eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Po samochód do Niemiec
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 18

  • 1. Data: 2012-11-20 10:22:59
    Temat: Po samochód do Niemiec
    Od: Iglo <i...@o...pl>

    Sytuacja domowa się zmieniła i myślę o pozbyciu się dwóch samochodów (kombi
    i małe miejskie pierdzikółko) na jedno autko uniwersalne. Jako, że dla żony
    kombi za długie i nie wygodne, a w domu dwójka małych dzieci (3 lata i
    półtora), głównie jazdy miejskie i ciasne parkowania ewentualnie jakaś
    niedaleka trasa na działkę w oko wpadły mi samochody z odsuwanymi drzwiami
    z boków z racji łatwego ładowania dzieciarni. Krótsze niż kombi, bagażnik
    500 litrów starczy, jako wielbiciel francuskich konstrukcji i sprawdzonego
    mechanika myślę o Kangoo lub Berlingo w wersjach bardziej osobowych. Mam
    bardzo dobre doświadczenia z LPG więc tylko motor benzynowy. Przejrzałem to
    co jest na polskim rynku (myślę o wydaniu ok 10kzł na samo autko) i wygląda
    dość mizernie. Mało samochodów w wersjach osobowych a to co jest
    wyeksploatowane na maxa. Nieco inaczej przedstawia się oferta mobile.de. Da
    się znaleść coś co wygląda być w stanie przelatać jeszcze parę lat.
    Internet internetem, tylko jak to wygląda w rzeczywistości? Warto jeszcze
    samodzielnie wybrać się po takie auto nie będąc zawodowym handlarzem z
    kontaktami i nosem do okazji? Opłaty i procedury importu nie wyglądają
    zachęcająco, no ale do przejścia. Był ktoś lub znajomy ostatnio w Niemczech
    na takiej wyprawie? Warto? (Mam kolegę mieszkającego w De mogącego mi pomóc
    na miejscu, nocleg, jakieś formalności i dogadanie się z ewentualnym
    Ralphem lub Jossefem)

    przykładowe autko:

    http://tnij.org/taq4


  • 2. Data: 2012-11-20 10:57:14
    Temat: Re: Po samochód do Niemiec
    Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>

    W dniu 2012-11-20 10:22, Iglo pisze:
    > Sytuacja domowa się zmieniła i myślę o pozbyciu się dwóch samochodów (kombi
    > i małe miejskie pierdzikółko) na jedno autko uniwersalne. Jako, że dla żony
    > kombi za długie i nie wygodne, a w domu dwójka małych dzieci (3 lata i
    > półtora), głównie jazdy miejskie i ciasne parkowania ewentualnie jakaś
    > niedaleka trasa na działkę w oko wpadły mi samochody z odsuwanymi drzwiami
    > z boków z racji łatwego ładowania dzieciarni. Krótsze niż kombi, bagażnik
    > 500 litrów starczy, jako wielbiciel francuskich konstrukcji i sprawdzonego
    > mechanika myślę o Kangoo lub Berlingo w wersjach bardziej osobowych. Mam
    > bardzo dobre doświadczenia z LPG więc tylko motor benzynowy. Przejrzałem to
    > co jest na polskim rynku (myślę o wydaniu ok 10kzł na samo autko) i wygląda
    > dość mizernie. Mało samochodów w wersjach osobowych a to co jest
    > wyeksploatowane na maxa. Nieco inaczej przedstawia się oferta mobile.de. Da
    > się znaleść coś co wygląda być w stanie przelatać jeszcze parę lat.
    > Internet internetem, tylko jak to wygląda w rzeczywistości? Warto jeszcze
    > samodzielnie wybrać się po takie auto nie będąc zawodowym handlarzem z
    > kontaktami i nosem do okazji? Opłaty i procedury importu nie wyglądają
    > zachęcająco, no ale do przejścia. Był ktoś lub znajomy ostatnio w Niemczech
    > na takiej wyprawie? Warto? (Mam kolegę mieszkającego w De mogącego mi pomóc
    > na miejscu, nocleg, jakieś formalności i dogadanie się z ewentualnym
    > Ralphem lub Jossefem)
    >
    > przykładowe autko:
    >
    > http://tnij.org/taq4
    >
    Berlingo fajne autko, ale ten 1,4 za słaby na taki kiosk a dodatkowo jak
    włączysz klimę to będzie masakra. Poszukaj z silnikiem 1,8 (były, ale
    mało) albo 2,0HDI 90KM. Ten silnik nie ma fapu, dwumasy, jest trwały i w
    miarę oszczędny. Można jeszcze wyrwać 1,9D (ale sytuacja będzie podobna
    jak z tym 1,4).


  • 3. Data: 2012-11-20 12:44:41
    Temat: Re: Po samochód do Niemiec
    Od: Heraklit <r...@f...pl>

    Był sobie taki dzień: 20 listopad (wtorek), gdy o godzinie 10:22 *Iglo*
    naskrobał(a):

    >Warto?

    oczywiście, że warto: są w lepszym stanie technicznym, historia do
    sprawdzenia, autentyczne przebiegi.


    --
    Pozdrawiam,

    Post stworzono 2012-11-20 12:42:00


  • 4. Data: 2012-11-20 15:32:03
    Temat: Re: Po samochód do Niemiec
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2012-11-20 12:44, Heraklit pisze:
    > Był sobie taki dzień: 20 listopad (wtorek), gdy o godzinie 10:22 *Iglo*
    > naskrobał(a):
    >
    >> Warto?
    >
    > oczywiście, że warto: są w lepszym stanie technicznym, historia do
    > sprawdzenia, autentyczne przebiegi.

    ...i wyższe ceny.


    --
    MN


  • 5. Data: 2012-11-20 17:15:34
    Temat: Re: Po samochód do Niemiec
    Od: "glang" <g...@o...pl>

    >>Warto?
    >
    > oczywiście, że warto: są w lepszym stanie technicznym, historia do
    > sprawdzenia, autentyczne przebiegi.

    szczególnie te od Turka u którego pracuje Polak :)
    pzdr
    GL


  • 6. Data: 2012-11-20 20:25:37
    Temat: Re: Po samochód do Niemiec
    Od: "Irokez" <n...@w...pl>

    Użytkownik "glang" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:50abacaa$0$1229$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Warto?
    >> oczywiście, że warto: są w lepszym stanie technicznym, historia do
    >> sprawdzenia, autentyczne przebiegi.
    > szczególnie te od Turka u którego pracuje Polak :)

    Uważać trzeba gdzie się kupuje, ale mniejsze ryzyko wtopy. Ceny trochę
    wyższe niż u nas. No ale to tylko uświadamia jak musiało wyglądać auto,
    które u nas się sprzedaje jako sprowadzone w stanie "idealnym".
    Brałem swoje w Berlinie. Żadnych "korekcji licznika" (tam to karalne), widzę
    ile jest najechane, jaki stan wizualny. Gorzej z wyjazdem na drogę aby
    potestować jak nie ma tablic.I historia serwisowa się zgadza, a nie 2 lata
    serwisu na gwarancji i koniec. Przy aucie masz TUV a i inne faktury często
    się znajdą co tylko urealnia stan i przebieg. Na razie trzy auta tak
    kupowałem i następne też tam kupię.

    Ale jak się pojedzie do "Turka u którego pracuje Polak " może być jak u
    nas..

    --
    Irokez


  • 7. Data: 2012-11-20 20:47:00
    Temat: Re: Po samochód do Niemiec
    Od: Marcin Jan <t...@g...pl>

    W dniu 2012-11-20 17:15, glang pisze:
    >>> Warto?
    >>
    >> oczywiście, że warto: są w lepszym stanie technicznym, historia do
    >> sprawdzenia, autentyczne przebiegi.
    >
    > szczególnie te od Turka u którego pracuje Polak :)
    > pzdr
    > GL

    wystarczy jak na mobile ustawi sobie filtorwanie po właścicielu
    : privat.

    Do wątkotórcy IMHO warto ale tylko od prywatnych właścicieli ewentualnie
    od komisów przy ASO. Z tym że cena będzie wyższa od tej w PL. Jak masz
    kogoś w D to jeszcze łatwiej, ja nie miałem i nie znam niemieckiego.
    Kumpel z polski najpierw rozpoznał telefonicznie co i jak i czy da się
    po angielsku dogadać. Resztę już na miejscu dogadałem.
    Nocleg tanio załatwiłem przez HRS w całkiem dobrych warunkach w
    Stuttgarcie. Kumpel wcześniej dogadał też kwestię wymeldowania i pomocy
    przy załatwianiu tablic wyjazdowych (zwykle nie było z tym problemu).
    Jest też opcja aby tablice wcześniej kupić i jechać już z gotowym
    kompletem (będzie ciut drożej, ale jesteś niezależny od godzin otwarcia
    urzędu ).
    Pozdrawiam
    Marcin Jan


  • 8. Data: 2012-11-20 23:00:06
    Temat: Re: Po samochód do Niemiec
    Od: "v...@i...pl" <v...@i...pl>

    W dniu 2012-11-20 20:47, Marcin Jan pisze:
    > W dniu 2012-11-20 17:15, glang pisze:
    >>>> Warto?
    >>>
    >>> oczywiście, że warto: są w lepszym stanie technicznym, historia do
    >>> sprawdzenia, autentyczne przebiegi.
    >>
    >> szczególnie te od Turka u którego pracuje Polak :)
    >> pzdr
    >> GL
    >
    > wystarczy jak na mobile ustawi sobie filtorwanie po właścicielu
    > : privat.
    >
    > Do wątkotórcy IMHO warto ale tylko od prywatnych właścicieli ewentualnie
    > od komisów przy ASO. Z tym że cena będzie wyższa od tej w PL. Jak masz
    > kogoś w D to jeszcze łatwiej, ja nie miałem i nie znam niemieckiego.
    > Kumpel z polski najpierw rozpoznał telefonicznie co i jak i czy da się
    > po angielsku dogadać. Resztę już na miejscu dogadałem.
    > Nocleg tanio załatwiłem przez HRS w całkiem dobrych warunkach w
    > Stuttgarcie. Kumpel wcześniej dogadał też kwestię wymeldowania i pomocy
    > przy załatwianiu tablic wyjazdowych (zwykle nie było z tym problemu).
    > Jest też opcja aby tablice wcześniej kupić i jechać już z gotowym
    > kompletem (będzie ciut drożej, ale jesteś niezależny od godzin otwarcia
    > urzędu ).
    > Pozdrawiam
    > Marcin Jan

    A z moich doswiadczen wynika, ze po tak tanie auto jak Berlingo nie
    warto, no chyba ze watkotworca mieszka wzglednie blisko granicy i nie ma
    zamiaru daleko jechac.
    Koszty przywiezienia i rejestracji oraz wyzsza cena zakupu nie maja sensu.
    Takie auta lepiej kupic u nas i zostawic sobie rezerwe finansowa na
    niezbedne naprawy zawieszenia i dupereli. Mniej babrania z biurokracja,
    taniej, szybciej.
    --
    venioo -> GG:198909
    "What a wonderful wooooorld!" :)


  • 9. Data: 2012-11-21 09:19:52
    Temat: Re: Po samochód do Niemiec
    Od: PJ <p...@g...com>

    //A z moich doswiadczen wynika, ze po tak tanie auto jak Berlingo nie
    warto, no chyba ze watkotworca mieszka wzglednie blisko granicy i nie
    ma zamiaru daleko jechac.

    zgadza sie ... poza tym to jest link do auta za 2200 euro (FP) bez
    MwSt. od jakiegos tureckiego a cos w miare normalnego (tzn nie z
    silnikiem 75 KM) to juz min 3k euro ...

    P.


  • 10. Data: 2012-11-21 10:15:51
    Temat: Re: Po samochód do Niemiec
    Od: Iglo <i...@o...pl>

    Dnia Tue, 20 Nov 2012 23:00:06 +0100, v...@i...pl napisał(a):
    >
    > A z moich doswiadczen wynika, ze po tak tanie auto jak Berlingo nie
    > warto, no chyba ze watkotworca mieszka wzglednie blisko granicy i nie ma
    > zamiaru daleko jechac.
    > Koszty przywiezienia i rejestracji oraz wyzsza cena zakupu nie maja sensu.
    > Takie auta lepiej kupic u nas i zostawic sobie rezerwe finansowa na
    > niezbedne naprawy zawieszenia i dupereli. Mniej babrania z biurokracja,
    > taniej, szybciej.

    Po zastosowaniu filtrów na mobile zostało 25 samochodów. Słabo. Chyba
    rzeczywiście nie warto jechać, po policzeniu opłat, kosztów podróży itp to
    nie wygląda za ciekawie, za przemawia lepszy stan techniczny, no ale
    właśnie, może tak, może nie, a za zaoszczędzone na wyjeździe rzeczywiście
    można wiele zrobić.
    Ostatecznie chyba wybiorę Kangoo, mam bardzo dobre doświadczenia z Renault,
    nawet tymi najbardziej wpadkowymi modelami. No i konstrukcja samego
    samochodu prościzna. Berlingo kusi bardziej cywilizowanym wnętrzem, ale nie
    jestem przekonany do tylnej belki, już jedną remontowałem i jakoś..
    No i na koniec mała dygresja. Kombi, które planuję sprzedać kupowałem 4
    lata temu. Właśnie przypmniałem sobie tą traumę związaną z poszukiwaniami.
    Trwały w 2 miesiące, chciałem kupić Scenica z benzynowym silnikiem.
    Widziałem 17 sztuk, do 100km od domu. Po paru egzemplarzach nabrałem takiej
    wprawy, że zdażyło mi się z 20m od samochodu zdecydować o zakończeniu
    oglądania bo widziałem ogólne wymęczenie materiału. Koniec końców nieco
    przypadkowo kupiłem Lagunę, kombi nie było ideałem, ale w morzu rozpaczy
    wyglądała jak perła w gównie :-). Aż strach rozpoczynać znowu tą epopeję..

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: