On 2014-09-22 11:11, Chris wrote:
> Jako że powoli zbliża się okres zimowy a nie lubię kupować jak już śnieg
> spadnie to zastanawiam się co wybrać do Mondeo MK4, na linie startu
> stają Micheln Alpin, Continental TS850, Nokian (choć te podobno się
> skiepściły ostatnio).
>
> Rozmiar jaki szukam to 205/55/16 jazda to w 95% miasto (DC) + może
> jakieś wypady poza ale raczej bez gór choć nie wiem jak ferie zimowe bo
> młody pierwszy raz do szkoły polazł to trzeba będzie coś wymyślić na ten
> okres.
>

Żaden ranking i opina nie jest w 100% miarodajna. Ale większość modeli
opon dużych producentów będzie działało dobrze w warunkach na jakie
zostały zaprojektowane. Ja akurat mam Bridgestone Blizzak LM30 -
podobnie jak w/w opony (co do Nokiana nie mam pewności bo nie podałeś
modelu), są dobre na ubity śnieg oraz suchy i mory asfalt oraz sprawdzą
się dobrze przy większych prędkościach.

Ale skoro masz jeździć w 95% po mieście to bym brał np. Bridgestone
Blizzak WS70 - nie będą się tak pewnie prowadzić na autostradzie ale
lepiej sobie poradzą na błocie pośniegowym, łatwiej się "wykopiesz" z
zasypanego parkingu i podjedziesz na oblodzony podjazd.

Najważniejsze jest to, czego oczekujesz od opon.

--
Tengu

do góry

W dniu 2014-09-22 15:57, Chris pisze:
> W dniu 2014-09-22 15:23, Jacek pisze:
>> W dniu 2014-09-22 o 11:11, Chris pisze:
>>> Jako że powoli zbliża się okres zimowy a nie lubię kupować jak już śnieg
>>> spadnie to zastanawiam się co wybrać do Mondeo MK4, na linie startu
>>> stają Micheln Alpin, Continental TS850, Nokian
> >
>> 3 sezony temu napaliłem się na Nokian WR G2 i niestety wyjątkowo byłem
>> niezadowolony. Nie dość, że kiepsko się zachowywały (zwłaszcza przy
>> ruszaniu) to jeszcze wybitnie były nietrwałe.
>
> No właśnie kiedyś były dobre ale ostatnio coś zeszli na psy.
>
WR-G2 chyba nigdy nie były dobre. A w każdym razie daleko im do bardzo
dobrych - to typowe opony wielosezonowe: jak coś jest do wszystkiego...
W każdym razie na lodzie zachowują się gorzej od niektórych letnich. Na
śniegu niewiele lepiej. Na mokrym i suchym w miarę.
Ja zdecydowanie poleciłbym coś z GoodYeara. Np. UG Performance 2 * albo
Michelin. Co do Continentala to nie mam doświadczenia z zimówkami.
Natomiast never ever Nokian WR G2!


--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__

do góry

W dniu 2014-09-24 00:41, R2r pisze:
> W dniu 2014-09-22 15:57, Chris pisze:
>> W dniu 2014-09-22 15:23, Jacek pisze:
>>> W dniu 2014-09-22 o 11:11, Chris pisze:
>>>> Jako że powoli zbliża się okres zimowy a nie lubię kupować jak już
>>>> śnieg
>>>> spadnie to zastanawiam się co wybrać do Mondeo MK4, na linie startu
>>>> stają Micheln Alpin, Continental TS850, Nokian
>> >
>>> 3 sezony temu napaliłem się na Nokian WR G2 i niestety wyjątkowo byłem
>>> niezadowolony. Nie dość, że kiepsko się zachowywały (zwłaszcza przy
>>> ruszaniu) to jeszcze wybitnie były nietrwałe.
>>
>> No właśnie kiedyś były dobre ale ostatnio coś zeszli na psy.
>>
> WR-G2 chyba nigdy nie były dobre. A w każdym razie daleko im do bardzo
> dobrych - to typowe opony wielosezonowe: jak coś jest do wszystkiego...
> W każdym razie na lodzie zachowują się gorzej od niektórych letnich. Na
> śniegu niewiele lepiej. Na mokrym i suchym w miarę.
> Ja zdecydowanie poleciłbym coś z GoodYeara. Np. UG Performance 2 * albo
> Michelin. Co do Continentala to nie mam doświadczenia z zimówkami.
> Natomiast never ever Nokian WR G2!

Nowy GoodYear podobno jest skopany, tak przynajmniej mi mówili w sklepie
gdzie brałem letnie (w lipcu).
Co do Michelin to miałem już wcześniej i spisują się OK ale bardzo
szybko się zużywają i nie wiem czy poprawili ten element.
Continentale na razie zdobywają 1 miejsce na forach ale z czego co
czytałem są głośne.
Nokian też podobno gorzej ale jak pisałem u brata są na aucie i lepszej
opony nie widziałem, tam gdzie inni stali on jechał bez problemu, na
trasie gdzie inni jechali max 60 u niego spokojnie 80 i można było
spokojnie więcej ale auto sedan 4x4 do tego mocy też mu nie braknie.
Miał bym Nokiany bo brat sprzedawał 3 tyg temu auto żony i u niej też
były nówki sztuki ale dołożyli za free do auta bo zalegały w piwnicy a
ja powiedziałem 2 dni po sprzedaniu że bym zabrał je dla siebie :( teraz
sam muszę coś kupić.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

do góry

On Mon, 22 Sep 2014 11:11:22 +0200
Chris <a...@g...pl> wrote:

> jazda to w 95% miasto (DC) + może
> jakieś wypady poza ale raczej bez gór

Ja przy najbliższej okazji kupię całoroczne, oczywiście nie jakieś
poślednie, tylo takie z górnych rankingowych miejsc ;) Nie widze celu w
kupowaniu w takim ukłądzie zimówek i letnich, skoro w DC śniegu potrafi
być tyle, że niedawne 3 zimy przejeździłem bez problemu na letnich.

--
pozdrawiam
szerszen

do góry

W dniu poniedziałek, 22 września 2014 15:23:36 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
> W dniu 2014-09-22 o 11:11, Chris pisze:

> 3 sezony temu napaliłem się na Nokian WR G2 i niestety wyjątkowo byłem
> niezadowolony. Nie dość, że kiepsko się zachowywały (zwłaszcza przy
> ruszaniu) to jeszcze wybitnie były nietrwałe.

No popatrz - a ja 3 lata temu kupiłem Nokian WR D3 i jestem zachwycony, na suchym nie
odstają od letnich, w zimie też bez zarzutu.

mogę polecić z czystym sumieniem.

pozdr
AA

do góry

On 2014-09-24 13:12, szerszen wrote:

> Ja przy najbliższej okazji kupię całoroczne, oczywiście nie jakieś
> poślednie, tylo takie z górnych rankingowych miejsc ;) Nie widze celu w
> kupowaniu w takim ukłądzie zimówek i letnich, skoro w DC śniegu potrafi
> być tyle, że niedawne 3 zimy przejeździłem bez problemu na letnich.

Ja też, z tym że w przeciwieństwie do większości nie obawiam się jak
całoroczne będą się sprawować w zimę. Dałem radę wcześniej na wujowych i
przeterminowanych zimówkach dam radę i teraz - w końcu rzadko się po
śniegu jeżdzi w mieście a raczej po błocie. Bardziej mnie interesuje czy
mocno będą od sezonowych odstawały w lato i w deszczu. Anyway - dwóch
kompletów już tym samochodem raczej nie zajeżdzę, czas na eksperyment;)

Zobaczymy.

Shrek.

do góry

W dniu 2014-09-24 14:59, Shrek pisze:
> On 2014-09-24 13:12, szerszen wrote:
>
>> Ja przy najbliższej okazji kupię całoroczne, oczywiście nie jakieś
>> poślednie, tylo takie z górnych rankingowych miejsc ;) Nie widze celu w
>> kupowaniu w takim ukłądzie zimówek i letnich, skoro w DC śniegu potrafi
>> być tyle, że niedawne 3 zimy przejeździłem bez problemu na letnich.
>
> Ja też, z tym że w przeciwieństwie do większości nie obawiam się jak
> całoroczne będą się sprawować w zimę. Dałem radę wcześniej na wujowych i
> przeterminowanych zimówkach dam radę i teraz - w końcu rzadko się po
> śniegu jeżdzi w mieście a raczej po błocie. Bardziej mnie interesuje czy
> mocno będą od sezonowych odstawały w lato i w deszczu. Anyway - dwóch
> kompletów już tym samochodem raczej nie zajeżdzę, czas na eksperyment;)
>
> Zobaczymy.
>
> Shrek.
>

to może lepiej po prostu opony na deszcz?
ze swojej strony odradzam goodyear 4seasons- słabe na deszczu

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

W dniu 2014-09-22 11:11, Chris pisze:
> Jako że powoli zbliża się okres zimowy a nie lubię kupować jak już śnieg
> spadnie to zastanawiam się co wybrać do Mondeo MK4, na linie startu
> stają Micheln Alpin, Continental TS850, Nokian (choć te podobno się
> skiepściły ostatnio).

Nie wiem czy dla Ciebie to istotny parametr, ale ja bardzo miło
zdziwiłem się trwałością Bridgestone Blizzaków (wtedy chyba LM30)

Różne zimówki na których jeździłem wcześniej dość szybko traciły
właściwości wraz ze zmniejszaniem się bieżnika, to Blizzaki bez żadnych
problemów zjechałem do TWI.
Wystarczyły mi na ładnych kilka zim i sporo kilometrów i nigdy nie
narzekałem na osiągi na każdej nawierzchni.

do góry

On 2014-09-24 21:55, Tomasz Pyra wrote:
> W dniu 2014-09-22 11:11, Chris pisze:
>> Jako że powoli zbliża się okres zimowy a nie lubię kupować jak już śnieg
>> spadnie to zastanawiam się co wybrać do Mondeo MK4, na linie startu
>> stają Micheln Alpin, Continental TS850, Nokian (choć te podobno się
>> skiepściły ostatnio).
>
> Nie wiem czy dla Ciebie to istotny parametr, ale ja bardzo miło
> zdziwiłem się trwałością Bridgestone Blizzaków (wtedy chyba LM30)
>
> Różne zimówki na których jeździłem wcześniej dość szybko traciły
> właściwości wraz ze zmniejszaniem się bieżnika, to Blizzaki bez żadnych
> problemów zjechałem do TWI.
> Wystarczyły mi na ładnych kilka zim i sporo kilometrów i nigdy nie
> narzekałem na osiągi na każdej nawierzchni.
>

Potwierdzam - u mnie te opony przejechały jakieś 30 tys. kilometrów i
wygląda na to, że przejadą kolejne 20. Pogorszenia osiągów ja na razie
nie stwierdziłem. W ostatnich latach trafiło się parę prawdziwych zim i
LM30 radziły sobie bardzo dobrze. Natomiast przy temperaturach 20+
radziły sobie tylko trochę gorzej od letnich - przyczepność była
zauważalnie gorsza ale nadal były bardzo przewidywalne.

--
Tengu

do góry

On Wed, 24 Sep 2014 14:59:36 +0200
Shrek <...@w...pl> wrote:


> Bardziej
> mnie interesuje czy mocno będą od sezonowych odstawały w lato i w
> deszczu. Anyway - dwóch kompletów już tym samochodem raczej nie
> zajeżdzę, czas na eksperyment;)

Ze wszelkich opini jakie udało mi się odnaleźć wynika, że oczywiście w
szczytowych warunkach, czyli gorące suche lato i mroźna śnieżna zima
odstają od dedykowanych, za to przeważają w warunkach jakie u nas są
można powiedzieć standardowymi, czyli wszelkich jesienno-wiosennych, są
dużo lepsze. Dodatkowo są rownie dobre, jeśłi nie lepsze na błocie
pośniegowym i w trakcie mokrego lata.
Też czekam aż moje aktualne dokonają żywota, także myślę, że na wiosnę,
lub następną jesień zakupie całoroczne.


--
pozdrawiam
szerszen

do góry