No wiec dowiedzialem sie ze istnieje cos takiego jak posredni tpms.
I o ile nie mam watpliwosci ze dziala korzystajac z czujnikow abs/esp czy jakichs tam
jeszcze o tyle wszystkie zrodla podaja ze wynik podaje mierzac ilosc obrotow kol.

"Bo niedopompowane kolo jest mniejsze."

Na co ja odpowiadam ze to bzdura.

I teraz co? Mamy powtorke mitu o taksowkarzu oszuscie co se upuscil powietrza zeby
klienta na dodatkowe kilometry naciagnac?

Orientuje sie ktos nieco bardziej w temacie?

Bo mi sie zdaje ze tam po prostu bedzie permanentna roznica w odpowiedzi na
przyspieszenie lub hamowanie a nie roznica w predkosciach obrotowych.

Jesli tam ma byc jakas roznica w predkosci obrotowej to raczej drobna i np. zalozenie
bardziej zuzytej opony da nam falszywe alerty bo na tych 16 calach (406mm) 1mm
roznicy zuzycia bieznika to jest jakies 0.25% a nie sadze aby niedopompowana opona
zmienila obwod o duzo wiecej.
I tak dla ciekawosci:

https://youtu.be/_2l5bOhHNxU

Niby sie w jednym miejscu ne zgadza ale tylko troche, na koncu sie znowu zgadza a
upuscili o dobre 5% promienia...

Wiec jak? Ktos temat badal albo mial z tym wynalazkiem do czynienia i moze nieco
swiatla rzucic?