-
1. Data: 2012-10-15 20:31:36
Temat: Popychacze zaworowe KXMK - warto ?
Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>
Witam
Poszukuje opinii o popychaczach zaworowych firmowanych przez KXMK. Warte
to coś ? Na allegro są do kupna za 16zł/szt a oryginały INA po 35zł/szt
więc różnica w cenie przy 16szt jest spora.
-
2. Data: 2012-10-15 23:57:37
Temat: Re: Popychacze zaworowe KXMK - warto ?
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Excite pisze tak:
> Na allegro są do kupna za 16zł/szt a oryginały INA po 35zł/szt
> więc różnica w cenie przy 16szt jest spora.
znasz to przysłowie ;)
jak to szło
chytry dwa razy płaci?
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
3. Data: 2012-10-16 01:02:57
Temat: Re: Popychacze zaworowe KXMK - warto ?
Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>
W dniu 2012-10-15 23:57, PiteR pisze:
> znasz to przysłowie ;)
> jak to szło
> chytry dwa razy płaci?
Dlatego właśnie pytam czy jest to bubel. Popychacz (szklanka) to jednak
proste urządzenie i jest taka możliwość że najtańszy zamiennik wytrzyma
przynajmniej połowę żywotności oryginału a to już uznał bym za sukces
przy takiej różnicy w cenie.
Kiedyś do innego auta kupowałem świece Iskra które też były ponad dwa
razy tańsze od NGK a mimo to silnik chodził idealnie. Amortyzatory Hart
i Magnum działają idealnie a kosztowały 1/3 ceny markowych tak że chyba
nie jest to reguła że tanie musi być bublem.
-
4. Data: 2012-10-16 01:22:14
Temat: Re: Popychacze zaworowe KXMK - warto ?
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Excite pisze tak:
> Popychacz (szklanka) to jednak proste urządzenie i jest taka
> możliwość że najtańszy zamiennik wytrzyma przynajmniej połowę
> żywotności oryginału a to już uznał bym za sukces przy takiej
> różnicy w cenie.
Wiesz mniejsza o trwałość ale jakby choć jeden z 16 zacząłby mi cykać
po miesiącu to zdejmowanie powtórne wałków nie uśmiechałoby mi się.
w ogóle to dlaczego chcesz wymieniać? Próbowałeś zmieniać oleje na
inne? Czasem to pomaga jak w moim przypadku z helix (żółty) 15W40 na
mobil 15W40
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
5. Data: 2012-10-16 02:06:51
Temat: Re: Popychacze zaworowe KXMK - warto ?
Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>
W dniu 2012-10-16 01:22, PiteR pisze:
> w ogóle to dlaczego chcesz wymieniać? Próbowałeś zmieniać oleje na
> inne? Czasem to pomaga jak w moim przypadku z helix (żółty) 15W40 na
> mobil 15W40
Silnik będzie miał robiony mały remont, wymiana uszczelniaczy i
prowadnic zaworowych, docieranie gniazd, honowanie, wymiana pierścieni
tłokowych i rozrządu. Więc tak przy okazji dobrze by było wymienić też
popychacze które mają już przejechane 210tyś km i klepanie choć nie jest
bardzo mocne to jednak głośniejsze niż przy w 100% sprawnych
popychaczach (Opel zaleca wymianę popychaczy przy o ile pamiętam 180tyś
km).
Oleje już różne były próbowane, Mobil 10W40, Mineralny Lotos 15W40, GM
5W30 i 10W40 ale na żadnym nie było idealnie. Dodatek Liqui Moly które
miał wyciszać popychacze w ogóle nic nie zmienił poza tym że pozbyłem
się trochę pieniędzy. Chyba zamiast kupować te niemarkowe w ciemno
postawię na sprawdzone INA tylko nie będę wymieniał wszystkich. Mechanik
twierdzi że jest w stanie sprawdzić które popychacze są najbardziej
zużyte więc chyba będzie to mniej ryzykowane niż pakowanie tam kompletu
"made in China".