eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Pad orange czy mojego SIMa?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2010-12-22 19:47:51
    Temat: Pad orange czy mojego SIMa?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Witam,

    Właśnie się dowiedziałem że nijak nie da się do mnie dodzwonić.
    Patrzę na telefon - zero zasięgu.
    Wyłączam, resetuję, wyjmuję sima - bez różnicy, cały czas to samo po
    włożeniu karty.

    Później - patrzę, a tu dwa inne telefony rodziny w orange (jeden
    abonamentowy, drugi na kartę) działają. Po przełożeniu kart - mój telefon z
    kartą żony ma zasięg, jej telefon z moją kartą - zero sieci.

    Dzwonię na BOK do obsługi biznesowej żeby zgłosić padniętego SIMa - i ZONK.
    Za każdym razem jak wybiorę konsultant -> pomoc techniczna, to jestem
    zrzucany na drzewo: "na wszystkich liniach są konsultacje, spadaj rozłączamy
    się".

    Czyżby jednak coś u nich padło - i np. część kart przestała być prawidłowo
    obsługiwana?

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 2. Data: 2010-12-22 20:52:48
    Temat: Re: Pad orange czy mojego SIMa?
    Od: MarekM <m...@w...interia.i-popraw-tld.polska>

    W dniu 22.12.2010 20:47, Jacek Osiecki pisze:
    > Witam,
    >
    > Właśnie się dowiedziałem że nijak nie da się do mnie dodzwonić.
    > Patrzę na telefon - zero zasięgu.
    > Wyłączam, resetuję, wyjmuję sima - bez różnicy, cały czas to samo po
    > włożeniu karty.
    >
    > Później - patrzę, a tu dwa inne telefony rodziny w orange (jeden
    > abonamentowy, drugi na kartę) działają. Po przełożeniu kart - mój telefon z
    > kartą żony ma zasięg, jej telefon z moją kartą - zero sieci.
    >
    > Dzwonię na BOK do obsługi biznesowej żeby zgłosić padniętego SIMa - i ZONK.
    > Za każdym razem jak wybiorę konsultant -> pomoc techniczna, to jestem
    > zrzucany na drzewo: "na wszystkich liniach są konsultacje, spadaj rozłączamy
    > się".
    >
    > Czyżby jednak coś u nich padło - i np. część kart przestała być prawidłowo
    > obsługiwana?

    Mam to samo. Nawet przeszedłem kolejny poziom: byłem w salonie firmowym
    i wymieniono mi kartę SIM - bez rezultatu. Udało mi się dopchać do
    działu technicznego (po wędrówce przez pięciu innych konsultantów, od
    każdego dostałem SMSa z zachętą do skorzystania z ekofaktury). Zgłosiłem
    reklamację, dział techniczny ma się ze mną kontaktować w ciągu
    najbliższych... dwóch dni.

    Marek


  • 3. Data: 2010-12-22 21:00:45
    Temat: Re: Pad orange czy mojego SIMa?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 22 Dec 2010 21:52:48 +0100, MarekM napisał(a):
    > W dniu 22.12.2010 20:47, Jacek Osiecki pisze:
    >> Właśnie się dowiedziałem że nijak nie da się do mnie dodzwonić.
    >> Patrzę na telefon - zero zasięgu.
    >> Wyłączam, resetuję, wyjmuję sima - bez różnicy, cały czas to samo po
    >> włożeniu karty.
    >>
    >> Później - patrzę, a tu dwa inne telefony rodziny w orange (jeden
    >> abonamentowy, drugi na kartę) działają. Po przełożeniu kart - mój telefon z
    >> kartą żony ma zasięg, jej telefon z moją kartą - zero sieci.

    > Mam to samo. Nawet przeszedłem kolejny poziom: byłem w salonie firmowym
    > i wymieniono mi kartę SIM - bez rezultatu. Udało mi się dopchać do
    > działu technicznego (po wędrówce przez pięciu innych konsultantów, od
    > każdego dostałem SMSa z zachętą do skorzystania z ekofaktury). Zgłosiłem
    > reklamację, dział techniczny ma się ze mną kontaktować w ciągu
    > najbliższych... dwóch dni.

    Właśnie dodzwoniłem się do BOKu i konsultant potwierdził, że z całego kraju
    ma podobne zgłoszenia... czyli wygląda na to że jakiś dziwny pad po ich
    stronie (ciekawe że tylko dla części SIMów). Zobaczymy czy uda się im to
    jakoś naprawić. Swoją drogą, miałem niezłego fuksa - akurat musiałem się
    przejechać MPK i postanowiłem wypróbować zakup biletu 15min... I już się
    wkurzałem że nie działa, po czym akurat mi złapało zasięg wifi z mojego
    biura :) No dobra, fuks nie fuks - kontroli nie było więc najwyżej bym
    pojechał na gapę ;)

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 4. Data: 2010-12-22 21:35:03
    Temat: Re: Pad orange czy mojego SIMa?
    Od: MarekM <m...@w...interia.i-popraw-tld.polska>

    W dniu 22.12.2010 22:00, Jacek Osiecki pisze:

    > Właśnie dodzwoniłem się do BOKu i konsultant potwierdził, że z całego kraju
    > ma podobne zgłoszenia... czyli wygląda na to że jakiś dziwny pad po ich
    > stronie (ciekawe że tylko dla części SIMów).

    A ja głupi o 20:30 specjalnie pojechałem do salonu firmowego zamiast
    spokojnie wypić piwko. Widać o tej godzinie nie mieli jeszcze podobnych
    zgłoszeń...

    > Zobaczymy czy uda się im to
    > jakoś naprawić.

    Że się uda - nie wątpię. Pytanie tylko: kiedy? Licznik bije.

    Za 2h kłopotów w dniu wczorajszym rozdają teraz po 30 minut. Myślę, że
    zażądam wielokrotności tych 30 minut za każde kolejne 2 godziny :-)
    Oczywiście jeżeli czas awarii przekroczy dobę to dodatkowo należą się
    ustawowe rekompensaty (w wysokości 1/30 średnich rachunków za każdą dobę
    awarii).

    Nawiasem mówiąc, nie dalej jak półtorej roku temu miałem nieco
    zabawniejszą awarię - bardzo podobną do tej wczorajszej. Telefon był
    zalogowany w sieci, ale ni chuchu nie dało się do niego dodzwonić ani z
    niego zadzwonić tudzież zaesemesować. Wówczas trwało to tydzień, a taką
    "promocją" było objęte raptem kilkadziesiąt osób w Polsce. Nie wiem,
    czymże zasłużyłem sobie na takie wyróżnienia.

    > Swoją drogą, miałem niezłego fuksa - akurat musiałem się
    > przejechać MPK i postanowiłem wypróbować zakup biletu 15min... I już się
    > wkurzałem że nie działa, po czym akurat mi złapało zasięg wifi z mojego
    > biura :) No dobra, fuks nie fuks - kontroli nie było więc najwyżej bym
    > pojechał na gapę ;)

    Ja się zorientowałem w hipermarkecie, jak listonic nie mógł pobrać listy
    zakupów ;) Na szczęście na telefonie służbowym też mam go
    skonfigurowanego, więc mogłem oddać się błogiej czynności wrzucania tego
    i owego do koszyka, przepychania się między tłumem innych koszyków i ich
    kierowców oraz szukania drogi w labiryncie wszechobecnych palet z
    właśnie rozkładanym towarem. Dodatkowo czas "umilały" bliskie sercu
    rytmy kristmasowych standardów, (uwaga - będzie drastycznie) w kółko aż
    do porzygu. A potem tylko 25 minut w nie tak znowu bardzo długiej
    kolejce do kasy. Pożaliłem się ;)

    Marek


  • 5. Data: 2010-12-22 21:44:44
    Temat: Re: Pad orange czy mojego SIMa?
    Od: MarekM <m...@w...interia.i-popraw-tld.polska>

    W dniu 22.12.2010 22:35, MarekM pisze:

    >> Zobaczymy czy uda się im to
    >> jakoś naprawić.
    > Że się uda - nie wątpię. Pytanie tylko: kiedy? Licznik bije.

    Właśnie karta SIM zalogowała się do sieci. 4h, czyli 60 minut się należy ;)

    Marek


  • 6. Data: 2010-12-22 22:05:14
    Temat: Re: Pad orange czy mojego SIMa?
    Od: "Maciej Muran" <m...@g...com>

    Użytkownik "MarekM" <m...@w...interia.i-popraw-tld.polska> napisał
    > Właśnie karta SIM zalogowała się do sieci. 4h, czyli 60 minut się należy
    > ;)

    Ale to może ustalcie z Kolegą Jackiem jakieś punkty wspólne, bo to ciekawe
    jest.
    Miasto, temperatura na zewnątrz/wewnątrz, 2G/3G, prefiks, abo/prepaid, numer
    od zawsze w Orange czy przenoszony, skonfigurowane albo nie konto w orange
    online, itp. :)

    M.


  • 7. Data: 2010-12-22 22:34:17
    Temat: Re: Pad orange czy mojego SIMa?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 22 Dec 2010 22:35:03 +0100, MarekM napisał(a):
    > W dniu 22.12.2010 22:00, Jacek Osiecki pisze:
    >> Właśnie dodzwoniłem się do BOKu i konsultant potwierdził, że z całego kraju
    >> ma podobne zgłoszenia... czyli wygląda na to że jakiś dziwny pad po ich
    >> stronie (ciekawe że tylko dla części SIMów).
    > A ja głupi o 20:30 specjalnie pojechałem do salonu firmowego zamiast
    > spokojnie wypić piwko. Widać o tej godzinie nie mieli jeszcze podobnych
    > zgłoszeń...

    Mi konsultant powiedział że nie mają żadnego oficjalnego info, ale chyba coś
    się dzieje bo już ma za dużo zgłoszeń "uszkodzonych SIMów" :)

    > Nawiasem mówiąc, nie dalej jak półtorej roku temu miałem nieco
    > zabawniejszą awarię - bardzo podobną do tej wczorajszej. Telefon był
    > zalogowany w sieci, ale ni chuchu nie dało się do niego dodzwonić ani z
    > niego zadzwonić tudzież zaesemesować. Wówczas trwało to tydzień, a taką
    > "promocją" było objęte raptem kilkadziesiąt osób w Polsce. Nie wiem,
    > czymże zasłużyłem sobie na takie wyróżnienia.

    Z miesiąc temu kolega w Erze miał zabawniej - on mógł dzwonić i SMSować,
    a do niego się nie dało. Kilka dni minęło, zanim ERA się uporała z tym
    problemem...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 8. Data: 2010-12-22 22:34:35
    Temat: Re: Pad orange czy mojego SIMa?
    Od: "Piotr W." <p...@p...com>

    > ....Za 2h kłopotów w dniu wczorajszym rozdają teraz po 30 minut. .....

    Tyle tylko, że te 30 min. ważne jest 5 dni....a poza tym najpierw schodzą minuty z
    pakietów i tym samym nie wykorzystam z tych 30 min. ani minutki bo mam nowy pakiet
    120 min
    ważny 30 dni.....:) podobnie żona i córka, tylko syn nie ma pakietów i dostał 30 min
    ważne... 12 dni.
    a wszyscy mamy taki sam plan taryfowy - Orange POP. Ot ciekawostka.


    pozdrowienia Piotr W.


  • 9. Data: 2010-12-22 22:34:53
    Temat: Re: Pad orange czy mojego SIMa?
    Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>

    Dnia Wed, 22 Dec 2010 22:44:44 +0100, MarekM napisał(a):
    > W dniu 22.12.2010 22:35, MarekM pisze:
    >>> Zobaczymy czy uda się im to
    >>> jakoś naprawić.
    >> Że się uda - nie wątpię. Pytanie tylko: kiedy? Licznik bije.
    > Właśnie karta SIM zalogowała się do sieci. 4h, czyli 60 minut się należy ;)

    Hmm, mi dopiero po resecie. Chyba że iPhone tu swoje 3 grosze dołożył...

    Pozdrawiam,
    --
    Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
    I don't want something I need. I want something I want.


  • 10. Data: 2010-12-22 22:40:30
    Temat: Re: Pad orange czy mojego SIMa?
    Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2010-12-22 20:47, Jacek Osiecki pisze:
    > Witam,
    >
    > Właśnie się dowiedziałem że nijak nie da się do mnie dodzwonić.
    > Patrzę na telefon - zero zasięgu.
    > Wyłączam, resetuję, wyjmuję sima - bez różnicy, cały czas to samo po
    > włożeniu karty.
    >
    > Później - patrzę, a tu dwa inne telefony rodziny w orange (jeden
    > abonamentowy, drugi na kartę) działają. Po przełożeniu kart - mój telefon z
    > kartą żony ma zasięg, jej telefon z moją kartą - zero sieci.
    >
    > Dzwonię na BOK do obsługi biznesowej żeby zgłosić padniętego SIMa - i ZONK.
    > Za każdym razem jak wybiorę konsultant -> pomoc techniczna, to jestem
    > zrzucany na drzewo: "na wszystkich liniach są konsultacje, spadaj rozłączamy
    > się".
    >
    > Czyżby jednak coś u nich padło - i np. część kart przestała być prawidłowo
    > obsługiwana?

    A ja dzisiaj dostałam z Orange sms-a, że w ramach rekompensaty otrzymuję
    na święta 30 minut free.

    --
    animka

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: