: Re: Pytanie blondynki o pierwszy samochód...
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/j8bojn$1jms$1@news2.i
    partners.pl
    *Jakub Witkowski* napisał(-a):

    > Kto powiedział że w nicku netowym
    > ma się zgadzać płeć?

    Rzecz w tym, że w treści swojego posta Justynina nie może się zdecydować
    czy jest nim, czy nią ;)

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o)
    --ooO-( )-Ooo-


  • 10. Data: 2011-10-27 20:03:21
    Temat: Re: Pytanie blondynki o pierwszy samochód...
    Od: ArekM <a...@j...com>


    > Od razu przyznaję się, że jestem blondynką i nie mam pojęcia o samochodach ;)
    > Jednocześnie wiem, że w Usenecie siedzą na ogół sensowni ludzie, których
    > warto zapytać i liczyć na dobrą radę. I dlatego właśnie zdecydowałam zapytać
    > tutaj a nie gdzie indziej.

    To może być błąd :)
    Tutaj dowiesz sie, ze kupowanie szybkiego auta to chęc wydłużania sobie
    interesu ( a jest to grupa pasjonatów motoryzacji !! ), ze audi RS6 to
    auto kategorii "superauto" (jak ferrari czy Lambo), ze zima, na sniegu
    zachamujesz z 40 km/h na 4 metrach itd... :)



    > Niedawno zrobiłam prawka, czeka mnie kupno pierwszego samochodu.
    > Przeznaczenie: jazda po mieście (Warszawa). Zależy mi na tym, żeby był
    > możliwie mało awaryjny a w razie czego niezbyt drogi w serwisowaniu.
    > Niewielkie auto dla kobiety. Budżet: do 12 000zł. Czytałam, że dość
    > bezawaryjne i dobrze sprawdzające się samochody to Toyoty... Czy ktoś mógłby
    > zweryfikować tę opinię? I w ogóle byłbym wdzięczny za rady co mógłabym kupić.
    > Paliwożerność nie jest dużym problemem bo auto będzie na firmę :)

    Kup coś niewielkiego, japońskiego i na benzyne - będziesz zadowolona :)

    --
    PozdrawiAM!
    E90

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: