eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaOdzewnik telefoniczny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2011-03-23 11:41:15
    Temat: Re: Odzewnik telefoniczny
    Od: "Desoft" <D...@i...pl>

    > Dzwonienie:
    > Napi cie zap onu neon wki wynosi oko o 90-120V.
    [...]
    > Nie pami tam jaki jest napi cia dzwonienia, ale mo na spokojnie przyj 80V.
    > Jak wida wystarczy to za wiecenia neon wki podczas dzwonienia.

    I super

    > Jest to podanie przez telefon niskiej rezystancji, mo e by nawet zwarcie.

    Neonówka się zaświeciła, w stanie świecenia ma niską rezystancję,
    niska rezystancja jest przez centralę identyfikowana jako "off hook",
    więc w czym problem?

    Problem z Twoim rozumowaniem.
    Podczas dzwonienia zapala się neonówka. Napięcie spada do 60-80V i neonówka
    gaśnie.
    Gdzie masz zejście napięcia linii do 5-10V? (a wtedy mamy zestawienie
    połączenia)

    > Napi cie ga ni cia neon wki jest ni sze od napi cia zap onu i wynosi oko o
    > 60-80V.
    > Niestety jest wy sze od napi cia zasilania linii,

    Ale przecież po odebraniu połączenia napięcie w linii nie ma już tych
    ok.50V, tylko raptem kilka woltów. To spokojnie zgasi neonówkę i w
    rezultacie zakończy połączenie.

    Napięcie linii ma właśnie 50V i linia jest źródłem prądowym dla telefonu.
    Telefon obciążając ją wymusza napięcie na telefonie 5-10V

    Efekt będzie taki, że połączenie zostanie rozłączone natychmiast po
    odebraniu, jednak fakt pozostaje faktem, odebranie połączenia nastąpi.

    A potem napięcie spadnie, wysiądą korki na centrali i połączenie zostanie
    zerwane.. :-)

    --
    Desoft


  • 12. Data: 2011-03-23 13:13:15
    Temat: Re: Odzewnik telefoniczny
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>

    On 23 Mar, 12:41, "Desoft" <D...@i...pl> wrote:

    > Problem z Twoim rozumowaniem.
    > Podczas dzwonienia zapala się neonówka.

    Dotąd ok

    > Napięcie spada do 60-80V i neonówka
    > gaśnie.

    A tu się gubimy. Bo wg mnie, napięcie owszem spada, ale do kilku
    woltów w wyniku "odebrania" połączenia przez neonówkę

    > Gdzie masz zejście napięcia linii do 5-10V?
    [...]
    > Napięcie linii ma właśnie 50V i linia jest źródłem prądowym dla telefonu.
    > Telefon obciążając ją wymusza napięcie na telefonie 5-10V

    Dobra, chyba rozumiem, w którym miejscu nasze rozumowanie się
    rozjeżdża.
    Chodzi o to, czy po odebraniu połączenia centrala PRZEŁĄCZA zasilanie
    linii z 50V DC na kilka woltów prądu rozmównego, czy też te 50V jest w
    linii cały czas, a jedynie w wyniku jej obciążenia telefonem spada do
    kilku woltów. Jeśli prawdziwa jest pierwsza wersja będzie tak jak
    piszę, jeśli druga - neonówka zadziała jak dioda zenera i będzie dupa
    blada.
    Rzecz jest do sprawdzenia w 20 sekund, niestety nie mam pod ręką
    neonówki, spróbuję w domu poszukać.

    > A potem napięcie spadnie, wysiądą korki na centrali i połączenie zostanie
    > zerwane.. :-)

    Tak, i tsunami przyjdzie...

    J.


  • 13. Data: 2011-03-23 14:05:17
    Temat: Re: Odzewnik telefoniczny
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Jarek,

    Wednesday, March 23, 2011, 2:13:15 PM, you wrote:

    >> Problem z Twoim rozumowaniem.
    >> Podczas dzwonienia zapala się neonówka.
    > Dotąd ok
    >> Napięcie spada do 60-80V i neonówka
    >> gaśnie.
    > A tu się gubimy. Bo wg mnie, napięcie owszem spada, ale do kilku
    > woltów w wyniku "odebrania" połączenia przez neonówkę
    >> Gdzie masz zejście napięcia linii do 5-10V?
    > [...]
    >> Napięcie linii ma właśnie 50V i linia jest źródłem prądowym dla telefonu.
    >> Telefon obciążając ją wymusza napięcie na telefonie 5-10V
    > Dobra, chyba rozumiem, w którym miejscu nasze rozumowanie się
    > rozjeżdża.
    > Chodzi o to, czy po odebraniu połączenia centrala PRZEŁĄCZA zasilanie
    > linii z 50V DC na kilka woltów prądu rozmównego, czy też te 50V jest w
    > linii cały czas, a jedynie w wyniku jej obciążenia telefonem spada do
    > kilku woltów.

    Zasilanie linii 50 to Strowger - tam były przekaźniki A - 2x400omów
    (dla DC), które były równocześnie dławikiem skompensowanym
    zapewniającym symetrię względem ziemii.
    W obecnych centralach jest podobne rozwiązanie obwodu rozmównego,
    tylko napięcie zasilania wynosi 48V. Rozpoznanie połączenia jest na
    podstawie spadku napięcia wywołanego podłączeniem naprawdę małej
    rezystancji - neonówka nie wystarczy.

    [...]

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 14. Data: 2011-03-23 17:01:13
    Temat: Re: Odzewnik telefoniczny
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>


    >> Problem z Twoim rozumowaniem.
    >> Podczas dzwonienia zapala się neonówka.

    > Dotąd ok

    >> Napięcie spada do 60-80V i neonówka
    >> gaśnie.

    >A tu się gubimy. Bo wg mnie, napięcie owszem spada, ale do kilku
    >woltów w wyniku "odebrania" połączenia przez neonówkę

    Szukam w parametrach neonówki...
    Napięcie zapłonu, napięcie gaszenia, jakiś prąd... nie ma nic o odbieraniu
    połączeń.. 8-O

    >Dobra, chyba rozumiem, w którym miejscu nasze rozumowanie się
    >rozjeżdża.
    >Chodzi o to, czy po odebraniu połączenia centrala PRZEŁĄCZA zasilanie
    >linii z 50V DC na kilka woltów prądu rozmównego, czy też te 50V jest w
    >linii cały czas, a jedynie w wyniku jej obciążenia telefonem spada do
    >kilku woltów. Jeśli prawdziwa jest pierwsza wersja będzie tak jak
    >piszę, jeśli druga - neonówka zadziała jak dioda zenera i będzie dupa
    >blada.
    >Rzecz jest do sprawdzenia w 20 sekund, niestety nie mam pod ręką
    >neonówki, spróbuję w domu poszukać.

    Czekamy na wyniki pomiarów.

    --
    Desoft


  • 15. Data: 2011-03-23 19:02:59
    Temat: Re: Odzewnik telefoniczny
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>


    Użytkownik "Desoft" <N...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:imd9gf$u8k$1@news.onet.pl...

    > Szukam w parametrach neonówki...
    > Napięcie zapłonu, napięcie gaszenia, jakiś prąd... nie ma nic o odbieraniu
    > połączeń.. 8-O

    Oj daruj sobie tego typu teksty. Kupując nóż kuchenny tez szukasz na
    etykiecie, jakiej grubości plastry kroi?

    > Czekamy na wyniki pomiarów.

    My? Ciebie jest więcej? ;-)
    Jak się okazuje, w domu neonówki nie mam, zacząłem jednak sprawdzać, jak to
    z tą linią telefoniczną i jej obciążaniem jest, podłączając do niej po
    prostu potencjometr. I co prawda generalnie faktycznie wygląda na to, że
    spadek napięcia na linii po podniesieniu słuchawki wynika z jej obciążenia,
    nie z przełączenia zasilania, to jednak, jak stwierdziłem, coś jest
    przełączane, albowiem składowa stała zasilania, w miarę malenia rezystancji
    obciążenia liniowo sobie spadająca, w okolicach obciążenia zbliżonego do
    impedancji pętli nagle gwałtownie skacze (z kilkunastu do trzydziestu kilku
    V), wtedy też pojawia się na linii składowa zmienna. Dalsze malenie
    rezystancji obciążenia aż do typowych ~600omów daje już to, czego można
    oczekiwać, czyli AC plus kilka woltów DC.
    Wygląda na to, jakby wyposażenie abonenckie wykrywając podniesienie
    słuchawki przestawiało źródło zasilania na wyższą wydajność i stąd ten skok.

    Moja centrala to jakiś Hicom, nie wiem dokładnie, który.

    J.


  • 16. Data: 2011-03-23 20:10:05
    Temat: Re: Odzewnik telefoniczny
    Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>

    W dniu 2011-03-23 10:33 Jarek P. napisał(a):

    >> Nawet tak myślałem: tylko jako generator (multiwibrator astabilny?) i jak go
    >> podłączyć? Przez transformator?
    >
    > Jeśli mamy to dopracowywać, to proponowałbym się wpierw zastanowić,
    > jak przez chwilę potrzebną na zagwizdanie w linię podtrzymać to
    > połączenie. Normalnie, ono natychmiast po "odebraniu" przez neonówkę
    > zostanie rozłączone, jak tylko napięcie na linii spadnie do rozmównego
    > i nasz generator nie będzie miał w co gwizdać.

    A nie można po ludzku? Czyli przez transoptor wykrywamy sygnał
    dzwonienia a potem na określony czas (do wyznaczenia go wystarczy NE555)
    "podnosimy słuchawkę" dołączając przekaźnikiem do linii obciążenie
    (wystarczy rezystor powodujący przepływ prądu kilka mA). W linię możemy
    puścić sygnał dźwiękowy (kolejny NE555), może być nawet przerywany
    (kolejny NE555 albo od razu NE556). Koszt produkcji całego ustrojstwa
    wyniósłby mniej niż czas już tu spędzony na dyskusję o nim.

    BTW: Aby uprościć całe urządzenie, zamiast 3 układów NE555 można by
    zastosować ATtiny4. Kosztuje 3zł i idealnie się nadaje do tej pracy.

    --
    Adam Dybkowski
    http://dybkowski.net/

    Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.


  • 17. Data: 2011-03-23 20:22:03
    Temat: Re: Odzewnik telefoniczny
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>

    >> Szukam w parametrach neonówki...
    >> Napięcie zapłonu, napięcie gaszenia, jakiś prąd... nie ma nic o
    >> odbieraniu połączeń.. 8-O
    >
    > Oj daruj sobie tego typu teksty. Kupując nóż kuchenny tez szukasz na
    > etykiecie, jakiej grubości plastry kroi?

    Czy ja wymyślam teksty w stylu: zaświecona neonówka, co prawda gaśnie, ale
    odbiera połączenie. ??

    >
    >> Czekamy na wyniki pomiarów.
    >
    > My? Ciebie jest więcej? ;-)

    Nikt tego nie czyta?
    Przed chwilą Roman wtrącił uwagę jak to jest w Strowgerze. Co prawda ja
    opieram swoje doświadczenie na Pentakoncie i troszkę na Alkatelu. Ale
    generalnie nie ma co się kłócić o szczegóły, bo każda z central musi
    zapewnić działanie telefonu - dać prawie takie same parametry linii.

    O ile mnie pamięć nie myli to w Strowgerze występowało odwrócenie pętli,
    poza tym nie pamiętam istotnych różnic pomiędzy centralami.

    > I co prawda generalnie faktycznie wygląda na to, że spadek napięcia na
    > linii po podniesieniu słuchawki wynika z jej obciążenia, nie z
    > przełączenia zasilania, to jednak, jak stwierdziłem, coś jest przełączane,
    > albowiem składowa stała zasilania, w miarę malenia rezystancji obciążenia
    > liniowo sobie spadająca, w okolicach obciążenia zbliżonego do impedancji
    > pętli nagle gwałtownie skacze (z kilkunastu do trzydziestu kilku V),

    I ten wzrost napięcia jakoby miał rozłączyć połączenie?

    > wtedy też pojawia się na linii składowa zmienna.

    moment zestawienia połączenia?

    > rezystancji obciążenia aż do typowych ~600omów daje już to, czego można
    > oczekiwać, czyli AC plus kilka woltów DC.
    > Wygląda na to, jakby wyposażenie abonenckie wykrywając podniesienie
    > słuchawki przestawiało źródło zasilania na wyższą wydajność i stąd ten
    > skok.

    więc źródło prądowe

    To gdzie trzeba wpiąć tę neonówkę?

    --
    Desoft


  • 18. Data: 2011-03-23 22:06:05
    Temat: Re: Odzewnik telefoniczny
    Od: "Jarek P." <j...@g...com>


    Użytkownik "Desoft" <N...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:imdkuv$m0s$1@news.onet.pl...

    > Czy ja wymyślam teksty w stylu: zaświecona neonówka, co prawda gaśnie, ale
    > odbiera połączenie. ??

    Naprawdę nie byłeś w stanie się domyslić, co usiłuję powiedzieć w tym
    zdaniu? Możesz się nie zgadzać, wykaż błąd rozumowania, ale ironię i głupie
    wstawki sobie daruj, one tu są najmniej potrzebne.

    > Nikt tego nie czyta?

    Pewnie sporo osób, ale wypowiadaj się w swoim imieniu, nie rób za
    ambasadora, zwłaszcza samozwańczego.

    > I ten wzrost napięcia jakoby miał rozłączyć połączenie?

    A miał?

    > To gdzie trzeba wpiąć tę neonówkę?

    Umiesz czytać?
    Wyciągnąłem wniosek, przeczący wymienionym post wczesniej założeniom, tym
    samym neonówka traci rację bytu.

    J.


  • 19. Data: 2011-03-23 22:55:42
    Temat: Re: Odzewnik telefoniczny
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>

    >
    >> Czy ja wymyślam teksty w stylu: zaświecona neonówka, co prawda gaśnie,
    >> ale odbiera połączenie. ??
    >
    > Naprawdę nie byłeś w stanie się domyslić, co usiłuję powiedzieć w tym
    > zdaniu?

    Nie. Napisałem wcześniej: neonówka zgaśnie przy napięciu 60-80V. Więc zanim
    zejdzie do napięcia linii telefonicznej już będzie przerwą.

    Możesz się nie zgadzać, wykaż błąd rozumowania, ale ironię i głupie
    > wstawki sobie daruj, one tu są najmniej potrzebne.

    Nie ironizuję (może Ty tak to odbierasz?), a to powyżej napisałem conajmniej
    po raz drugi.
    Jeżeli to jest głupia wstawka....

    --
    Desoft


  • 20. Data: 2011-03-24 07:19:57
    Temat: Re: Odzewnik telefoniczny
    Od: l...@l...lon

    Dnia 23.03.2011 Adam Dybkowski <a...@4...pl> napisał/a:
    > W dniu 2011-03-23 10:33 Jarek P. napisał(a):
    >
    >>> Nawet tak myślałem: tylko jako generator (multiwibrator astabilny?) i jak go
    >>> podłączyć? Przez transformator?
    >
    > A nie można po ludzku? Czyli przez transoptor wykrywamy sygnał
    > (...)

    > BTW: Aby uprościć całe urządzenie, zamiast 3 układów NE555 można by
    > zastosować ATtiny4. Kosztuje 3zł i idealnie się nadaje do tej pracy.

    A co z zasilaniem? Miało być wszystko z linii. 2mA maks chyba nie
    wystarczy...

    --
    ml

    http://www.archimedes.eu.org/

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: