-
1. Data: 2021-02-06 11:48:45
Temat: Oleje long life
Od: Shrek <...@w...pl>
Spoko nie zamierzam na tym jeżdźić 30kkm.
Pytanie jest inne - jak w podobnej cenie i jakości to czy longlife do
wymiany po 15kkm to:
a - Lepiej jak "standard",
b - Gorzej jak "standard"
c - Bez różnicy.
Mam po porostu z zeszłego roku sporo (wchodzi 5,8 litra, więc
najekonomiczniej kupić 10;) Po dolewkach jakieś 3,5 zostało, więc
najlepiej kupić kolejne 5l.
Innymi słowy czy do longlajfów nie leją jakiegoś gówna co działa jak
motodoktor? :P
--
Shrek
-
2. Data: 2021-02-06 12:29:34
Temat: Re: Oleje long life
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:601e740c$0$556$65785112@news.neostrada.pl>
user Shrek pisze tak:
> Spoko nie zamierzam na tym jeżdźić 30kkm.
>
> Pytanie jest inne - jak w podobnej cenie i jakości to czy longlife
> do wymiany po 15kkm to:
>
> a - Lepiej jak "standard",
> b - Gorzej jak "standard"
> c - Bez różnicy.
Lepiej jak standard kiedy się jeździ ostro bo niby olej bardziej
odporny na wysokie temp.
Mastahy youtuba skłaniają się ku 10kkm jaki by olej nie był. Pojemność
pochłonięcia brudu jest skończona. Także taka szybsza zmiana daje
ogromny uzysk vs inne kombinacje typu droższy olej. Ja mam brudny
silnik to stosuję się.
--
Piter
#ZawszeGratem
-
3. Data: 2021-02-06 12:44:25
Temat: Re: Oleje long life
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.02.2021 o 12:29, PiteR pisze:
> Lepiej jak standard kiedy się jeździ ostro bo niby olej bardziej
> odporny na wysokie temp.
>
> Mastahy youtuba skłaniają się ku 10kkm jaki by olej nie był.
Nogę mam ciężką, ale samochód tani;) W razie czego kupię następny.
Chodziło mi o to czy longlajfy to takie lepsze "standardy", czy z
jakimiś gównianymi dodatkami, co zasyfią silnik albo co;)
> Pojemność
> pochłonięcia brudu jest skończona. Także taka szybsza zmiana daje
> ogromny uzysk vs inne kombinacje typu droższy olej. Ja mam brudny
> silnik to stosuję się.
Jak tak to idzie kolejna bańka i koniec rozklim i tak z górnej półki i
więcej niż samochód zasłużył w jego wieku.
Kupowanie tańszego i wymienianie co 10 tysi nie wchodzi w grę, bo
wymieniam po prostu co rok, a i taniego 0w30 po prostu nie ma;)
--
Shrek
-
4. Data: 2021-02-06 13:35:53
Temat: Re: Oleje long life
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:601e8119$0$515$65785112@news.neostrada.pl>
user Shrek pisze tak:
> W dniu 06.02.2021 o 12:29, PiteR pisze:
>
>> Lepiej jak standard kiedy się jeździ ostro bo niby olej bardziej
>> odporny na wysokie temp.
>>
>> Mastahy youtuba skłaniają się ku 10kkm jaki by olej nie był.
>
> Nogę mam ciężką, ale samochód tani;) W razie czego kupię następny.
> Chodziło mi o to czy longlajfy to takie lepsze "standardy", czy z
> jakimiś gównianymi dodatkami, co zasyfią silnik albo co;)
Wierzę, że nie ma takich dodatków ;)
Zasyfione silniki które pokazują w internecie to pewnie efekt, że ktoś
miał longlife to jeździł długo bo "mógł"
> Kupowanie tańszego i wymienianie co 10 tysi nie wchodzi w grę, bo
> wymieniam po prostu co rok, a i taniego 0w30 po prostu nie ma;)
Nie kupowanie tańszego tylko nie kupowanie 0w30 longlife.
Chyba jest jeszcze normalny 0w30 czy już zapomnij?
--
Piter
#ZawszeGratem
-
5. Data: 2021-02-06 13:45:49
Temat: Re: Oleje long life
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.02.2021 o 13:35, PiteR pisze:
>> Kupowanie tańszego i wymienianie co 10 tysi nie wchodzi w grę, bo
>> wymieniam po prostu co rok, a i taniego 0w30 po prostu nie ma;)
>
> Nie kupowanie tańszego tylko nie kupowanie 0w30 longlife.
> Chyba jest jeszcze normalny 0w30 czy już zapomnij?
Są. W sumie jest shell. Tylko tak jak piszę, mam 3,5 litra longlifa z
zeszłego roku. Niby można mieszać, ale jakoś tak głupio, żeby cztery
dyszki zaoszczędzić. Zresztą jak już tak patrzeć to longlajf volkswagena
jest droższy tylko o dyszkę od tego helixa. Wymieniać częściej mi się po
prostu nie chce. Zresztą - pewnie i tak mniej niż dyszkę w tym roku
zrobi, bo w zeszłym żona jeździła, w tym nie będzie komu - jak ciepło to
moto albo rower;)
--
Shrek
-
6. Data: 2021-02-06 16:18:14
Temat: Re: Oleje long life
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2021-02-06 12:29, PiteR wrote:
[...]
> Mastahy youtuba skłaniają się ku 10kkm jaki by olej nie był. Pojemność
> pochłonięcia brudu jest skończona. Także taka szybsza zmiana daje
> ogromny uzysk vs inne kombinacje typu droższy olej. Ja mam brudny
> silnik to stosuję się.
Mastahy z jutuba {Prof Chris, M4K) skłaniają się do tego, aby longlajfy
szerokim łukiem omijać, lać dobry olej i wymieniać częściej niż fabryka
kazała. Ja zmieniam co rok, czyli co jakieś 6000 km. Leję to co
producent, czyli GM, zaleca - 10W40. Tak się składa, że od GM-a. Jest
dobry bo tani - w iparts.pl jakieś 55 zł za 5 l. :-)
-
7. Data: 2021-02-06 16:54:17
Temat: Re: Oleje long life
Od: collie <c...@v...pl>
W sobotę, 6.02.2021 o 16:18, JDX napisał:
> Leję to co
> producent, czyli GM, zaleca - 10W40. Tak się składa, że od GM-a. Jest
> dobry bo tani - w vcnegf.cy jakieś 55 zł za 5 l. :-)
I to jest najlepsza metoda - lać co fabryka dała, a nie szukać
marketingowych wynalazków typu longlife. Też leję GM - tyle że 5W30 -
i zmieniam co roku, i samochody mają się dobrze - zarówno starszy
diesel, jak i nowszy benzyniak.
--
Miarą człowieczeństwa jest stosunek do zwierząt.
Kot może zostać? Nie. Kot musi zostać.
-
8. Data: 2021-02-06 17:19:15
Temat: Re: Oleje long life
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.02.2021 o 16:18, JDX pisze:
> Mastahy z jutuba {Prof Chris, M4K) skłaniają się do tego, aby longlajfy
> szerokim łukiem omijać, lać dobry olej i wymieniać częściej niż fabryka
> kazała.
OK - ale czy omijać szerokim łukiem, bo nie jest dobrym pomysłem jeździć
na nich 30k, czy jak wymieniasz normalnie po 15k to
gorsze/lepsze/bez/różnicy.
--
Shrek
-
9. Data: 2021-02-06 18:37:44
Temat: Re: Oleje long life
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:601eb33a$0$519$65785112@news.neostrada.pl>
user JDX pisze tak:
> On 2021-02-06 12:29, PiteR wrote:
> [...]
>> Mastahy youtuba skłaniają się ku 10kkm jaki by olej nie był.
>> Pojemność pochłonięcia brudu jest skończona. Także taka szybsza
>> zmiana daje ogromny uzysk vs inne kombinacje typu droższy olej.
>> Ja mam brudny silnik to stosuję się.
> Mastahy z jutuba {Prof Chris, M4K) skłaniają się do tego, aby
> longlajfy szerokim łukiem omijać
więc drozsze jest gorsze?
> lać dobry olej i wymieniać częściej niż fabryka kazała. Ja
> zmieniam co rok, czyli co jakieś 6000 km.
Shrek tak nie chce :)
> Leję to co producent, czyli GM, zaleca - 10W40. Tak się składa, że
> od GM-a. Jest dobry bo tani - w iparts.pl jakieś 55 zł za 5 l.
> :-)
to chyba bez vatu ;)
a ja nie wiem co vw zaleca ale co 10kkm uzywam Mobil 5W40
za chyba 95zł 5L
https://www.ceneo.pl/7677545
--
Piter
#ZawszeGratem
strefa wolna od LPG TDI RWD AT DSG i klimy
-
10. Data: 2021-02-06 18:58:42
Temat: Re: Oleje long life
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 06.02.2021 o 18:37, PiteR pisze:
>> lać dobry olej i wymieniać częściej niż fabryka kazała. Ja
>> zmieniam co rok, czyli co jakieś 6000 km.
>
> Shrek tak nie chce :)
Szrek tak chce - chce wymieniać co rok, a pewnie w tym roku 15kkm nie
zrobi. Szrek pyta czy jak naleje longlajfa i bedzie normalnie zmieniać
co 15kkm to nie narobi sobie biedy bo te longlajfy mają na przykład
jakiś gówniany dodatek, co powoduje, że co prawda dłużej wytrzymują, ale
są gorsze.
--
Shrek