On Thu, 11 May 2017 10:45:35 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> Piszę o tym że sciezka "na zasób sieciowy" nie jest natywnie
obsługiwana
> przez większość oprogramowania bo nie obsługuje jej OS. Dotyczy to
np.
> połowy odtwarzaczy multimediów.

Ale po co to? Kopiowanie zasobów w obłe strony działa bez problemu.

--
Marek

do góry

On Thu, 11 May 2017 10:48:27 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> W sensie:
> a) filesystem na karcie sie popsuje i wymaga akcji interaktywnej
> b) filesystem na dysku sie popsuje i wymaga akcji interaktywnej
> c) kernel stwierdzi że dzisiaj roota mu sie nie chce zamontować
> d) bedzie reading/writing error

A po co ma się popsuć? ile razy ostanio musiałeś interaktywnie
interweniować bo fs na tyle się popsuł, że fsck z kroniki nie mógł
sam w locie naprawić? Ja przy codziennym używaniu przenośnych
nośników jakieś 7 lat temu, to nie dotyczyło ext* tylko vfat i było z
powodu chamskiego zachowania wobec tego nośnika właśnie nomen omen
win mobile.
Jeśli to ma być przegrywanie z sd, to co ma się tu popsuć?
Przecież sd może być zamontowane ro jako źródło, jak ktoś jest
paranoikiem. Zakładasz, że aparat popsuje sd? No sorry ale ten
problem jest poza zagadnienuem i niezależnym od takiej przegrywarki
(pomijając o tym, że nie spodkałem się z takim przypadkiem w
literarurze).

> Nie. Wykonenie hardware który nie rozpadnie sie na kawałki,
sensownej
> obudowy, sensownego wyświetlacza, sensownego gui, sensownego
wszystkigo
> to nie jest weekend.

To wv dwa weekendy, co za różnica - masz jakieś inne opcje które
zrobisz w 1 weekend?

A po co gui?? Do kopiowania zawartości sd np. rsynciem żaden guj nie
jest potrzebny, tu nie ma co się popsuć, start można inicjować
przyciskiem a stan wykonania monitorować ledem "podpiętym" pod exit
code.

Mam wrażenie od samego początku tak na prawdę wcale nie chcesz nic
zrobić tylko wynajdujesz same trudności zamiast rozwiązania.
Pomijając już zupełnie fakt, że ta przegrywarka jest mocno sztuką dla
sztuki, i problem z backupem rozwiązuje się małym laptopem, który i
tak na wyjazdy zabiera 99% populacji turystycznej.

--
Marek

do góry

On Thu, 11 May 2017 10:51:04 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> Że jak? Karte pod bateria chowa się w telefonach. W tabletach
bardzo
> mało takich myków widzę. Wskaż różnicę. Ja nie widzę.


Tablety pojawiły się później i olano problem wyciągnięcia, dla zasady
śmierć frajerom.

> PS. W wielu tabletach karta SIM jest wyjmowalna, ba, system widzi
> wyjęcie i wlożenie na gorąco. Czym się to rózni od telefonu, nie
pojmuje.

W większości współczesnych telefonów ery post tabletowej też są już
karty na wierzchu, z tego samego powodu jak wyżej.

--
Marek

do góry

On 5/11/2017 11:21 AM, Marek wrote:
> A po co ma się popsuć?

Karty SD psują się od samego zasilania ich. Współcześnie "duzo się
dzieje" kiedy nic sie nie dzieje. Konkretnie karty zamieniają bloki w
tle. Wyłaczenie zasilania w trakcie może doprowadzić do uszkodzenia fs
poza naprawą automatyczną.

> ile razy ostanio musiałeś interaktywnie
> interweniować bo fs na tyle się popsuł, że fsck z kroniki nie mógł sam w
> locie naprawić?

Od 0 razy do dziesiątek razy, zalezy od karty.

> To wv dwa weekendy, co za różnica - masz jakieś inne opcje które zrobisz
> w 1 weekend?

Kupie eeepc. Jest cięzszy, ale działa od pierwszego właczenia.

> A po co gui?? Do kopiowania zawartości sd np. rsynciem żaden guj nie
> jest potrzebny, tu nie ma co się popsuć, start można inicjować
> przyciskiem a stan wykonania monitorować ledem "podpiętym" pod exit code.

No i w srodku lasu miga. I co teraz?

> Mam wrażenie od samego początku tak na prawdę wcale nie chcesz nic
> zrobić tylko wynajdujesz same trudności zamiast rozwiązania. Pomijając
> już zupełnie fakt, że ta przegrywarka jest mocno sztuką dla sztuki, i
> problem z backupem rozwiązuje się małym laptopem, który i tak na wyjazdy
> zabiera 99% populacji turystycznej.

Nie, ja mam w rece rozwiązanie. Szukam jednak lepszego. Taszczenie 1.5kg
w plecaku wv taszczenie 0.5kg w plecaku to *JEST* róznica.

do góry

On 5/11/2017 10:58 AM, Marek wrote:
>> Piszę o tym że sciezka "na zasób sieciowy" nie jest natywnie
> obsługiwana
>> przez większość oprogramowania bo nie obsługuje jej OS. Dotyczy to
> np.
>> połowy odtwarzaczy multimediów.
> Ale po co to? Kopiowanie zasobów w obłe strony działa bez problemu.

Podstawową zaletą samby jest czytanie plików bez ich kopiowania do
siebie na storage. W erze telefonów budżetowych które z trudem uzyskują
1GB wolnego flasha to jest krytyczne, aby nie kopiować tylko *odtwarzać*
wprost z sieci.

Jak by hcodzilo o kopiowanie to bym uzywal ftp. A ja chce *bez*
kopiowania, chcę plik już odtwarzać bez czekania.

do góry

On Thu, 11 May 2017 11:58:00 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> Jak by hcodzilo o kopiowanie to bym uzywal ftp. A ja chce *bez*
> kopiowania, chcę plik już odtwarzać bez czekania.

zamiast samby minidlna? działa bez problemu.

--
Marek

do góry

On 5/11/2017 12:11 PM, Marek wrote:
>> Jak by hcodzilo o kopiowanie to bym uzywal ftp. A ja chce *bez*
>> kopiowania, chcę plik już odtwarzać bez czekania.
> zamiast samby minidlna? działa bez problemu.

Da się dzieki temu edytować plik z jakigoś procesora tekstów
bezpośrednio na zasobie sieciowym? Bo swiat samby nie kończy sie na
multimediach.

do góry

On Thu, 11 May 2017 12:21:58 +0200, Sebastian
Biały<h...@p...onet.pl> wrote:
> Da się dzieki temu edytować plik z jakigoś procesora tekstów
> bezpośrednio na zasobie sieciowym? Bo swiat samby nie kończy sie na
> multimediach.

Trolujesz jednak.

--
Marek

do góry

On 5/11/2017 2:30 PM, Marek wrote:
>> Da się dzieki temu edytować plik z jakigoś procesora tekstów
>> bezpośrednio na zasobie sieciowym? Bo swiat samby nie kończy sie na
>> multimediach.
> Trolujesz jednak.

Nie. Wyjasniem co to znaczy bak obsługi samby natywnie przez androida w
sytuacji gdy się upierasz że da się to załatać 3-rd party, a sie nie da.

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oet835$48a$...@n...news.atman.pl...
On 5/9/2017 9:46 PM, Adam wrote:
>>> Co za czasy nastały gdzie dziadostwo programistów i hardwareowcow
>>> jest
>>> niemożliwe do przeskoczenia bez hackowania.
>> A mało to dziwnych kombinacji się robiło już od czasów ZX 81?

>Od czasu ZX 81 pojawiły się pewne standardy komunikacyjne.
>Teoretycznie nie istnieje przeszkoda aby dysk twardy w obudowie poza
>USB miał równiez wifi + samba. Teoretycznie.

IMO - istnieje.
Dysk USB to dysk, urzadzenie blokowe, adresowalne sektorami/blokami.
FS organizuje system nadrzedny, do ktorego jest ten dysk podlaczony.

Jak dwa OS zaczna po jednym dysku pisac, to IMO nic dobrego z tego nie
wyjdzie.
Cos takiego chyba w przyrodzie sie spotyka, ale przeciez my tu o malym
telefonie, a nie o szafie serwerow.

Jest drugie wyjscie - ten dysk przez USB udostepnic jako calkiem inne
uradzenie.
Jakies Multimedia Storage. To akurat wiele nowszych Androidow robi.
Za to powoduje multum innych problemow :-)

>A i zapomniałem: przecież Android nie zajdzie tak nisko żeby jakies
>pliki po pryszczerskich serwerach sciągać OOTB.

No, dropbox byl modny, teraz google drive ...

J.

do góry