-
21. Data: 2016-06-05 09:19:13
Temat: Re: Patrzcie w lusterka
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-06-05 o 08:47, Shrek pisze:
> On 05.06.2016 07:38, Liwiusz wrote:
>
>> A powinieneś się spodziewać. Nie istnieje taki chodnik, na którym jest
>> bezwzględny zakaz jazdy rowerem. Wina kolizji twoja.
>
> Oj dyskutowałbym. Wiadomo, że jak 10 latek to inna sprawa (ale ci raczej
> nie zapierdalają). W innich przypadkach - nawet jak legalnie jedziesz
> chodnikiem to przez przejścia powinieneś prowadzić. Zdaje się, że
> orzeczenia generalnie są takie, że jak nie ma świateł, to raczej winny
> rowerzysta.
>
> BTW - też miałem taki przypadek, ale rowerzysta uznał swoją winę i
> szybko się oddalił - znaczy na szczęście nie był poważnie uszkodzony;)
Skup się. Jackow jechał przez chodnik, a nie przez przejście dla
pieszych. No i twierdził, że może "nie spodziewać się rowerzysty". Nie
ma co go bronić.
--
Liwiusz
-
22. Data: 2016-06-05 09:37:19
Temat: Re: Patrzcie w lusterka
Od: Shrek <...@w...pl>
On 05.06.2016 09:19, Liwiusz wrote:
>> BTW - też miałem taki przypadek, ale rowerzysta uznał swoją winę i
>> szybko się oddalił - znaczy na szczęście nie był poważnie uszkodzony;)
>
> Skup się. Jackow jechał przez chodnik, a nie przez przejście dla
> pieszych.
Ok - po prostu przez projekcję założyłem, że skręcał w prawo w
osiedlówkę i jednak tam była jezdnia ciągła a nie chodnik.
Shrek
-
23. Data: 2016-06-05 11:29:05
Temat: Re: Rowerzysta winny.
Od: "Jackow" <n...@c...js>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:nj0dtr$36n$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2016-06-04 o 22:05, Jackow pisze:
>> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:575029d3$0$699$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Kiedyś miałem podobnie. Rowerzysta o mało co nie wjechał mi
>> w bok samochodu, zdążył wyhamować.
>>
>> Rowerzysta jechał po chodniku, w tym miejscu było to zabronione.
>> Ja skręcałem w prawo przez chodnik na parking osiedlowy.
>> Zwracałem uwagę na pieszych, a nie spodziewałem się rowerzysty
>> jadącego po chodniku i wyprzedzającego mnie z prawej.
>
> A powinieneś się spodziewać. Nie istnieje taki chodnik, na którym jest
> bezwzględny zakaz jazdy rowerem. Wina kolizji twoja.
>
> Liwiusz
Na żadnym chodniku podrzędnej miejskiej ulicy rowerzysta nie ma prawa
jechać podczas normalnych warunków pogodowych.
Rowerzysta winny kolizji.
-
24. Data: 2016-06-05 11:59:36
Temat: Re: Patrzcie w lusterka
Od: "Jackow" <n...@c...js>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:nj0jps$9a5$1@node2.news.atman.pl...
>
> Jackow jechał przez chodnik, a nie przez przejście dla pieszych. No i
> twierdził, że może "nie spodziewać się rowerzysty". Nie ma co go bronić.
>
> Liwiusz
Po tym konkretnym chodniku rowerzysta nie miał prawa jechać.
-
25. Data: 2016-06-05 14:44:01
Temat: Re: Rowerzysta winny.
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2016-06-05 o 11:29, Jackow pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:nj0dtr$36n$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2016-06-04 o 22:05, Jackow pisze:
>>> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> news:575029d3$0$699$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>> Kiedyś miałem podobnie. Rowerzysta o mało co nie wjechał mi
>>> w bok samochodu, zdążył wyhamować.
>>>
>>> Rowerzysta jechał po chodniku, w tym miejscu było to zabronione.
>>> Ja skręcałem w prawo przez chodnik na parking osiedlowy.
>>> Zwracałem uwagę na pieszych, a nie spodziewałem się rowerzysty
>>> jadącego po chodniku i wyprzedzającego mnie z prawej.
>>
>> A powinieneś się spodziewać. Nie istnieje taki chodnik, na którym jest
>> bezwzględny zakaz jazdy rowerem. Wina kolizji twoja.
>>
>> Liwiusz
>
> Na żadnym chodniku podrzędnej miejskiej ulicy rowerzysta nie ma prawa
> jechać podczas normalnych warunków pogodowych.
Radzę wrócić do kursów na prawo jazdy, bo się mylisz.
--
Liwiusz
-
26. Data: 2016-06-05 16:16:54
Temat: Re: Rowerzysta winny.
Od: Shrek <...@w...pl>
On 05.06.2016 11:29, Jackow wrote:
> Na żadnym chodniku podrzędnej miejskiej ulicy rowerzysta nie ma prawa
> jechać podczas normalnych warunków pogodowych.
> Rowerzysta winny kolizji.
Na wielu drogach TIRy (nie czepiać się definicji) nie mają prawa
jeżdzić. Ale jak wymusisz na nim pierwszeństwo, to dalej twoja wina:P
Shrek.
-
27. Data: 2016-06-05 21:01:21
Temat: Re: Rowerzysta winny.
Od: "Jackow" <g...@e...pc>
Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:nj1c8m$1fc$1@node2.news.atman.pl...
> On 05.06.2016 11:29, Jackow wrote:
>
>> Na żadnym chodniku podrzędnej miejskiej ulicy rowerzysta nie ma prawa
>> jechać podczas normalnych warunków pogodowych.
>> Rowerzysta winny kolizji.
>
> Na wielu drogach TIRy (nie czepiać się definicji) nie mają prawa jeżdzić.
> Ale jak wymusisz na nim pierwszeństwo, to dalej twoja wina:P
>
> Shrek.
PoRD nie daje pierwszeństwa rowerzyście jadącemu
po chodniku. Ja jestem skłonny udzielić mu pierwszeństwa
jeżeli będzie poruszał się z predkością pieszego.
Nie zawsze będę mógł przewidzieć rowerzystę zap....acza
na chodniku.
-
28. Data: 2016-06-05 21:01:42
Temat: Re: Rowerzysta winny.
Od: "Jackow" <g...@e...pc>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:nj16qs$mp7$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2016-06-05 o 11:29, Jackow pisze:
>>
>> Na żadnym chodniku podrzędnej miejskiej ulicy rowerzysta nie ma prawa
>> jechać podczas normalnych warunków pogodowych.
>
> Radzę wrócić do kursów na prawo jazdy, bo się mylisz.
>
> Liwiusz
To ty się mylisz. Zapoznaj się z PoRD, a kurs też może ci się
przydać.
-
29. Data: 2016-06-05 21:53:17
Temat: Re: Rowerzysta winny.
Od: Shrek <...@w...pl>
On 05.06.2016 21:01, Jackow wrote:
>> Na wielu drogach TIRy (nie czepiać się definicji) nie mają prawa jeżdzić.
>> Ale jak wymusisz na nim pierwszeństwo, to dalej twoja wina:P
>>
>> Shrek.
>
> PoRD nie daje pierwszeństwa rowerzyście jadącemu
> po chodniku.
A co tobie daje pierwszeństwo samochodem przed kimkolwiek na chodniku?
> Nie zawsze będę mógł przewidzieć rowerzystę zap....acza
> na chodniku.
No nie zawsze. Ale nie zmienia to twojej winy w niektórych przypadkach,
a argument "bo on nie miał prawa tam jechać" jest dokładnie tyle samo
wart co "bo on nie miał prawa w stosunku do tirów na zakazie,
przekraczających prędkość, bez ważnych papierów, pijanych, etc"
Wszystkim im nie wolno, a jednak jak masz im ustąpić, to masz im ustąpić
i koniec. Więc argument z D4.
Shrek
-
30. Data: 2016-06-05 23:01:28
Temat: Re: Rowerzysta winny.
Od: "Jackow" <b...@t...ed>
Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:nj1vvd$fjs$2@node1.news.atman.pl...
> On 05.06.2016 21:01, Jackow wrote:
>
>> Nie zawsze będę mógł przewidzieć rowerzystę zap....acza
>> na chodniku.
>
> No nie zawsze. Ale nie zmienia to twojej winy w niektórych przypadkach, a
> argument "bo on nie miał prawa tam jechać" jest dokładnie tyle samo wart
> co "bo on nie miał prawa w stosunku do tirów na zakazie, przekraczających
> prędkość, bez ważnych papierów, pijanych, etc" Wszystkim im nie wolno, a
> jednak jak masz im ustąpić, to masz im ustąpić i koniec. Więc argument z
> D4.
>
> Shrek
Kierowca ma obowiązek ustąpienia pieszemu na chodniku.
Nie ma obowiązku ustepowania rowerzyście jadącemu
po chodniku.