-
21. Data: 2010-09-29 15:01:58
Temat: Re: Prosty sposób na zachęcenie Polaków do kupowania lepszych samochodów
Od: "Vlad The Ripper" <os^$_znaki_bez_shift@poczta.wp.pl>
> Dyskusja o nowych pomysłach skarbu państwa dot. akcyzy i podatku
> "ekologicznego" skłoniła mnie do przemyśleń na ten temat.
>
> Jest prosty i praktycznie bezkosztowy sposób na zachęcenie Polaków do
> kupowania lepszych samochodów.
> Lepszych - nie oznacza nowych, a "zachęcenie" - nie oznacza "zmuszanie".
>
> O czym mówią? O centralnej bazie danych pojazdów. Wystarczy w najprostszym
> wariancie: diagnosta wykonujący coroczny przegląd dopuszczający pojazd do
> ruchu - wpisuje do bazy przebieg pojazdu. Dostęp do takije bazy danych
> powinien być najlepiej darmowy (jak w Anglii).
>
> Co to spowoduje? Kupując jakikolwiek samochód na rynku wtórnym - będzie
> można w bazie danych sprawdzić realność przebiegu. Wiadomo, jaka jest
> teraz sytuacja w Polsce: "wszystkie" pojazdy mają 97, 125 albo 165 tys km
> przebiegu. Wielu kupujących zastanowiłoby się dwa razy, gdyby wiedziało,
> że ich wymarzony "audi w dizlu" ma 400 tys km przebiegu, a nie deklarowane
> 165.
>
> Potem sytuacja sama rozwinęłaby się w dobrym kierunku: stare trupy
> straciłyby klientów i skończyłyby na szrotach. Ludzie chcąc wydać 20-30
> tys zaczęliby częściej rozglądać sie za 3-4 letnim pojazdem niższej klasy,
> itd.
>
> A gdyby taką bazę danych rozbudować do takiego stopnia jak w USA.... ech,
> marzenie.
W sumie jestem za. Sam kiedyś o tym pisałem.
Dodałbym jeszcze zaostrzenie kryteriów przeglądu, by naprawdę totalne szroty
nie jeździły po drogach oraz ułatwienie legalnego złomowania niekompletnego
nawet auta. Obecne przepisy miały w założeniu wyeliminować obrót używanych
części, ale nic nie dają. Konsekwencją jest import rozbitych anglików i
walające sie po lasach i rowach części po lewych rozbiórkach nie nadające
się już do użycia. Eliminacja rynku używanych części nie wydaje mi się
sensowna. Lepiej chyba naprawić używanymi niż łatać drutem i sznurkiem.
Może wskazane by było nawet wprowadzenie jakichś dopłat do złomowania. Nawet
symbolicznych, chociażby 500zł (zwrot opłaty ekologicznej), by rdzewiejące
od lat nieruchomości nie zajmowały deficytowych miejsc parkingowych.
-
22. Data: 2010-09-29 23:48:35
Temat: Re: Prosty sposób na zachęcenie Polaków do kupowania lepszych samochodów
Od: "pmlb" <b...@d...pl>
"Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> wrote in message
news:i7t3ot$opm$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Dyskusja o nowych pomysłach skarbu państwa dot. akcyzy i podatku
> "ekologicznego" skłoniła mnie do przemyśleń na ten temat.
>
> Jest prosty i praktycznie bezkosztowy sposób na zachęcenie Polaków do
> kupowania lepszych samochodów.
> Lepszych - nie oznacza nowych, a "zachęcenie" - nie oznacza "zmuszanie".
>
> O czym mówią? O centralnej bazie danych pojazdów. Wystarczy w najprostszym
> wariancie: diagnosta wykonujący coroczny przegląd dopuszczający pojazd do
> ruchu - wpisuje do bazy przebieg pojazdu. Dostęp do takije bazy danych
> powinien być najlepiej darmowy (jak w Anglii).
>
Po pierwsze zlikiwdowal bym chory przepis o obowiazkowym zlomowaniu pojazdu
w chwili wyrejestrowania, przepis ten wszedl jak sie nie myle w 1998 roku za
panowania PO i piS (AWS-UW) ale moge soie mylic co do daty, tak czy inaczej
zrobila to tak zwana prawica by chronic interesy ubezpieczycieli.
A likwidacja tego przepisu natychmiast spowodowala by, ze ok 30% jezdzacego
'Zlomu" zostalo by w garzach lub na prywatnych posesiach... czekajac na
remonty lub kupcow.
A tak, to kto odda na zlom jeszcze jezdzacego trupa?
Po drugie. Wprowadzic taka baze informacji o pojezdzie (W UK darmowa nie
jest chyba, ze od niedawana, ale pare lat temu za bardzo dokladne dane
lacznie z obciazeniami finansowymi na samochodzie trzeba bylo zaplacic 30
funtow - w UK nie ma w dowowdzie rejestracyjnym informacji o kredycie)
Po trzecie, zabierac licencje do badan technicznych warsztamom ktore robia
przekrety za 20zl czy wiecej. Utrata takiej licencji na 10 lat byla by dla
ponad 70% takich warsztatow bardzo dotkliwa i jak sadze ograniczylo by ten
proceder do minimum.
Wowczas jakosc na polskich drogach podskoczyla by o ponad 300%!
Niestety sa to ruchy godzace w firmy ubezpieczeniowe, oraz interesy
sprzedawcow samochodow. Dlatego w polsce w ktorej wladze sprawuja klany
rodzinne nierealne do zastosowania, chyba, ze UE sie uprze...
-
23. Data: 2010-09-30 10:49:06
Temat: Re: Prosty sposób na zachęcenie Polaków do kupowania lepszych samochodów
Od: Sebastian Kaliszewski <s...@r...this.informa.and.that.pl>
J.F. wrote:
> Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał
>> Jest prosty i praktycznie bezkosztowy sposób na zachęcenie Polaków do
>> kupowania lepszych samochodów.
>> O czym mówią? O centralnej bazie danych pojazdów. Wystarczy w
>> najprostszym wariancie: diagnosta wykonujący coroczny przegląd
>> dopuszczający pojazd do ruchu - wpisuje do bazy przebieg pojazdu.
>
> I myslisz ze to cos da ?
>
> a) za 20zl diagnosta sie pomyli i wpisze ile klient sobie zyczy,
Zakładasz, że każdy będzie kręcił i to co roku... Ja myślę, że większość
obywateli nie będzie się tym w ogóle zajmować.
> b) jesli bedzie drozej, to sie cofnie licznik przed kazdym badaniem :-)
jw.
> c) ilosc "zlomow" sie podwoi, bo zamiast kupowac krajowe 250kkm kupi sie
> swiezo sprowadzone z Niemiec "99 po dziadku"
Jak ktoś głupi to jego problem.
Dziś patologia jest posunięto do takiego stopnia, że gdy ktoś na prawdę
ma samochód o małym przebiegu to nikt nie kupi bo za mały i "na pewno
kręcony". Jak wstawiłem 10-letnie auto do komisu to komis w ogłoszeniach
podawał przebieg o kilkadziesiąt tysięcy większy (na szczęście mi przy
liczniku nie manipulowali). Doszło do tego, że kupujący z góry zakłada,
że kręcony.
Poza tym jest całkiem dużo samochodów z przebiegiem rzędu 10-15tyś
rocznie -- tylko nikt nie chce wierzyć w taki ich przebieg.
> d) ludzi nadal nie bedzie stac na nowe auta, i sie w koncu przyzwyczaja
> ze lepsze 350kkm w audi niz nowy fiat z salonu
A co to szkodzi?
> e) cena tych zuzytych staroci spadnie, wiec ich przybedzie :-)
Niekoniecznie -- wyprą te jeszcze bardziej zużyte...
pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)