eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPorażenie prądem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 51. Data: 2015-03-07 08:57:34
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2015-03-06 o 19:52, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello Irokez,
    >
    > Friday, March 6, 2015, 7:17:07 PM, you wrote:
    >
    >>> P.S. ostatnio grzebalem troche w instalacji ... co za diabelski
    >>> wynalazek. Np zmieniam gniazdko, bezpiecznik obwodowy wylaczony,
    >>> ale wystarczy aby kabel neutralny zetknal sie z ochronnym, czy
    >>> srubokret sie omsknal i swiatlo gasnie :-)
    >> Wystarczy wyłączyć światło i wtedy przy zwarciu N do PE nie gaśnie
    > Gaśnie. Wystarczy, że gdziekolwiek w obwodzie jest spore obciążenie i
    > wywali różnicówkę. Pomiędzy N a PE popłynie prąd wyrównawczy.
    > Sprawdzone osobiście wielokrotnie.
    >
    >
    No właśnie o to mi chodziło, taki skrót myślowy.
    Nie może być odbiorników włączonych za różniczką.
    Dlatego mam dwie, jedna na światło, druga na gniazdka. (mieszkanie więc
    nie szalałem).

    --
    Irokez


  • 52. Data: 2015-03-07 11:02:41
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnmfk0h7.f5p.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    >>
    >> Jeżeli "trudno o prawdziwą ziemię" to mamy do czynienia ze stanowiskiem
    >> izolowanym - na którym można w zasadzie bezkarnie przewód fazowy
    >> językiem dotknąć.
    >
    > Trudno o prawdziwoą ziemię, ale łatwo o przewód zerowy (neutralny,
    > powrotny -- w każdym razie "ten drugi").
    >
    W normalnej sytuacji (w domu) praktycznie wszystkie metalowe obudowy są
    połączone z ziemią a nie z tym drugim.
    Kuchenka, lodówka, zamrażarka, mikrofalówka, nawet czajnik, czy toster. No
    wszystko, co ma 3-żyłowy kabel.

    Nie rozumiem dlaczego uważasz, że obudowy są trudniej dostępne niż "ten
    drugi" kabel.
    P.G.


  • 53. Data: 2015-03-07 11:10:03
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Piotr,

    Saturday, March 7, 2015, 11:02:41 AM, you wrote:

    [...]

    > Nie rozumiem dlaczego uważasz, że obudowy są trudniej dostępne niż "ten
    > drugi" kabel.

    Nie kop leżącego...


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 54. Data: 2015-03-07 14:51:01
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Mario napisał:

    >>>>>> Ta słynna różnicówka, to jakieś cudowne urządzenie, które wie wszystko
    >>>>>> o każdym elektronie, a jak który chce zrobić coś brzydkiego, to zaraz
    >>>>>> rozłącza obwód? Woda po kolana, to raczej z ziemią jest połączona, nie
    >>>>>> z obwodem wyzwalającym wyłącznik różnicowo-prądowy.
    >>>>> Każdy obwód inny niż wracający przez różnicówkę drugim drutem jest
    >>>>> obwodem wyzwalającym wyłącznik różnicowo prądowy. Ziemia też.
    >>>>
    >>>> Fakt, to mylące. Dalej było o tym, że warunki domowe -- tu bywa dość
    >>>> trudno o "prawdziwą ziemię".
    >>>
    >>> Ale chwytasz różnicę miedzy PE a N?
    >>
    >> "Chwytam" -- to dobre słowo. Odkąd we wtyczce "siłowej" jest pięć styków,
    >> to już nic nie jest dla mnie jednoznaczne i oczywiste, wybudzony w środku
    >> nocy nie odpowiem na każde pytanie. Ale rozumieć, rozumiem.
    >>
    >
    > Ale mówimy o instalacji domowej z różnicówką, czyli położonej na stałe
    > przez instalatora instalacji typu TN-S. Gdzie w warunkach domowych masz
    > prawdziwą ziemię - pomijając lepianki z klepiskiem? A w ogóle od jakiej
    > klasy bonitacyjnej zaczyna się prawdziwa ziemia?

    Jakoś od klasy 8 kiloomów -- tyle (licząc w pamięci) trzeba, żeby pojawiła
    się różnica prądu 30 mA. Prawdziwa ziemia pojawia przeważnie dowieziona do
    mieszkania przewodem. Osobnym, ale przeważnie jednak neutralnym z instalcji.

    > W sytuacji gdy wszystkie urządzenia elektryczne z elementami metalowymi
    > mające I klasę izolacji są podłączone pod PE, a w istotnych
    > pomieszczeniach jak kuchnia i łazienka masz armaturę wodną i CO
    > podłączone przewodem wyrównawczym do PE to po co ci ziemia? Jeśli w tych
    > warunkach ma prąd przepłynąć prze czyjeś ciało to mało prawdopodobne
    > jest żeby popłynął inaczej niż do PE.

    Tego prawdopodobieństwa, wizji co mże się zdarzyć, dotyczy tutejsza różnica
    zdań. "Dłubałem w otwartej pralce, złapałem z przewód, wywaliło" -- ja
    rozumiem, że ktoś piszący akurat tutaj, może uważać, że różnicówka jest
    właśnie od tego, by chronić w podobnych sytuacjach. W mieszkaniu używa się
    przede wszystkim odbiorników z dwuprzewodowym zasilaniem (bez PE). Jak coś
    "kopie", to własnie między tymi przewodami. Na zamknięcie dwóch oczek
    obwodu i pojawienie różnicy nie ma po prostu szans. Nie ma PE, nie ma też
    "naturalnej ziemi" (doniczka z paprotką się nie liczy).

    --
    Jarek


  • 55. Data: 2015-03-07 14:51:25
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>

    W dniu 2015-03-05 o 23:45, Robert Wańkowski pisze:
    > Jeżeli dotkniemy L w instalacji z różnicówką, to odczuwa się przepływ
    > prądu przez ciało?. W ciągu tych kilkunastu ms coś zarejestrujemy
    > nieprzyjemnego?

    Nie, nic nie poczujesz, a różnicówka nie wybije. Musisz jeszcze domknąć
    obwód przez jakieś połączenie ze środkiem gwiazdy, które omija tą
    różnicówkę, np. PE.

    Są panowie, którzy naprawiają linie 400kV pod napięciem i oni też nic
    nie czują, bo nie zamykają obwodu.


  • 56. Data: 2015-03-07 14:52:40
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Piotr Gałka napisał:

    >>> Jeżeli "trudno o prawdziwą ziemię" to mamy do czynienia ze stanowiskiem
    >>> izolowanym - na którym można w zasadzie bezkarnie przewód fazowy
    >>> językiem dotknąć.
    >>
    >> Trudno o prawdziwoą ziemię, ale łatwo o przewód zerowy (neutralny,
    >> powrotny -- w każdym razie "ten drugi").
    >
    > W normalnej sytuacji (w domu) praktycznie wszystkie metalowe obudowy
    > są połączone z ziemią a nie z tym drugim.
    > Kuchenka, lodówka, zamrażarka, mikrofalówka, nawet czajnik, czy toster.
    > No wszystko, co ma 3-żyłowy kabel.

    Ale nie wszystko ma 3-żyłowy. Rzekłbym, że przeważnie nie ma. Nawet
    kuchenne sprzęty nie czasem nie mają, a w "pokojowych" to juz w ogóle
    rzadkość. Zajrzałem do kuchni -- młynek kawowy ze zwykłym kablem,
    a metalu dostępnego sporo. BOSCH, a nie kupiony na bazarze u Ruskich.

    > Nie rozumiem dlaczego uważasz, że obudowy są trudniej dostępne niż
    > "ten drugi" kabel.

    Bo "tego pierwszego" przewaznie nie ma. Nie ma "nawet" odkurzacz
    o tłustej mocy. Automata nie uchronią grzebiącego w nim, nie będzie
    ochrony przy zalaniu wodą (od czego się dyskusja zaczęła). A już
    zwłaszcza nie będzie przeszkód, by kogoś walnął przetarty kabel.
    A to jest zdaje się najczęstsza przyczyna wypadków z prądem.

    --
    Jarek


  • 57. Data: 2015-03-07 17:32:23
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Jarosław,

    Saturday, March 7, 2015, 2:51:01 PM, you wrote:

    [...]

    > Tego prawdopodobieństwa, wizji co mże się zdarzyć, dotyczy tutejsza różnica
    > zdań. "Dłubałem w otwartej pralce, złapałem z przewód, wywaliło" -- ja
    > rozumiem, że ktoś piszący akurat tutaj, może uważać, że różnicówka jest
    > właśnie od tego, by chronić w podobnych sytuacjach. W mieszkaniu używa się
    > przede wszystkim odbiorników z dwuprzewodowym zasilaniem (bez PE). Jak coś
    > "kopie", to własnie między tymi przewodami. Na zamknięcie dwóch oczek
    > obwodu i pojawienie różnicy nie ma po prostu szans. Nie ma PE, nie ma też
    > "naturalnej ziemi" (doniczka z paprotką się nie liczy).

    Podaj jakiś przykład urządzenia II klasy izolacji, w którym możesz
    dotknąć obu przewodów. Bo ja próbuję coś znaleźć i nie udaje mi się
    to.

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 58. Data: 2015-03-07 17:33:12
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Tomasz,

    Saturday, March 7, 2015, 2:51:25 PM, you wrote:

    >> Jeżeli dotkniemy L w instalacji z różnicówką, to odczuwa się przepływ
    >> prądu przez ciało?. W ciągu tych kilkunastu ms coś zarejestrujemy
    >> nieprzyjemnego?
    > Nie, nic nie poczujesz, a różnicówka nie wybije. Musisz jeszcze domknąć
    > obwód przez jakieś połączenie ze środkiem gwiazdy, które omija tą
    > różnicówkę, np. PE.
    > Są panowie, którzy naprawiają linie 400kV pod napięciem i oni też nic
    > nie czują, bo nie zamykają obwodu.

    Tu się mylisz - jakby nie stalowe rękawiczki, to by czuli. I to
    wyraźnie.


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 59. Data: 2015-03-07 17:34:49
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Jarosław,

    Saturday, March 7, 2015, 2:52:40 PM, you wrote:

    [...]

    > Bo "tego pierwszego" przewaznie nie ma. Nie ma "nawet" odkurzacz
    > o tłustej mocy. Automata nie uchronią grzebiącego w nim, nie będzie
    > ochrony przy zalaniu wodą (od czego się dyskusja zaczęła). A już
    > zwłaszcza nie będzie przeszkód, by kogoś walnął przetarty kabel.
    > A to jest zdaje się najczęstsza przyczyna wypadków z prądem.

    Najczęstszą jest głupie grzebanie w urządzeniach/instalacji pod
    prądem.


    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 60. Data: 2015-03-07 18:13:41
    Temat: Re: Porażenie prądem
    Od: badworm <n...@p...pl>

    Dnia Sat, 7 Mar 2015 14:52:40 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

    > Ale nie wszystko ma 3-żyłowy. Rzekłbym, że przeważnie nie ma. Nawet
    > kuchenne sprzęty nie czasem nie mają, a w "pokojowych" to juz w ogóle
    > rzadkość. Zajrzałem do kuchni -- młynek kawowy ze zwykłym kablem,
    > a metalu dostępnego sporo. BOSCH, a nie kupiony na bazarze u Ruskich.

    Metalowa obudowa nie wymusza od razu I klasy izolacji a co za tym idzie
    - wtyczki ze stykiem ochronnym. Może też być II klasa izolacji - tak ma
    większość sprzętu RTV.
    --
    Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
    GG#2400455 ICQ#320399066

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: