Użytkownik kogutek s...@g...pl ...

> Wpływy z biletów na przedstawienie do opery czy innej filharmonii
> stanowią ok 5% kosztów utrzymania takich instytucji. Dlatego potrzebna
> jest podwyżka mandatów. Ktoś musi zapłacić za Ciebie i twojego
> znajomego brakującą różnice pomiędzy ceną biletu a faktycznym kosztem
> przypadającym na bilet.

:)
na pewno ma to więcej sensu, niż gsdać że podnosi się wysokośc mandatów w
celu podniesienia bezpieczenstwa.

do góry

Użytkownik Tomasz Gorbaczuk g...@a...pl ...

>> da się, tylko, że:
>> - kto ma na to czas?
>> - kto ma tyle cierpliwości?
>> - jak jade zgodnie z przepisami to jestem tak znudzony, że
>> koncentracja mi
>> spada i najczęsciej wtedy dostaję mandat przez przypadek...
>> - policja poluje na ciebie zamiast dbać o twoje bezpieczeństwo.
>
> Jakbyś dostał z 200 EUR za 81 km/h na 70 to szybko byś stwierdził, że
> właściwie nigdzie mi się nie spieszy :-)
> Jestem teraz w Hiszpanii (kolejny raz) i nadal nie mogę wyjść z
> podziwu: autostrada max 120km/h - 95% tak jedzie, ograniczenie do
> 80km/h - 90% kierowców noga na hamulec i jadą 80. Jest 50 km/h -
> jada tyle ile mozna. Nie jest to tylko kwestia większej ilości
> autostrad, bo gdy jadę 100km przez pustynię, gdzie są też
> ograniczenia w wioskach - większość się do nich stosuje. U nas takie
> coś jest niemozliwe.

po Hiszpani nie jezdziłem wiec trudno mi się odniesc.
Jakie są tego powody? Wysokość mandatów?
Może nie dziś, ale jeszcze z 2 lata temu 200EUR dla hiszpana to chyba była
bardzo porównywalna kwota do naszych 200zł, prawda?

do góry

Dnia Mon, 16 Jul 2012 18:17:44 +0200, anacron napisał(a):

> W dniu 2012-07-16 17:52, huri_khan pisze:
>> A u nas jeden z restauratorów ma kilka milionów długu, lansuje się w
>> telewizji, ma sieć restauracji a komornik nie ma z czego zabrać długu,
>> ponieważ okazuje się, że nic nie zarabia ;)
>> Jaki mandat dla niego przewidujesz, jak dla bezrobotnego czy jak prezesa ?
>
> A on już chyba nie jest mężem tej co się lansuje w tv.

On nigdy nie był jej mężem, była jego bratową ;)

--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[SY] [Cruze 1,8 LT]

do góry

Dnia Tue, 17 Jul 2012 23:13:47 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
> Jakbyś dostał z 200 EUR za 81 km/h na 70 to szybko byś stwierdził, że
> właściwie nigdzie mi się nie spieszy :-)

A co tam, siesta jest :-)
Ale jestes pewien ze tam takie mandaty ?

> Jestem teraz w Hiszpanii (kolejny raz) i nadal nie mogę wyjść z podziwu:
> autostrada max 120km/h - 95% tak jedzie, ograniczenie do 80km/h - 90%
> kierowców noga na hamulec i jadą 80.

Jestem w niemczech - brak ograniczenia, a ~70% jedzie 120. Jest
ograniczenie do 120 ... jakies 80% go przestrzega. Jest ogranizeczenie do
80 - a to wszyscy jada w sznureczku 80 ..

J.

do góry

W dniu 2012-07-17 11:25, Xiant pisze:
> Najwieszym zagrozeniem sa idioci

tu się zgodzę

i to czesto wlasnie Ci "duzo" jezdzacy

tu chyba reguły nie ma, ale znam i takich co po kilku stłuczkach
wywołanych ich głupotą niczego się nie nauczyli


> Przyklady ? prosze:
> - okolice Bukowiny Tatrzanskiej - czarna RAV4 z naklejka tur de polojn,
> pod gore, na podwojnej ciaglej, na zakrecie, wyprzedza kolumne aut,
> zjazd na swoj pas moze z 3 metry przed autem jadacym z naprzeciwka

ten przykład akurat dobrze pokazuje, że nie ważne jak przepisowo
będziesz jechał (mowa o tym z naprzeciwka)- jak będziesz miał pecha to i
tak nie przeżyjesz...

> - debil dojezdajacy do tylnego zdezaka "na styk" przy 120 km/h bo sie
> osmielisz chwile dluzej jechac lewym pasem bo prawy to same dziury

no, tacy to mnie denerwują (jadący lewym pasem)

> - zmiana pasow bez kierunkowskazow (tego nie zlicze)

może po prostu zajeżdżają ci drogę? :) w większoci jednak ludzie używają
kierunkowskazów

> - gadanie przez komorke w czasie jazdy (tego tez nie zlicze)

ja tam nawet nie liczę

> - jazda bez swiatel (jw)

od momentu wprowadzenia nakazu jazdy na światłach to faktycznie jest
dość niebezpieczne

> - jazda na dlugich po ciemku i w deszczu (ze 3 delikwentow)

sporadyczne

> - debil na motorze (opisywalem chwile wczesniej w innym watku)

nie czytałem

> - wyprzedzanie z prawej strony "na klakson" bo przez wioske z dziurawa
> droga osmielasz sie jechac 50 ...

znaczy co - wioska, dwa pasy, ty wleczesz się lewym i masz pretensje że
ktoś się wkurwia że nie może cię wyprzedzić?


> Najwiekszy
> moim zdaniem to glupota, brawura i chamstwo na drodze.
>

w osobówkach to bym obstawił 1)głupota 2) gówniane drogi* 3)brawura, w
tirach na 1 miejscu postawiłbym przemęczenie

*-nie wiem jak teraz, ale z rok temu np. obwodnica Kluczborka (opolskie)
- droga z wyglądu niby ładna, teren niezabudowany, jakiś tam zakręt, a
co rusz jakieś auto w rowie (zwykle maluch). Tyle że jak przejedziesz to
i lepszym autem pobujało przy 90km/h, nie dziwne że maluch przy tej
prędkości już sobie nie radzi...

--
Pozdrawiam
Lukasz

do góry

Dla zainteresowanych posylam link do mandatow w Szwajcarii:

http://www.helwecja.com/CH/mandaty.htm

Wystarczy zaplacic mandat RAZ, i potem czlowiek jest na dlugo
zdyscyplinowany.

Zaplacilem 120CHF za jazde 96km/h na 80 dozwolonych. Niestety to byl tunel,
musialo byc z gorki, bylem na luzie (auto przyspieszalo)....

Co ciekawe, mandat zaplacilem za jazde kiedy jeszcze poruszalem sie
samochodem na polskich numerach rejestracyjnych. Szwajcarska policja wysyla
zapytania do prokuratury z prosba o ustalenie miejsca pobytu wlasciciela
pojazdu.

Z policja nie ma dyskusji i relatywizowania. Mandat placi ten kto jest
wlascicielem samochodu.

Chcesz sie poscigac w Szwajcarii. Prosze bardzo. Zobacz na skutki:
http://www.blick.ch/news/schweiz/tessin/tessiner-pol
izei-schnappt-italo-
raser-id72895.html


Ale tez nie ma zaskakiwania kierowcow jak w PL.


Pozdrawiam, Flyte

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik Lukasz w...@b...net.pl ...

>> - zmiana pasow bez kierunkowskazow (tego nie zlicze)
>
> może po prostu zajeżdżają ci drogę? :) w większoci jednak ludzie używają
> kierunkowskazów
>
używanie a poprawne uzywanie to dwie różne sprawy.
Jeżeli ktoś włącza kierunkowskaz wtedy, kiedy zaczyna manewr a nie wtedy
kiedy go planuje to własciwie tak jakby nie włączył - przecież jak już
zaczyna skrecac/zmieniac pas to wiem, ze to robi, nie musi dodatkowo mówić
mi o tym włączając kierunkowskaz.

> w osobówkach to bym obstawił 1)głupota 2) gówniane drogi* 3)brawura, w
> tirach na 1 miejscu postawiłbym przemęczenie

w ostatnich latach w mojej rodzinie był 3 takie trochę ostrejsze przypadki:
- wypadłem z drogi na zakrecie podczas gdy droga była sliska (na szczeście
bez konsekwencji, pomimo tego, że jechałem jakies 70km/h - czyżby gry
komputerowe coś dały?
- czołowe zderzenie - gosc jadacy z naprzeciwka na sliskiej drodze wpadł w
poślizg
- dosc mocno trzasniety bok auta na rondzie - pani nie wiedziała...

Kazdy z tych przypadkó w mojej ocenie byłspowodowany tylko i wyłącznie
brakiem umiejętności + stanem drogi (przypadek drugi - oznakowanie pól na
pól z umiejetnosciami)

Takze zdecydowanie do tych trzech dodałbym jeszcze brak umiejętności.

do góry

W dniu 2012-07-16 18:33, anacron pisze:
> Nie wszyscy wiedzą, że istnieją wytyczne dla policjantów, że nie mogą
> pouczać, tylko wszystko muszą mandatowo i muszą w miesiącu złapać co

Dla straży męskiej też są takie wytyczne. Przynajmniej w mojej okolicy.

Pozdrawiam
Miroo

do góry

Dnia 17.07.2012 anacron <a...@a...pl> napisał/a:

>> Ilu pieszych/rowerzystów/etc ma się na raz poruszać, żeby mogli się
>> beziecznie poruszać?
>
> O 4 rano będzie ich tam - zgaduję - 0 (słownie zero). A o tej porze tam
> stoją i mierzą prędkość. Ja mam mniej więcej "stałe" trasy, tam bywam
> między 3:30, a 4:15 (jeśli już tamtędy jadę).

No to masz pecha, ograniczenia są całodobowe.

>> Gęsto zabudowany to on nie jest. Ale jest budowany. Niestety.
> Gęściej zabudowana to jest niejedna wieś, gdzie nie ma obszaru
> zabudowanego i słusznie, bo takowym nie jest. A co powiesz na obszar
> zabudowany o długości 203m, gdzie przy drodze na tym obszarze stoi 1
> (słownie jeden) dom? Droga z Brześcia Kujawskiego w stronę Radziejowa.

Nie znam tej drogi.

>>> LOL. Znajdź te +10 w PoRD.
>>> Jakieś rozporządzenie dla policji odnośnie pomiarów było, w tv mówili,
>>> szukać mi się nie chce.
>>
>> Rozporządzenie dla policji Ciebie nie dotyczy.
>
> O przepraszam, pomyliłem się, proszę
>
> http://www.motofakty.pl/artykul/kierowcy-pojada-10-k
m-h-szybciej-niz-nakazuja-znaki.html

Myli Ci się "nie będą łapać" z "można tyle jechać".

Krzysiek Kiełczewski

do góry

Dnia 17.07.2012 RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> napisał/a:
> Hello PK,
>
> Tuesday, July 17, 2012, 12:43:02 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> Poza tym dosyć często jestem świadkiem sytuacji, gdy na jezdni
>> z zakazem wyprzedzania kierowca ciągnie się za rowerzystą
>
> Co za brednie? Zakaz wyprzedzania nie dotyczy wyprzedzania rowerów!

Ale nie każdy o tym wie/pamięta...

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

do góry