eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPierwszy samochód - nie do miasta :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 83

  • 71. Data: 2012-07-12 14:12:38
    Temat: Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
    Od: "tor" <x...@o...pl>

    > Główną funkcją samochodu byłaby obsługa wszelkiego rodzaju "wypadów" -
    > krótkich (weekend) i długich (wakacje w Hiszpanii itp).
    >

    Poszukaj Laguny 1 najlepiej po liftingu (tzw Ph 2). Silnik 1.6 107KM albo
    1.8 120KM, ew 2.0 8V 115KM (ale po lifcie już trudniej). Zakładasz gaz i
    jezdzisz tanio i wygodnie. Części sporo i niedrogich. Sam mam lagune 1 ph1 i
    2 lata temu objechałem Chorwację bez większych niespodzianek.Spalanie lpg na
    trasie ok 7-8l , zależy od buta. To byłą moja pierwsza taka długa trasa . W
    sumie 4tys km w 10dni. Wiem , że ludzie jeżdżą w dalsze trasy. Auto spore i
    wygodne.

    Pozdrawiam



  • 72. Data: 2012-07-12 15:00:18
    Temat: Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-07-12 12:18, J.F pisze:
    > Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
    > W dniu 2012-07-12 10:19, J.F pisze:
    >>> I co - ma kupowac samochod, blokowac garaz, zeby raz na rok pojechac w
    >>> niewygodzie do Hiszpanii ? Gdzie tu sens, gdzie logika :-)
    >
    >> Jego wybór.
    >
    > A my podpowiadamy zeby:
    > a) zmienil kierunek zainteresowan jak chce samochodem, bo Hiszpania za
    > daleko, choc ciagle nie wiemy czy kolega ze Zgorzelca czy z Suwalk i czy
    > ciagnie go do Barcelony czy do Sewilli,
    > b) wybral sobie wieksze auto, jak juz ma cos wybierac :-)

    My?





  • 73. Data: 2012-07-12 15:44:45
    Temat: Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
    Od: PJ <p...@g...com>

    //My?

    my tez .... ale jak ma fantazje kupic sobie czarna Pande (najlepiej
    bez klimy) i zrobic nia 5 tkm w letnim sezonie to jego wola ..ta
    Laguna ma mistrzowskie fotele, naprawde nieglupi pomysl na dluzsza
    trase

    P.



  • 74. Data: 2012-07-12 17:10:39
    Temat: Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    Dnia 11.07.2012 Artur Maśląg <f...@p...com> napisał/a:
    >
    >>> Główną funkcją samochodu byłaby obsługa wszelkiego rodzaju "wypadów" -
    >>> krótkich (weekend) i długich (wakacje w Hiszpanii itp).
    >>>
    >>> Generalnie celuję w tani samochód z segmentu A lub B.
    >>
    >> A/B do jeżdżenia w trasy? Po parę tysięcy kilometrów? IMO kompletnie bez
    >> sensu.
    >
    > Bo, ponieważ?

    Bo małe i ciasne.

    > 206, Clio, Ibiza, Fabia, Punto itd. Tutaj zdecydowanie
    > moim wyborem byłby 206. Pojeździłem tym nawet sporo w długich trasach
    > i dla młodego człowieka to wystarczy aż nadto.

    Moim zdaniem w czymś większym wygodniej.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 75. Data: 2012-07-12 19:38:20
    Temat: Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
    Od: Adampio <a...@o...pl>

    W dniu 2012-07-12 17:10, Krzysiek Kielczewski pisze:
    > Moim zdaniem w czymś większym wygodniej.

    Tak, a królowa Bona to podobno już nie żyje


  • 76. Data: 2012-07-12 20:23:45
    Temat: Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-07-12 17:10, Krzysiek Kielczewski pisze:
    > Dnia 11.07.2012 Artur Maśląg <f...@p...com> napisał/a:
    >>
    >>>> Główną funkcją samochodu byłaby obsługa wszelkiego rodzaju "wypadów" -
    >>>> krótkich (weekend) i długich (wakacje w Hiszpanii itp).
    >>>>
    >>>> Generalnie celuję w tani samochód z segmentu A lub B.
    >>>
    >>> A/B do jeżdżenia w trasy? Po parę tysięcy kilometrów? IMO kompletnie bez
    >>> sensu.
    >>
    >> Bo, ponieważ?
    >
    > Bo małe i ciasne.

    Serio? W P206, czy Clio jest z przodu sporo miejsca i ciężko
    mówić o ciasnocie. Oczywiście, dla 4 osób będzie pewnie problem,
    ale raczej nie o tym była mowa, a nawet jak się trafi to się
    najwyżej raz w roku przemęczą. Zresztą z jazd w trasach to
    widziałem tutaj turystyczną wycieczkę do Hiszpanii, a nie
    jazdę w trasach po parę tysięcy kilometrów.

    >> 206, Clio, Ibiza, Fabia, Punto itd. Tutaj zdecydowanie
    >> moim wyborem byłby 206. Pojeździłem tym nawet sporo w długich trasach
    >> i dla młodego człowieka to wystarczy aż nadto.
    >
    > Moim zdaniem w czymś większym wygodniej.

    A tak, pociąg ma mnóstwo zalet, KM również...



  • 77. Data: 2012-07-12 20:58:00
    Temat: Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Artur Maśląg"
    W dniu 2012-07-12 17:10, Krzysiek Kielczewski pisze:
    >>> 206, Clio, Ibiza, Fabia, Punto itd. Tutaj zdecydowanie
    >>> moim wyborem byłby 206. Pojeździłem tym nawet sporo w długich
    >>> trasach
    >>> i dla młodego człowieka to wystarczy aż nadto.
    >
    >> Moim zdaniem w czymś większym wygodniej.

    >A tak, pociąg ma mnóstwo zalet, KM również...

    32-35h h z Warszawy do Madrytu ... swietny wynik. Tylko te 5
    przesiadek ... a i tak wygoda podrozy chyba wieksza niz w 206 :-)

    Tylko ceny biletu nie znam.

    J.


  • 78. Data: 2012-07-12 21:10:32
    Temat: Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-07-12 20:58, J.F pisze:
    > Użytkownik "Artur Maśląg"
    > W dniu 2012-07-12 17:10, Krzysiek Kielczewski pisze:
    >>>> 206, Clio, Ibiza, Fabia, Punto itd. Tutaj zdecydowanie
    >>>> moim wyborem byłby 206. Pojeździłem tym nawet sporo w długich trasach
    >>>> i dla młodego człowieka to wystarczy aż nadto.
    >>
    >>> Moim zdaniem w czymś większym wygodniej.
    >
    >> A tak, pociąg ma mnóstwo zalet, KM również...
    >
    > 32-35h h z Warszawy do Madrytu ... swietny wynik. Tylko te 5 przesiadek
    > ... a i tak wygoda podrozy chyba wieksza niz w 206 :-)

    Mam trzy pytania:
    1. Jeździłeś kiedykolwiek 206 na dłuższych trasach?
    2. Ktoś pisał o tym, że na 1 wyjazd rocznie ma to być demon wygody?
    3. Ktoś pisał o tym, że ta jedna trasa w roku ma być przejechana w
    tempie ekspresowym?

    > Tylko ceny biletu nie znam.

    O cenach biletu można deliberować, jeżeli się zastanawiamy nad tym,
    czy dojechać szybko na miejsce i tam samochód wynająć, czy też
    w tempie ekspresowym dojeżdżamy samochodem i korzystamy z własnego.
    Przy opcjach turystycznych (zwiedzanie po drodze) nie ma to
    najmniejszego sensu.




  • 79. Data: 2012-07-12 23:30:57
    Temat: Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
    Od: PK <k...@n...pl>

    On 2012-07-12, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > Ale kolega samochodu nie ma, i w zasadzie nie jest mu potrzebny,
    > przynajmniej teraz tak uwaza :-)
    > Za to ma garaz ... tez niepotrzebny.

    Czy niepotrzebny? Jakoś pusty nie stoi :).

    > I co - ma kupowac samochod, blokowac garaz, zeby raz na rok pojechac w
    > niewygodzie do Hiszpanii ? Gdzie tu sens, gdzie logika :-)

    Jak pisze Artur Maśląg - generalnie nie pytałem o opinię na temat moich
    wyborów życiowych, tylko o radę przy wyborze 4 kółek :).

    Nie wiem też skąd ten "raz na rok". Samochód będzie używany dużo
    częściej - po prostu nie będzie to mój "codzienny" środek transportu.

    pozdrawiam,
    PK


  • 80. Data: 2012-07-12 23:41:13
    Temat: Re: Pierwszy samochód - nie do miasta :)
    Od: PK <k...@n...pl>

    On 2012-07-12, tor <x...@o...pl> wrote:
    > Poszukaj Laguny 1 najlepiej po liftingu (tzw Ph 2). Silnik 1.6 107KM albo
    > 1.8 120KM, ew 2.0 8V 115KM (ale po lifcie ju? trudniej). Zak?adasz gaz i

    Napisałem przecież, że gaz odpada :).

    Poza tym Laguna to już duży samochód. Szukam czegoś wyraźnie mniejszego.

    pozdrawiam,
    PK

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: