eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmPrzenośny, osobisty WiFi hotspot?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 406

  • 71. Data: 2011-02-26 17:34:39
    Temat: Re: Przenośny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Sat, 26 Feb 2011 11:26:48 -0600, Pszemol napisał(a):

    > Ciekawe, bo ja nie wydałem 500USD nawet na dwa iPhone w swojej rodzinie.
    > Każdy kosztował $199 z dwuletnim planem w ATT. Kto kupuje iPhone za >500?

    aha... kosztował $199... rzeczywiście...
    Wiesz.. licząc w ten oszołomski sposób to w Polsce są iPhone po złotówce.
    Cholernie przepłacasz w tej twojej cudownej hameryce.
    Co więcej - w Polsce możemy zdjąć simlocka. Bo możemy. A ty możesz?

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    "Nie to co trole z polskiego usenetu ... ci to sami madrale..." - Paweł
    "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski


  • 72. Data: 2011-02-26 17:36:33
    Temat: Re: Przenośny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
    news:6uzzc7iorke9.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Sat, 26 Feb 2011 11:03:00 -0600, Pszemol napisał(a):
    >
    >> Jednak to prawda, że w Polsce tylko niewychowane chamy mieszkają.
    >
    > to po cholerę się pchasz na polską grupę? Sio na jedynie słuszną
    > hamerykańską, bedziecie sobie porównywac któ ma dłuższego iPhone.

    Kolejny cham i prostak. Masz jakieś kompleksy?
    Skąd ta nienawiść do posiadaczy iPhone? Nie stać Cię i zazdrościsz?


  • 73. Data: 2011-02-26 17:39:43
    Temat: Re: Przenośny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>

    W dniu 26-02-2011 18:34, Waldek Godel pisze:
    > Dnia Sat, 26 Feb 2011 11:26:48 -0600, Pszemol napisał(a):
    >
    >> Ciekawe, bo ja nie wydałem 500USD nawet na dwa iPhone w swojej rodzinie.
    >> Każdy kosztował $199 z dwuletnim planem w ATT. Kto kupuje iPhone za>500?
    >
    > aha... kosztował $199... rzeczywiście...
    > Wiesz.. licząc w ten oszołomski sposób to w Polsce są iPhone po złotówce.
    > Cholernie przepłacasz w tej twojej cudownej hameryce.
    > Co więcej - w Polsce możemy zdjąć simlocka. Bo możemy. A ty możesz?
    >

    Sąd Najwyższy po długiej debacie uznał, że zgodnie z DMCA może ;)



    --
    Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
    "I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."


  • 74. Data: 2011-02-26 17:45:43
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
    news:hhp4cn2pmdan$.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Sat, 26 Feb 2011 11:15:19 -0600, Pszemol napisał(a):
    >
    >> W iTunes możesz ładować do iPhone ile tylko muzyki Ci się zmieści.
    >
    > Zademonstruj proszę ładowanie muzyki do iPhone z obcego komputera bez
    > iTunes, a nawet z iTunes ale bez autoryzacji tego komputera do
    > przechowywania twojej biblioteki.
    > Zademonstruj albo odszczekaj.

    Nie rozumiem czego Ty oczekujesz...
    Czy to nie jest oczywiste, że muzyka ma być na komputerze z iTunes?
    W iTunes wybierasz z menu File pozycję Add File to Library... tam
    wskazujesz miejsce gdzie jest plik z muzyką (network drive, pendrive)
    i tyle. Cała filozofia.

    Jak inaczej chciałbyś użyć iTunes, które jest programem, do wysłania
    do iPhone muzyki z innego komputera bez iTunes? Dobrze się czujesz?


  • 75. Data: 2011-02-26 17:46:20
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
    news:12w6g591v0ey5$.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Sat, 26 Feb 2011 11:06:44 -0600, Pszemol napisał(a):
    >
    >> No ale tak to jest jak ktoś krytykuje iPhone którego nigdy nie posiadał.
    >
    > ohohoho... fajnboj wyłazi. Stąd już blisko do typowego fanbojskiego
    > "krytykujecie bo was nie stać", choć w zasadzie "dla mnie jest tani" już
    > wypełnia wszelkie znamiona. Szkoda...

    Ty się dokładnie (!!!) tak zachowujesz jakbyś krytykował bo Cię nie stać.


  • 76. Data: 2011-02-26 17:47:29
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
    news:4d6938a3$0$2504$65785112@news.neostrada.pl...
    > W dniu 26-02-2011 18:06, Pszemol pisze:
    >
    >>
    >> Po pierwsze - nie pojawia się w Viscie jako dodatkowa litera dysku
    >> tylko w "My Computer" widać urządzenie przenośne, i wewnątrz
    >> "Internal Storage" a tam DCIM i potem już niżej tylko zdjęcia... OK.
    >> Faktycznie muzyki nie widać. Ale przecież do muzyki jest świetny
    >> program o nazwie iTunes
    >
    > Buhahahaha :) Świetny dowcip, dobre sobie. Zwłaszcza jak podłączysz nie do
    > swojego komputera i ci przy synchronizacji usunie twoje zbiory muzyczne :)

    Jeśli ktoś nie rozumie co znaczy słowo synchronizacja... to tak zrobi.

    >>, działający również na peceta, gdzie sobie
    >> importujesz dowolną muzykę z komputera, konwertujesz na format
    >> jaki iPhone łyka i grasz na iPhone.
    >
    > Szkoda, że iTunes nie akceptuje bez rzeźbienia formatu FLAC na przykład.

    To sobie skonwertuj to innym programem na format, który akceptuje.

    >> Mnożycie nieistniejące problemy!
    >
    > Oczywiście ;)

    Dla chcącego nic trudnego. Narzekać każdy potrafi.


  • 77. Data: 2011-02-26 17:49:31
    Temat: Re: Przenośny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
    news:1xatvjro2vkga$.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Sat, 26 Feb 2011 11:26:48 -0600, Pszemol napisał(a):
    >
    >> Ciekawe, bo ja nie wydałem 500USD nawet na dwa iPhone w swojej rodzinie.
    >> Każdy kosztował $199 z dwuletnim planem w ATT. Kto kupuje iPhone za >500?
    >
    > aha... kosztował $199... rzeczywiście...
    > Wiesz.. licząc w ten oszołomski sposób to w Polsce są iPhone po złotówce.
    > Cholernie przepłacasz w tej twojej cudownej hameryce.

    Nie zrozumiałeś i znowu starasz się być chamski i prostacki.
    Napisałem że nie można go kupić za więcej niż 199 bo taka jest
    jego cena z kontraktem, a bez kontraktu nie sprzedają go oficjalnie.

    > Co więcej - w Polsce możemy zdjąć simlocka. Bo możemy. A ty możesz?

    "A u Was biją Murzynów" - nie dodasz? Ociekasz kompleksami stary!


  • 78. Data: 2011-02-26 17:53:13
    Temat: Re: Przenośny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>

    W dniu 26-02-2011 18:36, Pszemol pisze:

    >
    > Kolejny cham i prostak. Masz jakieś kompleksy?
    > Skąd ta nienawiść do posiadaczy iPhone? Nie stać Cię i zazdrościsz?

    To kanoniczne jest :D

    --
    Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
    "I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."


  • 79. Data: 2011-02-26 17:55:32
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>

    W dniu 26-02-2011 18:45, Pszemol pisze:

    >
    > Nie rozumiem czego Ty oczekujesz...
    > Czy to nie jest oczywiste, że muzyka ma być na komputerze z iTunes?

    Nie, nie jest.

    > W iTunes wybierasz z menu File pozycję Add File to Library...

    Do nieswojej, na przykład? :)

    > tam
    > wskazujesz miejsce gdzie jest plik z muzyką (network drive, pendrive)
    > i tyle. Cała filozofia.
    >
    > Jak inaczej chciałbyś użyć iTunes, które jest programem, do wysłania
    > do iPhone muzyki z innego komputera bez iTunes? Dobrze się czujesz?

    U mnie tam programem do wysyłania muzyki jest Explorer. Wyobraź sobie,
    że wystarczy...


    --
    Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
    "I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."


  • 80. Data: 2011-02-26 18:03:03
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>

    W dniu 26-02-2011 18:47, Pszemol pisze:

    >>
    >> Buhahahaha :) Świetny dowcip, dobre sobie. Zwłaszcza jak podłączysz
    >> nie do swojego komputera i ci przy synchronizacji usunie twoje zbiory
    >> muzyczne :)
    >
    > Jeśli ktoś nie rozumie co znaczy słowo synchronizacja... to tak zrobi.

    Na świecie pełno jest blondynek


    >> Szkoda, że iTunes nie akceptuje bez rzeźbienia formatu FLAC na przykład.
    >
    > To sobie skonwertuj to innym programem na format, który akceptuje.

    Ale dlaczego bym miał konwertować? FLAC mi akurat doskonale pasuje do
    przechowywania własnej biblioteki muzycznej Bo jakiś kaleki program nie
    rozumie formatu?

    >
    >>> Mnożycie nieistniejące problemy!
    >>
    >> Oczywiście ;)
    >
    > Dla chcącego nic trudnego. Narzekać każdy potrafi.

    Właśnie widzę.


    --
    Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
    "I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 30 ... 41


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: