-
41. Data: 2017-03-17 10:05:14
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-03-16 o 21:15, Irek.N. pisze:
>
> Pamiętacie takiego gościa "Omega"? Dawał potencjalnym pracownikom parę
> zadań do rozwiązania. Fajne, takie w których trzeba pomyśleć.
Nie wiem czy już tego nie pisałem.
Jakieś 6 lat temu brat rozmawiał z naszym wspólnym kolegą z czasu
studiów, który teraz pracuje na polibudzie.
Studentom pierwszego roku _fizyki_ daje takie zadanie:
Obwód - w dolnej poziomej gałęzi dwie baterie w szereg, w bocznych (do
góry) dwa wyłączniki, w górnej dwie żarówki w szereg.
Oba wyłączniki włączone, obie żarówki świecą. Wyłączamy wyłącznik po
prawej stronie i:
a. zgaśnie prawa żarówka,
b. lewa
c. obie
d. żadna
Wydawało by się, że każdy to powinien wiedzieć, a co dopiero student
fizyki, ale podobno aż 5% daje złą odpowiedź.
P.G.
-
42. Data: 2017-03-17 10:41:24
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-03-17 o 08:21, Luke pisze:
>
> I jeśli dołożymy do tego żenujący poziom programów nauczania (w zasadzie
> to, co obecnie dzieci mają w szkole podstawowej, w starych dobrych
> czasach nauczył je średnio inteligentny rodzic na spacerze), mamy to, co
> mamy.
>
Żona zatrudniła się od września w szkole. Już po 2 tygodniach mówiłem
jej, że ma stamtąd jak najszybciej uciekać, ale dotrwała do końca semestru.
Wyobraźcie sobie hospitację po której pani dyrektor (też nowa od
września - moim zdaniem dobra zmiana) ma takie zastrzeżenia:
- używa pani za trudnych słów, których dzieci nie rozumieją,
- lekcja powinna być ciekawsza - np. posadzić ich w grupach na pufach i
grupa, która pierwsza rozwiąże zadanie niech napisze wynik na kartce,
zrobi samolocik i rzuci do drugiej grupy.
Najciekawsze zostawiłem na koniec:
Szkoła: liceum.
Klasa: I z rozszerzoną matematyką.
Temat lekcji: funkcja liniowa.
Te za trudne słowa: wykres i funkcja.
Po hospitacji powstaje dokument zawierający między innymi uwagi. Nie
udało się jego kopii wydębić, nawet po pisemnym wniosku - daliśmy sobie
spokój.
Mam wrażenie że w takim kierunku zmierza polska szkoła.
P.G.
-
43. Data: 2017-03-17 10:41:57
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@c...pl> napisał w
wiadomości news:oag8s6$jdp$1@news.chmurka.net...
>W dniu 2017-03-16 o 21:15, Irek.N. pisze:
>>
>> Pamiętacie takiego gościa "Omega"? Dawał potencjalnym pracownikom parę
>> zadań do rozwiązania. Fajne, takie w których trzeba pomyśleć.
>
> Nie wiem czy już tego nie pisałem.
> Jakieś 6 lat temu brat rozmawiał z naszym wspólnym kolegą z czasu studiów,
> który teraz pracuje na polibudzie.
> Studentom pierwszego roku _fizyki_ daje takie zadanie:
> Obwód - w dolnej poziomej gałęzi dwie baterie w szereg, w bocznych (do
> góry) dwa wyłączniki, w górnej dwie żarówki w szereg.
> Oba wyłączniki włączone, obie żarówki świecą. Wyłączamy wyłącznik po
> prawej stronie i:
> a. zgaśnie prawa żarówka,
> b. lewa
> c. obie
> d. żadna
>
> Wydawało by się, że każdy to powinien wiedzieć, a co dopiero student
> fizyki, ale podobno aż 5% daje złą odpowiedź.
Do takich fizyków pasuje mi trochę, zwłaszcza podsumowanie wiersza
(Krasicki, "Dewotka")
http://literat.ug.edu.pl/ikbajk/021.htm
Jak ma coś wymyślić taki fizyk, leczyć taki lekarz... To "uchowaj Panie
Boże...".
Mogę mieć ewentualnie problem z policzeniem tego... to może pójdę studiować
matematykę? :P
PS. Odpowiedź C :)
PS2 Niech da takie - opiszę rzecz, bo do tego schemat potrzebny, a nie mam
jak narysować... połączone szeregowo oporniki 1 i 2 omy, połączone szeregowo
oporniki 2 i 4 omy, połaczone równolegle te dwa zestawy, a do ich zacisków
przypięte napięcie. Pytanie dla studentów - na którym z oporników wydzieli
się największa moc? Pytanie dobijające - odpowiedź uzasadnij... :P :)
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
44. Data: 2017-03-17 10:49:49
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@c...pl> napisał w
wiadomości news:oagavv$k4p$1@news.chmurka.net...
...
> Najciekawsze zostawiłem na koniec:
> Szkoła: liceum.
> Klasa: I z rozszerzoną matematyką.
> Temat lekcji: funkcja liniowa.
> Te za trudne słowa: wykres i funkcja.
>
> Po hospitacji powstaje dokument zawierający między innymi uwagi. Nie udało
> się jego kopii wydębić, nawet po pisemnym wniosku - daliśmy sobie spokój.
>
> Mam wrażenie że w takim kierunku zmierza polska szkoła.
No, w sytuacji, gdy usuwa się z listy lektur pozycje typu (nie pomnę,
musiałbym zajrzeć do netu... ale nie chodzi mi teraz o aż taką dokładność)
Przedwiośnie Żeromskiego, a wskakują na nie "arcydzieła-perełki" światowej
literatury typu Harry Potter (Nie Pooter przypadkiem? :PP), to wszystkiego
bym się spodziewał. Nie odnosicie wrażenia, że szkoła, tak naprawdę, ODUCZA
samodzielności, myślenia twórczego, kładąc nacisk na działania ODtwórcze,
czyli hodowanie bezmyślnych bestyjek, podporządkowanych swoim guru... o
kurwa... tym z Sejmu...??? Ja pierdolę... niech mnie ktoś wyprowadzi z
błędu...
--
Wyobraź pan sobie taką sytuację, pracujesz pan do 67 roku życia,
co miesiąc wpłacasz 1000 złotych na ZUS, później dostajesz
700 złotych miesięcznie emerytury. I kto jest złodziejem?
(C) Kabaret Neo-Nówka.
-
45. Data: 2017-03-17 11:04:25
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>
W dniu 17.03.2017 o 10:49, HF5BS pisze:
> Nie odnosicie wrażenia, że szkoła, tak naprawdę, ODUCZA samodzielności,
> myślenia twórczego, kładąc nacisk na działania ODtwórcze, czyli
> hodowanie bezmyślnych bestyjek, podporządkowanych swoim guru... o
> kurwa... tym z Sejmu...??? Ja pierdolę... niech mnie ktoś wyprowadzi z
> błędu...
To wręcz móje odkrycie życiowe! Tylko we wspólczesnej Polsce to bardzo
potrzebna umiejętność. Czy to w firmie, czy w sejmie czy gdziekolwiek
wszystko opiera się na zwykłych dupolizach, wszechobecna propaganda
sukcesu jak za komuny. W dużej firmie nie można skrytykować działania
wierchuszki, mail gdzie jest między wierszami jakieś niezadowolenie z
systemu informatycznego(!), powoduje wielką aferę i prikaz, żeby nie
wysyłać więcej! To jak ten system może być rozwijany i ulepszany?
Przecież wszyscy zadowoleni, tylko straty w miliony dolarów idą, jak nie
w miliardy. Nie dziwi mnie, że fachowca nie dopuszczą, bo się boją tych
co więcej wiedzą.
-
46. Data: 2017-03-17 11:07:10
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Piotr Gałka napisał:
> Najciekawsze zostawiłem na koniec:
> Szkoła: liceum.
> Klasa: I z rozszerzoną matematyką.
> Temat lekcji: funkcja liniowa.
> Te za trudne słowa: wykres i funkcja.
A już się spodziewałem, że za trudnymi słowami będą "funkcja" i "liniowa".
To mi przypomniało zadanie na maturze kilka lat temu. Akurat z polskiego,
ale to nieistotne, wszędzie kierunek zmian podobny. Trzeba było odpowiedzieć
na pytanie dotyczące przeczytanej lektury -- "Cierpienia młodego Wertera".
Za interesującą wypowiedź na temat bohatera można było dostać zero punktów,
bo nie spełniała ona kryteriów klucza oceny. Ale gdyby ktoś napisał jedno
zdanie "Werter był młody i cierpiał", to mu należało dać trzy punkty.
Bowiem jedynym kryterium oceny było użycie słów/pojęć "Werter", "młodość"
i "cierpienie".
Jarek
--
Niech powie ktoś, komu się zdarzy
Napotkać wiosną me spojrzenie:
Co ja mam w twarzy, no co ja mam w twarzy?
Cierpienie, cierpienie, bezdenne cierpienie...
-
47. Data: 2017-03-17 11:08:31
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Luke <l...@l...net>
W dniu 2017-03-17 o 10:41, Piotr Gałka pisze:
> Wyobraźcie sobie hospitację po której pani dyrektor (też nowa od
> września - moim zdaniem dobra zmiana)
Ja bym do tego polityki nie mieszał, bo każda zmiana obniżała poziom
nauczania. Częściowo w ramach dostosowywania do norm UE, częściowo dla
świętego spokoju.
Pani dyrektor po prostu jest z takich, co chcą "cały świat zmienić" i
musi to być tylko i wyłącznie odwrócenie wszystkiego do góry nogami.
Sporo inspiracji ma na "szkoleniach".
A już najzabawniejsze jest to, że w środku podstawówki dzieci potrafią
odrabiać lekcje po południu jakieś 5 godzin. 5 godzin robienia zadań i
zgadywanek o niczym.
L.
-
48. Data: 2017-03-17 11:10:44
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 16.03.2017 o 23:43, Marek pisze:
> On Thu, 16 Mar 2017 19:49:30 +0100, Mario <M...@...pl> wrote:
>> Na parę sekund uzyskuje psychiczną ulgę. Pewnie środki
> farmakologiczne
>> (na maksymalnych dawkach) przestają działać więc dobrze, że ma
> chociaż
>> taki sposób łagodzenia bólu egzystencjalnego.
>
> Miałem machnąć ręką ale jednak ciekawość zwyciężyła: serio nie ogarniasz
> problemu technikali w wieku średnim lub podeszłym? A wydawało się, że
> taki prosty temat na ciekawą dyskusję.
>
Nie wiem jak się ma twoje pytanie do tego co napisałem.
--
pozdrawiam
MD
-
49. Data: 2017-03-17 11:19:03
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Cezary Grądys <c...@w...onet.pl>
W dniu 17.03.2017 o 11:07, Jarosław Sokołowski pisze:
> A już się spodziewałem, że za trudnymi słowami będą "funkcja" i "liniowa".
>
> To mi przypomniało zadanie na maturze kilka lat temu. Akurat z polskiego,
> ale to nieistotne, wszędzie kierunek zmian podobny. Trzeba było odpowiedzieć
> na pytanie dotyczące przeczytanej lektury -- "Cierpienia młodego Wertera".
> Za interesującą wypowiedź na temat bohatera można było dostać zero punktów,
> bo nie spełniała ona kryteriów klucza oceny. Ale gdyby ktoś napisał jedno
> zdanie "Werter był młody i cierpiał", to mu należało dać trzy punkty.
> Bowiem jedynym kryterium oceny było użycie słów/pojęć "Werter", "młodość"
> i "cierpienie".
>
> Jarek
>
Dobre. Ja bym jeszcze coś takiego dodał, prawdopodobnie dzisiejszą
maturę z matematyki i fizyki zdała by większość tych zgredów co miała
swoją m aturę 30 lat temu. Odwrotnie raczej trudno by było.
-
50. Data: 2017-03-17 11:29:53
Temat: Re: Postęp techniczny w podeszłym wieku
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Cezary Grądys napisał:
>> To mi przypomniało zadanie na maturze kilka lat temu. Akurat z polskiego,
>> ale to nieistotne, wszędzie kierunek zmian podobny. Trzeba było odpowiedzieć
>> na pytanie dotyczące przeczytanej lektury -- "Cierpienia młodego Wertera".
>> Za interesującą wypowiedź na temat bohatera można było dostać zero punktów,
>> bo nie spełniała ona kryteriów klucza oceny. Ale gdyby ktoś napisał jedno
>> zdanie "Werter był młody i cierpiał", to mu należało dać trzy punkty.
>> Bowiem jedynym kryterium oceny było użycie słów/pojęć "Werter", "młodość"
>> i "cierpienie".
>
> Dobre. Ja bym jeszcze coś takiego dodał, prawdopodobnie dzisiejszą
> maturę z matematyki i fizyki zdała by większość tych zgredów co
> miała swoją m aturę 30 lat temu. Odwrotnie raczej trudno by było.
Do współczesnej matury z matematyki mogę podchodzić choćby zaraz.
Do wszystkich innych przedmiotów też. Jakoś bym zadał, groźne by
były tylko pułapki jak z tym Werterem. Ale gdybym musiał teraz
zdawać *swoją* maturę z matematyki, to bez dobrej powtórki mógłbym
mieć spore kłopoty.
--
Jarek