eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOsobowy diesel w PRL
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 214

  • 81. Data: 2017-08-13 14:51:06
    Temat: Re: Osobowy diesel w PRL
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2017-08-13 o 13:21, Wiesiaczek pisze:

    >>>>> Jeśli już wszedłeś na temat ustroju, to przypomnę, że wtedy
    >>>>> budowano fabryki, drogi, elektrownie, szkoły, szpitale, domy oraz
    >>>>> wiele innych rzeczy i narzekanie, że brakowało "wielu rzeczy" (choć
    >>>>> często faktycznie ich brakowało) nic nie wnosi do tematu.
    >>>>
    >>>> Fabryki okazują się przestarzałe i niepotrzebne, drogi dziurawe
    >>>>
    >>>> a szkoły wychowały pokolenia znawców co to kupią gówno w ładnym
    >>>>
    >>>> opakowaniu byle by było zagraniczne.
    >>>
    >>> Elektrownie pracują do dziś, szpitale funkcjonują, budynki mieszkalne
    >>> stoją, po Gierkówce jeździ się do dziś, Trasa Toruńska, Wisłostrada,
    >>> Trasa Łazienkowska funkcjonują etc.
    >>> Co do szkół, to nie poruszaj tego tematu, bo dam Ci linka do
    >>> sprawdzianów dzisiejszych absolwentów.... Uwierz, teraz to jest porażka!
    >>> A że fabryki były przestarzałe i niepotrzebne, to takiej opinii
    >>> spodziewałbym się po zatwardziałych moherach lub niedojrzałych
    >>> gimbusach.
    >>> Uważasz,że pozbycie się całego (CAŁEGO) przemysłu w takim kraju jak
    >>> nasz jest sensownym krokiem?!
    >>
    >> Nie chwaliłem pozbycia się przemysłu.
    >
    > To chyba rzuciło mi się na oczy :)
    >
    > Cytuję:
    > ">>> Fabryki okazują się przestarzałe i niepotrzebne, drogi dziurawe"
    > ...

    I fakt że okazały się "przestarzałe i niepotrzebne" oznacza że
    chwaliłem pozbycie się przemysłu?
    Przestań dyskutować z tym co sobie wyobrażasz a zacznij z tym co
    faktycznie napisałem.

    >>>> Ale sam jakoś nie chcesz tak spojrzeć.
    >>>
    >>> No przecież widzę, że nie produkujemy żadnego polskiego samochodu, o
    >>> co chodzi?
    >>
    >> Zapomniałeś dopisać osobowego.
    >
    > Nie zapomniałem.
    >
    > To co produkujemy jako samochody ciężarowe i inne nie jest aż takim
    > powodem do chwały.

    Powodem do chwały nie jest.
    Ale nie znikał bym nagle zakładów produkujących ciężarowe Jelcze.
    Z tego co wiem to ostatnia nasza fabryka motoryzacyjna.

    > Przypomnę, że sąsiednia Białoruś, znacznie mniejsza od Polski i
    > przedstawiana jako zacofana enklawa komunistyczna jest trzecim
    > producentem na świecie maszyn ciężkich!
    >
    > To czym my mamy im (i innym krajom) zaimponować?

    Nie musimy imponować, ale musimy z czegoś żyć.
    I tu będzie problem bo z przemysłu zostały nam przysłowiowe resztki.


    Pozdrawiam


  • 82. Data: 2017-08-13 16:37:44
    Temat: Re: Osobowy diesel w PRL
    Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>

    W dniu 13.08.2017 o 14:51, RadoslawF pisze:
    > W dniu 2017-08-13 o 13:21, Wiesiaczek pisze:
    >
    >>>>>> Jeśli już wszedłeś na temat ustroju, to przypomnę, że wtedy
    >>>>>> budowano fabryki, drogi, elektrownie, szkoły, szpitale, domy oraz
    >>>>>> wiele innych rzeczy i narzekanie, że brakowało "wielu rzeczy"
    >>>>>> (choć często faktycznie ich brakowało) nic nie wnosi do tematu.
    >>>>>
    >>>>> Fabryki okazują się przestarzałe i niepotrzebne, drogi dziurawe
    >>>>>
    >>>>> a szkoły wychowały pokolenia znawców co to kupią gówno w ładnym
    >>>>>
    >>>>> opakowaniu byle by było zagraniczne.
    >>>>
    >>>> Elektrownie pracują do dziś, szpitale funkcjonują, budynki
    >>>> mieszkalne stoją, po Gierkówce jeździ się do dziś, Trasa Toruńska,
    >>>> Wisłostrada, Trasa Łazienkowska funkcjonują etc.
    >>>> Co do szkół, to nie poruszaj tego tematu, bo dam Ci linka do
    >>>> sprawdzianów dzisiejszych absolwentów.... Uwierz, teraz to jest
    >>>> porażka!
    >>>> A że fabryki były przestarzałe i niepotrzebne, to takiej opinii
    >>>> spodziewałbym się po zatwardziałych moherach lub niedojrzałych
    >>>> gimbusach.
    >>>> Uważasz,że pozbycie się całego (CAŁEGO) przemysłu w takim kraju jak
    >>>> nasz jest sensownym krokiem?!
    >>>
    >>> Nie chwaliłem pozbycia się przemysłu.
    >>
    >> To chyba rzuciło mi się na oczy :)
    >>
    >> Cytuję:
    >> ">>> Fabryki okazują się przestarzałe i niepotrzebne, drogi dziurawe"
    >> ...
    >
    > I fakt że okazały się "przestarzałe i niepotrzebne" oznacza że
    > chwaliłem pozbycie się przemysłu?
    > Przestań dyskutować z tym co sobie wyobrażasz a zacznij z tym co
    > faktycznie napisałem.

    A to fabryki pozamykać a przemysł rozwijać?
    Już chyba nic z Twoich wyjaśnień nie rozumiem?
    Jeśli uważasz fabryki za niepotrzebne i zostały one zaorane, to jak
    widzisz rozwój przemysłu? Bez fabryk? Manufaktury jakieś czy co?


    >>>>> Ale sam jakoś nie chcesz tak spojrzeć.
    >>>>
    >>>> No przecież widzę, że nie produkujemy żadnego polskiego samochodu, o
    >>>> co chodzi?
    >>>
    >>> Zapomniałeś dopisać osobowego.
    >>
    >> Nie zapomniałem.
    >>
    >> To co produkujemy jako samochody ciężarowe i inne nie jest aż takim
    >> powodem do chwały.
    >
    > Powodem do chwały nie jest.
    > Ale nie znikał bym nagle zakładów produkujących ciężarowe Jelcze.
    > Z tego co wiem to ostatnia nasza fabryka motoryzacyjna.
    >
    >> Przypomnę, że sąsiednia Białoruś, znacznie mniejsza od Polski i
    >> przedstawiana jako zacofana enklawa komunistyczna jest trzecim
    >> producentem na świecie maszyn ciężkich!
    >>
    >> To czym my mamy im (i innym krajom) zaimponować?
    >
    > Nie musimy imponować, ale musimy z czegoś żyć.
    > I tu będzie problem bo z przemysłu zostały nam przysłowiowe resztki.

    Nie znam przysłowia o resztkach, ale zgadzam się z Tobą i powiedziałbym
    kolokwialnie, że gówno nam zostało z fabryk, przemysłu, motoryzacji i
    wielu innych dziedzin, które wcześniej były całkiem nieźle rozwinięte.

    Krótko mówiąc, wstyd być Polakiem.


    --
    Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)
    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)


  • 83. Data: 2017-08-13 16:46:26
    Temat: Re: Osobowy diesel w PRL
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2017-08-13 o 16:37, Wiesiaczek pisze:
    > Nie znam przysłowia o resztkach
    Ostatni resztki zjada. :-)

    Robert


  • 84. Data: 2017-08-13 20:37:00
    Temat: Re: Osobowy diesel w PRL
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2017-08-13 o 16:37, Wiesiaczek pisze:

    >>>>>>> Jeśli już wszedłeś na temat ustroju, to przypomnę, że wtedy
    >>>>>>> budowano fabryki, drogi, elektrownie, szkoły, szpitale, domy oraz
    >>>>>>> wiele innych rzeczy i narzekanie, że brakowało "wielu rzeczy"
    >>>>>>> (choć często faktycznie ich brakowało) nic nie wnosi do tematu.
    >>>>>>
    >>>>>> Fabryki okazują się przestarzałe i niepotrzebne, drogi dziurawe
    >>>>>>
    >>>>>> a szkoły wychowały pokolenia znawców co to kupią gówno w ładnym
    >>>>>>
    >>>>>> opakowaniu byle by było zagraniczne.
    >>>>>
    >>>>> Elektrownie pracują do dziś, szpitale funkcjonują, budynki
    >>>>> mieszkalne stoją, po Gierkówce jeździ się do dziś, Trasa Toruńska,
    >>>>> Wisłostrada, Trasa Łazienkowska funkcjonują etc.
    >>>>> Co do szkół, to nie poruszaj tego tematu, bo dam Ci linka do
    >>>>> sprawdzianów dzisiejszych absolwentów.... Uwierz, teraz to jest
    >>>>> porażka!
    >>>>> A że fabryki były przestarzałe i niepotrzebne, to takiej opinii
    >>>>> spodziewałbym się po zatwardziałych moherach lub niedojrzałych
    >>>>> gimbusach.
    >>>>> Uważasz,że pozbycie się całego (CAŁEGO) przemysłu w takim kraju jak
    >>>>> nasz jest sensownym krokiem?!
    >>>>
    >>>> Nie chwaliłem pozbycia się przemysłu.
    >>>
    >>> To chyba rzuciło mi się na oczy :)
    >>>
    >>> Cytuję:
    >>> ">>> Fabryki okazują się przestarzałe i niepotrzebne, drogi dziurawe"
    >>> ...
    >>
    >> I fakt że okazały się "przestarzałe i niepotrzebne" oznacza że
    >> chwaliłem pozbycie się przemysłu?
    >> Przestań dyskutować z tym co sobie wyobrażasz a zacznij z tym co
    >> faktycznie napisałem.
    >
    > A to fabryki pozamykać a przemysł rozwijać?
    > Już chyba nic z Twoich wyjaśnień nie rozumiem?
    > Jeśli uważasz fabryki za niepotrzebne i zostały one zaorane, to jak
    > widzisz rozwój przemysłu? Bez fabryk? Manufaktury jakieś czy co?

    Przestarzałe uważam za niepotrzebne i takie których wyrobów
    ludzie nie chcą kupować. Ja wolał bym modernizować zamiast likwidować.
    Ale politycy jak widać wiedzieli lepiej.
    Co gorsza poparliśmy ich pomysły głosując portfelami
    za wyrobami zagranicznymi.


    Pozdrawiam


  • 85. Data: 2017-08-13 20:56:21
    Temat: Re: Osobowy diesel w PRL
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2017-08-11 o 08:06, Wiesiaczek pisze:
    > W dniu 10.08.2017 o 10:17, T. pisze:
    >> W dniu 2017-08-09 o 22:57, Tomasz Pyra pisze:
    >>> Dnia Wed, 9 Aug 2017 22:19:57 +0200, Marcin napisał(a):
    >>>
    >>>> Witam
    >>>>
    >>>> Czy ktoś wie co było przyczyną, że w PRL nie wyprodukowano polskiego
    >>>> silnika diesla do samochodu osobowego? Czy to problem zbyt
    >>>> skomplikowanej konstrukcji czy może braku odpowiednich materiałów? Z
    >>>> tego co udało mi się na szybko ustalić to także w innych KDLach
    >>>> (Krajach
    >>>> Demokracji Ludowej) nie były produkowane samochody osobowe z silnikami
    >>>> diesla. A gdy FSO wypuściło krótką serię dużych fiatów z silnikami
    >>>> diesla to były to silniki volkswagena. Pamiętam jakim pożądaniem było
    >>>> auto z silnikiem diesla w latach 80 i jak łatwo można było kupić olej
    >>>> napędowy w porównaniu do benzyny więc dlaczego w Polsce nie produkowano
    >>>> takich aut?
    >>>
    >>> Trudno powiedzieć - była Andoria, robili co potrafili i ile potrafili.
    >>> Może nie było mocy przerobowych, a diesle bardziej potrzebne były w
    >>> dostawczakach?
    >>> Bo technicznie to ten diesel z Żuka pewnie by się i nawet zmieścił do
    >>> 125p/Poloneza.
    >>>
    >>> A może po prostu taka polityka, że państwowy transport jeździł na
    >>> ropę, a
    >>> prywatny na benzynę - mogło to ograniczać "wycieki" paliwa we flocie
    >>> przedsiębiorstw, a jednocześnie zapewniać bezproblemowe zaopatrzenie
    >>> przedsiębiorstw w ropę pomimo kryzysu benzynowego.
    >>>
    >>> A gdyby rzucić na rynek dużo prywatnych diesli, to zaraz by się
    >>> okazało że
    >>> ON też musi być na kartki, jak wszystko co ludzie kupowali :)
    >>>
    >>
    >> Trochę OT - ja pracowałem w czasie tzw. praktyk robotniczych przy
    >> produkcji diesli, ale nieco większych. Miało to chyba ze 12 cylindrów
    >> i było przeznaczone do agregatów prądotwórczych, zapewne kaliber 75
    >> mm. :-)
    >> Zakłady im. Nowotki w Warszawie, rok ok. 1980.
    >> T.
    >
    > Jasne! A agregaty prądotwórcze np. w szpitalach to miały nawet kaliber 90!
    > Co ta propaganda robi z ludźmi?!
    >

    Ale o co Ci chodzi?
    Ja widziałem u kolegi tłok o wielkości wiadra, używany był w charakterze
    stołka. A na okrętach bywają jeszcze większe. I cały czas mam na myśli
    silniki spalinowe, nie parowe.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 86. Data: 2017-08-13 22:54:14
    Temat: Re: Osobowy diesel w PRL
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-08-13 o 20:37, RadoslawF pisze:

    >> A to fabryki pozamykać a przemysł rozwijać?
    >> Już chyba nic z Twoich wyjaśnień nie rozumiem?
    >> Jeśli uważasz fabryki za niepotrzebne i zostały one zaorane, to jak
    >> widzisz rozwój przemysłu? Bez fabryk? Manufaktury jakieś czy co?
    >
    > Przestarzałe uważam za niepotrzebne i takie których wyrobów
    > ludzie nie chcą kupować. Ja wolał bym modernizować zamiast likwidować.
    > Ale politycy jak widać wiedzieli lepiej.
    > Co gorsza poparliśmy ich pomysły głosując portfelami
    > za wyrobami zagranicznymi.

    A uważasz, że nasze było konkurencyjne?
    Że było warte naszego portfela czy tylko patriotycznie mieliśmy się
    decydować na nasze?


  • 87. Data: 2017-08-13 23:26:57
    Temat: Re: Osobowy diesel w PRL
    Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>

    On Fri, 11 Aug 2017 07:22:47 +0200, cef wrote:

    > Teraz też jest jakiś diesel nawet w produkcji o pojemności 1,1

    Od dawna jest też 799cc :)

    Tomek


  • 88. Data: 2017-08-14 07:59:35
    Temat: Re: Osobowy diesel w PRL
    Od: Wiesiaczek <W...@v...pl>

    W dniu 13.08.2017 o 22:54, cef pisze:
    > W dniu 2017-08-13 o 20:37, RadoslawF pisze:
    >
    >>> A to fabryki pozamykać a przemysł rozwijać?
    >>> Już chyba nic z Twoich wyjaśnień nie rozumiem?
    >>> Jeśli uważasz fabryki za niepotrzebne i zostały one zaorane, to jak
    >>> widzisz rozwój przemysłu? Bez fabryk? Manufaktury jakieś czy co?
    >>
    >> Przestarzałe uważam za niepotrzebne i takie których wyrobów
    >> ludzie nie chcą kupować. Ja wolał bym modernizować zamiast likwidować.
    >> Ale politycy jak widać wiedzieli lepiej.
    >> Co gorsza poparliśmy ich pomysły głosując portfelami
    >> za wyrobami zagranicznymi.
    >
    > A uważasz, że nasze było konkurencyjne?
    > Że było warte naszego portfela czy tylko patriotycznie mieliśmy się
    > decydować na nasze?

    Ale o co pytasz?



    --
    Wiesiaczek (dziś z podkarpackiej wsi)
    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)


  • 89. Data: 2017-08-14 08:55:20
    Temat: Re: Osobowy diesel w PRL
    Od: viktorius <v...@i...pl>

    W dniu 2017-08-11 o 18:31, Wiesiaczek pisze:

    >>
    >
    > Znalazłem takie coś:
    > "1991 - Wprowadzenie do palety silników wersji z silnikiem
    > wysokoprężnym 4C90 Andoria o pojemności 2417 cm? i mocy 70 KM."
    >
    > No, ale to już modernizacja z czasów ugruntowanej demokracji:)
    >
    > Tak więc w PRL-u tylko Żuk na benzynie:)
    >
    >
    Co nie zmienia faktu, że silnik był opracowany w latach 70-tych i
    przeleżał ponad dekadę zanim go zaczęto masowo produkować.
    Prototypy Lublinów są z połowy lat 80-tych, silnik turbo też.

    http://www.lubus.info/artykuly/41-lublin-miasto-infr
    astruktura/394-historia-lubelskiej-fabryki-samochodo
    w


    --
    viktorius


  • 90. Data: 2017-08-14 10:59:52
    Temat: Re: Osobowy diesel w PRL
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-08-14 o 07:59, Wiesiaczek pisze:
    > W dniu 13.08.2017 o 22:54, cef pisze:
    >> W dniu 2017-08-13 o 20:37, RadoslawF pisze:
    >>
    >>>> A to fabryki pozamykać a przemysł rozwijać?
    >>>> Już chyba nic z Twoich wyjaśnień nie rozumiem?
    >>>> Jeśli uważasz fabryki za niepotrzebne i zostały one zaorane, to jak
    >>>> widzisz rozwój przemysłu? Bez fabryk? Manufaktury jakieś czy co?
    >>>
    >>> Przestarzałe uważam za niepotrzebne i takie których wyrobów
    >>> ludzie nie chcą kupować. Ja wolał bym modernizować zamiast likwidować.
    >>> Ale politycy jak widać wiedzieli lepiej.
    >>> Co gorsza poparliśmy ich pomysły głosując portfelami
    >>> za wyrobami zagranicznymi.
    >>
    >> A uważasz, że nasze było konkurencyjne?
    >> Że było warte naszego portfela czy tylko patriotycznie mieliśmy się
    >> decydować na nasze?
    >
    > Ale o co pytasz?

    Przedpiśca zasugerował, że dokonano wyboru portfelem
    pomiędzy wyrobami pochodzącymi z resztek naszego przemysłu
    a wyrobami z importu - tak jakby był jakiś wybór.
    I pytam czy był jakiś wybór, bo wg mnie to co oferował
    nasz przemysł w fazie przełomu ustrojowego nie było wiele warte
    i wyboru żadnego nie było

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: