eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPaliwo jest tak drogie ...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 11. Data: 2021-06-14 16:11:27
    Temat: Re: Paliwo jest tak drogie ...
    Od: ii <i...@o...invalid>

    W dniu 14.06.2021 o 14:33, J.F pisze:
    > On Sun, 13 Jun 2021 23:07:06 +0200, Janusz wrote:
    >> W dniu 2021-06-13 o 22:39, Grzexs pisze:
    >>>> ... więc pomyślałem o pociągu. Sam jadę i mam za jakiś czas w drugą
    >>>> stronę przejechać, około 500km, duży samochód na miejscu niepotrzebny,
    >>>> Twizy jest wystarczające. Ostatnio na paliwo wyszło chyba z 400zł a
    >>>> pociąg niecałe 100 kosztuje.
    >>>>
    >>>> Dojazd do dworca.
    >>>> Pierwszy problem to, że trzeba dostać się na dworzec. Początkowo plan
    >>>
    >>> To jest raczej tekst na pl.misc.kolej.
    >>> No i tak powinieneś być zadowolony, że tylko 15 min spóźnienia.
    >>>
    >> Ale to jest dobry tekst,. własnie tu mnie ostatnio JF przekonywał jak to
    >> fajnie jest jeździć koleją na wakacje zamiast autem. Może przeczyta :)
    >
    > Alez ja to znam. Przy czym rachunek czasowy z punktu widzenia
    > mieszkanca wiekszego miasta jest jeszcze inny.
    >
    > Choc ostatnio pewnie coraz wiecej kas zamknietych.

    A jakie to niby miasta były. Dworzec tylko niecentralny bo bliżej było.
    No to kasy już nie było.

    > Ale jak masz dzieci, to pewnie masz drukarke, zeby mogly do szkoly
    > drukowac :-)

    Drukarkę to ja mam, ale ... czy znowu nie pojawi się problem z
    dostępnością tej drukarki. To oprogramowanie to jakaś żałość. Jak działa
    drukarka to np nie działa skaner. Albo odwrotnie. Nie wiem jak firmy
    mogą z takiego g..a korzystać. Pomyślałem, że mam długo do pociągu to
    spokojnie sobie kupię w kasie.

    >
    > Mozna tez miec obrazek biletu w telefonie ... i powerbank, zeby sie
    > nie rozladowal do kontroli :-)

    Tak, połerbank ale najpierw trzeba bilet kupić. To wcale nie jest tak
    banalne jak się normalnie samochodem jeździ. Poza tym na wsiach te
    bilety jakoś można kupić u kierowcy. Tu może by i też się dało kupić w
    jakimś automacie gdyby człowiek potrafił sobie wyobrazić, że u kierowcy
    nie ma :-) Jaka jest kwestia, że nie można normalnie kartą płacić w
    autobusie i kasownik do tego.

    >
    > Instrukcje kupowania biletu w pociagu tez sa dostepne.
    >
    > https://www.intercity.pl/pl/site/dla-pasazera/kup-bi
    let/u-konduktora-w-pociagu.html
    >

    Jasne, wchodzisz do pociągu i już do komórki, co by tu pooglądać. Nie ma
    znaczenia, ja o tym wiedziałem, że można kupić, że trzeba się zgłosić do
    konduktora, ale ... wchodzę i jak normalny człowiek postępuję a nie
    popier...ny, że od razu leci na złamanie karku konduktora szukać.
    Szczególnie, że ledwo siadłem to przyszedł.


  • 12. Data: 2021-06-14 16:58:01
    Temat: Re: Paliwo jest tak drogie ...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 14 Jun 2021 16:11:27 +0200, ii wrote:
    > W dniu 14.06.2021 o 14:33, J.F pisze:
    >> On Sun, 13 Jun 2021 23:07:06 +0200, Janusz wrote:
    >>> W dniu 2021-06-13 o 22:39, Grzexs pisze:
    >>>>> ... więc pomyślałem o pociągu. Sam jadę i mam za jakiś czas w drugą
    [...]
    >>>>> Pierwszy problem to, że trzeba dostać się na dworzec. Początkowo plan
    >>>>
    >>>> To jest raczej tekst na pl.misc.kolej.
    >>>> No i tak powinieneś być zadowolony, że tylko 15 min spóźnienia.
    >>>>
    >>> Ale to jest dobry tekst,. własnie tu mnie ostatnio JF przekonywał jak to
    >>> fajnie jest jeździć koleją na wakacje zamiast autem. Może przeczyta :)
    >>
    >> Alez ja to znam. Przy czym rachunek czasowy z punktu widzenia
    >> mieszkanca wiekszego miasta jest jeszcze inny.
    >>
    >> Choc ostatnio pewnie coraz wiecej kas zamknietych.
    >
    > A jakie to niby miasta były.

    Takie, ze w niedziele kolega juz nie ma komunikacji "na dworzec".

    Ja mam niby 20-25 minut autobusem do dworca. Choc przy dzisiejszych
    remontach to nie wiem czy nie dluzej.
    Ale w niedziele o swicie to on jezdzi co pol godziny.
    Z jakims sensownym zapasem, powinienem celowac na taki, ktory
    przyjedzie z 15 minut przed pociagiem.
    Moze akurat taki bedzie a moze z rozkladu wychodzi 25 minut.

    Ale wiadomo - on moze wypasc z kursu, wiec powinienem lapac ten
    wczesniejszy. Do przystanku mam z 5 minut drogi, ha, ha - piechota z
    bagazami. No ale o swicie korkow nie ma, to moze przyjechac wczesniej.
    Zreszta teraz w pandemii to juz w ogole o rozklady trudno.

    Wychodzi mi na to, ze musze jakies poltorej godziny wczesniej z domu
    wyjsc. Lub od razu dzwonic po taksowke, ale to i tak trzeba rezerwe.

    Tymczasem do autostrady mam 10 minut :-)

    > Dworzec tylko niecentralny bo bliżej było.

    Na niecentralnym nie wszystkie pociagi sie zatrzymuja, i nie w kazda
    strone.

    > No to kasy już nie było.


    Zachodze kiedys na wroclawki dworzec glowny, a tam odnowione kasy w
    stylu retro-western ... wszystkie nieczynne. Informacja tez nieczynna.

    Dopiero sie jakis sokista czy policjant napatoczyl i mowi, ze o tej
    porze to dzialaja kasy z drugiej strony dworca.
    Istotnie, dzialaja, dwie. Kolejka po zboju.
    Sa automaty, tylko najpierw sie trzeba przebic przez wszelakie znizki,
    aby biletu ... nie kupic, bo akurat tego polaczenia to automaty nie
    obsluguja. Ale o tym nie mowia, wiec kolejna strata czasu na proby.

    >> Mozna tez miec obrazek biletu w telefonie ... i powerbank, zeby sie
    >> nie rozladowal do kontroli :-)
    >
    > Tak, połerbank ale najpierw trzeba bilet kupić. To wcale nie jest tak
    > banalne jak się normalnie samochodem jeździ. Poza tym na wsiach te
    > bilety jakoś można kupić u kierowcy. Tu może by i też się dało kupić w

    No przeciez sie daje ... u konduktora :-)

    > jakimś automacie gdyby człowiek potrafił sobie wyobrazić, że u kierowcy
    > nie ma :-) Jaka jest kwestia, że nie można normalnie kartą płacić w
    > autobusie i kasownik do tego.

    Te w autobusie nie zawsze dzialaja. Nowoczesnosc, panie ...

    >> Instrukcje kupowania biletu w pociagu tez sa dostepne.
    >> https://www.intercity.pl/pl/site/dla-pasazera/kup-bi
    let/u-konduktora-w-pociagu.html
    >>
    > Jasne, wchodzisz do pociągu i już do komórki, co by tu pooglądać.

    Wczesniej do komorki.
    Albo gdzies przy kasie powinna byc informacja ... ha, chyba nie ma ...

    > Nie ma
    > znaczenia, ja o tym wiedziałem, że można kupić, że trzeba się zgłosić do
    > konduktora, ale ... wchodzę i jak normalny człowiek postępuję a nie
    > popier...ny, że od razu leci na złamanie karku konduktora szukać.
    > Szczególnie, że ledwo siadłem to przyszedł.

    A tu widzisz - zwyczaje inne :-)

    J.


  • 13. Data: 2021-06-14 17:12:39
    Temat: Re: Paliwo jest tak drogie ...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 13 Jun 2021 21:24:04 +0200, ii wrote:
    > Komfort.
    > 1 klasa, a co. Płacę 1/4 ceny paliwa to czym się mam przejmować. Jest
    > prąd, generalnie cicho, tylko ciągle pociąg pipa ostrzegawczo na coś.

    Ja tam na cichy pociag jeszcze nie trafilem.
    Chyba same kola na szynach halasuja.

    > Jedziemy sobie pyr pyr pyr. Około 160km/h,
    > niekiedy nieco szybciej, niekiedy wolniej. Nie jest to Pendolino.

    Ale i tak predkosc niezla, a w Polsce wrecz znakomita.

    > Wars, jakieś
    > nienajpodlejsze jedzenie.

    Zaden klient nie narzekal :-)

    > Mogę sobie tak siedzieć i pisać. Dokładniej
    > muszę. Lutownicy przecież nie wyjmę :-) Choć w sumie nie wiem, mówią że
    > tytoniu nie można, papierosów elektronicznych też, o lutownicy nie
    > wspominają.

    Moze i mozna, ale za bardzo trzesie :-)

    > No i
    > przeglądam sobie filmiki z kamerki samochodu co to ostatnio jechałem

    W samochodzie bys nie przegladal :-P

    > Restart systemu.
    > Jesteśmy spóźnieni. Została minuta na dotarcie do stacji docelowej a
    > jesteśmy na poprzedzającej. Jeszcze z 10 min jazdy. Nagle zapada
    > kompletna cisza. Oświetlenie z przyciemnionego zmienia się na normalne,
    > jasne. Panel informacyjny gaśnie i ... jak w tych filmach SF,
    > przeładowuje się system, widzimy komunikaty boot loadera. Miele z 5
    > minut, panel robi się normalny, ale pusty. Ruszamy. Z powodu "restartu
    > systemu" pociąg spóźnił się ostatecznie z 15 min.

    Eee, to prawie nie ma co narzekac.
    Samochodem zawsze dojechales na czas ?

    > Z dworca na miejsce.
    > Niestety z powodu spóźnienie odjechał autobus z dworca autobusowego
    > który jest obok dworca kolejowego. Miał być za 5 minut od przyjazdu.
    > Kolejny też odjechał. Bardzo fajne zorganizowane, bezproblemowe
    > przejście itp itd no ale ... nic już nie przyjedzie w najbliższym
    > czasie. Idę sobie na inny przystanek, gdzie miał jakiś inny autobus

    Jak eko, to eko - piechota idz :-)

    > jechać. Nie mogę go znaleźć, ale na następnym przystanku powinien też
    > stawać, więc idę dalej. Dochodzę, no nie, jechał przed chwilą ale jakiś
    > inny, którego w ogóle wcześniej nie widziałem w rozkładach wyszukanych w
    > necie.

    Taa, rozklady KM to osobna sprawa ... ale za to PKP nie odpowiada :-)

    > I znowu nie ma niczego w planie. Jest późno, zaraz sklepy zamkną,
    > nie mam nic do jedzenia na dzisiaj ani jutro, czyli niedzielę. Co za
    > debil wymyślił niedziele niehandlowe.

    A kto na niego glosowal ... choc z drugiej strony ... a pomyslales o
    tych, co musza pracowac w niedziele? Czy w sobote :-)

    > Myślę sobie, pójdę dalej, będzie
    > jakiś sklep. Nie bardzo kojarzę gdzie, ale tak to często bywa, że nie
    > kojarzymy czegoś a to jednak jest.

    akurat przy dworcu moglby jakis byc.
    U mnie chyba nie ma, ale w miescie sie namnozylo Zabek, czynne nawet w
    niedziele, o ile wladza nie zlikwiduje tych lamistrajkow :-)

    > No ale idę, idę, a sklepu jednak nie
    > ma. Dolazłem na kolejny przystanek. O jest w rozkładzie jeszcze inny
    > autobus. Niestety już nie tam, gdzie potrzebuję a tylko w pobliże. No to
    > czekam. Przyjeżdża. Radośnie zmierzam do kierowcy by kupić bilet. A ten
    > że "oni nie sprzedają już biletów". Na wioskach do busów sprzedają a tu
    > już nie.

    Tu jest panie miasto, a nie wiocha, tu kultura obowiazuje :-)

    > Podsumowanie
    > Zeszło około 10h. Czy to jest konkurencyjne do podróży samochodem która
    > trwa między 6 a 8h?

    Ale mogles sobie przez 10h odpoczac ...

    J.


  • 14. Data: 2021-06-14 18:18:38
    Temat: Re: Paliwo jest tak drogie ...
    Od: RadoslawF <r...@g...com>

    W dniu 2021-06-14 o 13:11, ii pisze:

    >>>> Widzę 'twizy' - konkluduję: "to ten zjeb" -> nie czytam dalej.
    >>>>
    >>>
    >>> Mogę już pisać co mi się podoba?
    >>
    >> Skoro chcesz koniecznie udowadniać jakim jesteś zjebem to owszem.
    >
    > Dostałbyś kilka razy kopa w 4 litery i by wszystkim ulżyło.

    Przestał byś zasmradzać grupy swoimi wypocinami i nikt
    by ci tego kopa nie chciał zasadzać.


    Pozdrawiam


  • 15. Data: 2021-06-14 18:34:33
    Temat: Re: Paliwo jest tak drogie ...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 14.06.2021 o 16:11, ii pisze:

    > A jakie to niby miasta były. Dworzec tylko niecentralny bo bliżej było.
    > No to kasy już nie było.

    Ja kiedyś testowałem poznan (centrum) wawa (konkretnie bielany - czyli
    metro z dworca i lotniska, oraz wjazd autosradą prawie do domu;)

    Generalnie - najszybciej pociągiem (przed ostatnim remontem), potem
    samolotem (generalnie - bo jednorazowy rekord to do samolotu należy ale
    trzy minuty później na lortnisku i byśmy owgóle nie polecieli) na końcu
    samochód. Dobre porównie bo są bezpośrednie lot, kolej i autostrada.



    --
    Shrek


  • 16. Data: 2021-06-14 20:09:55
    Temat: Napisz sobie bloga
    Od: _Master_ <M...@...pl>



  • 17. Data: 2021-06-15 08:12:40
    Temat: Re: Paliwo jest tak drogie ...
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    W dniu 13.06.2021 o 21:24, ii pisze:
    > Ostatnio na paliwo wyszło chyba z 400zł a
    > pociąg niecałe 100 kosztuje.
    jechałeś 500km, czy dwa razy 500km? Bo jeśli 1000km i 400zł za paliwo to
    jakieś nie za oszczędne auto....
    (chyba że wliczasz koszty eksploatacji)

    > No ale wyzwanie polegało na dojechaniu czymś
    > eko.
    kto Ci powiedział że pociąg jest eko? Są gdzieś dostępne wyliczenia?

    ToMasz


  • 18. Data: 2021-06-15 10:12:45
    Temat: Re: Paliwo jest tak drogie ...
    Od: ii <i...@o...invalid>

    W dniu 14.06.2021 o 17:12, J.F pisze:
    > On Sun, 13 Jun 2021 21:24:04 +0200, ii wrote:
    >> Komfort.
    >> 1 klasa, a co. Płacę 1/4 ceny paliwa to czym się mam przejmować. Jest
    >> prąd, generalnie cicho, tylko ciągle pociąg pipa ostrzegawczo na coś.
    >
    > Ja tam na cichy pociag jeszcze nie trafilem.
    > Chyba same kola na szynach halasuja.

    Ja słyszałem różne hydrauliczne systemy i klakson. Ale w samochodzie
    jest więcej hałasu. Nawet w Twizy (do nogi, Radek!).

    >
    >> Jedziemy sobie pyr pyr pyr. Około 160km/h,
    >> niekiedy nieco szybciej, niekiedy wolniej. Nie jest to Pendolino.
    >
    > Ale i tak predkosc niezla, a w Polsce wrecz znakomita.

    Niekoniecznie. Masz koleje dużych prędkości
    http://niusy.pl/@pl.wikipedia.org/ady gdzie w kilku miejscach można
    jechać 200km/h.

    Trochę tak jak samochodem.

    >
    >> Wars, jakieś
    >> nienajpodlejsze jedzenie.
    >
    > Zaden klient nie narzekal :-)
    >
    >> Mogę sobie tak siedzieć i pisać. Dokładniej
    >> muszę. Lutownicy przecież nie wyjmę :-) Choć w sumie nie wiem, mówią że
    >> tytoniu nie można, papierosów elektronicznych też, o lutownicy nie
    >> wspominają.
    >
    > Moze i mozna, ale za bardzo trzesie :-)

    No właśnie nic nie trzęsło. Naprawdę mógłbym polecić jazdę pociągiem,
    gdyby nie to, że ... jakoś do dworca trzeba dojechać.

    >
    >> No i
    >> przeglądam sobie filmiki z kamerki samochodu co to ostatnio jechałem
    >
    > W samochodzie bys nie przegladal :-P
    >
    >> Restart systemu.
    >> Jesteśmy spóźnieni. Została minuta na dotarcie do stacji docelowej a
    >> jesteśmy na poprzedzającej. Jeszcze z 10 min jazdy. Nagle zapada
    >> kompletna cisza. Oświetlenie z przyciemnionego zmienia się na normalne,
    >> jasne. Panel informacyjny gaśnie i ... jak w tych filmach SF,
    >> przeładowuje się system, widzimy komunikaty boot loadera. Miele z 5
    >> minut, panel robi się normalny, ale pusty. Ruszamy. Z powodu "restartu
    >> systemu" pociąg spóźnił się ostatecznie z 15 min.
    >
    > Eee, to prawie nie ma co narzekac.
    > Samochodem zawsze dojechales na czas ?

    Nie narzekam, porównuję. Tę trasę regularnie przemierzam samochodem w
    czasie 6..8h. 10h mnie nie zniechęca, ale konieczność dojazdu do/z
    dworca już tak. Wszystkie pociągi bezpośrednie jadą albo za wcześnie np
    5:50 albo za późno, docierają koło 22:00, kiedy komunikacja miejska zanika.

    >
    >> Z dworca na miejsce.
    >> Niestety z powodu spóźnienie odjechał autobus z dworca autobusowego
    >> który jest obok dworca kolejowego. Miał być za 5 minut od przyjazdu.
    >> Kolejny też odjechał. Bardzo fajne zorganizowane, bezproblemowe
    >> przejście itp itd no ale ... nic już nie przyjedzie w najbliższym
    >> czasie. Idę sobie na inny przystanek, gdzie miał jakiś inny autobus
    >
    > Jak eko, to eko - piechota idz :-)

    15km? 3h?

    >
    >> jechać. Nie mogę go znaleźć, ale na następnym przystanku powinien też
    >> stawać, więc idę dalej. Dochodzę, no nie, jechał przed chwilą ale jakiś
    >> inny, którego w ogóle wcześniej nie widziałem w rozkładach wyszukanych w
    >> necie.
    >
    > Taa, rozklady KM to osobna sprawa ... ale za to PKP nie odpowiada :-)

    Ja tu nikogo nie winię. Patrzę tylko czy pociąg ewentualnie mógłby
    zastąpić samochód.

    >
    >> I znowu nie ma niczego w planie. Jest późno, zaraz sklepy zamkną,
    >> nie mam nic do jedzenia na dzisiaj ani jutro, czyli niedzielę. Co za
    >> debil wymyślił niedziele niehandlowe.
    >
    > A kto na niego glosowal ... choc z drugiej strony ... a pomyslales o
    > tych, co musza pracowac w niedziele? Czy w sobote :-)

    Nie chodzą do sklepów? Ja w dni robocze też chodzę. Codziennie chodzę.
    Tylko nie wtedy kiedy są zamknięte bo jakiś debil uszczęśliwił
    wszystkich niehandlowymi niedzielami. Nie, że sam nie chciał do pracy
    przyjść i być społecznie użytecznym bo to jego sprawa, najwyżej do kogo
    innego bym poszedł.

    >
    >> Myślę sobie, pójdę dalej, będzie
    >> jakiś sklep. Nie bardzo kojarzę gdzie, ale tak to często bywa, że nie
    >> kojarzymy czegoś a to jednak jest.
    >
    > akurat przy dworcu moglby jakis byc.
    > U mnie chyba nie ma, ale w miescie sie namnozylo Zabek, czynne nawet w
    > niedziele, o ile wladza nie zlikwiduje tych lamistrajkow :-)

    Jak się do biedry przyzwyczaisz to nigdzie indziej nie będziesz chciał
    chodzić na zakupy :-)

    >
    >> No ale idę, idę, a sklepu jednak nie
    >> ma. Dolazłem na kolejny przystanek. O jest w rozkładzie jeszcze inny
    >> autobus. Niestety już nie tam, gdzie potrzebuję a tylko w pobliże. No to
    >> czekam. Przyjeżdża. Radośnie zmierzam do kierowcy by kupić bilet. A ten
    >> że "oni nie sprzedają już biletów". Na wioskach do busów sprzedają a tu
    >> już nie.
    >
    > Tu jest panie miasto, a nie wiocha, tu kultura obowiazuje :-)
    >
    >> Podsumowanie
    >> Zeszło około 10h. Czy to jest konkurencyjne do podróży samochodem która
    >> trwa między 6 a 8h?
    >
    > Ale mogles sobie przez 10h odpoczac ...

    Nie, już na końcu podróży pociągiem byłem zmęczony. Tak mam.


  • 19. Data: 2021-06-15 11:27:19
    Temat: Re: Paliwo jest tak drogie ...
    Od: ii <i...@o...invalid>

    W dniu 14.06.2021 o 16:58, J.F pisze:
    > On Mon, 14 Jun 2021 16:11:27 +0200, ii wrote:
    >> W dniu 14.06.2021 o 14:33, J.F pisze:
    >>> On Sun, 13 Jun 2021 23:07:06 +0200, Janusz wrote:
    >>>> W dniu 2021-06-13 o 22:39, Grzexs pisze:
    >>>>>> ... więc pomyślałem o pociągu. Sam jadę i mam za jakiś czas w drugą
    > [...]
    >>>>>> Pierwszy problem to, że trzeba dostać się na dworzec. Początkowo plan
    >>>>>
    >>>>> To jest raczej tekst na pl.misc.kolej.
    >>>>> No i tak powinieneś być zadowolony, że tylko 15 min spóźnienia.
    >>>>>
    >>>> Ale to jest dobry tekst,. własnie tu mnie ostatnio JF przekonywał jak to
    >>>> fajnie jest jeździć koleją na wakacje zamiast autem. Może przeczyta :)
    >>>
    >>> Alez ja to znam. Przy czym rachunek czasowy z punktu widzenia
    >>> mieszkanca wiekszego miasta jest jeszcze inny.
    >>>
    >>> Choc ostatnio pewnie coraz wiecej kas zamknietych.
    >>
    >> A jakie to niby miasta były.
    >
    > Takie, ze w niedziele kolega juz nie ma komunikacji "na dworzec".

    Zamykają sklepy, zamykają autobusy. Niech sobie w tygodniu jeżdżą, a co.

    >
    > Ja mam niby 20-25 minut autobusem do dworca. Choc przy dzisiejszych
    > remontach to nie wiem czy nie dluzej.
    > Ale w niedziele o swicie to on jezdzi co pol godziny.
    > Z jakims sensownym zapasem, powinienem celowac na taki, ktory
    > przyjedzie z 15 minut przed pociagiem.
    > Moze akurat taki bedzie a moze z rozkladu wychodzi 25 minut.
    >
    > Ale wiadomo - on moze wypasc z kursu, wiec powinienem lapac ten
    > wczesniejszy. Do przystanku mam z 5 minut drogi, ha, ha - piechota z
    > bagazami. No ale o swicie korkow nie ma, to moze przyjechac wczesniej.
    > Zreszta teraz w pandemii to juz w ogole o rozklady trudno.
    >
    > Wychodzi mi na to, ze musze jakies poltorej godziny wczesniej z domu
    > wyjsc. Lub od razu dzwonic po taksowke, ale to i tak trzeba rezerwe.

    Coś przesadzasz, ale tak, optymizm tu nie jest właściwy.

    >
    > Tymczasem do autostrady mam 10 minut :-)

    No ale ... jak twój samochód elektryczny będzie miał realny zasięg przy
    twoich prędkościach np 200km i będziesz chciał jechać na wybrzeże 600km
    to ... nie będzie miało większego znaczenia że autostrada bliżej :-)

    >
    >> Dworzec tylko niecentralny bo bliżej było.
    >
    > Na niecentralnym nie wszystkie pociagi sie zatrzymuja, i nie w kazda
    > strone.

    Wtedy pojechałbym na centralny. A tu tylko problem z biletem był
    subtelny. Nie jakiś wielki, ale ... no jak mam się czuć gdy mi ktoś
    pociska takie kawałki o odpowiedzialności.

    >
    >> No to kasy już nie było.
    >
    >
    > Zachodze kiedys na wroclawki dworzec glowny, a tam odnowione kasy w
    > stylu retro-western ... wszystkie nieczynne. Informacja tez nieczynna.
    >
    > Dopiero sie jakis sokista czy policjant napatoczyl i mowi, ze o tej
    > porze to dzialaja kasy z drugiej strony dworca.
    > Istotnie, dzialaja, dwie. Kolejka po zboju.
    > Sa automaty, tylko najpierw sie trzeba przebic przez wszelakie znizki,
    > aby biletu ... nie kupic, bo akurat tego polaczenia to automaty nie
    > obsluguja. Ale o tym nie mowia, wiec kolejna strata czasu na proby.

    Tak to właśnie wygląda jak się jest optymistą.

    >
    >>> Mozna tez miec obrazek biletu w telefonie ... i powerbank, zeby sie
    >>> nie rozladowal do kontroli :-)
    >>
    >> Tak, połerbank ale najpierw trzeba bilet kupić. To wcale nie jest tak
    >> banalne jak się normalnie samochodem jeździ. Poza tym na wsiach te
    >> bilety jakoś można kupić u kierowcy. Tu może by i też się dało kupić w
    >
    > No przeciez sie daje ... u konduktora :-)

    Ale ja w autobusie myślałem, że wystarczy kupić. Ichni konduktor
    wyprowadził mnie z tego błędu.

    >
    >> jakimś automacie gdyby człowiek potrafił sobie wyobrazić, że u kierowcy
    >> nie ma :-) Jaka jest kwestia, że nie można normalnie kartą płacić w
    >> autobusie i kasownik do tego.
    >
    > Te w autobusie nie zawsze dzialaja. Nowoczesnosc, panie ...

    Najpierw musiałyby być kasowniki do których nie trzeba tego biletu
    wkładać. Ponoć w drugiej stolicy Polski są przynajmniej w tramwajach.

    >
    >>> Instrukcje kupowania biletu w pociagu tez sa dostepne.
    >>> https://www.intercity.pl/pl/site/dla-pasazera/kup-bi
    let/u-konduktora-w-pociagu.html
    >>>
    >> Jasne, wchodzisz do pociągu i już do komórki, co by tu pooglądać.
    >
    > Wczesniej do komorki.
    > Albo gdzies przy kasie powinna byc informacja ... ha, chyba nie ma ...

    Chcę spokojnie sobie pojechać pociągiem nie czytając niczego i nie
    martwiąc się niczym. Jakbym chciał to wszystko czytać co na dworcu pisze
    to bym musiał cały dzień tam spędzić.

    >
    >> Nie ma
    >> znaczenia, ja o tym wiedziałem, że można kupić, że trzeba się zgłosić do
    >> konduktora, ale ... wchodzę i jak normalny człowiek postępuję a nie
    >> popier...ny, że od razu leci na złamanie karku konduktora szukać.
    >> Szczególnie, że ledwo siadłem to przyszedł.
    >
    > A tu widzisz - zwyczaje inne :-)

    MZ jest to bieda mentalna i nic więcej.


  • 20. Data: 2021-06-15 11:38:41
    Temat: Re: Paliwo jest tak drogie ...
    Od: ii <i...@o...invalid>

    W dniu 14.06.2021 o 18:34, Shrek pisze:
    > W dniu 14.06.2021 o 16:11, ii pisze:
    >
    >> A jakie to niby miasta były. Dworzec tylko niecentralny bo bliżej
    >> było. No to kasy już nie było.
    >
    > Ja kiedyś testowałem poznan (centrum) wawa (konkretnie bielany - czyli
    > metro z dworca i lotniska, oraz wjazd autosradą prawie do domu;)
    >
    > Generalnie - najszybciej pociągiem (przed ostatnim remontem), potem
    > samolotem (generalnie - bo jednorazowy rekord to do samolotu należy ale
    > trzy minuty później na lortnisku i byśmy owgóle nie polecieli) na końcu
    > samochód. Dobre porównie bo są bezpośrednie lot, kolej i autostrada.
    >

    To to nie jest to porównanie o jakie mi chodziło. Ja chciałem rozważyć
    czy da się zastąpić samochód transportem publicznym nie tylko w
    szczególnym przypadku gdy wystarczy "wsiąść i wysiąść".

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: