-
31. Data: 2018-04-23 23:40:34
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2018-04-22 o 18:55, Zenek Kapelinder pisze:
> Cd. Dla kobiety z wozkiem i tej co tez przeszla ustawienie policjanta oznaczalo
zakaz wejscia na jezdnie. I by nie weszla gdyby idiota sie nie zatrzymali i prawie
wymusil jej wejscie na jezdnie. Kierowca mial farta ze policjant byl akurat sam i nie
mogl zejsc ze skrzyzowania zeby mu dac mandat i kilka punktow.
>
Policjant nie widział kobiety, kobieta nie widziała policjanta.
Policjant działał "zgodnie z procedurą", tzn. z punktu widzenia tego, co
policjant widział opierek dla kierującego się należał. Gdyby policjant
faktycznie chciał dać mandat, to wtedy tylko kamerka uratowałaby
kierującego - bo kobieta jednak była już na pasach.
-
32. Data: 2018-04-24 00:14:32
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Moze razem z innymi bys sie poduczyl przepisow. Na poczatek przerob to
http://prawko-torun.pl/#article/1337. Policjant na skrzyzowaniu nie musi nikogo
widziec za to jego maja widziec wszyscy. Moze ogladamy rozne filmy. Ja ogladam z
linku.
-
33. Data: 2018-04-24 00:42:20
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-04-23 o 23:40, Poldek pisze:
>> Cd. Dla kobiety z wozkiem i tej co tez przeszla ustawienie policjanta
>> oznaczalo zakaz wejscia na jezdnie. I by nie weszla gdyby idiota sie
>> nie zatrzymali i prawie wymusil jej wejscie na jezdnie. Kierowca mial
>> farta ze policjant byl akurat sam i nie mogl zejsc ze skrzyzowania
>> zeby mu dac mandat i kilka punktow.
>>
>
> Policjant nie widział kobiety, kobieta nie widziała policjanta.
> Policjant działał "zgodnie z procedurą", tzn. z punktu widzenia tego, co
> policjant widział opierek dla kierującego się należał. Gdyby policjant
> faktycznie chciał dać mandat, to wtedy tylko kamerka uratowałaby
> kierującego - bo kobieta jednak była już na pasach.
Ta zgodnie z jaką procedurą idiota w mundurze może wyzywać kierowce?
Bardzo chętnie się z nią zapoznam. :-)
Pozdrawiam
-
34. Data: 2018-04-24 01:10:42
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Policjant niepotrzebnie kulsonil. Nie zmienia to faktu ze kierowca naruszyl przepisy.
Uratowalo go tylko to ze policjant czyms innym byl zajety. Poicjanci to nygusy. A ten
akurat pracowal. Na dodatek byla to praca odpowiedzialna i niebezpieczna. I trafia mu
sie baran co sie go nie slucha. Policjant dostal zjebki od przelozonego i zaden
kierowca nie moze liczyc u niego na taryfe ulgowa.
-
35. Data: 2018-04-24 03:01:18
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: kk <k...@o...pl>
W dniu 2018-04-24 o 01:10, Zenek Kapelinder pisze:
> Policjant niepotrzebnie kulsonil. Nie zmienia to faktu ze kierowca naruszyl
przepisy.
Czemu nie podzielamy twojego zdania ?
>Uratowalo go tylko to ze policjant czyms innym byl zajety. Poicjanci
to nygusy. A ten akurat pracowal. Na dodatek byla to praca
odpowiedzialna i niebezpieczna. I trafia mu sie baran co sie go nie
slucha. Policjant dostal zjebki od przelozonego i zaden kierowca nie
moze liczyc u niego na taryfe ulgowa.
>
Ale pierdoły :-)
-
36. Data: 2018-04-24 06:47:33
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.04.2018 o 23:40, Poldek pisze:
> Policjant nie widział kobiety, kobieta nie widziała policjanta.
> Policjant działał "zgodnie z procedurą",
Możesz dać linka do tej procedury, która przewiduje kierowanie przez
policjanta ruchem bez widoczności uczestników tego ruchu i vice versa.
Bo to jakąś procedurą smoleńską pachnie.
Shrek
-
37. Data: 2018-04-24 08:10:38
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: Kviat
W dniu 2018-04-24 o 00:14, Zenek Kapelinder pisze:
> Moze razem z innymi bys sie poduczyl przepisow.
Weź się już nie kompromituj.
"Adam Szeląg. Rzecznik Komendanta Miejskiego Policji w Rzeszowie (...)
Wydaje się, że źle ją ocenił i niesłusznie obarczył winą kierowcę -
podsumował nadkomisarz."
Pozdrawiam
Piotr
-
38. Data: 2018-04-24 09:21:23
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: "Teodr" <t...@k...pl>
Użytkownik "Janusz" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:pbibtf$vqq$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2018-04-22 o 17:37, neelix pisze:
>>
>> Zapraszanie pieszych na jezdnię to łamanie prawa i stwarzanie
>> niewyobrażalnego niebezpieczeństwa do śmierci włącznie.
> Wszystko się zgadza ale tam na filmie widać że kobieta weszła już na
> połowę pasa
> co prawda wyłączoną z ruchu ale nadal to przejście,
G...o prawda, to nie jest przejście.
Ruch pojazdów jest rozdzielony pachołkami.
Art. 13 PoRD
8. Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej,
przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten
stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch
pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni.
> więc ona miała czerwone ale jak kobieta nie jest kierowcą to tego nie
> wie,
Po co jest policjant na skrzyzowaniu, to tego uczą już w przedszkolu/szkole.
-
39. Data: 2018-04-24 09:26:25
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: "Teodr" <t...@k...pl>
Użytkownik "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości
news:pbil41$2rq$1$m4rkiz@news.chmurka.net...
>
> bo to ze babka z wozkiem i babcia z torba mogly nie widziec policjanta
> jezeli szly z kierunku z ktorego nadjechal nagrywajacy, a tym bardziej nie
> wiedziec ze jakies jego wygibasy 20 metrow dalej, za malo przezroczysta
> furgonetka
Baby musiały widzieć, że na tym skrzyżowaniu ruchem kieruje policja.
Widać to doskonale z chodnika, ale one olały policję i wlazły na przejście.
-
40. Data: 2018-04-24 09:33:02
Temat: Re: Przepuszczanie pieszych
Od: "Teodr" <t...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1acmoxnggb58c$.10jv1sh3kv0oo$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 22 Apr 2018 15:37:29 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
> napisał(a):
>> Opuszczenie a nie jak w tym przypadku wejscie.
>
> Wroc do filmu - w tym przypadku opuszczenie, bo pani stoi na drugim
> pasie z czterech.
Nie, pani nie stoi na pasie. Pani zamierza wejść na przejście z "wysepki".
Pani stoi na powierzchni na której ruch pojazdów
rozdzielony jest pachołkami, czyli to nie jest przejscie dla pieszych,
ale działa jak wyspa. Art. 13, pkt 8 PoRD.