-
11. Data: 2011-09-06 11:52:03
Temat: Re: Re: Czy kobietka złamała przepisy
Od: "Tomek" <k...@w...pl>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w
wiadomości news:j44okd$ocs$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "PlaMa" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:001761d2-204f-4dcf-af0b-db2c4fb3c46f@glegroupsg
2000goo.googlegroups.com...
> W dniu wtorek, 6 września 2011, 11:02:55 UTC+2 użytkownik Cavallino
> napisał:
>
>> To nie ma znaczenia.
>> Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina Twoja
>> by
>> była w razie czego.
>
>>Nawet jeżeli nie było miejsca na dwa samochody przy zjeździe ze
>>skrzyżowania?
>
> Wtedy nie było dwóch pasów, niemniej i tak pierwszeństwa to nie zmienia.
>
>> żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem samochodów musi
>> przeciąć
>> powierzchnie wyłączoną z ruchu ("zakreskowaną" :)) oraz ominąć stojące na
>> przejściu samochody.
>
> To nic nie zmienia w Twoich uprawnieniach.
> Najwyżej dostałaby mandat za jazdę po powierzchni zakreskowanej - ale to
> jej problem, nie Twój.
> Omijanie nie jest zabronione, zwłaszcza na jezdni z dwoma pasami.
A jeśli zezna, że ten sznur samochodów powoli się poruszał, to pani będzie
podpadać pod wyprzedzaniu prawą stroną i to na skrzyżowaniu. Różnie można to
interpretować. Swego czasu policja niedaleko mnie łapała na zwężce (z dwóch
pasów - jeden, a 50 m wcześniej zakaz wyprzedzania), kiedy to kierowcy
dojeżdżali lewym pasem (ginącym) do końca i wyprzedzali te sunące powoli na
prawym...
Tomek
-
12. Data: 2011-09-06 11:55:58
Temat: Re: Czy kobietka złamała przepisy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Wódz" <n...@c...spamu> napisał w wiadomości
news:fl5uroikyu07$.cugwyfmpj35l.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 6 Sep 2011 11:02:55 +0200, Cavallino napisał(a):
>
>> To nie ma znaczenia.
>> Jak się zmieszczą 2 auta obok siebie, to tam są dwa pasy, więc wina Twoja
>> by
>> była w razie czego.
>
> No tak, ale pytanie czy było wystarczająco miejsca by 2 samochody mogły
> się
> bezpiecznie obok siebie poruszać. Tą jakoś kwestię pomijasz...
Jak nie było to rysunek do poprawy, na nim się opieram.
> Proszę też pamiętaj o przepisie zabraniającym wjeżdzać na skrzyżowanie
> jeśli nie istnieje możliwość dalszej jazdy.
Zrozum wreszcie, że ew. złamanie jakiegoś przepisu przez kogokolwiek
wjeżdżajacego na skrzyżowanie nie zmienia pierwszeństwa, ani winy w
przypadku nieustąpienia.
-
13. Data: 2011-09-06 11:56:02
Temat: Re: Czy kobietka złamała przepisy
Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>
W dniu 2011-09-06 11:45, PlaMa pisze:
> Czy mógłbyś podać mi dokładnie paragrafy?
Co to za kierowca co nie wie nawet czym jest pas ruchu ? To przecież
podstawowa wiedza.
Kodeks ruchu drogowego Art. 2. punkt 7
pas ruchu - każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu
jednego rzędu pojazdów wielośladowych, oznaczony lub nieoznaczony
znakami drogowymi;
http://www.v10.pl/prawo/Kodeks,drogowy,-,Dzial,I,-,P
rzepisy,ogolne,3.html
-
14. Data: 2011-09-06 11:56:27
Temat: Re: Re: Czy kobietka złamała przepisy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "PlaMa" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:8604a8d5-854e-46db-a923-a7ab004f0e8f@glegroupsg
2000goo.googlegroups.com...
W dniu wtorek, 6 września 2011, 11:30:15 UTC+2 użytkownik Excite napisał:
> Pasów jest tyle ile zmieści się aut obok siebie
>Czy mógłbyś podać mi dokładnie paragrafy?
Zaświadczenie o dysgugli masz?
-
15. Data: 2011-09-06 12:02:05
Temat: Re: Czy kobietka złamała przepisy
Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2011-09-06 10:59, PlaMa wrote:
> Mam do Was pytanie.
>
> http://imageshack.us/f/641/drogac.jpg/
>
> Jest skrzyżowanie, ja (zielony samochód) dojeżdżam do drogi z pierwszeństwem, ciąg
samochodów, zaraz za skrzyżowaniem korki. Jeden z kierowców (niebieski
samochód)widząc, że daleko nie zajedzie, nie wjeżdża na skrzyżowanie zostawiając mi
lukę, mruga światłami, ja mu odmachuję i ruszam... nagle ziuuum! czerwone autko omija
stojący korek i wjeżdża na skrzyżowanie tuż przed moją maską.
> Na jezdni, na której stoi ciąg samochodów z niebieskim na czele, oraz którą porusza
się czerwone auto nie ma żadnych znaków poziomych rozdzielających ją na 2 pasy.
Czerwona (bo kobieta prowadziła, choć to nieistotne w sumie) żeby się zmieścić obok
stojących za skrzyżowaniem samochodów musi przeciąć powierzchnie wyłączoną z ruchu
("zakreskowaną" :)) oraz ominąć stojące na przejściu samochody.
> Udało mi się zahamować, strat nie ma ale powstała mała dyskusja na ten temat.
> Je wjeżdżałem z drogi podporządkowanej, muszę zachować ostrożność i przepuścić
poruszające się nią samochody - jest to dla mnie jasne. Niemniej uważam, że
"kierownica" czerwonego samochodu złamała przepisy ruchu drogowego a ja uczyniłem
wszystko by wjechać bezpiecznie na skrzyżowanie.
>
> Czyja byłaby wina?
krótko - TAK
-
16. Data: 2011-09-06 12:06:37
Temat: Re: Czy kobietka złamała przepisy
Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>
W dniu 2011-09-06 11:32, Wódz pisze:
> No tak, ale pytanie czy było wystarczająco miejsca by 2 samochody mogły się
> bezpiecznie obok siebie poruszać. Tą jakoś kwestię pomijasz... Nie mówię
> tutaj tylko i wyłącznie o osobówkach. Przecież nie tylko takie samochody
> poruszają się po naszych drogach.
O co kogo obchodzą pojazdy szersze niż te które jechały obok siebie w
tej konkretnej sytuacji ? Przeczytaj sobie definicję pasa ruchu i pomyśl
jak to się ma do różnych pojazdów. Jak zmieszczą się 3 maluchy to są 3
pasy ruchu, dla ciężarówki może to być 1 pas ruchu. Skoro jechały obok
siebie 2 pojazdy to oznacza że w tym przypadku dla nich były to 2 pasy
ruchu.
> Proszę też pamiętaj o przepisie zabraniającym wjeżdzać na skrzyżowanie
> jeśli nie istnieje możliwość dalszej jazdy. Co zrobiła osoba poruszająca
> się na obrazku niebieskim samochodem.
Czy to zmienia pierwszeństwo ? Nie. Nie wiadomo też czy zatrzymała się
na tym skrzyżowaniu blokując innym drogę, jeśli nie to nie jest to żadne
wykroczenie.
> Czerwony mieścił się na zakręcie ale
> jak mówi autor dalej musiałby skorzystać z części drogi wyłączonej z ruchu
> pisząc "...żeby się zmieścić obok stojących za skrzyżowaniem samochodów
> musi przeciąć powierzchnie wyłączoną z ruchu".
Nic by nie musiała. Dla niej to jest koniec pasa ruchu i tyle. Może
czekać aż ją ktoś wpuści a może wjechać od razu jeśli akurat będzie
miejsce. To co by się stało później to już inna sprawa bo do kolizji
doszło by przed miejscem zwężenia.
> Czerwonego że kontynuował jazdę nie mając miejsca za skrzyżowaniem
Co nie jest przyczyną kolizji. Co najwyżej może być przyczyną tamowania
ruchu.
> i że
> wyprzedzał na nim
Lepiej się doucz co to jest wyprzedzanie a co to jest omijanie.
> a niebieski za niezachowanie szczególnej ostrożności...
Raczej za nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu o którym nie chcesz
pamiętać.
-
17. Data: 2011-09-06 12:23:53
Temat: Odp: Re: Czy kobietka złamała przepisy
Od: PlaMa <m...@g...com>
W dniu wtorek, 6 września 2011, 11:56:02 UTC+2 użytkownik Excite napisał:
> Co to za kierowca co nie wie nawet czym jest pas ruchu ? To przecież
> podstawowa wiedza.
>
> Kodeks ruchu drogowego Art. 2. punkt 7
Wybacz, nie wsiądę więcej do samochodu póki nie będę na pamięć znał numeracji
wszystkich paragrafów i PORD.
Za info dzięki.
-
18. Data: 2011-09-06 12:25:31
Temat: Odp: Re: Re: Czy kobietka złamała przepisy
Od: PlaMa <m...@g...com>
W dniu wtorek, 6 września 2011, 11:56:27 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
> Zaświadczenie o dysgugli masz?
oj tam oj tam... po to jest newsnet by udzielać informacji, ale ok - mea culpa.
Mogłem poszukać :)
-
19. Data: 2011-09-06 12:27:00
Temat: Re: Czy kobietka złamała przepisy
Od: Karolek <d...@o...pl>
W dniu 2011-09-06 12:23, PlaMa pisze:
> W dniu wtorek, 6 września 2011, 11:56:02 UTC+2 użytkownik Excite napisał:
>
>> Co to za kierowca co nie wie nawet czym jest pas ruchu ? To przecież
>> podstawowa wiedza.
>>
>> Kodeks ruchu drogowego Art. 2. punkt 7
>
> Wybacz, nie wsiądę więcej do samochodu póki nie będę na pamięć znał numeracji
wszystkich paragrafów i PORD.
>
> Za info dzięki.
Paragrafow pamietac nie musisz, ale znac PoRD masz obowiazek.
--
Karolek
-
20. Data: 2011-09-06 12:30:16
Temat: Re: Re: Czy kobietka złamała przepisy
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "PlaMa" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:94c51463-83fb-41a7-8dc1-01048706a305@glegroupsg
2000goo.googlegroups.com...
W dniu wtorek, 6 września 2011, 11:56:02 UTC+2 użytkownik Excite napisał:
> Co to za kierowca co nie wie nawet czym jest pas ruchu ? To przecież
> podstawowa wiedza.
>
> Kodeks ruchu drogowego Art. 2. punkt 7
>Wybacz, nie wsiądę więcej do samochodu póki nie będę na pamięć znał
>numeracji wszystkich paragrafów i PORD.
Problem nie jest w znaniu numeracji, tylko w posiadaniu wiedzy, co do
istnienia danych przepisów.
Jeśli takiej wiedzy nie posiadasz, to faktycznie lepiej by było żebyś nie
wsiadał, zanim jej nie uzupełnisz.