-
31. Data: 2012-10-13 20:00:11
Temat: Re: Padl akumulator, daje 5V
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 13 Oct 2012 14:35:31 +0200, J.F. napisał(a):
>> A teraz, czyli po 18 godzinach, napiecie wynosi 11,9 V.
>
> Juz dawno powinno byc 14.
Podkrecilem prad ladowania na 5A i zobaczymy.
> Do regeneracji ? Ktos to jeszcze robi ?
Pewnie.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
32. Data: 2012-10-13 22:16:57
Temat: Re: Padl akumulator, daje 5V
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 13 Oct 2012 20:00:11 +0200, Maciek napisał(a):
>> Juz dawno powinno byc 14.
>
> Podkrecilem prad ladowania na 5A i zobaczymy.
Po dwoch godzinach od zmiany na 5 A jest 13,8 V i gazuje. Wylaczac?! :)
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
33. Data: 2012-10-13 22:45:48
Temat: Re: Padl akumulator, daje 5V
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 13 Oct 2012 22:16:57 +0200, Maciek napisał(a):
> Dnia Sat, 13 Oct 2012 20:00:11 +0200, Maciek napisał(a):
>>> Juz dawno powinno byc 14.
>> Podkrecilem prad ladowania na 5A i zobaczymy.
> Po dwoch godzinach od zmiany na 5 A jest 13,8 V i gazuje. Wylaczac?! :)
Wylaczac.
Ale raczej sie nie cieszyc - poczekac do jutra oi zobaczyc co bedzie.
J.
-
34. Data: 2012-10-13 22:48:49
Temat: Re: Padl akumulator, daje 5V
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 13 Oct 2012 22:45:48 +0200, J.F. napisał(a):
> Ale raczej sie nie cieszyc - poczekac do jutra oi zobaczyc co bedzie.
Chodzi Ci o to, ze jesli do jutra napiecie spadnie, to juz nie ma sensu
ladowac?
Czy moze wtedy w akcie rozpaczy probowac jeszcze przylutowac mu 15 A?
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
35. Data: 2012-10-14 11:00:06
Temat: Re: Padl akumulator, daje 5V
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 13 Oct 2012 22:48:49 +0200, Maciek napisał(a):
> Dnia Sat, 13 Oct 2012 22:45:48 +0200, J.F. napisał(a):
>> Ale raczej sie nie cieszyc - poczekac do jutra oi zobaczyc co bedzie.
> Chodzi Ci o to, ze jesli do jutra napiecie spadnie, to juz nie ma sensu
> ladowac?
> Czy moze wtedy w akcie rozpaczy probowac jeszcze przylutowac mu 15 A?
Tu juz za pozno na rozpacz - podejrzewam ze ma zwarcia wewnetrzne i to moze
w kilku celach.
Mowisz ze regeneruja ? Nazwiska, adresy, kontakty :-)
google mi co prawda znalazlo nawet blisko
http://www.akureno.pl/
Ale watpie czy bym skorzystal. Jesli mam zaplacic 115zl za regenerowany
akumulator nieznanej jakosci, bez sladu gwarancji ... to chyba wole
zaplacic 150-200 za nowy.
J.
-
36. Data: 2012-10-14 11:20:54
Temat: Re: Padl akumulator, daje 5V
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 14 Oct 2012 11:00:06 +0200, J.F. napisał(a):
> google mi co prawda znalazlo nawet blisko
> http://www.akureno.pl/
Ale ja jestem z Krakowa :)
No dobra, szczesliwie juz z okolic Krakowa, ale do Namyslowa mam ho, ho.
Regeneracja 58 zl, a wczesniej sprawdzenie, czy warto - jesli nie wato, to
tylko 20 zl.
Nowy akumulator 200-300 zl (z duzym pradem, o duzej pojemnosci - bo do
starego diesla)
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
37. Data: 2012-10-14 14:31:44
Temat: Re: Padl akumulator, daje 5V
Od: dddddd <n...@w...pl>
W dniu 2012-10-11 21:18, Maciek pisze:
>
> Poltora roku temu zmienilem w starym gruchocie akumulator na Boscha S5 75
> Ah. Bylo dobrze, mimo ze auto jezdzi raz na tydzien, ale ostatno gruchot
> stal nieodpalany przez miesiac i przez moja nieuwage z hebelkiem w pozycji
> wlaczonej. Gdzie tam prad sobie splywal i w efekcie akumulator padl
> calkowicie.
czyli mógł się zepsuć całkiem
>
> Pechowo mam pod reka tylko badziewny prostownik 4A. Po 12 godzinach
> ladowania akumulator pokazal... 5,2V. Podladowalem do jakies pol godziny
> "na kable" - skoczylo do 9,5 V, ale pare godzin pozniej bylo juz znow tylko
> 7,8 V. Teraz znow stoi podlaczony do tego gownianego prostowniczka.
>
> Pytanie - jesli po nocy nie bedzie przynajmniej 12V, to co robic? Znalezc
> porzadny prostownik i przegonic duzym pradem? Na straty bym go wolal nie
> spisywac...
>
ja tak robiłem z akumulatorem mającym 3V (nie wyłączone oświetlenie
bagażnika) i dało radę. Stary ruski prostownik dający 10A na wzbudzenie,
napięcie skoczyło do wartości bliskich nominalnym (na pewno >10V), wtedy
ładowanie prostownikiem automatycznym z Lidla za 60zł, do odcięcia. W
zasadzie udało mi się już w życiu tak 3 razy, ale nigdy akumulator nie
stał miesiąc rozładowany, nie zdarzyło mi się jeszcze nie "obudzić" w
ten sposób akumulatora.
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
38. Data: 2012-10-14 14:33:24
Temat: Re: Padl akumulator, daje 5V
Od: dddddd <n...@w...pl>
W dniu 2012-10-11 22:30, Maciek pisze:
> Dnia Thu, 11 Oct 2012 22:19:24 +0200, PiteR napisał(a):
>
>> "na szybko" ludzie tak robią, przeważnie się udaje
>
> Ha, wzialem miernik i probowalem sprawdzic, jakim pradem zapodaje
> prostownik. Jesli dobrze go wpialem w obwod, to praktycznie zadnym, cos
> rzedu 0,01 A (wpialem miedzy koncowke + a prostownik).
>
> Teraz pytanie, czy to znow wina aku, czy prostownik poszedl do nieba.
>
a jakie jest napięcie na samym prostowniku?
spróbuj obciążyć go czymś innym, np. żarówką i zmierz prąd (lub zobacz
czy w ogóle zaświeci)
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
39. Data: 2012-10-14 14:36:42
Temat: Re: Padl akumulator, daje 5V
Od: dddddd <n...@w...pl>
W dniu 2012-10-14 11:00, J.F. pisze:
> Mowisz ze regeneruja ? Nazwiska, adresy, kontakty :-)
>
> google mi co prawda znalazlo nawet blisko
> http://www.akureno.pl/
>
> Ale watpie czy bym skorzystal. Jesli mam zaplacic 115zl za regenerowany
> akumulator nieznanej jakosci, bez sladu gwarancji ... to chyba wole
> zaplacic 150-200 za nowy.
>
ja w swoim dieslu mam 90 albo 100Ah, nie chcę nawet sprawdzać ile
kosztuje nowy, pewnie też w tym roku będę szukał regeneratora :) jak
znajdę coś sensownego (właśnie w okolicach Wrocławia) to dam znać
--
pozdrawiam
Lukasz
-
40. Data: 2012-10-14 15:52:22
Temat: Re: Padl akumulator, daje 5V
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 14 Oct 2012 14:36:42 +0200, dddddd napisał(a):
> W dniu 2012-10-14 11:00, J.F. pisze:
>> Mowisz ze regeneruja ? Nazwiska, adresy, kontakty :-)
>> google mi co prawda znalazlo nawet blisko
>> http://www.akureno.pl/
>> Ale watpie czy bym skorzystal. Jesli mam zaplacic 115zl za regenerowany
>> akumulator nieznanej jakosci, bez sladu gwarancji ... to chyba wole
>> zaplacic 150-200 za nowy.
>>
> ja w swoim dieslu mam 90 albo 100Ah, nie chcę nawet sprawdzać ile
> kosztuje nowy, pewnie też w tym roku będę szukał regeneratora :) jak
Nowy kosztuje rzedu 300zl. A regeneracja powyzej 190 ..
> znajdę coś sensownego (właśnie w okolicach Wrocławia) to dam znać
na allegro sie sie oglasza jakas budka z Dlugiej - gdzies kolo Obi.
Ale tez nie bede polecal, bo nie korzystalem.
J.