-
1. Data: 2009-04-23 08:07:22
Temat: Palikoty nocą
Od: "vari" <v...@p...onet.pl>
Jest godzina 03:50 gdy wszystkich budzi głośne dzwonienie telefonu
stacjonarnego.
Do telefonu podeszła żona (bradzo się boi takich telefonów bo ma w innym
mieście bliską starszą i schorowaną osobę).
Na wyswietlaczu numer 081......
Po podniesieniu słuchawki - dzwięk faksu nadawczego.
Po paru minutach ponowny telefon.
To samo.
- Zero osiemdziesiąt jeden to co to jest za numer ? - zapytała żona
- Palikot - mruknąłem spod kołdry - odłóź słuchawkę obok aparatu.
Gdy obudziliśmy się rano, zastanawialiśmy się co za debil pozwala na takie
ustawienie systemu (bo widać że to nie człowiek dzwoni).
Pomyśleliśmy chwilę i doszliśmy do wniosku że jest to ten "zamówiony faks" z
banku (online na WWW) z potwierdzeniem przelewu, który miał przyjść
"maksymalnie w ciągu 15 minut".
Takie zlecenie kliknięto dnia poprzedniego lekkim popołudniem a faks nie
przyszedł (nad czym ze zrozumieniem człeka zrodzonego w komuniźmie pokiwałem
smętnie głową
niczym "pieszy pasażer" nie doczekawszy się swego autobusu za PRL).
Jednak czy administrator systemu nie mogłby ustawić go tak aby nawet
przepełniony system "wstrzymywał się" z wysyłaniem faksów do ludziej pory ?
Miałem ochotę zadzwonić dziś do mego banku i poinformować że takie praktyki
nie służą dobremu wizerunkowi orz powiadomić szanowny banki ze nie jest
Telekomunikacją Polską czy Zakładem Energetycznym i mogę "zabrać zabawki" i
zanieść je do innego banku (np naprzeciwko).
Ale zrezygnowałem. To nic nie da a zapłacę tylko za połączenie. Miła pani
wysłucha co mówię, pobębni w klawiaturę (minimalizując wszystkie otware
okna) i udając że pilnie notuje moje uwagi a po rozmowie pójdzie z koleżanką
do kibla na dymek i ze smeichem opowie jak to system budzi klientów pilnymi
faksami.
vari
-
2. Data: 2009-04-23 08:12:16
Temat: Re: Palikoty nocą
Od: "wiatrak" <w...@y...pl>
Użytkownik "vari" <v...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gsp847$315$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Jest godzina 03:50 gdy wszystkich budzi głośne dzwonienie telefonu
> stacjonarnego.
> Do telefonu podeszła żona (bradzo się boi takich telefonów bo ma w innym
> mieście bliską starszą i schorowaną osobę).
> Na wyswietlaczu numer 081......
> Po podniesieniu słuchawki - dzwięk faksu nadawczego.
> Po paru minutach ponowny telefon.
> To samo.
> - Zero osiemdziesiąt jeden to co to jest za numer ? - zapytała żona
> - Palikot - mruknąłem spod kołdry - odłóź słuchawkę obok aparatu.
> Gdy obudziliśmy się rano, zastanawialiśmy się co za debil pozwala na takie
> ustawienie systemu (bo widać że to nie człowiek dzwoni).
> Pomyśleliśmy chwilę i doszliśmy do wniosku że jest to ten "zamówiony faks"
> z banku (online na WWW) z potwierdzeniem przelewu, który miał przyjść
> "maksymalnie w ciągu 15 minut".
> Takie zlecenie kliknięto dnia poprzedniego lekkim popołudniem a faks nie
> przyszedł (nad czym ze zrozumieniem człeka zrodzonego w komuniźmie
> pokiwałem smętnie głową
> niczym "pieszy pasażer" nie doczekawszy się swego autobusu za PRL).
> Jednak czy administrator systemu nie mogłby ustawić go tak aby nawet
> przepełniony system "wstrzymywał się" z wysyłaniem faksów do ludziej pory
> ?
> Miałem ochotę zadzwonić dziś do mego banku i poinformować że takie
> praktyki nie służą dobremu wizerunkowi orz powiadomić szanowny banki ze
> nie jest Telekomunikacją Polską czy Zakładem Energetycznym i mogę "zabrać
> zabawki" i zanieść je do innego banku (np naprzeciwko).
> Ale zrezygnowałem. To nic nie da a zapłacę tylko za połączenie. Miła pani
> wysłucha co mówię, pobębni w klawiaturę (minimalizując wszystkie otware
> okna) i udając że pilnie notuje moje uwagi a po rozmowie pójdzie z
> koleżanką do kibla na dymek i ze smeichem opowie jak to system budzi
> klientów pilnymi faksami.
> vari
To przynajmnie zrób im "reklamę" na: pl.biznes.banki. Toż to przecież bank
wart wyróżnienia za swoją troskę o klienta, bez względu na porę dnia i nocy.
wiatrak
-
3. Data: 2009-04-23 08:15:45
Temat: Re: Palikoty nocą
Od: "vari" <v...@p...onet.pl>
> To przynajmnie zrób im "reklamę" na: pl.biznes.banki. Toż to przecież bank
> wart wyróżnienia za swoją troskę o klienta, bez względu na porę dnia i
> nocy.
Dobry pomysł.
vari
-
4. Data: 2009-04-23 09:17:58
Temat: Re: Palikoty nocą
Od: Tomasz Wójtowicz <TOO_MUCH_SPAM@TO_MUCH.com>
vari pisze:
> Jest godzina 03:50 gdy wszystkich budzi głośne dzwonienie telefonu
> stacjonarnego.
Ten problem w ogóle można uogólnić, bo mnie np. denerwuje, kiedy w
środku nocy komórka budzi mnie sygnałem, że bateria się rozładowuje.
Dodanie procedurki, która sprawdza, czy godzina jest z zakresu 22-6 nie
kosztowałaby programistę prawie żadnego wysiłku, ale pewnie NIEDASIĘ. W
droższych modelach mógłby być przez usera ustawiany czas, w którym
komórka nie awanturuje się o podłączenie do zasilania.
-
5. Data: 2009-04-23 09:35:58
Temat: Re: Palikoty nocą
Od: "vari" <v...@p...onet.pl>
> Ten problem w ogóle można uogólnić, bo mnie np. denerwuje, kiedy w
> środku nocy komórka budzi mnie sygnałem, że bateria się rozładowuje.
> Dodanie procedurki, która sprawdza, czy godzina jest z zakresu 22-6 nie
> kosztowałaby programistę prawie żadnego wysiłku, ale pewnie NIEDASIĘ. W
> droższych modelach mógłby być przez usera ustawiany czas, w którym komórka
> nie awanturuje się o podłączenie do zasilania.
A komórkę (choćby upierdliwą) można wyłączyć gdy obudzi pikaniem, a mojego
Gigaseta 100 (to nie jest C100) nie można.
Gdy nie ma prądu w nocy a ten zacznie pikać to albo trzeba otworzyć klapkę i
wydłubać kabelki od akumulatorka co nie jest wcale takie łatwe albo
przywalić poduchami czy zamknąć w lodówce albo innym dzwiękoszczelnym
naczyniu.
Zwłaszcza gdy mieszkałem w malym mieszkaniu w Międzyzdrojach (mieszkanie
niby w budynku wielorodzinnym i miasteczko ale przerwy w zasilaniu byly dość
często). Tam nie można było wynieść tego piszczącego w nocy telefonu do
innego pomieszczenia a z łazienki piszczał jeszcze donioślej (echo).
Pewnego razu nie było mnie w domu i żona nocą podobno już była bliska
wyrzucenia słuchawki przez okno (nie wiedziała jak to draństwo uciszyć -
przełącznika żadnego nie ma jak w starych Panasonicach).
vari
-
6. Data: 2009-04-23 09:46:26
Temat: Re: Palikoty nocą
Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>
Na takie przypadki polecam zamrażarkę.
JaC
-----
> już była bliska wyrzucenia słuchawki
-
7. Data: 2009-04-23 09:52:51
Temat: Re: Palikoty nocą
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Tomasz Wójtowicz <TOO_MUCH_SPAM@TO_MUCH.com> writes:
>> Jest godzina 03:50 gdy wszystkich budzi głośne dzwonienie telefonu
>> stacjonarnego.
>
> Ten problem w ogóle można uogólnić, bo mnie np. denerwuje, kiedy w
> środku nocy komórka budzi mnie sygnałem, że bateria się rozładowuje.
Ale na przyklad smsy od inteligo ani od simplusa w nocy nie
przychodza.
MJ
-
8. Data: 2009-04-23 12:26:02
Temat: Re: Palikoty nocą
Od: Olek <o...@p...onet.pl>
vari pisze:
> Ale zrezygnowałem. To nic nie da a zapłacę tylko za połączenie. Miła pani
> wysłucha co mówię, pobębni w klawiaturę (minimalizując wszystkie otware
> okna) i udając że pilnie notuje moje uwagi a po rozmowie pójdzie z koleżanką
> do kibla na dymek i ze smeichem opowie jak to system budzi klientów pilnymi
> faksami.
www.knf.gov.pl
Oni mają stać na straży interesów klientów banków. Możesz spróbować skargi.
--
Olek
-
9. Data: 2009-04-23 14:34:47
Temat: Re: Palikoty nocą
Od: "Marian" <krańtór@póćżtą.óńęt.pł>
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:kjzocunitn0.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
[...]
> Ale na przyklad smsy od inteligo ... w nocy nie
> przychodza.
>
> MJ
Jeśli godz. 23:57 to nie jest noc...
Od jakiegoś czasu, mniej więcej o tej godzinie, nie tylko do mnie przychodzą
sms-y z Inteligo.
--
M.
-
10. Data: 2009-04-23 16:05:28
Temat: Re: Palikoty nocą
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości:
news://news-archive.icm.edu.pl/kjzocunitn0.fsf@ccfs1
.fuw.edu.pl
użytkownik *Michal Jankowski* napisał(a):
> Ale na przyklad smsy od inteligo ani od simplusa w nocy nie
> przychodza.
W swoim czasie miałem w Orange jakiegoś mixa (nie pamiętam dokładnej nazwy).
Co miesiąc w przeddzienń nowego okresu rozliczeniowego między 23:00 a 00:00
dostawałem SMS-a, że właśnie doładowano mi konto. Ile ja na to składałem
reklamacji, że buraki budzą mnie po nocach. Za każdym razem ta sama
odpowiedź: "niedasie", tak ustawiony system i szlus. Normalnie komputery
wyrwały im się spod kontroli i nie sposób nad nimi zapanować ;)
--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-