eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Pojazdy poruszają się z dużą prędkością, w odległościach kilku metrów od siebie...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 81

  • 31. Data: 2011-01-22 18:14:53
    Temat: Re: Pojazdy poruszają się z dużą prędkością, w odległościach kilku metrów od siebie...
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-01-21 17:26, gri pisze:
    >
    > Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:ihcbeg$2rf$5@news.net.icm.edu.pl...
    >
    >> Ja nie powiedziałem, że na asfalcie leży śnieg o wysokości 2 cm.
    >
    > Ubity śnieg podtopiony i zmrożony, czyli lód
    > Nawet parę dni temu czarny asfalt bywał oblodzony i hamowanie przed
    > pasami było trudne

    Powtórzę, bo co niektórzy sprytnie rozumują to co chcą... Nie napisałem
    nigdzie, że da się wyhamować z 40km/h na odcinku 4 metrów na śniegu na
    asfalcie.


  • 32. Data: 2011-01-22 18:17:49
    Temat: Re: Pojazdy poruszają się z dużą prędkością, w odległościach kilku metrów od siebie...
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-01-21 22:16, DoQ pisze:
    > W dniu 2011-01-21 16:06, Filip KK pisze:
    >> Gdzie teraz są Ci, którzy twierdzą że jest to niebezpieczne???>
    >> Nie wiem jak Wy ale ja przy prędkości 100km/h trzymam się 30-50 cm od
    >
    > Ja się zapieram o samochód jadący przede mną zderzakiem, w razie
    > hamowania mniej zużywają się klocki. POLECAM!
    >
    A nie zużywasz więcej paliwa, bo musisz popychać jadące auto przed Tobą
    i wynik się reasumuje?


  • 33. Data: 2011-01-22 18:18:29
    Temat: Re: Pojazdy poruszają się z dużą prędkością, w odległościach kilku metrów od siebie...
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-01-21 22:43, megrims pisze:
    > W dniu 2011-01-21 16:06, Filip KK pisze:
    >> http://moto.wp.pl/kat,23681,page,3,title,Automat-Vol
    vo-do-jazdy-w-kolumnie,wid,13049049,wiadomosc.html
    >>
    >>
    >>
    >> Gdzie teraz są Ci, którzy twierdzą że jest to niebezpieczne???
    >>
    >> Nie wiem jak Wy ale ja przy prędkości 100km/h trzymam się 30-50 cm od
    >> zderzaka poprzedzającego auta i bez problemu zawsze zdążę wyhamować, a
    >> jak trzymam się 3 metry od poprzedzającego auta, to zdążę jeszcze zjeść
    >> kanapkę ;)
    >
    > 100 km/h i 3 metry? Nie wierzę.. zrób film i puść na YT.

    Co w tym dziwnego? Da się jeszcze bliżej.. 3 metry, to długość pokoju...
    Czasem na zderzaku da się zawisnąć...


  • 34. Data: 2011-01-22 18:26:38
    Temat: Re: Pojazdy poruszają się z dużą prędkością, w odległościach kilku metrów od siebie...
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-01-22 12:12, Grzegorz pisze:

    > Tu działa inne zjawisko .... żaden kapelusznik czy inny mający auto na
    > kredyt nie odważy się zahamować, gdy jedziesz mu na zderzaku, lekko z
    > lewej żeby światła widział i że jest bardzo blisko. Ale nie 3 metry,
    > tylko rzeczywiście 1 max 2 metry. Poza tym im mniejsza odległość, tym
    > mniejsze uderzenie - auta siądą sobie na zderzakach, tylko plastik ucierpi.
    >
    > To brutalna metoda, ale na niektórych cieniasów jeżdżących lewym pasem
    > 70-tką na ekspresówce innej nie ma.

    Niestety. I też czasem siadam na zderzaku (oczywiście czujnie z nogą na
    hamulcu cały czas), żeby ten ktoś przed nami skumał że jest ZAWALIDROGĄ
    i ma zjechać na prawy pas...



    Ostatnio skurwysyna złapałbym na tylnym zderzaku, bo nie dałby rady
    wyhamować za mną, tak blisko się trzymał.. Jechałem zaledwie 40 km/h.
    Nacisnąłem na hamulec i prawie prawie, mało brakowało! ... odpuściłem
    hamulec i w tym momencie prawie dotknął zderzaka.. gdybym nie odpuścił,
    by we mnie wjechał. Było to nowe Volvo jakiś suv. Frajer pierd*lony! Jak
    zaczął się buntować i machać łapami, jak wysiadłem do niego to już nie
    był taki odważny, był zesrany! Szkoda, że miał drzwi zamknięte.

    A shamowałem tylko dlatego, że wcześniej prawie we mnie wjechał, bo
    chciał się wcisnąć przede mną na chama z pasa, którego nie było (były
    linie namalowane). Wcześniej był znak, że kończy się prawy pas. A on na
    skrzyżowaniu na prawym sobie stał jak do skrętu w prawo (tylko i
    wyłącznie tak można) i nagle rusza prosto przed siebie, to ja też... i
    stwierdził ze uda mu się wjechać na mój pas, spychając mnie z drogi,
    niestety nie wjechał we mnie, a szkoda. Nauczyłbym go bardzo szybko
    pokory jakby w łeb dostał cwaniaczek w garniturku.


  • 35. Data: 2011-01-22 18:28:12
    Temat: Re: Pojazdy poruszają się z dużą prędkością, w odległościach kilku metrów od siebie...
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-01-22 17:05, Bydlę pisze:

    >> To brutalna metoda, ale na niektórych cieniasów jeżdżących lewym pasem
    >
    > Czyli jest prawy?
    > To zazwyczaj można nim wyprzedzić...
    >
    Można według Ciebie. Bo według przepisów NIE!

    >> 70-tką
    >
    > Co to jest siedemdziesiątka-tka?
    > ;>
    >
    Wiek Twojej kobiety.

    >> I to takich, którzy trzymają odstęp od poprzedzającego auta powyżej 50
    >> m !!!!
    >
    > Czyli taki ułatwiający ich wyprzedzenie?
    >
    Prawym pasem?


  • 36. Data: 2011-01-22 18:32:28
    Temat: Re: Pojazdy poruszają się z dużą prędkością, w odległościach kilku metrów od siebie...
    Od: Mario <m...@...mienia.niet>

    W dniu 2011-01-21 16:06, Filip KK pisze:
    > http://moto.wp.pl/kat,23681,page,3,title,Automat-Vol
    vo-do-jazdy-w-kolumnie,wid,13049049,wiadomosc.html
    >
    >
    > Gdzie teraz są Ci, którzy twierdzą że jest to niebezpieczne???
    >
    > Nie wiem jak Wy ale ja przy prędkości 100km/h trzymam się 30-50 cm od
    > zderzaka poprzedzającego auta i bez problemu zawsze zdążę wyhamować, a
    > jak trzymam się 3 metry od poprzedzającego auta, to zdążę jeszcze zjeść
    > kanapkę ;)

    Ech, Filipowi KaKa znów się tabletki skończyły... ;)


  • 37. Data: 2011-01-22 18:33:20
    Temat: Re: Pojazdy poruszają się z dużą prędkością, w odległościach kilku metrów od siebie...
    Od: Grzegorz <b...@t...pl>

    Hello Bydlę !:
    > On 2011-01-22 12:12:22 +0100, Grzegorz <b...@b...com> said:
    >
    >> To brutalna metoda, ale na niektórych cieniasów jeżdżących lewym pasem
    >
    > Czyli jest prawy?
    > To zazwyczaj można nim wyprzedzić...

    Np. w Anglii ....
    >
    >
    >> 70-tką
    >
    > Co to jest siedemdziesiątka-tka?
    > ;>

    Tak, na ekspresówce, gdzie 120 wolno ...
    >
    >
    >> I to takich, którzy trzymają odstęp od poprzedzającego auta powyżej 50
    >> m !!!!
    >
    > Czyli taki ułatwiający ich wyprzedzenie?
    >

    Szczególnie gdy środkowym jadą TIRy jeden za drugim też 70-tkł, a na
    prawym autobusy miejskie .....
    >
    >
    pzdrw.
    --
    Grzegorz

    maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1


  • 38. Data: 2011-01-22 18:36:36
    Temat: Re: Pojazdy poruszają się z dużą prędkością, w odległościach kilku metrów od siebie...
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2011-01-22 18:32, Mario pisze:
    > W dniu 2011-01-21 16:06, Filip KK pisze:
    >> http://moto.wp.pl/kat,23681,page,3,title,Automat-Vol
    vo-do-jazdy-w-kolumnie,wid,13049049,wiadomosc.html
    >>
    >>
    >>
    >> Gdzie teraz są Ci, którzy twierdzą że jest to niebezpieczne???
    >>
    >> Nie wiem jak Wy ale ja przy prędkości 100km/h trzymam się 30-50 cm od
    >> zderzaka poprzedzającego auta i bez problemu zawsze zdążę wyhamować, a
    >> jak trzymam się 3 metry od poprzedzającego auta, to zdążę jeszcze zjeść
    >> kanapkę ;)
    >
    > Ech, Filipowi KaKa znów się tabletki skończyły... ;)

    Rozumiem, że masz problem i chcesz w łeb dostać?


  • 39. Data: 2011-01-22 18:37:32
    Temat: Re: Pojazdy poruszają się z dużą prędkością, w odległościach kilku metrów od siebie...
    Od: Grzegorz <b...@t...pl>

    Hello Filip KK !:
    > W dniu 2011-01-22 12:12, Grzegorz pisze:
    >
    >> Tu działa inne zjawisko .... żaden kapelusznik czy inny mający auto na
    >> kredyt nie odważy się zahamować, gdy jedziesz mu na zderzaku, lekko z
    >> lewej żeby światła widział i że jest bardzo blisko. Ale nie 3 metry,
    >> tylko rzeczywiście 1 max 2 metry. Poza tym im mniejsza odległość, tym
    >> mniejsze uderzenie - auta siądą sobie na zderzakach, tylko plastik
    >> ucierpi.
    >>
    >> To brutalna metoda, ale na niektórych cieniasów jeżdżących lewym pasem
    >> 70-tką na ekspresówce innej nie ma.
    >
    > Niestety. I też czasem siadam na zderzaku (oczywiście czujnie z nogą na
    > hamulcu cały czas), żeby ten ktoś przed nami skumał że jest ZAWALIDROGĄ
    > i ma zjechać na prawy pas...

    Czasem taki załapie ;-)
    >
    > Ostatnio skurwysyna złapałbym na tylnym zderzaku, bo nie dałby rady
    > wyhamować za mną, tak blisko się trzymał.. Jechałem zaledwie 40 km/h.
    ......

    > niestety nie wjechał we mnie, a szkoda. Nauczyłbym go bardzo szybko
    > pokory jakby w łeb dostał cwaniaczek w garniturku.

    Zdarza się. W sumie to gdyby mocniej przyspieszył, to chyba nikomu by
    drogi nie zajechał ?

    Ale ostatnio TIRowcy bezmózgpwcy też hamują. Ostatnio na A4 (płatnej
    ...) taki jeden po wysłuchaniu przez CB, że mnie zmusił do hamowania z
    140 na 90 i wytknięciu, że na żółwia znowu się będą bujać 5 km - po
    prostu mi na chama zahamował ! Cóż, mam chyba i lepsze hamulce i opony i
    być może refleks. Za kilka sekund byłem przed nim. Tylko po co te
    wygłupy ? Wystarczyło popatrzeć w lusterko i nikt nikomu by nie
    zaszkodził. Chociaż ... Tirowiec chyba musiałby tempomata o 1 km w dół
    przestawić na pół minuty :-D !

    pzdrw.
    --
    Grzegorz

    maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1


  • 40. Data: 2011-01-22 18:58:15
    Temat: Re: Pojazdy poruszają się z dużą prędkością, w odległościach kilku metrów od siebie...
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 22 Jan 2011 12:12:22 +0100, Grzegorz wrote:
    >Tu działa inne zjawisko .... żaden kapelusznik czy inny mający auto na
    >kredyt nie odważy się zahamować, gdy jedziesz mu na zderzaku,

    No tak, ale jak rozpoznajesz auto na kredyt ?

    Poza tym moze akurat ja bede jechal, i nie bede sie patrzyl w lusterka
    :-)

    A jak sie popatrze ... oj, bedziesz klal, potrafie wrednie pojechac
    :-)

    >Poza tym im mniejsza odległość, tym
    >mniejsze uderzenie - auta siądą sobie na zderzakach, tylko plastik ucierpi.

    Pare takich ucierpien i zegnaj PJ i znizki OC :-)

    >To brutalna metoda, ale na niektórych cieniasów jeżdżących lewym pasem
    >70-tką na ekspresówce innej nie ma. I to takich, którzy trzymają odstęp
    >od poprzedzającego auta powyżej 50 m !!!!

    Taki jest minimalny dopuszczalny w Niemczech .. aczkolwiek przy
    100km/h. Za mniejsze sa mandaty, i to wysokie.

    J.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: