eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOgraniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 1. Data: 2011-07-07 16:57:35
    Temat: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
    Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>

    Cześć.
    Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
    miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
    miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się "kasuje", np do skrzyżowania?

    --
    ____________________________________________________
    ________MAT_______


  • 2. Data: 2011-07-07 17:20:30
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Thu, 07 Jul 2011 16:57:35 +0200, w <4e15c962$1@news.home.net.pl>, Lagod
    <niespamowaclagoda@listkropkapl> napisał(-a):

    > Cześć.
    > Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
    > miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
    > miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się "kasuje", np do skrzyżowania?

    Obowiązuje na terenie miejscowości.


  • 3. Data: 2011-07-07 17:40:03
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/4e15c962$1@news.home.
    net.pl
    *Lagod* napisał(-a):

    > Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
    > miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
    > miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się "kasuje", np do skrzyżowania?

    Mogę się mylić, ale zdaje się, że każdy zakaz umieszczony pod tablicą
    miejscowości oznacza, że obowiązuje on na całym jej terenie.

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o)
    --ooO-( )-Ooo-


  • 4. Data: 2011-07-07 18:42:28
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
    Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>

    > Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
    > miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
    > miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się "kasuje", np do skrzyżowania?

    "Oznacza zakaz przekraczania prędkości określonej na znaku liczbą kilometrów
    na godzinę. Dopuszczalna prędkość określona na znaku obowiązuje do:
    1). wprowadzenia innej dopuszczalnej prędkości znakiem B-33 lub B-43,
    2). umieszczenia znaku D-40 oznaczającego początek strefy zamieszkania,
    3). umieszczenia znaków oznaczających odpowiednio początek lub koniec
    obszaru zabudowanego.
    Umieszczona pod znakiem B-33 tabliczka wskazuje, że ograniczenie prędkości
    dotyczy kierującego pojazdem, którego symbol znajduje się na tabliczce.
    Znak B-33, określający dopuszczalną prędkość większą niż 60 km/h,
    umieszczony na obszarze zabudowanym, dotyczy samochodu osobowego, motocykla
    i samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej
    3,5 t., z wyjątkiem:
    1). pojazdu przewożącego materiały niebezpieczne
    2). pojazdu z urządzeniem wystającym do przodu więcej niż 1,5 m od
    siedzenia kierującego
    3). pojazdu holującego pojazd silnikowy
    4). motocykla, którym przewozi się dziecko w wieku do lat 7
    5). samochodu ciężarowego przewożącego osoby poza kabiną kierowcy."

    Pozdrawiam !
    WOJO


  • 5. Data: 2011-07-08 08:13:58
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
    Od: venioo <p...@o...eu>

    W dniu 2011-07-07 18:42, WOJO pisze:
    >> Czy umieszczenia znaku ograniczenia prędkości B-33 pod tablicą z nazwą
    >> miejscowości (E17a) oznacza ograniczenia prędkości aż do końca
    >> miejscowości (E-18a)? Czy normalnie się "kasuje", np do skrzyżowania?
    >
    > "Oznacza zakaz przekraczania prędkości określonej na znaku liczbą
    > kilometrów na godzinę. Dopuszczalna prędkość określona na znaku
    > obowiązuje do:
    > 1). wprowadzenia innej dopuszczalnej prędkości znakiem B-33 lub B-43,
    > 2). umieszczenia znaku D-40 oznaczającego początek strefy zamieszkania,
    > 3). umieszczenia znaków oznaczających odpowiednio początek lub koniec
    > obszaru zabudowanego.
    > Umieszczona pod znakiem B-33 tabliczka wskazuje, że ograniczenie
    > prędkości dotyczy kierującego pojazdem, którego symbol znajduje się na
    > tabliczce.
    > Znak B-33, określający dopuszczalną prędkość większą niż 60 km/h,
    > umieszczony na obszarze zabudowanym, dotyczy samochodu osobowego,
    > motocykla i samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej
    > nieprzekraczającej 3,5 t., z wyjątkiem:
    > 1). pojazdu przewożącego materiały niebezpieczne
    > 2). pojazdu z urządzeniem wystającym do przodu więcej niż 1,5 m od
    > siedzenia kierującego
    > 3). pojazdu holującego pojazd silnikowy
    > 4). motocykla, którym przewozi się dziecko w wieku do lat 7
    > 5). samochodu ciężarowego przewożącego osoby poza kabiną kierowcy."
    >

    Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna, gdyż jakiś czas
    temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji, gdy facet dostał
    mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym
    na początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż
    nie było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich "zbitek znaków"
    - stąd moje pytanie.

    --
    venioo


  • 6. Data: 2011-07-08 09:02:54
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
    Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>

    W dniu 2011-07-08 08:13, venioo pisze:
    > Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna, gdyż jakiś czas
    > temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji, gdy facet dostał
    > mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym
    > na początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż
    > nie było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich "zbitek znaków"
    > - stąd moje pytanie.

    W każdym razie jest tu mowa o terenie zabudowanym, a od 9 lat tablica z
    nazwą miejscowości nie jest oznaczeniem terenu zabudowanego (zielona).
    ps. Dostałem pierwszy raz zdjęcie z wakacji. Na liczniku całe 61km/h w
    wiosce, o północy. Ponoć jest ustawione tam ograniczenie do 50...(?)

    --
    ____________________________________________________
    ________MAT_______


  • 7. Data: 2011-07-08 09:46:44
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
    Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>

    > Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna, gdyż jakiś czas temu
    > (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji, gdy facet dostał mandat
    > za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym na
    > początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż nie
    > było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich "zbitek znaków" -
    > stąd moje pytanie.
    Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i
    Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
    Pozdrawiam!
    WOJO


  • 8. Data: 2011-07-08 09:54:56
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
    Od: "Robert_J" <d...@o...pl>

    > Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna,

    To już wiem czemu ciężarówki i autobusy popylają w mieście
    70 albo i więcej na tych podwyższeniach prędkości. Chyba
    naprawdę mało który kierowca wie, że dotyczą one tylko tych
    pojazdów, które podał WOJO :-).



    > ...jakiś czas temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o
    > sytuacji, gdy facet dostał mandat za przekroczenie
    > prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym na
    > początku miejscowości)

    To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem
    miejscowości, w której obowiązuje mniej niż 40 na całym
    terenie (może gdzieś jakiś ewenement jest), więc jeśli
    jechał "kodeksowe" 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle go
    zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już
    przekroczenie jakieś jest ;-)).



    > ...nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż nie było
    > żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich "zbitek
    > znaków"

    To kiedy to było?


  • 9. Data: 2011-07-08 14:02:06
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
    Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>


    Użytkownik "Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl> napisał w wiadomości
    news:4e16aba4$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 2011-07-08 08:13, venioo pisze:
    >> Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna, gdyż jakiś czas
    >> temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji, gdy facet dostał
    >> mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym (właśnie tak oznakowanym
    >> na początku miejscowości), nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż
    >> nie było żadnych umocowań prawnych, do stosowania takich "zbitek znaków"
    >> - stąd moje pytanie.
    >
    > W każdym razie jest tu mowa o terenie zabudowanym, a od 9 lat tablica z
    > nazwą miejscowości nie jest oznaczeniem terenu zabudowanego (zielona).
    > ps. Dostałem pierwszy raz zdjęcie z wakacji. Na liczniku całe 61km/h w
    > wiosce, o północy. Ponoć jest ustawione tam ograniczenie do 50...(?)

    W mieście o północy nie mogli Cię ukarać

    Artur(m)


  • 10. Data: 2011-07-08 14:10:17
    Temat: Re: Ograniczenie prędkości pod nazwą miejscowości
    Od: venioo <p...@o...eu.WYTNIJTO>

    W dniu 2011-07-08 09:54, Robert_J pisze:
    >> Skąd to wyciąłeś? Bo interesuje mnie podstawa prawna,
    >
    > To już wiem czemu ciężarówki i autobusy popylają w mieście 70 albo i
    > więcej na tych podwyższeniach prędkości. Chyba naprawdę mało który
    > kierowca wie, że dotyczą one tylko tych pojazdów, które podał WOJO :-).
    >

    Co do tego to chyba nawet w Uwaga Pirat albo podobnym bylo kiedys, tak
    Pana kierownika ciezarowki przerobili :) Zawodowy kierowca tlumaczyl sie
    w zabudowanym, ze tam stoi znak 70, a policjanci "Ale Panie kierowco..."
    i facetowi szczeka opadla...

    >
    >
    >> ...jakiś czas temu (powiedzmy, że dłuższy czas) czytałem o sytuacji,
    >> gdy facet dostał mandat za przekroczenie prędkości w zabudowanym
    >> (właśnie tak oznakowanym na początku miejscowości)
    >
    > To ile on jechał? Szczerze mówiąc nie widziałem miejscowości, w której
    > obowiązuje mniej niż 40 na całym terenie (może gdzieś jakiś ewenement
    > jest), więc jeśli jechał "kodeksowe" 50 to aż trudno uwierzyć że w ogóle
    > go zatrzymali. No, chyba że jechał 60-70, to wtedy już przekroczenie
    > jakieś jest ;-)).
    >

    Nie pamietam szczegolow, zaciekawil mnie sam fakt i wyrok.

    >
    >
    >> ...nie przyjął, i sprawę w sądzie wygrał, gdyż nie było żadnych
    >> umocowań prawnych, do stosowania takich "zbitek znaków"
    >
    > To kiedy to było?

    Na przestrzeni od rok temu do trzy lata temu... Utkwilo mi to w pamieci,
    bo przez kilka wiosek z takim ograniczeniem przejezdzam w drodze do tesciow.


    --
    venioo
    Sprzedam Alfa Romeo 156
    gg:198909

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: