-
21. Data: 2012-05-08 18:22:53
Temat: Re: Pojemność między ścieżkami ?
Od: shg <s...@g...com>
On May 8, 12:22 pm, Piotr Gałka <p...@C...pl>
wrote:
> Tego dll-a co był w zip-ie ma w swojej kartotece to chyba powinien znaleźć,
Nie zawsze,niektórzy tak brzydko piszą soft, że dll powinien być
wcześniej w systemie "zarejestrowany".
Pewnie jakiś .net redistributable trzeba zainstalować (w odpowiedniej
wersji).
-
22. Data: 2012-05-08 20:22:48
Temat: Re: Pojemność między ścieżkami ?
Od: pytajacy <r...@p...fm>
W dniu wtorek, 8 maja 2012 13:44:34 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:
> Użytkownik "John Smith" <d...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:joau9i$55v$1@node2.news.atman.pl...
> >>>
> >>> Komunikat oznacza, iż program dopomina się bibliotek VBnet.
> >>
> >> Tego dll-a co był w zip-ie ma w swojej kartotece to chyba powinien
> >> znaleźć, a jak chodzi o co innego to mam go ......
> >
> > To żałuj, że masz go ...
> >
> > Zjawisko przesłuchów trzeba uwzględnić w układach cyfrowych. W swoim
> > czasie zrobiłem małe stanowisko badawcze w tym zakresie. Przesłuch może
> > spowodować nawet przełączenie wejścia w obwodzie "ofiary". O
> > zniekształceniu przebiegów nie wspominając.
> > Omawiany programik ułatwił mi zrozumienie metod pozwalających na
> > wyeliminowanie problemów na PCB z szybkim DSP.
>
> To, że mam go...... nie oznacza, że nie mam zamiaru uwzględniać przesłuchów.
> Poza tym mam go.... dotyczy tylko jego wersji super hiper dla 64b.
> Wszystko staram się projektować z dużym zapasem i dlatego zazwyczaj
> wystarczają mi zgrubne oszacowania.
> P.G.
Tak spytam z ciekawości, co to za transmisja i na jakiej częstotliwości że trzeba
takie obliczenia robić?
A czy współczesne programy takich firm jak np. Cadence czy Mentor Graphics nie
oferują odpowiednich symulatorów do zaprojektowanych płytek?
pytający
-
23. Data: 2012-05-09 10:04:47
Temat: Re: Pojemność między ścieżkami ?
Od: John Smith <d...@b...pl>
> Tak spytam z ciekawości, co to za transmisja i na jakiej częstotliwości że trzeba
takie obliczenia robić?
> A czy współczesne programy takich firm jak np. Cadence czy Mentor Graphics nie
oferują odpowiednich symulatorów do zaprojektowanych płytek?
Wystarczy krótki czas narastania przebiegu, rzędu 2ns, małych odległości
między ścieżkami i długich równoległych ścieżek.
Mentor umożliwia symulację takich zjawisk.
K.
-
24. Data: 2012-05-09 10:47:09
Temat: Re: Pojemność między ścieżkami ?
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "pytajacy" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:10168507.330.1336501369115.JavaMail.geo-discuss
ion-forums@ynia9...
> Tak spytam z ciekawości, co to za transmisja i na jakiej częstotliwości że
> trzeba takie obliczenia robić?
> A czy współczesne programy takich firm jak np. Cadence czy Mentor Graphics
> nie oferują odpowiednich symulatorów do zaprojektowanych płytek?
Te programy mają tę wadę, że trzeba je kupić, a Protela 3 kupiliśmy dawno i
go mamy. Niestety nic takiego nie policzy.
Zaskoczę Cię totalnie. Nie chodzi o żadne wysokie częstotliwości.
Chodzi mi o to, aby pojedyncze zbocze na jednej linii wyjściowej (na
przykład sterującej LEDem) nie wygenerowało żadnego impulsu na sąsiedniej
linii wejściowej w sytuacji, gdy:
- obie linie muszą przez kilka centymetrów lecieć tuż koło siebie,
- płytka jest dwuwarstwowa 1,5mm więc filtrujące działanie pojemności do
masy słabe,
- na linii wyjściowej (wszystkich liniach wyjściowych) nie chcę dawać tuż
przy procesorze rezystora (nie za bardzo mam miejsce nawet na 0402),
- linia wejściowa jest sterowana z względnie wysokiej impedancji 1k (mogę
zmniejszyć, ale bym nie chciał).
Być może przesadzam, ale wolę pomyśleć przed niż mieć problem po.
Opiszę przypadek (kilkanaście lat temu) gdy nie pomyślałem.
RS485, prędkość 57600, scalaki fail-save przy rozwarciu, ale bez fail-save
przy zwarciu, a linia 300m zakończona rezystorami.
Jedno na kilkadziesiąt urządzeń miało problemy z komunikacją.
Przyczyna.
Urządzenie 1 wysyła do urządzenia 2 pytanie i zwalnia linię (po zwolnieniu
rezystory terminalowe momentalnie sprowadzają linie do wartości średniej -
przyjmijmy, że 2,5V)
Odbiornik urządzenia 1 widzi stan 1.
Napięcie na liniach powoli spada (jakieś setki kohm do masy) i w pewnym
momencie (brak fail-save przy zwarciu) odbiornik zmienia stan - widzi bit
startu. Ramka oczywiście będzie błędna bo nie będzie bitu stopu i zostanie
programowo odrzucona.
Moment wystąpienia tego bitu startu zależy od właściwości konkretnego
odbiornika, długości danej linii itp.
Problem z komunikacją pojawia się gdy urządzenie 2 rozpoczyna nadawanie
odpowiedzi akurat w trakcie trwania tego błędnego bajtu - nie da się tego
odfiltrować po stronie odbiorczej. Sytuacja w danym zestawie urządzeń i
kabli była powtarzalna i dopiero po wielu powtórzeniach pytanie/odpowiedź
przypadek sprawiał, że odpowiedź trafiała przed albo po błędnej ramce
(urządzenie reagowało po kilku sekundach zamiast po kilku ms). Nie było
łatwo znaleźć bo podłączenie czegokolwiek do linii (oscyloskopu) powodowało
zniknięcie problemu.
Od tamtej pory zakładam, że każdy nawet niby softwareowo do wyeliminowania
impulsik (nieprawidłowe przerwanie) na dowolnej linii wejściowej jest be.
P.G.