eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmPrzenośny, osobisty WiFi hotspot?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 406

  • 191. Data: 2011-03-01 03:58:54
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
    news:bd2br1ekja4h.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Tue, 01 Mar 2011 00:18:34 +0100, J.F. napisał(a):
    >
    >> No i znow zalezy w ktora rubryke cennika spogladac.
    >> Ale powiedzmy HTC HD2 700zl, iphone 1500zl.
    >> Warto doplacic zeby miec iphona ? I co ja z tego bede mial ?
    >
    > No jak to co? Same korzyści..
    > będziesz miał elitarny brak karty pamięci,

    Patrzę teraz na zajętość pamięci mojego małego iPhone 16BG:
    Pojemność 14GB, wolne 11,5GB... :-) Po co mi karta pamięci??

    > zaawansowany brak trybu USB storage,

    Tak, to bardzo ważne... wybiorę telefon z plastikową foliową
    szybką z przodu ekranu ale żeby miał USB storage :-)))

    > nowatorski brak przesyłania plików po BT

    Bo wifi w domu i pracy nie jest szybsze i wygodniejsze, no nie?

    > oraz zmieniające wszystko
    > (ponownie) pękające na mrozie szkło.

    Że co?
    Popatrz... ale miałem szczęście że mi w kurtce w kieszeni
    nie popękało na nartach... Nawet jak na niego spadłem z deski.


  • 192. Data: 2011-03-01 04:02:32
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
    news:1w8cda69r3f2a$.87u3t0psnlu1$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Mon, 28 Feb 2011 15:56:43 -0600, Pszemol napisał(a):
    >
    >> "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
    >> news:1fhr1zx6tghl5$.1c5oljeh2v8dk$.dlg@40tude.net...
    >>> Dnia Mon, 28 Feb 2011 13:24:18 -0600, Pszemol napisał(a):
    >>>>> A jak do tego czasu powiesz sobie "nigdy wiecej ajfona" ?
    >>>>
    >>>> Tak mówią tylko emocjonalnie niestabilni nastolatkowie...
    >>>
    >>> Zapomniałeś wstawić tagu tutaj...
    >>>
    >>> <REKLAMA>
    >>
    >> Nic nie zapomniałem wstawić. Nie mam obowiązku
    >> dawać wstawek "REKLAMA" przed prezentowaniem
    >> publicznie swoich własnych opinii.
    >
    > Kiedy właśnie prezentujesz język reklamy. Chciaż może ci tak
    > wyprali mózg, że twoja opinia i reklama się niczym nie różnią.

    A może Tobie tak wyprano mózg, że nie umiesz się szczerze
    cieszyć z niczego i jak Ci nikt nie zapłaci to z własnej woli
    umiesz tylko krytykować i narzekać? Pochwały to dla Ciebie
    tylko płatna reklama, no nie? Czemuś taki malkontent?

    >>> Niestety, widać, że reklama cię nieco oszołomiła.
    >>
    >> Jaka reklama? Ja używam na codzień ten produkt od wielu
    >> miesięcy i jestem po prostu z niego bardzo zadowolony!
    >
    > Którą wziąłem w tagi, żeby się nikt nie pomylił.

    Moja własna reklama mnie oszołomiła?? Coś się popultałeś...

    >> To nie jest pierwszy telefon komórkowy jaki używałem w życiu
    >> i wiem co mi się w nim podoba i czym się różni od innego szajsu
    >> dostępnego na rynku. Wiem jaką trwałość mają telefony plastikowe,
    >> wiem jak wyglądają nawet takie z anodowo oksydowanego aluminium
    >> i po prostu iPhone 4 ze szkła i stali nierdzewnej jest po prostu lepszy.
    >
    > Dopóki nie łupnie o podłogę i twoje piękne szkło nie zacznie wyglądać tak:
    > http://carltonzone.com/blog/uploaded/images/iphone-4
    -cracked.JPG

    To wygląda jak całkiem niezły Photoshop.

    >> Co do user interface nie ma sobie równych - prostota, intuicyjność,
    >> funkcjonalność i logika umieszczenia komponentów. Android próbuje
    >> konkurować z iPhone ale jest to dla mnie trochę żałosne i trochę
    >> przypomina Linuxa dla biedaków konkurującego z MS Windows.
    >
    > Znaczy niewiele widziałeś z Androida.

    W porównaniu z iPhonem, faktycznie niewiele.

    >> Widać po prostu różnicę gdy produkt jest dobrze przemyślany
    >> i koordynowany przez mały zespół ściśle współpracujących ze sobą
    >> projektantów z wizją a alternatywą polegającą na mieszaninie
    >> różnie do siebie pasujących pomysłów, wrzuconych do jednego
    >> wora na zasadzie przypadków nad którą nikt już od dawna nie
    >> panuje i rozwija się ona w samopas, chaotycznie...
    >
    > Znowu serwujesz reklamowy bełkot.

    Udowodnij, że umiesz coś więcej niż tylko krytykować...
    Napisz mi proszę co Ci się w iPhone podoba.
    Potrafisz wskazać choć jedną zaletę tego telefonu?


  • 193. Data: 2011-03-01 04:08:03
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
    news:x5jd6mifwi8x.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Mon, 28 Feb 2011 16:20:32 -0600, Pszemol napisał(a):
    >
    >> Cała w tym zabawa, że w iPhone 4 nie ma żadnego plastiku...
    >> Mylisz sobie iPhone z Nokią :-)
    >
    > może jakby miał plastik, to by się tak ohydnie nie rysował,

    Piłeś coś? Szkło się według Ciebie łatwiej rysuje niż plastik?

    > a przód nie pękał na mrozie.

    A pęka?


  • 194. Data: 2011-03-01 04:09:35
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
    news:1t8t943hpirv4.evtcqrdfg83d$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Mon, 28 Feb 2011 16:20:32 -0600, Pszemol napisał(a):
    >>> Szympans w Zoo jak dostanie błyszczący kawałek plastiku
    >>> też się będzie bawił nim długo i będzie bardzo zadowolony.
    >>
    >> Cała w tym zabawa, że w iPhone 4 nie ma żadnego plastiku...
    >
    > Ale się błyszczy. Przynajmniej dopóki nie zaliczy gleby.

    Smutno mi, że straciłeś radość życia i już Cię nic nie bawi....
    Ile masz lat? W jakim wieku człowiek traci to dziecko
    w sobie które pozwala mu na radość z życia i staje się już
    starym zgredem co umie tylko wszystko dookoła krytykować?


  • 195. Data: 2011-03-01 04:41:14
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
    news:dgr4vwwlq3ae$.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Mon, 28 Feb 2011 15:58:10 -0600, Pszemol napisał(a):
    >
    >> Nie rozumiem naprawdę o co ten krzyk...
    >> Że iTunes musisz sobie zainstalować? I co z tego?
    >
    > To z tego, że z typowym dla każdego trolla rzucasz tysiące argumentów
    > które zupełnie nie są na temat.
    > Zaczęło się od trybu USB storage, obecnego w każdym cywilizowanym
    > smartfonie, bo po prostu jest cholernie wygodny.

    Nie rozumiem tej wygody, ale ok...

    > Począwszy od braku konieczności noszenia ze sobą pendrive z różnym
    > oprogramowaniem aż po możliwość wgrania sobie jednego czy dwóch
    > mp3 jak będąc Z WIZYTĄ U KOLEGI, spodoba ci się jakiś kawałek.
    > Po prostu bierzesz i zgrywasz, tu i teraz. Bo możesz.

    Bo kolega nie może Ci go wysłać e-mailem... ale ok... słucham dalej.

    > Co więcej - dla iPhone też to jest możliwe, tyle, że musisz zrezygnować z
    > gwarancji, robiąc jailbreak. Bo użytkownicy iPhone chcą mieć taką
    > możliwość bo jest bardzo użyteczna.

    Jasne, i napewno łamią zabezpieczenia aby dostać storage mode :-)
    Nie po to aby używać iPhone poza AT&T... :-)))

    > Apple celowo im tego nie daje, bo chce maksymalnie utrudnić
    > wszelką wymianę muzyki, ludzie mają kupować od nich, a
    > nie wymieniać się. Więc użytkownicy bronią się jak mogą.

    No prze-zbój utrudnienie... musisz użyć darmowego iTunes... ja nie mogę.

    > I tylko nieliczna grupka idiotów bezmyślnie szczerzy zęby jak firma której
    > płacą ciężkie pieniądze pluje im w twarz, tłumacząc sobie, że to deszcz
    > pada.

    Jeśli ktoś jest dla Ciebie idiotą bo nie uważa tego za wadę iPhone
    i widzi setki jego zalet w porównaniu z innymi telefonami, to niech
    tak będzie... nikt Ci nie zabroni tak myśleć :-) Dla mnie idiotą jest
    ten, kogo powstrzymuje przed posiadaniem fajnego TELEFONU fakt
    braku obecności usb storage mode, bo to rzadko potrzebna opcja.
    Flash drajwów się mi wala po pokoju kilka w szufladzie, w biurze,
    kolega też ma ich pewnie parę... napewno się znajdzie jakiś gdy
    zajdzie taka potrzeba. Zamiast mnożyć problemy i wyliczać funkcje
    jakich iPhone nie ma, weź go sobie do reki, poużywaj i sam oceń
    jak Ci pasuje do codziennych rzeczy, bo chyba codziennie kolegi
    nie odwiedzasz aby muzyką się wymieniać, i nie jest to główna
    funkcja bo szukałbyś jakiego mp3 playera a nie telefonu?


  • 196. Data: 2011-03-01 04:42:04
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Waldek Godel" <n...@o...info> wrote in message
    news:wl369aj5oi8x.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Mon, 28 Feb 2011 15:58:49 -0600, Pszemol napisał(a):
    >
    >> Nie, nie znam, ale nazwisko podobnie brzmi do Twojego. Kuzyn jakiś?
    >
    > Jaka błyskotliwa odzywka. Na pewno zyskałbyć uznanie u kolegów z azbestu.

    Co to są koledzy z azbestu?
    Mówisz do mnie jakimś niezrozumiałym slangiem.


  • 197. Data: 2011-03-01 04:46:28
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Andrzej Libiszewski" <a...@g...usunto.pl> wrote in message
    news:1as1cuz8xoi34$.1r5e7ujydkz87.dlg@40tude.net...
    > Dnia Mon, 28 Feb 2011 01:09:27 -0600, Pszemol napisał(a):
    >
    >>> Nie jest już takie oczywiste, kiedy nie mam w pobliżu swojego komputera,
    >>> a
    >>> mam swoją płytę.
    >>
    >> Będziesz miał podobny dylemat gdy nie będziesz miał w pobliżu
    >> swojego telefonu - pewnie też będziesz narzekał, że nikt nie
    >> wymyślił aby iTunes mogło przesłać muzykę do telefonu w innym miescie.
    >
    > Kombinuj bracie, kombinuj. Porównaj przy tym prawdopodobieństwo
    > zaistnienia
    > sytuacji w której będę chciał wgrać muzykę na telefon bez tego telefonu i
    > bez własnego komputera. Jak ci się uda, to możesz pokombinować z jeszcze
    > bardziej nieprawdopodobnymi okolicznościami, może być zabawnie.
    >
    > Nawiasem mówiąc, mogę bez problemu przesłać muzykę na telefon którego nie
    > mam akurat przy sobie - słyszałeś kiedyś przypadkiem o dropboxie? W iphone
    > też jest, choć dzięki konieczności wgrywania przez iTunes wgrać muzykę
    > możesz, jak każdy inny plik, ale odsłuchać - no nie da rady :)

    Nie, nie słyszałem o dropboxie. Ale skoro tak, to kolega Ci może chyba
    wysłać piosenkę na iPhona nawet bez usb storage, nie?

    >>>> Nie rozumiem tej Waszej
    >>>> trudności w zrozumieniu do czego służy iTunes. Używałeś tego kiedyś?
    >>>
    >>> Tak, na szczęście krótko. Szybko wpadłem na to, że są prostsze i lepsze
    >>> metody wgrywania muzyki na urządzenia przenośne.
    >>
    >> No cóż, dla niektórych proste rzeczy są trudne i szukają prostszych :-)
    >
    > Tak jak z przykładem, który wymyśliłeś powyżej?

    Macie po prostu bardzo śmieszne kryteria wyboru telefonu...

    >>>> Program iTunes to centrum zarządzania Twoją muzyką.
    >>>
    >>> Nie potrzebuję iTunes do tego. Jesteś to w stanie zrozumieć i
    >>> zaakceptować?
    >>
    >> Nie krytykuj zatem własności iTunes skoro nie jesteś w stanie
    >> zrozumieć i zaakceptować co ten program robi i jak to robi.
    >
    >
    > Ależ rozumiem co ten program robi i nie akceptuję zmuszania mnie do
    > korzystania z niego.

    I dlatego nie kupisz iPhone?

    >>>> Magazyn.
    >>>> Zorganizowany ładnie po zespołach, typach muzyki... Taka biblioteka.
    >>>
    >>> Zupełnie mi to niepotrzebne.
    >>
    >> Nikt Cię do niczego nie zmusza.
    >
    > Apple usiłuje zmusić do tego nabywców swoich produktów a oni z uśmiechem
    > na
    > ustach klaszczą prezesowi i idą za nim jak szczury za flecistą.

    Bo się im produkt podoba. Jak szczurom muzyka. Jaki w tym widzisz problem?

    >>> Nie synchronizuję muzyki, tylko ją wgrywam menedżerem plików.
    >>
    >> To takie staroświeckie :-)
    >
    > I co z tego?

    No to, że usilnie trzymasz się kurczowo przestarzałych technologii
    i nie dostrzegasz że świat się zmienia i pojawiają się nowe rzeczy.

    >>> jesteś w stanie to zrozumieć?
    >>
    >> To co mówisz to żadna wiedza tajemna - jest to wręcz oczywiste.
    >> Nie rozumiesz do czego służy iTunes stąd nie potrafisz docenić
    >> tego programu i używasz jakichś protez.
    >
    > iTunes jest protezą. Jak się ją usunie to nagle okazuje się, że muzykę
    > można wgrać do telefonu nawet bez konieczności podłączania do komputera -
    > lokalnie przez wi-fi albo i zdalnie przez internet.

    Nie jest protezą - jest dobrym programem do katalogowania i sortowania
    muzyki. Doceniają go ludzie, którzy mają tysiące utworów muzycznych
    w swojej bibliotece. Przygodni słuchacze mający 5 piosenek pewnie nie
    dbają o to aby były one poukładane po wykonawcach i albumach...


  • 198. Data: 2011-03-01 07:17:20
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>

    Dnia Mon, 28 Feb 2011 20:30:59 -0600, Pszemol napisał(a):


    >> CND$549.00 za model podstawowy, czyli jakieś US$566 , bo US$ jakoś
    >> spadł ostanio znacznie. Pół roku temu to było jakieś US$ 490, więc co
    >> się dziwisz, że chłopczyk z Jackowa tak dramatyzuje :-P
    >
    > Zastanawiam się właśnie jak ograniczonym umysłowo trzeba być
    > aby myśleć że wszyscy Polacy w USA mieszkają na Jackowie...

    Zgadnij, gdzie wskazuje twoje IP?

    --
    Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
    "Krocz naprzód, mężny światłości synu
    A te sedesy w kolorze jaśminu
    Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
    Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"


  • 199. Data: 2011-03-01 07:25:23
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>

    Dnia Mon, 28 Feb 2011 20:35:51 -0600, Pszemol napisał(a):

    >>
    >> No patrz. A w Europie używają również inteligentni ludzie, którzy z
    >> różnych
    >> powodów wolą zapłacić więcej za sprzęt, a nie lubią być przywiązani do
    >> operatora.
    >
    > Ci ludzie liczą każdy grosz - to ich takie hobby...
    >

    Wystarczy, że nie lubią się wiązać z operatorem. Nawet ty powinieneś to
    zrozumieć, chyba że AT&T jest tak idealne, że nawet nie dopuszczasz, że
    gdzieś może być lepiej.


    >>>
    >>> Prepaid czy abonament - płacisz tak czy inaczej operatorowi.
    >>
    >> Ale niekoniecznie temu samemu przez dwa lata.
    >
    > Trzeba być niezłym dusigroszem aby co parę miesięcy przeskakiwać
    > z operatora na operatora... Ile zł miesięcznie spowodowałoby abyś
    > się przesiadł? 10zł taniej już przeskoczyłbyś?

    Przekracza twoje pojęcie to, że ktoś może jeździć po Europie czy świecie i
    nie mieć ochoty przez parę miesięcy w roku na stawki roamingowe? Musi być
    coś w tej Ameryce, że powoduje zidiocenie.


    >>>
    >>> A wiesz czym się różnią poza modemem komórkowym?
    >>
    >> Podpowiem ci, że CDMA Verizonu to nie jest taka sama sieć jak GSM/WCDMA
    >> AT&T.
    >
    > A toś powiedział nowość. Przecież wyraźnie zaznaczyłem że wiem
    > o kwestii innego systemu komórkowego.

    Napisałeś "poza modemem" a to nie to samo :P

    > Myślałem że mówisz
    > o innych różnicach - ale już wiem, Ty jesteś ekspert od omawiania
    > oczywistości. Jak w wątku o "Find my iPhone".

    A to już kwestia twojego chyba-przykrótkiego rozumku i dziwnego
    konstruowania pytań.

    >
    >>>>>> Bo to taki telefon co go bez internetu i iTunes w ogole uzyc nie mozna
    >>>>>> :-P
    >>>>>
    >>>>> Nie, że nie można, ale to raczej nie ma sensu...
    >>>>
    >>>> Nie ma sensu bez itunes? Coraz ciekawiej.
    >>>
    >>> Bez internetu. Napisałem wyraźnie i Ty dobrze o tym wiesz.
    >>> Wycinasz tendencyjnie.
    >>
    >> Nic nie wyciąłem, jak zresztą widać powyżej :P
    >
    > Kłamiesz - pełny tekst odpowiedzi miał 4 wiersze tekstu.
    > Wyciąłeś wszystko poza pierwszą linią odpowiedzi.

    Taka wada wzroku się nazywa "chciejstwo".


    --
    Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
    "Krocz naprzód, mężny światłości synu
    A te sedesy w kolorze jaśminu
    Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
    Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"


  • 200. Data: 2011-03-01 08:32:43
    Temat: Re: Przeno?ny, osobisty WiFi hotspot?
    Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com>

    >
    > Każdy telefon wymaga oprogramowania do pracy z komputerem.
    > Choćby driverów USB.

    No nie, wystarczy standardowy interfejs. Ostatnio bezprzewodowe wykorzystuje
    się.

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 40 ... 41


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: