W dniu 2010-11-09 08:16, Maciek pisze:
> No i brawo wlasnie wymieniles elementy, ktore zalatwia sie w ramach
> gwarancji. Wada fabryczna.


a profile zamknięte też wymieniają w ramach gwarancji? Rdzawy nalot w
podłużnicy to przecież taka sama korozja co na rantach drzwi. Może
jestem przewrażliwiony ale po prostu mam manię zaglądania w każdy profil.

--
krzysiek82

do góry

"krzysiek82" <g...@m...pl> wrote in message
news:4cd96c8a$0$27037$65785112@news.neostrada.pl...

> gwarancja? To slogany ludzi którzy nie mają o tym pojęcia to fikcja. Żeby
> coś było zrobione dobrze, trzeba tego dopilnować a z tym jest ciężko
> dlatego lepiej unikać samochodów walonych. Osobiście znam może z 2-3
> osoby które były w stanie osobiście dopilnować procesu naprawy.

Walonych trzeba unikac, w nowych nie potrafia rozwiazac problemu
odprowadzania wody z tylnych nadkoli. Wychodzi, ze trzeba rower kupic..




Pozdrawiam
Kamil

do góry

W dniu 2010-11-09 16:54, kamil pisze:
> Walonych trzeba unikac, w nowych nie potrafia rozwiazac problemu
> odprowadzania wody z tylnych nadkoli. Wychodzi, ze trzeba rower kupic..

etam w wielu nowych już sobie z tym poradzili, patrz takie grande punto
odprowadzanie pierwsza klasa, zresztą nie tylko fiat zrozumiał jak to
się robi. To takie duperele a jakże ważne, czy nie lepiej się czujesz
siedząc w domu na kanapie wiedzą, że woda spływa z twojego auta a nie
gnieździ się gdzieś i powoduje przyśpieszoną korozję?

--
krzysiek82

do góry

"krzysiek82" <g...@m...pl> wrote in message
news:4cd96fdc$0$22814$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2010-11-09 16:54, kamil pisze:
>> Walonych trzeba unikac, w nowych nie potrafia rozwiazac problemu
>> odprowadzania wody z tylnych nadkoli. Wychodzi, ze trzeba rower kupic..
>
> etam w wielu nowych już sobie z tym poradzili, patrz takie grande punto
> odprowadzanie pierwsza klasa, zresztą nie tylko fiat zrozumiał jak to się
> robi. To takie duperele a jakże ważne, czy nie lepiej się czujesz siedząc
> w domu na kanapie wiedzą, że woda spływa z twojego auta a nie gnieździ się
> gdzieś i powoduje przyśpieszoną korozję?

O wiele lepiej czuje sie nie zaprzatajac sobie glowy takimi pierdolami. ;)




Pozdrawiam
Kamil

do góry

Maciek pisze:
>>
>> ile lat ford daje gwarancji na blachy (i pewnie tylko na perforacje
>> blach)?
>
> W tym watku byl juz ten temat poruszony, poszukaj sobie. Piszemy o rdzy
> w Focusie a nie o szczegolach gwarancji.
>
ale gwarancja dotyczy perforacji - nie ma dziury - nie ma problemu.
I w tym jest sedno pogrzebane.

>>
>> A teraz do sedna:
>
> Dokladnie.
>
>> - ford ma ie najlepsza perforacje, i duzo osob sie o tym przekonalo.
>> Porownujac to co znam (wspomniany sasiad, auta prywatne i firmowe) i
>> widze czasami na ulicach - ford wypada baardzo blado w tym wzgledzie.
>
> Jezeli nie mowimy o nieklepanym przystanku, lodzi podwodnej lub innych
> podobnych wynalazkach to sie nie zgadzam z Toba. Rowniez pewnie nie
> zgodziliby sie z Toba ludzie u ktorych Focusy przewijaja sie na peczki.
> Przed kupnem swojego pytalem na stacji diagnostycznej i mechanikow.
> Wszyscy mowia o tych nieszczesnych drzwiach i klapie, no ale to tak jak
> juz pisalem z tym jest loteria.
> Moja Foka - 11 lat jedna kropka na klapie, reszta niedotykana. Do tego
> bardziej mi to wyglada na uszkodzenie od tarcia uchwytu do podnoszenia
> klapy o lakier, niz wytwor samoistny. Wczesniej zmienie samochod niz
> pordzewieje.
>
> Maciek

ale ja nie twierdze, ze wszystkie rdzewieja - powiedzialem jedynie, ze
zbyt duzo spotkalem egzemplarzy z tym problemem, by uznac to za czysty
niefart uzytkownika.
Sluzbowe mondeo: blotnik zdarty (ktos cofajac wjechal i nie jest
naprawiany) - nic sie z nim nie dzieje
Zagladam pod krawedz drzwi - i w tylnich moge wyczuc purchle - auto ma 5
lat.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

do góry

Użytkownik "krzysiek82" <g...@m...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4cd96638$0$27024$6...@n...neostrad
a.pl...

> w tym widzę problem, że są auta z tamtych lat które nie są tak
> skorodowane.

a co to zmienia w kwestii np ceny takiego auta?
jaka bedzie roznica pomiedzy takim bez widocznych ognisk rdzy, a takim ze
skorodowana np krawedzia tylnej klapy?
500? czy moze 100?

do góry

> ale ja nie twierdze, ze wszystkie rdzewieja - powiedzialem jedynie, ze
> zbyt duzo spotkalem egzemplarzy z tym problemem, by uznac to za czysty
> niefart uzytkownika.

No ok, ja tylko mowie, ze ten problem, ktory spotykasz jest wada fabryczna,
nie jest regula i jezeli wyjdzie to dotyczy w Focusie dupereli typu drzwi.
Jak juz ludzie pisali, jest usuwany przez ASO, jak ktos go mial to w nosie
to teraz ma rudzielca w wiadomych miejscach.
Buda, blotniki, podloga, elementy nosne w tym samochodzie nie koroduja
wybitnie, w moim przypadku moge powiedziec, ze w ogole. W samochodach ktore
kiedys ogladalem tez bylo podobnie, co jest tez spojne z opiniami mechanikow
(mowie o samochodach, ktore nie mialy dzwona).

Bzdurne gadanie, (nie Twoje slowa) "Ford to rdza" wprowadza nieobiektywna
opinie w stosunku dla tego modelu, zwlaszcza, ze jest juz od 12 lat na
rynku. Calkiem sporo i jezeli nawet cos wyskakuje po takim okresie to nie
jest problematyczne, nie sa to wady takie, ze samochod sie rozsypuje. Poza
tym zaden samochod nie jest wieczny.

> Sluzbowe mondeo: blotnik zdarty (ktos cofajac wjechal i nie jest
> naprawiany) - nic sie z nim nie dzieje
> Zagladam pod krawedz drzwi - i w tylnich moge wyczuc purchle - auto ma 5
> lat.

Nie wiem, nie znam Mondeo, pisze o Focusie MK 1.

Pozdrawiam
Maciek

do góry