eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOpony Kormoran Snow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 137

  • 91. Data: 2019-02-06 14:59:51
    Temat: Re: Opony Kormoran Snow
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    > No chyba ze ... wyprzedza taki, wyprzedza, a potem sie wcina w kolumne
    > na prawym pasie, ktora grzecznie sie wlecze od 10 km do zjazdu :-)

    To jest notoryczny problem na obwodnicy autostradowej Poznania na
    zjezdzie na Katowice.
    Mnostwo osób ciagnie do konca lewym po czym mniej lub bardziej umiejetnie
    wcina sie w ostatniej chwili na prawy pas. A tam pełno tirów, one ze
    zwalnianiem i przede wszystkim przyspieszaniem sobie tak płynnie jak
    osobówki nie radza.
    Efekt - notoryczny korek w godzinach szczytu.

    Byc moze gdyby nie było ograniczenia wyprzedzania dla torów to juz
    odpowiednio wczesniej uformowałyby sie dwa pasy lewy na warszawke, prawy
    na katowice i oba poruszałyby sie zgodnie 90km na godzine.
    Zwłaszcza ze zjazd na Katowice jest ładnie wyprofilowany, długi i mozna
    go bez problemu pokonac z predkoscią 90.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem
    można jeść w miejscu publicznym ;-)"
    DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]"


  • 92. Data: 2019-02-06 15:11:43
    Temat: Re: Opony Kormoran Snow
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsA9EE920FB4F31budzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >> No chyba ze ... wyprzedza taki, wyprzedza, a potem sie wcina w
    >> kolumne
    >> na prawym pasie, ktora grzecznie sie wlecze od 10 km do zjazdu :-)

    >To jest notoryczny problem na obwodnicy autostradowej Poznania na
    >zjezdzie na Katowice.
    >Mnostwo osób ciagnie do konca lewym po czym mniej lub bardziej
    >umiejetnie
    >wcina sie w ostatniej chwili na prawy pas. A tam pełno tirów, one ze
    >zwalnianiem i przede wszystkim przyspieszaniem sobie tak płynnie jak
    >osobówki nie radza.

    Ale maja obowiazek utrzymac duzy odstep.

    >Efekt - notoryczny korek w godzinach szczytu.

    Nie znam, ale podejrzewam ze bardziej wynika z natezenia ruchu i
    przepustowosci tego zjazdu, albo gdzies za nim ...

    >Byc moze gdyby nie było ograniczenia wyprzedzania dla torów to juz
    >odpowiednio wczesniej uformowałyby sie dwa pasy lewy na warszawke,
    >prawy

    Jakos tak by pewnie bylo ...

    >na katowice i oba poruszałyby sie zgodnie 90km na godzine.
    >Zwłaszcza ze zjazd na Katowice jest ładnie wyprofilowany, długi i
    >mozna
    >go bez problemu pokonac z predkoscią 90.

    Tylko ile te dwie kolejki mialyby dlugosci - po 5 km ?

    I jesli Cie dobrze rozumiem, to jest drugi czynnik - sporo tirow z
    prawego pasa musi w pewnym momencie zjechac na lewy, bo jada na
    Warszawe.

    No to z jednej strony maja problem, jak lewym pasem zap* osobowki, ale
    z drugiej strony osobowki do Katowic moga sie ladnie wciac na
    opuszczane miejsce.

    J.



  • 93. Data: 2019-02-06 17:23:38
    Temat: Re: Opony Kormoran Snow
    Od: kk <k...@o...pl>

    On 2019-02-06 11:58, Kris wrote:
    > W dniu środa, 6 lutego 2019 11:14:17 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    >
    >
    >> No jak zapierdalacz nic nie zyskuje ?
    >> Pare takich akcji i wyprzedza zawalidroge. Moze jechac 120 ... przez
    >> kilometr, bo zaraz kolejna kolumna.
    >> Albo i nie, to zyska wiecej.
    > Na 30km niby zyska z 5minut ale może i niekoniecznie bo jakby tacy zapierdalacze
    nie spowalniali pozostałych to płynnie może by te 5 minut tez wszyscy zyskali
    >>
    >> A reszta hołoty ... widac im sie nie spieszy, skoro nie wyprzedzaja
    >
    > Bo jada płynnie zgodnie z zasadami. Nie mają potrzeby jechać 180km/h tam gdzie
    90km/h dopuszczalne

    Co za różnica ile jest dopuszczalne?


  • 94. Data: 2019-02-06 18:42:16
    Temat: Re: Opony Kormoran Snow
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 05-02-2019 o 22:05, Marek S pisze:
    > W dniu 2019-02-05 o 20:21, Kris pisze:
    >
    >> Takie bajki to opowiadaj na priv
    >
    > Póki co wygenerowałeś tyle bajek na mój temat, że mógłbyś książkę wydać :-D
    >
    > Zmień sobie obiekt uwielbienia trollu. Nie chcę w kółko prostować Twoich
    > kłamstw.

    To po prostu splonkuj debila, zamiast z nim dyskutować.
    I tak nic nie zyskasz w ten sposób.
    Zdrowia szkoda, Twojego i tych, którym wyciągasz to g.... z kibla.


  • 95. Data: 2019-02-06 19:59:51
    Temat: Re: Opony Kormoran Snow
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >>> No chyba ze ... wyprzedza taki, wyprzedza, a potem sie wcina w
    >>> kolumne
    >>> na prawym pasie, ktora grzecznie sie wlecze od 10 km do zjazdu :-)
    >
    >>To jest notoryczny problem na obwodnicy autostradowej Poznania na
    >>zjezdzie na Katowice.
    >>Mnostwo osób ciagnie do konca lewym po czym mniej lub bardziej
    >>umiejetnie
    >>wcina sie w ostatniej chwili na prawy pas. A tam pełno tirów, one ze
    >>zwalnianiem i przede wszystkim przyspieszaniem sobie tak płynnie jak
    >>osobówki nie radza.
    >
    > Ale maja obowiazek utrzymac duzy odstep.
    >
    Naprawde? Tak jest napisane w przepisach? DUZY odstep?

    >>Efekt - notoryczny korek w godzinach szczytu.
    >
    > Nie znam, ale podejrzewam ze bardziej wynika z natezenia ruchu i
    > przepustowosci tego zjazdu, albo gdzies za nim ...
    >
    Piekne. Nie wiem ale zakwestionuje i sie wypowiem. Polityk pełna gęba
    :))))

    >>Byc moze gdyby nie było ograniczenia wyprzedzania dla torów to juz
    >>odpowiednio wczesniej uformowałyby sie dwa pasy lewy na warszawke,
    >>prawy
    >
    > Jakos tak by pewnie bylo ...
    >
    >>na katowice i oba poruszałyby sie zgodnie 90km na godzine.
    >>Zwłaszcza ze zjazd na Katowice jest ładnie wyprofilowany, długi i
    >>mozna
    >>go bez problemu pokonac z predkoscią 90.
    >
    > Tylko ile te dwie kolejki mialyby dlugosci - po 5 km ?
    >
    I to stanowi jakis problem?
    Obecnie tez tyle maja a czasem i wiecej tylko ze poruszaja sie to
    przyspieszajac, to zwalniajac...

    > I jesli Cie dobrze rozumiem, to jest drugi czynnik - sporo tirow z
    > prawego pasa musi w pewnym momencie zjechac na lewy, bo jada na
    > Warszawe.
    >
    Nie, na Warszawe jada prawym pasem.

    > No to z jednej strony maja problem, jak lewym pasem zap* osobowki, ale
    > z drugiej strony osobowki do Katowic moga sie ladnie wciac na
    > opuszczane miejsce.

    ech...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Każde dziecko jest poniekąd geniuszem w oczach swych rodziców,
    a każdy geniusz dzieckiem." Artur Schopenhauer


  • 96. Data: 2019-02-06 21:43:31
    Temat: Re: Opony Kormoran Snow
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2019-02-05 o 23:45, kk pisze:

    >> Nie mam bladego pojęcia. Rozmiary aut nie są zasadniczo większe od
    >> tych mniej komfortowych a mimo to różnica jest spora w kg. Np. Modeo
    >> jest o ok 400kg lżejszy od E-klasy Merca przy podobnych gabarytach.
    >
    > Weź to jakoś rozpoznaj :-)

    Mondeo ok 1400kg, E320CDI ok 1800kg.

    > Akumulatory ile w nim ważą?

    Bardzo dużo. Pewnie dlatego z wytłumienia zrezygnowało bo ważyłby
    niewiele mniej od czołgu :-)

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 97. Data: 2019-02-06 21:45:39
    Temat: Re: Opony Kormoran Snow
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2019-02-06 o 12:43, J.F. pisze:

    >
    > Marku, a jestes pewien tej masy ?

    Patrzałem w danych: mój ok 1800 a najcięższy Mondeo ciut powyżej 1400
    w/g opisów.


    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 98. Data: 2019-02-06 22:14:11
    Temat: Re: Opony Kormoran Snow
    Od: kk <k...@o...pl>

    On 2019-02-06 21:43, Marek S wrote:
    > W dniu 2019-02-05 o 23:45, kk pisze:
    >
    >>> Nie mam bladego pojęcia. Rozmiary aut nie są zasadniczo większe od
    >>> tych mniej komfortowych a mimo to różnica jest spora w kg. Np. Modeo
    >>> jest o ok 400kg lżejszy od E-klasy Merca przy podobnych gabarytach.
    >>
    >> Weź to jakoś rozpoznaj :-)
    >
    > Mondeo ok 1400kg, E320CDI ok 1800kg.

    Rozpoznaj co tyle waży

    >
    >> Akumulatory ile w nim ważą?
    >
    > Bardzo dużo. Pewnie dlatego z wytłumienia zrezygnowało bo ważyłby
    > niewiele mniej od czołgu :-)
    >

    Ach, wytłumienie według Ciebie waży 400kg


  • 99. Data: 2019-02-06 22:19:06
    Temat: Re: Opony Kormoran Snow
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2019-02-06 o 12:58, J.F. pisze:
    >
    >> W dieslu też 5 starcza i zupełnie nie o to chodzi. Są i 9cio biegowe.
    >
    > Ale to juz automaty.

    W zasadzie je miałem na myśli.

    >> Zapewnia to duży akustyczny komfort jazdy. Użyteczny zakres obrotów
    >> mam większy w dieslu niż w benzynowej Maździe.
    >
    > widac nie jest taki duzy ten zakres uzytecznych obrotow :-)

    Jest beznadziejnie mały niestety: to nie elektryki. M.in. dlatego jestem
    zwolennikiem elektryków. Choć jeszcze nie teraz, może za 10 lat, gdy coś
    z akumulatorami zrobią.

    Zastanawiam mnie, co się stało z benzynowymi silnikami. Kiedyś to one
    miały szeroki zakres użytecznych obrotów.

    >>> Po prostu jechac z 3000 rpm. Benzynka to lubi.
    >> Ale pasażerowie już nie.
    >
    > 3000 w benzynie to przyjemny pomruk.

    Zależy w jakiej benzynie. W Nubirze miałem łoskot. W Mercu prawie
    kompletną ciszę. Przez otwarty szyberdach ptaki było słychać o wiele
    głośniej :-)

    >> Oki, ale to kwestia modelu. Ja mam stosunkowo mało koni pod maską a
    >> moment 560Nm jeśli pamiętam. Asfalt się zwija jak depnę i to przy
    >> niskich obrotach (od 1800).
    >
    > Na jedynce. Zobacz przy 150km/h :-)
    >

    No też fajnie wciska w fotel, choć oczywiście nie aż do tego stopnia.
    Zresztą z uwagi na dużą masę, przyspieszenie na niskich biegach i małych
    prędkościach jest nią ograniczone. Można powiedzieć, że względem lekkich
    aut nierzadko bywa ono znacząco gorsze. Przy 150+ sytuacja odwraca się.
    Tam bezwładność ma mniejsze znaczenie. Opływowość auta plus mocny silnik
    robią swoje. Od 210+ jest już słabo. Przy 250 elektroniczne ograniczenie.

    > Bo jest pare niuansow.
    > Masz duza moc - przy niskich predkosciach ogranicza przyczepnosc opon.

    Nie zgodzę się. Przy 4x4 elektronika nie ogranicza niczego przy suchym
    asfalcie i na letnich oponach. Gdy przejdę na zimówki, z wyjątkiem
    ostatnich Nokianów, sytuacja diametralnie się zmienia.

    > Moc powyzej, to nie jest moc maksymalna, tylko ta, ktora potrafi dac
    > silnik.
    > A to zalezy od obrotow.
    > Jak umiesz biegi zmieniac, to zredukujesz odpowiednio to poczujesz.

    Nie zmieniam biegów ręcznie. Chyba, że mam fantazję ku temu. Ale nie
    odczuwam praktycznej potrzeby trybu ręcznego. Automat robi to dobrze.

    > Turbina w dieslu ma mniejszy lag jak w benzynie ... ale mozna miec
    > benzyne bez laga.

    Nie generalizowałbym. Nie wiem tego, ale w Passacie 180KM v6 miałem
    turbinę maciupką w porównaniu z tą w dieslu. Logika podpowiada, że
    rozkręcenie dużej turbiny musi być kosztowniejsze czasowo. Ale też jest
    kontrargument: tą dużą turbiną steruje elektronika a nie logika
    pneumatyczna. Gdy depnę, to na chwilę sterownik daje na turbinę pełen
    strumień by ją rozbujać szybko a potem płynnie reguluje.

    >> Uznałem moje parcie na benzynówki za głupie. I dużo mniej pali, jest
    >> ekstremalnie cichy (choć faktem jest, że stary 124 E300 był cichszy na
    >> wolnych obrotach - zero wibracji, żadnego dźwięku)
    >
    > Widac kupiles z pakietem komfortowym :-)

    Wyższe modele Merca tak mają. Niższe, zwykle bywają gorsze od
    konkurencji pod względem akustycznym. Nie ma pakietu "komfort", który
    powie -20dB hałasu.

    > Z moich doswiadczen, to dieselek jest niestety glosniejszy na wolnych
    > obrotach,
    > troche bardziej wibruje (ale nie mialem V6 czy R6).
    > Akurat nie lubie jak nie slysze silnika, wiec mi to bardzo nie przeszkadza.

    Hehe. Wiem coś o tym. Zanim się nie przyzwyczaiłem, to zdarzało mi się
    na skrzyżowaniu uruchamiać pracujący silnik :-D Byłem przekonany, że
    zdechł. Ale to kwestia przyzwyczajenia się.

    >> a _przede_wszystkim_: przyspiesza bez wcześniejszego przygotowania.
    >> Wciskam i wyrywa mimo bardzo niskiej mocy na małych obrotach. Czemu
    >> tak jest? Nie wiem.
    >
    > Masz automat ?

    Oczywiście.

    > Kiedys testowalem jakiegos fiacika w benzynie i dieslu.
    > Miedzy innymi wolna jazda miejska na piatym (wtedy najwyzszym) biegu.
    >
    > benzyna ponizej pewnych obrotow szarpie i nie ciagnie.
    > JTD ... nie szarpal, ale tez nie ciagnal :-)

    U mnie przy 1000 obr też nie ciągnie. Ale przy 1800 aż do końca ciągnie
    mocno.

    --
    Pozdrawiam,
    Marek


  • 100. Data: 2019-02-06 22:54:25
    Temat: Re: Opony Kormoran Snow
    Od: Marek S <p...@s...com>

    W dniu 2019-02-06 o 00:59, Budzik pisze:

    >> Oki, a dasz komuś przestrzeń wjechania przed maskę?
    >>
    > Oczywiście. Kapelusz mi z głowy nie spadnie :))))

    Chyba kwiaty Ci kupię :-D

    >> Wreszcie zabiorą się za kapeluszników. Nie tylko prędkość zabija -
    >> kapelusz jest moim zdaniem bardziej niebezpieczny.
    >>
    > Byc moze bardziej denerwujacy. Ale raczje nie bardziej niebezpieczny.

    Sam pisałeś, że widujesz szaleńców za kółkiem, którzy rozpoczynają
    wyprzedzanie nie wiedząc czy zdążą. Czy jeśli nie mają się gdzie schować
    bo kapelusznicy trzymają po 3m odstępu, to sytuacja jest bezpieczna
    Twoim zdaniem?

    Jeśli dojdzie do czołówki, to nie tylko ten szaleniec ucierpi, ale
    pewnie paru kapeluszników też.

    Tu mam przypowieść z życia wziętą. Droga poza terenem zabudowanym.
    Jechał za TIRem kapelusznik pokroju Krisa. Za nim jeszcze jeden czy
    dwóch. Każdy z nich wisiał na zderzaku poprzednika. Za nimi jakiś
    dostawczak i ja. Gość w dostawczaku nie wydolił wiielominutowego
    wleczenia się 70/90 i zaczął wyprzedzać. Gdy dobrnął do "Krisa",
    stwierdził, że musi zaprzestać wyprzedzania. Włączył prawy
    kierunkowskaz, ale "Kris" nie przejął się tym zupełnie, nie zrobił mu
    miejsca. Nie przyhamował. Zamiast tego trąbił i zjeżdżał powolutku do
    pobocza by dostawczak go nie porysował. Nie chciał go za żadne skarby
    wpuścić. Dostawczak częściowo się więc schował ale z mojej perspektywy
    widziałem, że nie ma szans na uniknięcie kolizji z jadącym z
    naprzeciwka. Zjechałem więc na pobocze. Usłyszałem huk i lecące kawałki
    roztrzaskanego lusterka, które rozwaliły przednią szybę wiszącemu na
    moim zderzaku. Ten gwałtownie zahamował i powstał z tego karambol.

    Jeśli miałbym ogłosić werdykt, to winni tego zdarzenia to dostawczak i
    kawał gnojka "Krisa". Temu drugiemu przypisałbym celowe działanie.

    >> Ale odstępy są obligatoryjne a pustość dróg nie.
    >>
    > No ale własnie - czy sa obligatoryjne?
    > Wiem ze np w Niemczech sa dokładnie podane w zaleznosci od predkosci.
    > Ale u nas?

    U nas jak zwykle byle jak.

    4. Poza obszarem zabudowanym, w tunelach o długości przekraczającej 500
    m, kierujący pojazdem jest obowiązany utrzymać odstęp od poprzedzającego
    pojazdu nie mniejszy niż:
    4.1. 50 m - jeżeli kieruje pojazdem o dopuszczalnej masie całkowitej
    nieprzekraczającej 3,5 t lub autobusem;
    4.2. 80 m - jeżeli kieruje zespołem pojazdów lub pojazdem niewymienionym
    w pkt. 4.1.
    Pamiętajmy, że bezpieczna odległość między pojazdami zależy od wielu
    czynników, między innymi od prędkości z jaką jedziemy, od warunków
    atmosferycznych, a nawet od samopoczucia kierowcy. Dlatego czasami
    należy zwiększyć odległość, aby uniknąć zdarzenia drogowego.

    > Chyba tylko tyle ze ma byc bezpieczny.

    3-5m od poprzednika przy prędkościach rzędu 70-90 to głupota moim
    prywatnym zdaniem. A to z kolei typowy obrazek.

    > Ja jezeli jade w takim ruchu ze jedzie auto za autem to zakładam, ze po
    > prostu jest duzy ruch i kapulesz mi z głowy nie spadnie jak pojade 10 czy
    > 20km wolniej niz bym chcxiał w warunkach idealnych.
    > A czasem i 50. Trudno.

    Pamiętaj, że nie jesteś sam. Są i szarżujący - ich też trzeba
    uwzględniać. Takie myślenie jest szkodliwe w miastach. Ruszę sobie
    flegmatycznie, by kapelusz z głowy mi nie spadł. W końcu i tak mam
    kawałek dalej czerwone. W konsekwencji zamiast 20 pojazdów, przejadą 4
    na zmianie świateł. To konkret jaki codziennie obserwuję na jednym z
    3-miejskich skrzyżowań.

    >> Podstawy przepisów drogowych raczej. Zdasz na prawko i co? Uzasadnia
    >> to wiszenie na zderzaku poprzednika? Uzasadnia zmniejszanie
    >> odległości widząc wyprzedzającego w lusterku?
    >>
    > Czyli znów idealizujesz przypisujac wszystkim uczestnikom ruchu dobre
    > umiejetnosci, dobry refleks, idealny wzrok, wypoczety organizm etc.
    > Ja zakładam przewaznie dokładnie odwrotnie.

    Jeśli gość nie widzi TIRa i potrzebuje zmniejszyć odległość do 5m by go
    zobaczyć, to natychmiast powinien stracić prawo jazdy.

    Owszem, idealizuję. Chciałbym aby powstał taki zapis w PORD, który
    będzie jednoznacznie określał dystans między samochodami w metrach /
    prędkość plus surowe kary za nie przestrzeganie zasad. Tak jak jest to w
    paru krajach UE. Wtedy skończy się nagonka wyłącznie na jeżdżących
    szybciej.

    >> A teraz na poważnie: jak należy jeździć, by nigdy nie doświadczyć
    >> zagrożenia w żadnej sytuacji?
    >>
    > Z duzym buforem bezpieczenstwa.

    No i gdzie ten bufor? W wiszeniu na ogonie poprzednika?

    --
    Pozdrawiam,
    Marek

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: