Witam, ostatnio wymieniałem zasilacz (złącze do płyty głównej jest 24
pinowe, 4 piny odpinane) i podłączyłem 20 pinów do Power Connection i
4 odpięte piny podłączem do złącza ATX12V. Włączyłem kompa, przez
chwilę zapaliły się 2 diody, ale komp nie ruszył. Po chwili się
kapnąłem, że do ATX12V powinienien podłączyć osobne 4 pinowe złącze,
które się schowało i go nie zauważyłem. Teraz komp się uruchoamia, ale
wydaje ciagłe długie dźwięki. Z instrukcji wynika, że jest uszkodzona
pamięć. Mam płytę GA-K8NS. Co się mogło stać, pamięć jest dobra, GPU
też a komp piszczy. Spaliłem płytę. Proszę o pomoc,

do góry

hipek jest autorem poniższej tajemniczej notatki, zapisanej pradawnymi
runami na koźlej skórze:

> Z instrukcji wynika, że jest uszkodzona
> pamięć. Mam płytę GA-K8NS. Co się mogło stać, pamięć jest dobra, GPU
> też a komp piszczy.

wyciągnij pamięć, przedmuchaj sloty, przeczyść styki, spróbuj wsadzić w
inny slot, pozamieniać miejscami jeśli więcej kości, ewentualnie wsadzić
tylko jedną i spróbować odpalić. upewnij się, że są do końca wsadzone.

--
_____
_______________/ \_______________
\_____________ Szarlih _____________/
\__________ _ _ __________/
\_________/

do góry