-
191. Data: 2021-08-17 23:50:55
Temat: Re: Przepadek samochodu.
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 17.08.2021 o 17:12, J.F pisze:
> On Tue, 17 Aug 2021 15:57:26 +0200, ii wrote:
>> W dniu 17.08.2021 o 10:42, J.F pisze:
>>> On Mon, 16 Aug 2021 23:01:36 +0200, ii wrote:
>>>> W dniu 13.08.2021 o 07:19, Shrek pisze:
>>>>> W dniu 12.08.2021 o 23:24, ii pisze:
>>>>>>> No ale się urodziły i zostały spisane. Jaki jest sens ich liwidacji,
>>>>>>> żeby odrodziły się ponownie.
>>>>>>
>>>>>> Taki, że odrodzą się inaczej bo już nie powtórzy się ta sama historia.
>>>>>
>>>>> Odrodzą się bardzo podobnie. Historia lubi się powtarzać.
>>>>
>>>> Historia motoryzacji? Znowu konno będziemy jeździć?
>>>
>>> Jak sie ropa i tania energia skonczy .. czyli za 100 lat, a moze juz
>>> tylko 50 :-)
>>
>> Ale koniami? :-)
>
> A czym?
> Samochodami elektrycznymi, rowerami?
Jeszcze nie wiadomo. Obstawiam coś co np. nie wali kupy na drodze.
>
> Ciekawe, czy zdazymy z hodowla koni :-)
Pinokio nam tak obieca że okażą się bujane.
>
>>>> Ja rozumiem, że może nie zmienić się diametralnie bo to prawo już znamy
>>>> i niekoniecznie mentalnie umiemy wymyśleć coś innego. Ale gdybyśmy
>>>> wymyślili to jest właśnie oczywiste, że byłby diametralnie inne.
>>>
>>> Byc moze, tylko po co.
>>> Co bys w PoRD zmienil lub skreslil?
>>
>> Rozpisałbym rondo.
>
> Ale to nie calkiem inne prawo, tylko dopracowanie starego :-)
A to nie wiedziałem. Myślałem, że dopiero trzeba napisać. :-)
>
>> Wyp... definicję wyprzedzania i pewnie masę innych
>> absurdalnych.
>
> Ale jak potem zabronic wyprzedzania? :-)
"wyprzedzanie - przejeżdżanie (przechodzenie) obok pojazdu lub
uczestnika ruchu poruszającego się w tym samym kierunku"
Jakbym nie wiedział czym jest wyprzedzanie to raczej nie domyśliłbym się
z tego.
albo
"szczególna ostrożność - ostrożność polegającą na zwiększeniu uwagi i
dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji
zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio
szybkie reagowanie"
też nie sądzę by przeciętny ludzik wpadł czym powyższe różni się od
"nieszczególnej"
Ale mamy tutaj wybitnych specjalistów, którzy tylko na drodze jak d..a
jeżdżą a tak to całkiem wygadani są.
>
>> A tak ogólnie to ... całe prawo powinno być pisane przez
>> zwykłych ludzi. Jak może być pisane przez posłów to tym bardziej przez
>> kowalskiego.
>
> Poslowie sa wspomagani przez legislatorow.
> Ale ... jedne ustawy czyta sie w miare latwo, inne ciezko ..
Głownie chyba trzeba mieć czas na czytanie tego.
>
>> Kwestia tylko że idea jest taka by wszyscy zgodzili się a w
>> dużej gromadzie ludzi to raczej nie ma sensu. Nawet na prawostronność
>> ruchu pewnie jakaś mierzalna grupa nie zgodziłaby się gdyby mogła. Po
>> prostu zero części wspólnej.
>
> Zero. Ktos musi rzadzic :-)
Wszystko można pogodzić, ruch lewo i prawostronny też, ale trzeba chcieć.
>
>> A większościowo to nie wiem jak by to miało
>> wyglądać. Dzisiaj jadę przez miasto dwupasmówką, po dwa pasy w każdą.
>> Ale 50 jest. Kogoś tam wyprzedzam więc lewym.
>
> W miescie to akurat powinien byc dopuszczony pas dowolny.
> 3 pasy, a wszyscy maja jechac prawym? fikcja jakas ..
Jak dla mnie, wszędzie można taki ruch dopuścić. Nie ma nic gorszego jak
nieoczekiwana zmiana pasa.
>
>> I widzę w lusterku jakiś
>> kolorowy pojazd na prawym stylizowany na sportowy. Gość przyspiesza i
>> dogania mnie, ale dojeżdżamy do skrzyżowania na którym skręca w prawo. I
>> mi ryczy "na prawo, na prawo". Bym mu zjechał, ale skoro uparcie prawym
>> jechał i początkowo wcale nie chciał wyprzedzać to nie było powodu. A
>> jechaliśmy 80/50. To k.. ile ten zjeb chce przez miasto jechać.
>
> Ja tam proponuje dopuscic 80 :-)
Nie trzeba. Już chciał jechać szybciej.
>
>> Nie
>> wiem, może mu się wydaje, że Twizy tylko prawym pasem ma jeździć bo nie
>> wygląda na sportowy. Co chwila takich spotykam. Wielce wyprzedzają,
>> oczywiście regularnie wypada na przejściu. Mamy np 55/40. Ja tam za
>> ograniczeniami nie jestem, ale tu nie ma żadnej racji. Te ograniczenia
>> po to są by nie narażać pieszych.
>
> Bylo im nie dawac pierwszenstwa, tylko swiatla w potrzebnych miejscach
> :-)
Przez wieś jedziesz, pieszych nie ma, nie całkiem wiadomo po co te
przejścia. No ale są i oni jakoś tak dokładnie na tych przejściach
dochodzą do wniosku, że mnie wyprzedzą i pojadą +20 zamiast +10. Jakoś
RSa nie wyprzedzają.
>
>> Inna sprawa ile razy poza miastem
>> jakieś zwierzę się trafiło tuż obok drogi. To też nie bardzo ma sens
>> wyższe ograniczenie.
>
> Mnie sie raz trafilo. Twizzy za ciche ?
Nie Twizy. RSem. Tam nie ma ograniczeń w przyspieszaniu. Można w mig
zrobić dowolną prędkość. A zwierzę nie czuje respektu. Więc zasadniczo
lepiej jechać tyle co w obszarze zabudowanym.
>
>> Finalnie ... 3 kolory trudności drogi bym
>> wprowadził, o czym już wielokrotnie pisałem. Ale są tutaj pajace, które
>> chcą wyższych mandatów. No to chyba za przekroczenia prędkości bo nic
>> innego nie jest tak łatwe w egzekwowaniu.
>
> IMO - radiowozy z kamerami to sie do pomiaru predkosci nie nadaja.
> Ale do wyprzedzania tirow, zajezdzania drogi, wyprzedzania na
> przejsciach - swietnie :-)
To ciągle demonizowanie jakichś tylko niezbyt właściwych zachowań.
>
>>> Jest jeszcze takie male s-f - wynajdziemy antygrawitacje, bedziemy
>>> latac.
>>> Albo polozymy tory na drogach - i beda elektryczne pojazdy zasilane z
>>> druta ...
>>
>> Tym bardziej warto dokonać jakiejś retrospektywy. Ja właściwie nie chcę,
>> w ogóle nie wierzę w prawo, ale skoro padło że możnaby tak zrobić i coś
>> by to wniosło to zasadniczo przychylam się.
>
> Beda nowe mozliwosci, to trzeba bedzie dopasowac.
> Ale czy beda ... a te powietrzne taksowki mialy byc juz za chwileczke,
> juz za momencik.
Wiesz jak to komplikuje prawo. Ja nawet nie próbuję go analizować. Po
prostu jeżdżę sobie jak umiem i nie sądzę by normalny człowiek robił
inaczej. Od czasu do czasu mnie coś zaciekawi i np dowiedziałem się, że
tym Twizy to raczej nie mogę jeździć autostradą ani ekspresową mimo, że
wyciągam tyle ile trzeba. Bo osiołki quady analizowali i pewnie im żal
było, że nie mają to zabronili a na Twizy jeszcze nie wpadli.
-
192. Data: 2021-08-18 00:14:59
Temat: Re: Przepadek samochodu.
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 17.08.2021 o 17:00, J.F pisze:
> On Tue, 17 Aug 2021 15:59:35 +0200, ii wrote:
>> W dniu 17.08.2021 o 10:39, J.F pisze:
>>> On Tue, 17 Aug 2021 07:47:04 +0200, Shrek wrote:
> [...]
>>>> Kończę bo to absurdalna dyskusja.
>>>
>>> Natomiast jest w tym czesc nieabsurdalna - czy da sie PoRD uproscic.
>>
>> Co byś ewentualnie usunął? Wstęp? Środek czy zakończenie?
>
> Wstep jest wazny, pierwsza czesc jest wazna - bo tam byly wlasciwe
> przepisy ruchu drogowego, srodek byl wazny, bo tam byly opisane
> kategorie prawa jazdy, ale teraz wyrzucili do innej ustawy.
A to mogą wyrzucić. Prawo jazdy dla pojazdów osobistych należy
zlikwidować na rzecz nauki prowadzenia w szkołach powszechnych bo to
podstawowa potrzeba i umiejętność życiowa. Sens ma w transporcie
ciężkim, masowym itp.
>
> Ale czy taki istotny jest np rozdzial o homologacji, wymogi dla
> producentow tablic rejestracyjnych, wzor na oplate za udostepnienie
> danych z CEPIK, wymogi na diagnoste od badan technicznych czy
> egzaminatora, czy np KRBRD.
>
> Natomiast w czesci zasadniczej, np takie cos
>
> 7. Zabrania się wyprzedzania pojazdu silnikowego jadącego po jezdni:
> 1) przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia;
> 2) na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi;
> 3) na skrzyżowaniu, z wyjątkiem skrzyżowania o ruchu okrężnym lub na
> którym ruch jest kierowany.
>
> 8. Dopuszcza się wyprzedzanie w miejscach, o których mowa w ust. 7 pkt
> 1 i 2, na jezdni:
> 1) jednokierunkowej;
> 2) dwukierunkowej na odcinku z wyznaczonymi pasami ruchu, pod
> warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną
> do ruchu w kierunku przeciwnym - w miejscu, gdzie jest to zabronione
> znakami na jezdni.
>
> Zrozumiales ?
>
No trochę skomplikowane jak na jedną prostą kwestię. To jest zresztą
podobne do wyprzedzania prawą stroną które od dawna jest dopuszczone a
inaczej nas uczono.
>
>
> Czy np
>
> 10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi
> z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w
> ust. 1 i 7:
> 1) na jezdni jednokierunkowej;
> 2) na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu
> na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym
> przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.
O to to. :-)
>
>
>> O rondzie byś tylko wspomniał czy jeszcze rozwinął jak migać, komu
>> ustępować?
>
> Jak widac - miganie wymaga opisania, bo nie wiadomo jak to robic :-)
Nie wiem czy wymaga. Jeśli ograniczyć się tylko do migania przy zjeździe
to migania wjazdowe nie mają sensu.
>
> Komu ustepowac to w rozporzedzeniu o znakach.
A gdzie tam znaki? Rondo to raczej zbiór wielu skrzyżowań niż jedno
skrzyżowanie. Przynajmniej ja nie widzę niczego sensownego w
rozważaniach jak to ktoś wjechał wcześniej na rondo i ma z tego powodu
pierwszeństwo.
>
>
>>> Egzamin w USA trywialnie prosty, nauki jazdy prawie nie bylo, ale ich
>>> ustawy ciekaw jestem - podobnie gruba?
>>>
>>> Ale sie zmienia - teraz to chyba przedmiot w liceum.
>>>
>>>
>>> Europa troche zwiazana konwencja wiedenska.
>>
>> http://niusy.pl/@trasa.info/aej
>>
>> "Przed wyruszeniem na amerykańskie drogi niezbędne jest zapoznanie się z
>> przepisami obowiązującymi w stanach, przez które zamierzamy podróżować.
>> Ogólny kodeks drogowy nie odnosi się do najbardziej praktycznych
>> zagadnień, jak ograniczenia prędkości, limit alkoholu, obowiązkowe
>> wyposażenie samochodu itp."
>>
>> To reszta teoretyczna jest?
>
> Praktyczna, tylko zapisana w prawie stanowym ... choc czasem i w
> federalnym.
>
> Teoretyczny byl limit predkosci w Montanie, ale sie skonczyl :-(
>
>> Myślę, że poza ograniczeniami nikt się tam nie doktoryzuje.
>
> W ogole sie nie doktoryzuja, egzamin jest prosty, a ludzie mocno
> mobilni, i stany bywa, ze czesto zmieniaja.
>
>> U nas zresztą też, ale tam wydaje się to bardziej zgodne z duchem ichniego prawa.
>
> U nas trzeba zdac egzamin, a pytania ... czasem szczegolowe sa.
>
> Zreszta jaki bylby sens zapisawac w ustawie takie ambitne przepisy i
> nie wymagac ich znajomosci, chocby na egzaminie?
No taki jak w Stanach.
>
> Bo, ze potem wywietrzeja, to chyba nikt nie ma watpliwosci :-)
> Ale jakas podstawa zostanie ...
Znajomość ograniczeń prędkości?
-
193. Data: 2021-08-19 19:25:28
Temat: Re: Przepadek samochodu.
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 10.08.2021 o 09:19, Jacek Maciejewski pisze:
> A tu, proszę:
"Jesteśmy bardzo blisko, bo (jest - PAP) wstępna koncepcja przepisów
(...), pozostały rozmowy z kierownictwem resortu" - powiedział urzędnik.
Jak dla mnie od "wstępna koncepcja przepisów" do "zmiany ustawy wchodzą
w życie" to jest długa droga, szczególnie w tak zawiłej kwestii. Tu nie
wystarczy powiedzieć na konferencji, żeby ludzie posłuchali...
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis ADT270 1ADFTV sedan'11
MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03
Kymco Xciting 500i sqter'08