-
21. Data: 2010-07-12 20:03:02
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: Konrad L <p...@o...pl>
> Gdy już dojdziesz do porozumienia ze swoim autem, to nawet tak często nie trzeba
manipulować, ale
> jednak trzeba - szczególnie kierunkami nawiewów ;]
Dzieki za 1 z 3 odpowiedzi na temat ;)
Pozdr.
-
22. Data: 2010-07-12 20:14:54
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Konrad L" <p...@o...pl> napisał w wiadomości news:
> W zwiazku z tym mam pytanie do tych co sie uwstecznili :)
> (klimatronik->manualna) jak i do tych co mieli doczynienia tylko z
> manualna, czy to jest jakas duza niedogodnosc i czesto trzeba gmerac przy
> sile nadmuchu/miejscu nadmuchu/mocy schladzania? Boje sie ze co chwila
> bedzie albo za zimo albo za cieplo i trzeba bedzie manipulowac bez
> przerwy.
Nie ma ryzyka, że będzie za zimno, a jeśli tak to najczęściej oznacza że
niepotrzebnie klimę włączyłeś. ;-)
A tak poważnie - większy problem jest z wylotami którymi na lecieć zimne w
danej chwili, a nie z mocą nawiewu.
-
23. Data: 2010-07-12 20:15:57
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Amir" <d...@S...pl> napisał w wiadomości
news:i1f9ic$5cb$1@inews.gazeta.pl...
>
>>
>> A jaki to samochód, że 90 koni sprawia trudności z poruszaniem ?
>
> escort 1.8l 16v 115ps
> z klima tragedia
>
> teraz astra II
> 2.0l 16V
> z klimą tragedia
> nie da się wyprzedzac, dopiero na 4-5tys obrotow jedzie
Bo to benzyniaki.
Dieslowi o mocy 115 KM klima problemów z wyprzedzaniem jakoś nie stwarza.
-
24. Data: 2010-07-12 20:18:48
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Konrad L" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i1fl91$smp$1@node2.news.atman.pl...
>> Mialem manuala, teraz mam klimatronik - w zasadzie przy takiej pogodzie
>> jedno i drugie caly czas musi dmuchac zimnym chyba, ze masz super
>> atermiczne szyby :)
>
> Domyslam sie ze obie musza dzialac, ale boje sie ze trzeba bedzie
> manipulowac przez pierwsze 10 minut, jak sie bedzie stopniowo schladzac,
> to ciagle zmniejszac nawiew itp...
Jak to zmniejszać?
A po co chcesz dmuchać na maksa ciepłym powietrzem?
Najpierw dać się klimie schłodzić, a później ew. grzebać przy mocy dmuchawy.
>Z 2-giej strony podobna sytuacja zima tylko odwrotnie :) Jednak taki
>klimatronik to wygoda...
Bo niby nie dmucha jak głupi zimnym powietrzem do gorącego auta?
A w jakim aucie?
S-klasse?
Bo takie zwykłe właśnie tak durnie działają.
-
25. Data: 2010-07-12 20:29:54
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-12, m <...@n...pq> wrote:
> Ty nie widzisz? Ja mam dupowóz ważący 1,6 tony z silnikiem tylko 164KM i
> automatyczną klimatyzacją.
> Jak jest taki gorąc jak teraz, tym autem na 5 biegu nie ma co wyprzedzać.
> Jest zauważalne zmniejszenie przyspieszenia, spod świateł nie da się z
> piskiem opon odjechać.
Automatyczna skrzynia czy po prostu nie potrafisz zapiszczeć oponami?
Krzysiek Kiełczewski
-
26. Data: 2010-07-12 20:32:00
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: to <t...@a...xyz>
Brzezi wrote:
> Tez potwierdzam, jezdzilem kiedys takim, i kolosalna roznica, z tego co
> widze to moze problem wlasnie scortow? :)
Chyba Fordów ogólnie...
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
27. Data: 2010-07-12 20:36:12
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: to <t...@a...xyz>
Konrad L wrote:
> Domyslam sie ze obie musza dzialac, ale boje sie ze trzeba bedzie
> manipulowac przez pierwsze 10 minut, jak sie bedzie stopniowo schladzac,
> to ciagle zmniejszac nawiew itp... Z 2-giej strony podobna sytuacja zima
> tylko odwrotnie :) Jednak taki klimatronik to wygoda...
Ja wielkiej różnicy nie widzę, w manualu po prostu nastawiam wiatrak na
"4" jak wsiądę, a jak się ochłodzi to zmieniam na "1". Automat niby sam
schładza po ruszeniu, ale zwykle też trzeba coś ustawić, więc wychodzi na
to samo. Automat ma tą zaletę, że niby sam trzyma temperaturę, ale w
praktyce różnie to bywa i czasami w obu trzeba coś przestawić. Bardzo
przydatna jest natomiast klimatyzacja dwu (lub więcej) strefowa w
przypadku marudnych pasażerów.
> Mam 110 KM i nie czuje najmniejszej roznicy czy klima dziala czy nie,
> moze jak ktos ponizej zauwazyl, to kwestia tego czy to benzyna czy
> dizel? To tez ciekawy trop bo teraz dla odmiany sklanialem sie w
> kierunku benzyny.
To pewnie zależy od silnika, od klimy, od jej stanu. U mnie np. bardziej
czuć klimę w 200 konnym benzynowym V6 niż w 100 konnym dieslu. Dlaczego?
Nie mam pojęcia.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
28. Data: 2010-07-12 20:44:16
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-12, Konrad L <p...@o...pl> wrote:
> Domyslam sie ze obie musza dzialac, ale boje sie ze trzeba bedzie
> manipulowac przez pierwsze 10 minut, jak sie bedzie stopniowo schladzac,
> to ciagle zmniejszac nawiew itp... Z 2-giej strony podobna sytuacja zima
> tylko odwrotnie :) Jednak taki klimatronik to wygoda...
Przez pierwszy rok będziesz się irytować, potem się przywyczaisz :)
>> O tym, ze przy wlaczonym manualu w 90 konnym silniku praktycznie nie da
>> sie jechac to w ogole nie bede wspominal :)
>
> Mam 110 KM i nie czuje najmniejszej roznicy czy klima dziala czy nie,
> moze jak ktos ponizej zauwazyl, to kwestia tego czy to benzyna czy
> dizel? To tez ciekawy trop bo teraz dla odmiany sklanialem sie w
> kierunku benzyny.
To jest kwestia tego na ile wyczuwasz własny samochód. Jeden czuje
różnicę po zatankowaniu, inny nie zauważa czterech pasażerów z bagażami
i włączoną klimą.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
29. Data: 2010-07-12 20:51:31
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: Grejon <g...@i...pl>
W dniu 2010-07-12 20:44, Krzysiek Kielczewski pisze:
> On 2010-07-12, Konrad L<p...@o...pl> wrote:
>
>> Domyslam sie ze obie musza dzialac, ale boje sie ze trzeba bedzie
>> manipulowac przez pierwsze 10 minut, jak sie bedzie stopniowo schladzac,
>> to ciagle zmniejszac nawiew itp... Z 2-giej strony podobna sytuacja zima
>> tylko odwrotnie :) Jednak taki klimatronik to wygoda...
>
> Przez pierwszy rok będziesz się irytować, potem się przywyczaisz :)
Etam. Ja naprzemiennie używam auta z ręczną i automatyczną klimą. I
śmiem twierdzić że w pewnych sytuacjach ręczna jest wygodniejsza.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
30. Data: 2010-07-12 20:55:05
Temat: Re: Przesiadka z klimatronika na manualna klimatyzacje.
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Krzysiek Kielczewski w
<news:slrni3mnod.thm.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail
-ho.pl>:
> On 2010-07-12, m <...@n...pq> wrote:
>> Ty nie widzisz? Ja mam dupowóz ważący 1,6 tony z silnikiem tylko 164KM i
>> automatyczną klimatyzacją.
>> Jak jest taki gorąc jak teraz, tym autem na 5 biegu nie ma co wyprzedzać.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> Jest zauważalne zmniejszenie przyspieszenia, spod świateł nie da się z
>> piskiem opon odjechać.
> Automatyczna skrzynia czy po prostu nie potrafisz zapiszczeć oponami?
Wyprzedzać też nie potrafi, gdy jest temperatura umiarkowana
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]