-
1. Data: 2011-05-18 08:36:48
Temat: Pierwszy motocykl, czy warto stary?
Od: Krzysiek <a...@a...pl>
Czy warto w ogóle kupić stary motocykl np. z lat 90-93 - wiadomo ze
względu na koszt zakupu?
Wiem że nie ma co patrzeć na przebiegi, niestety stan sprzętu sam
również nie będę umiał ocenić.
Jakie są najczęściej występujące problemy?
Rozglądam się za virażką 250. za 4-5 tys. zł.
Zupełnie nie mam rozeznania ile taki motocykl potrafi przejeździć w
swoim "życiu"...
--
Nowicjusz
-
2. Data: 2011-05-18 09:15:29
Temat: Re: Pierwszy motocykl, czy warto stary?
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Wed, 18 May 2011 10:36:48 +0200) ktos podajacy sie za Krzysiek
wyklawiaturowal co nastepuje:
> Czy warto w ogóle kupić stary motocykl np. z lat 90-93 - wiadomo ze
> względu na koszt zakupu?
> Wiem że nie ma co patrzeć na przebiegi, niestety stan sprzętu sam
> również nie będę umiał ocenić.
> Jakie są najczęściej występujące problemy?
> Rozglądam się za virażką 250. za 4-5 tys. zł.
> Zupełnie nie mam rozeznania ile taki motocykl potrafi przejeździć w
> swoim "życiu"...
Koszt zakupu to kropla w morzu jezeli chodzi o eksploatacje motocykla.
Kiedys opisalem ile kosztowalo mnie posiadanie GS500 przez pierwszy rok.
http://groups.google.com/group/pl.rec.motocykle/brow
se_thread/thread/ecb557174f2c5e2b/00be49407e432e3f
W skrocie, motocykl za 5kzl, koszty 9kzl w pierwszym sezonie, razem 14kzl.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/
-
3. Data: 2011-05-18 09:43:50
Temat: Re: Pierwszy motocykl, czy warto stary?
Od: Krzysiek <a...@a...pl>
W dniu 2011-05-18 11:15, Piotr Klimek pisze:
> Dnia (Wed, 18 May 2011 10:36:48 +0200) ktos podajacy sie za Krzysiek
> wyklawiaturowal co nastepuje:
>
>> Czy warto w ogóle kupić stary motocykl np. z lat 90-93 - wiadomo ze
>> względu na koszt zakupu?
>> Wiem że nie ma co patrzeć na przebiegi, niestety stan sprzętu sam
>> również nie będę umiał ocenić.
>> Jakie są najczęściej występujące problemy?
>> Rozglądam się za virażką 250. za 4-5 tys. zł.
>> Zupełnie nie mam rozeznania ile taki motocykl potrafi przejeździć w
>> swoim "życiu"...
>
> Koszt zakupu to kropla w morzu jezeli chodzi o eksploatacje motocykla.
> Kiedys opisalem ile kosztowalo mnie posiadanie GS500 przez pierwszy rok.
>
> http://groups.google.com/group/pl.rec.motocykle/brow
se_thread/thread/ecb557174f2c5e2b/00be49407e432e3f
>
> W skrocie, motocykl za 5kzl, koszty 9kzl w pierwszym sezonie, razem 14kzl.
>
no to mnie ścięło z nóg...
Chociaż gdyby nie wliczać ubioru, koszt zakupu i paliwa to nie wygląda
to aż tak źle.
Przeglądy są takie drogie, po 500 zł.?
--
Nowicjusz
-
4. Data: 2011-05-18 09:46:38
Temat: Re: Pierwszy motocykl, czy warto stary?
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Wed, 18 May 2011 11:43:50 +0200) ktos podajacy sie za Krzysiek
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> Koszt zakupu to kropla w morzu jezeli chodzi o eksploatacje motocykla.
>> Kiedys opisalem ile kosztowalo mnie posiadanie GS500 przez pierwszy rok.
>>
>> http://groups.google.com/group/pl.rec.motocykle/brow
se_thread/thread/ecb557174f2c5e2b/00be49407e432e3f
>>
>> W skrocie, motocykl za 5kzl, koszty 9kzl w pierwszym sezonie, razem 14kzl.
>>
>
> no to mnie ścięło z nóg...
Za przyjemnosci sie placi :)
> Chociaż gdyby nie wliczać ubioru, koszt zakupu i paliwa to nie wygląda
> to aż tak źle.
No ale ciuchy skads wziasc musisz.
> Przeglądy są takie drogie, po 500 zł.?
Zalezy jak sie ceni Twoj mechanik. Mozna tez dlubac samemu, tak czy
inaczej serwisy robi sie czesciej niz w samochodach i czesci sa drozsze.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/
-
5. Data: 2011-05-18 09:47:23
Temat: Re: Pierwszy motocykl, czy warto stary?
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Użytkownik "Krzysiek" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ir049e$ii4$1@news.onet.pl...
> no to mnie ścięło z nóg...
> Chociaż gdyby nie wliczać ubioru, koszt zakupu i paliwa to nie wygląda to
> aż tak źle.
A gdyby również odliczyć koszty opon, klocków i napędu, to posiadanie
motocykla wypada naprawdę tanio.
No, bez jaj. PK podał prawdziwe koszty używania motocykla. Może tylko z tymi
kluczykami przesadził.
> Przeglądy są takie drogie, po 500 zł.?
>
Tu Piotr podał przeglądy w serwisie a nie obowiązkowe badania techniczne.
--
Jasio
etz vfr
-
6. Data: 2011-05-18 09:49:49
Temat: Re: Pierwszy motocykl, czy warto stary?
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Wed, 18 May 2011 11:47:23 +0200) ktos podajacy sie za Jasio
wyklawiaturowal co nastepuje:
> A gdyby również odliczyć koszty opon, klocków i napędu, to posiadanie
> motocykla wypada naprawdę tanio.
> No, bez jaj. PK podał prawdziwe koszty używania motocykla. Może tylko z tymi
> kluczykami przesadził.
Od tamtego czasu mam juz kolejny motocykl i nigdy wiecej kluczykow nie
zgubilem, wiec statystycznie zdarza sie to zadko i koszt jest pomijalny :)
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/
-
7. Data: 2011-05-18 09:55:45
Temat: Re: Pierwszy motocykl, czy warto stary?
Od: Yorick <"USUŃ.TO_yorick"@poczta.onet.pl_ORAZ.TO>
Dnia 18 - 05 - 2011 (środa) o godzinie 10:36, Krzysiek napisał(a):
> Czy warto w ogóle kupić stary motocykl np. z lat 90-93 - wiadomo ze
> względu na koszt zakupu?
Jeżeli jest w dobrym stanie technicznym, to dlaczego nie?
> Wiem że nie ma co patrzeć na przebiegi, niestety stan sprzętu sam
> również nie będę umiał ocenić.
To zapłać komuś, żeby zrobił to dla Ciebie. Poważnie. Nie są to wielkie
pieniądze (np. we Wrocławiu średnio coś około 200 PLN za przegląd
"przedsprzedażowy"), a może Cię to uchronić przed wdepnięciem na minę.
> Jakie są najczęściej występujące problemy?
> Rozglądam się za virażką 250. za 4-5 tys. zł.
Masz spore szanse, że coś sensownego kupisz. Akurat te motocykle były
rzeczywiście dość chętnie kupowane przez "klasycznych niemieckich emerytów,
jeżdżących nimi tylko w niedzielę do kościoła ;-)" Dlatego faktycznie
czasami można spotkać na rynku wtórnym zadbane 15-20 letnie egzemplarze.
Jednak naprawdę dobre sztuki chodzą raczej po 6-7 tys.
W ubiegłym sezonie udało mi się kupić dla żony zadbaną XV 250 z 1990 roku.
Zajęło mi to jednak prawie 2 miesiące zanim znalazłem egzemplarz w naprawdę
dobrym stanie. Zjeździłem przy tym cały Dolny Śląski i kawałek przyległych
województw...
> Zupełnie nie mam rozeznania ile taki motocykl potrafi przejeździć w
> swoim "życiu"...
Jeżeli był regularnie serwisowany, to może przejechać sporo - to prosta,
raczej niezawodna konstrukcja. Jeżeli natomiast przez 20 lat nikt przy nim
nic nie robił, to cudu raczej nie będzie ...
--
Yorick
LS 650
-
8. Data: 2011-05-18 10:16:57
Temat: Re: Pierwszy motocykl, czy warto stary?
Od: Krzysiek <a...@a...pl>
W dniu 2011-05-18 11:47, Jasio pisze:
> A gdyby również odliczyć koszty opon, klocków i napędu, to posiadanie
> motocykla wypada naprawdę tanio.
> No, bez jaj. PK podał prawdziwe koszty używania motocykla. Może tylko z tymi
> kluczykami przesadził.
pisałem że szukam motocyklu w tej kwocie, koszty ubioru to co innego. Są
to wydatki jednorazowe. Paliwo do samochodu też tankuję - więc to mogę
pominąć.
--
Nowicjusz
-
9. Data: 2011-05-18 10:32:19
Temat: Re: Pierwszy motocykl, czy warto stary?
Od: duddits <d...@N...pl>
On 18.05.2011 12:16, Krzysiek wrote:
> pisałem że szukam motocyklu w tej kwocie, koszty ubioru to co innego. Są
> to wydatki jednorazowe.
Żebyś się nie zdziwił. Ile to ja już ciuchów na moto zakupiłem
jednorazowo :)
--
duddits
-
10. Data: 2011-05-18 11:47:30
Temat: Re: Pierwszy motocykl, czy warto stary?
Od: "Carramba" <c...@o...pl>
Co do sensu zakupu dosc leciwego moto mam nieco odmienne zdanie. W tamtym
roku kupilem w kwietniu BMW F 650 rocznik 1997, za 7200 zł, moto miało
wymieniony olej i filtry, robilem tylko zawory luz, plytki i robota jakies
260 zł, w tym mechanik jeszcze cos robil ale juz dzis dokladnie nie pamietam
< a gazniki czyscil, ustawił i wymienił jakieś gumki uszczelniające zawory
iglicowe. Moto sprzedalem po wakacjach za ta sama cene, za jaka kupilem.
Pojezdzilem prawie 5 miesięcy i bylem bardzo zadowolony z motorku.
Ceny czesci w serwisie BMW nie porazaly, a wrecz zaskoczyly mnie pozytywnie.
Np. płytki do regulacji zaworów po 9 zeta, komplet naprawczy gaznika 72
zeta.
Słowem nie ma reguły, zalezy od kogo kupujesz, ja kupilem od znajomego i
szczerze mi powiedzial co kupuje i co nalezy jeszcze zrobic aby moto
polatalo. A Beemka byla prosto z Belgii.
Pozdrawiam