-
41. Data: 2013-02-15 17:43:05
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-02-15 17:15, Użytkownik Atlantis napisał:
>> Nie oni jedni. W pierwszym StarTreku mieli komunikatory działające
>> w kosmosie i na nowo odkrytych planetach. W kolejnych serialach
>> mieli PDA
>
> Trekowe PADD-y (bo tak się w serialu nazywały te "tablety") pojawiły się
> już w pierwszym serialu. Po prostu wtedy scenarzyści nie bawili się w
> pokazywanie fałszywego ekranu i można było pomyśleć, że załoga przynosi
> kapitanowi jakąś futurystyczną teczkę z dokumentami do podpisania.
>
> Swoją drogą dzisiaj te "tablety" z TNG faktycznie robią wrażenie. Jednak
> należy pamiętać, że wielu rzeczy scenarzyści nie wzięli pod uwagę, choć
> dzisiaj wydają się one oczywistością. Po pierwsze nie pomyśleli o żadnej
> sieci bezprzewodowej - załoga traktowała te urządzenia jak kartkę
> papieru - trzeba było przynieść kapitanowi jakiś dokument, przynosiło
> się mu tablet, zostawiając go na biurku do podpisania.
>
> Nie było też widać uniwersalności urządzeń - PADD był jednym
> urządzeniem, tricorder (uniwersalne urządzenie do zbierania rozmaitych
> danych) zupełnie osobnym.
Bo ta uniwersalność to jednak taki pic na wodę.
Przykład to samochód, albo chcesz mieć możliwość przewiezienia
11 czy więcej ton ładunku albo tylko siebie z osobami
towarzyszącymi ale za to szybko lub z trzydziestoma czy więcej
osobami towarzyszącymi ale jednak sporo wolniej.
Nie da się zbudować do takich przewozów pojazdu uniwersalnego
który zadowoli wszystkich.
>> a potem nawet tablety, były też odpowiedniki dzisiejszych
>> laptopów.
>
> Tyle tylko, że bez klawiatury. ;)
Po co klawiatura w systemie który rozpoznaje głos ?
Zamiast pisać po prostu dyktujesz.
>> A pierwsze komunikatory zminiaturyzowały się do wielkości
>> odznaki.
>
> Co było niezbyt przemyślanym pomysłem. Urządzenia miały tylko tryb
> głośnomówiący, a nieraz używali ich członkowie specjalnych grup
> wypadowych. Nie ma to jak zostać zdemaskowanym przed przeciwnikiem przez
> "dzwoniący telefon". ;)
"Jest prawda czasu i prawda ekranu." Te komunikatory jak i fakt że
na wszelakie zwiady i niebezpieczne misje wysyłali kapitana lub
zastępcę oznacza że był to "prawda ekranu".
> Poza tym zawsze dziwiło mnie jak działo zestawianie połączenia. Bohater
> klepał komunikator i wywoływał konkretną osobę, która zaraz się
> wywoływała. Gdy jednak połączenie przychodziło, odzywał się komunikator
> tylko tej jednej, konkretnej osoby.
Selektywne wywołanie akurat jest używane od dłuższego czasu.
Polega to na nadaniu kodu który włączy ci głośnik i mikrofon.
Można w ten sposób wywołać jeden nadajnik lub ich grupę.
Nie wiem dokładnie ile urządzeń może tak pracować ale o grupach
liczących blisko setki nadajników czytałem.
Pozdrawiam
-
42. Data: 2013-02-15 17:51:00
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik RadoslawF napisał:
> Nie ośmieszaj się. Ja to przeżyłem osobiście.
No to jeszcze mało przeżyłeś. :) Serio :) Bez zlosliwości.
> Po prostu spadek poziomu cukru to nie jest coś co obezwładni
> cukrzyka z zaskoczenia i momentalnie.
A idziesz o zakład że jak zaskoczy to nie da się zadzwonić? Ciężko
utrzymać drobne rzeczy nie mówiąc o ich otworzeniu. A ty polecasz
"skoczyc do sklepu". I dlatego mądry diabetyk radzi, aby mieć w domu jak
i przy sobie (jak sie gdzies idzie) cos na taki przypadek :)
Innymi słowy, to że tobie i 99 innym diabetykom się nie przydażyło, nie
znaczy, że temi 101 się nie przydażyło/przydaży.
>> Oj no wlasnie monitorowali (tego porzedniego) tylko mieli poslizg na
>> szczeblu decyzyjnym ;) Od "wiemy gdzie jest" do "dobra, wchodzcie"
>> minelo za duzo czasu :D
>
> Czyli jednak przyznajesz nie jego monitorowali.
Wlasćiwie to nie wiadomo kogo monitorowali :) Ale jakby kumpla
mnonitorowali to moze by nie bylo wjasdu z drzwiami.
Nieistotne. W głównej mierze to nie służby, ale dostawcy usług mają
nieograniczone pole manewru w tej dziedzinie.
>>> Pierwszy tel komórkowy firma Ericsson wykonała w 1956 roku.
>>
>> Pierwsze systemy detekcji twarzy tez juz sa wykonane.
>
> Są, ale na szeroką skalę jeszcze nie pracują.
A " Pierwszy tel komórkowy firma Ericsson" to był na szeroką skalę? :)
>> Nie jestem pewien, czy systemy detekcji twarzy sa w sprzedazy. Cos mi
>> sie wydaje, ze jak wejdzie xbox 720 to beda dostepne w niemal kazym
>> domu :)
>
> Jak wejdzie to się przekonamy.
Wolałbym jednak, żeby konsola nie wykrywała twarzy. Choć dynda mi to.
Mam PS3 i jeszcze przez lata nie kupie kolejnej generacji.
>
>>> Pierwszego esemesa wysłano w 1992 roku.
>>> Dzisiaj mamy 2013.
>>> Te twoje "pare lat" to w rzeczywistości kilkadziesiąt. :-)
>>
>> Kiedys postęp szedł sobie wolniejszym tempem.
>
> Owszem, ale to nie usprawiedliwia pisania bajek o paru latach.
O tych 300-tu? :)
-
43. Data: 2013-02-15 17:52:30
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik RadoslawF napisał:
> Dnia 2013-02-15 11:45, Użytkownik ToMasz napisał:
>>
>>> Jestem cukrzykiem, nie potrzebuje monitoringu, nowego softwaru
>>> do tego monitoringu ani informacji o nowych lekach.
>>> Informacje o lekach mam od lekarza w chwili wypisywania recepty
>>> i innej nie potrzebuje.
>>>
>> i zawsze pamiętasz czy wbiłeś i czy nie machnąłeś się w dawce?
>> Gratuluje. Fakt, że aby pen pamiętał nie musi być w sieci.
>
> Dawki mam przygotowane, bierze się je odruchowo.
> A jak jednak z jakiegoś powodu nie wezmę to poziom cukru
> mi wzrośnie a nie spadnie czyli nie ma zagrożenia
> jak w sytuacji odwrotnej. :-)
jesli wezmiesz wiecej, to ci spadnie.
> Znajdźcie sobie jakąś inną przypadłość, w tej urządzenie
> podpięte do sieci naprawdę jest zbędne.
Ogólnie tak jak zbedne jest podpiecie wielu obecnych urzadzen do sieci.
JEdnak ludzie je podpinają :)
-
44. Data: 2013-02-15 17:54:11
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-02-15 17:23, Użytkownik Atlantis napisał:
>> Ale z użyciem kamer studyjnych i telewizorów czy czegoś bardziej
>> przenośnego ?
>
> Generalnie wideotelefon to bardzo stara koncepcja. Już w latach
> dwudziestych, przy okazji próbnych transmisji prasa przepowiadała nie
> tylko rychłe pojawienie się czegoś w rodzaju znanej na TV, ale również
> dodanie wizji do telefonów.
Tyle że ten telewizor z kamerką, zwłaszcza kiedyś bardzo mocno podniósł
by koszty zakupu urządzenia.
> Tutaj przeszkodą okazała się nie tylko technika, ale i psychika. Ludzie
> jak widać nie lubią się pokazywać przez telefon. Dzwonimy często, a ze
> Skype'a korzystamy okazjonalnie.
Jak mam sprawę to zamiast zastanawiać się czy ktoś jest w domu
i ma aktywnego skypa szybciej zadzwonić z komórki. Komórki
ludzie mają przy sobie, komunikatory w rodzaju skypa rzadziej.
Pozdrawia
-
45. Data: 2013-02-15 18:10:51
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: Atlantis <m...@w...pl>
W dniu 2013-02-15 17:54, RadoslawF pisze:
> Jak mam sprawę to zamiast zastanawiać się czy ktoś jest w domu
> i ma aktywnego skypa szybciej zadzwonić z komórki. Komórki
> ludzie mają przy sobie, komunikatory w rodzaju skypa rzadziej.
Komórki 3G z funkcją rozmów wideo są dostępne na rynku od ładnych kilku
lat. Jakoś ta funkcja nigdy nie cieszyła się zbyt wielką popularnością...
Natomiast w związku z coraz powszechniejszym mobilnym Internetem, z
coraz większymi pakietami ludzie coraz częściej mają odpalonego Skype'a
w tle na smartfonie.
-
46. Data: 2013-02-15 18:12:21
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-02-15 17:51, Użytkownik Mr. Misio napisał:
>> Nie ośmieszaj się. Ja to przeżyłem osobiście.
>
> No to jeszcze mało przeżyłeś. :) Serio :) Bez zlosliwości.
Cała sztuka polega na pilnowaniu odpowiedniego poziomu cukru.
E-skarpetki mające łączność z siecią nie są do tego potrzebne.
>> Po prostu spadek poziomu cukru to nie jest coś co obezwładni
>> cukrzyka z zaskoczenia i momentalnie.
>
> A idziesz o zakład że jak zaskoczy to nie da się zadzwonić? Ciężko
> utrzymać drobne rzeczy nie mówiąc o ich otworzeniu. A ty polecasz
> "skoczyc do sklepu". I dlatego mądry diabetyk radzi, aby mieć w domu jak
> i przy sobie (jak sie gdzies idzie) cos na taki przypadek :)
Skąd taka informacja. Miewałem już poziomu cukru przy których
powinna mnie apopleksja zjeść a ja w nieświadomości wyjmowałem
glukometr i sprawdzałem ile mam. Jego podwyższeniem zajmowałem
się dopiero po sprawdzeniu które jest jednak bardziej skomplikowane
niż wybranie numeru z komórki.
> Innymi słowy, to że tobie i 99 innym diabetykom się nie przydażyło, nie
> znaczy, że temi 101 się nie przydażyło/przydaży.
To że się przydarzy nie oznacza że cudowne e-skarpetki go
uratują. No chyba że przewidziałeś coby tam jeszcze GPSa
zamontować. :-)
>>> Oj no wlasnie monitorowali (tego porzedniego) tylko mieli poslizg na
>>> szczeblu decyzyjnym ;) Od "wiemy gdzie jest" do "dobra, wchodzcie"
>>> minelo za duzo czasu :D
>>
>> Czyli jednak przyznajesz nie jego monitorowali.
>
> Wlasćiwie to nie wiadomo kogo monitorowali :) Ale jakby kumpla
> mnonitorowali to moze by nie bylo wjasdu z drzwiami.
A jednak.
> Nieistotne. W głównej mierze to nie służby, ale dostawcy usług mają
> nieograniczone pole manewru w tej dziedzinie.
Dostawca ma dostęp tylko do swoich danych. Służby mają dostęp
do danych wszystkich krajowych operatorów.
>>>> Pierwszy tel komórkowy firma Ericsson wykonała w 1956 roku.
>>>
>>> Pierwsze systemy detekcji twarzy tez juz sa wykonane.
>>
>> Są, ale na szeroką skalę jeszcze nie pracują.
>
> A " Pierwszy tel komórkowy firma Ericsson" to był na szeroką skalę? :)
>
>>> Nie jestem pewien, czy systemy detekcji twarzy sa w sprzedazy. Cos mi
>>> sie wydaje, ze jak wejdzie xbox 720 to beda dostepne w niemal kazym
>>> domu :)
>>
>> Jak wejdzie to się przekonamy.
>
> Wolałbym jednak, żeby konsola nie wykrywała twarzy. Choć dynda mi to.
> Mam PS3 i jeszcze przez lata nie kupie kolejnej generacji.
Oszczędnych już straszą że nawet w czasie zabawy wieloosobowej kamera
rozpozna osobę sprawdzi że nie wykupiła ona dodatkowego pakietu
i zepsuje zabawę pozostałym. Na razie w to nie wierzę ale niektórzy
już się martwią.
>>>> Pierwszego esemesa wysłano w 1992 roku.
>>>> Dzisiaj mamy 2013.
>>>> Te twoje "pare lat" to w rzeczywistości kilkadziesiąt. :-)
>>>
>>> Kiedys postęp szedł sobie wolniejszym tempem.
>>
>> Owszem, ale to nie usprawiedliwia pisania bajek o paru latach.
>
> O tych 300-tu? :)
:-)
Pozdrawiam
-
47. Data: 2013-02-15 18:13:58
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-02-15 17:52, Użytkownik Mr. Misio napisał:
>>> i zawsze pamiętasz czy wbiłeś i czy nie machnąłeś się w dawce?
>>> Gratuluje. Fakt, że aby pen pamiętał nie musi być w sieci.
>>
>> Dawki mam przygotowane, bierze się je odruchowo.
>> A jak jednak z jakiegoś powodu nie wezmę to poziom cukru
>> mi wzrośnie a nie spadnie czyli nie ma zagrożenia
>> jak w sytuacji odwrotnej. :-)
>
> jesli wezmiesz wiecej, to ci spadnie.
Ale biorę tyle ile potrzeba więc i spada tyle ile potrzeba.
>> Znajdźcie sobie jakąś inną przypadłość, w tej urządzenie
>> podpięte do sieci naprawdę jest zbędne.
>
> Ogólnie tak jak zbedne jest podpiecie wielu obecnych urzadzen do sieci.
> JEdnak ludzie je podpinają :)
Tak z ciekawości to jakie to są te zbędne urządzenia które
ludzie podpinają ? poza e-lodówką ?
Pozdrawiam
-
48. Data: 2013-02-15 18:34:42
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik RadoslawF napisał:
> Cała sztuka polega na pilnowaniu odpowiedniego poziomu cukru.
> E-skarpetki mające łączność z siecią nie są do tego potrzebne.
Ale mogą być pomocne.
>> A idziesz o zakład że jak zaskoczy to nie da się zadzwonić? Ciężko
>> utrzymać drobne rzeczy nie mówiąc o ich otworzeniu. A ty polecasz
>> "skoczyc do sklepu". I dlatego mądry diabetyk radzi, aby mieć w domu
>> jak i przy sobie (jak sie gdzies idzie) cos na taki przypadek :)
>
> Skąd taka informacja. Miewałem już poziomu cukru przy których
> powinna mnie apopleksja zjeść a ja w nieświadomości wyjmowałem
masz wadliwy glukometr albo nie doswiadczyles 40 na liczniku :)
> To że się przydarzy nie oznacza że cudowne e-skarpetki go
> uratują.
Moze tak, moze nie, ale jesli uwierzy, ze tak - to to bedzie jeden z
tych zlotych e-biznesow, o ktorych pisalem ;)
> No chyba że przewidziałeś coby tam jeszcze GPSa
> zamontować. :-)
GPS bedzie w innej czesci ubrania ;)
I beda sie komunikowac on-line przez chmure ;)
>> Nieistotne. W głównej mierze to nie służby, ale dostawcy usług mają
>> nieograniczone pole manewru w tej dziedzinie.
>
> Dostawca ma dostęp tylko do swoich danych. Służby mają dostęp
> do danych wszystkich krajowych operatorów.
Dostawca ma dostep do takich danych, jakie sobie ustali z innymi, ze ma
dostep :) Oczywiscie sa ustawy, GIODO i tere fere. A jednoczesnie sa
mapy firmy AAA w telefonach z ose firmy BBBB. Uwazasz, ze mozna to tak
rozgraniczyc, zeby nie bylo zadnej mozliwosci aby jeden woedzial to co
wie drugi? :)
>> Wolałbym jednak, żeby konsola nie wykrywała twarzy. Choć dynda mi to.
>> Mam PS3 i jeszcze przez lata nie kupie kolejnej generacji.
>
> Oszczędnych już straszą że nawet w czasie zabawy wieloosobowej kamera
> rozpozna osobę sprawdzi że nie wykupiła ona dodatkowego pakietu
> i zepsuje zabawę pozostałym. Na razie w to nie wierzę ale niektórzy
> już się martwią.
PAtrzac na zakusy prawnikow od licencji to takie rozwiazanie nie pozwala
po prostu zakleic oka kamery... :/
-
49. Data: 2013-02-15 18:34:53
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik RadoslawF napisał:
> Dnia 2013-02-15 17:52, Użytkownik Mr. Misio napisał:
>
>>>> i zawsze pamiętasz czy wbiłeś i czy nie machnąłeś się w dawce?
>>>> Gratuluje. Fakt, że aby pen pamiętał nie musi być w sieci.
>>>
>>> Dawki mam przygotowane, bierze się je odruchowo.
>>> A jak jednak z jakiegoś powodu nie wezmę to poziom cukru
>>> mi wzrośnie a nie spadnie czyli nie ma zagrożenia
>>> jak w sytuacji odwrotnej. :-)
>>
>> jesli wezmiesz wiecej, to ci spadnie.
>
> Ale biorę tyle ile potrzeba więc i spada tyle ile potrzeba.
>
>>> Znajdźcie sobie jakąś inną przypadłość, w tej urządzenie
>>> podpięte do sieci naprawdę jest zbędne.
>>
>> Ogólnie tak jak zbedne jest podpiecie wielu obecnych urzadzen do
>> sieci. JEdnak ludzie je podpinają :)
>
> Tak z ciekawości to jakie to są te zbędne urządzenia które
> ludzie podpinają ? poza e-lodówką ?
>
>
> Pozdrawiam
-
50. Data: 2013-02-15 18:37:27
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>
Użytkownik RadoslawF napisał:
> Dnia 2013-02-15 17:52, Użytkownik Mr. Misio napisał:
>
>>>> i zawsze pamiętasz czy wbiłeś i czy nie machnąłeś się w dawce?
>>>> Gratuluje. Fakt, że aby pen pamiętał nie musi być w sieci.
>>>
>>> Dawki mam przygotowane, bierze się je odruchowo.
>>> A jak jednak z jakiegoś powodu nie wezmę to poziom cukru
>>> mi wzrośnie a nie spadnie czyli nie ma zagrożenia
>>> jak w sytuacji odwrotnej. :-)
>>
>> jesli wezmiesz wiecej, to ci spadnie.
>
> Ale biorę tyle ile potrzeba więc i spada tyle ile potrzeba.
"Mylić się jest rzeczą ludzką". Takie skarpety (czy cokolwiek) to nie
jest po to, zeby ciagle alarowac, tylko alarmowac wlasnie wtedy, gdy
pojawi sie blad.
Takie - kochaj i kontroluj ;)
>> Ogólnie tak jak zbedne jest podpiecie wielu obecnych urzadzen do
>> sieci. JEdnak ludzie je podpinają :)
>
> Tak z ciekawości to jakie to są te zbędne urządzenia które
> ludzie podpinają ? poza e-lodówką ?
Tablet/komorka za pomocą konta Google :)
Dostają coś (poczta, aplikacje) za coś (utratę czesci prywatnosci na
rzecz JEDNEJ firmy)