-
1. Data: 2013-02-13 11:39:06
Temat: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: "se-boll" <s...@b...com>
Jak się nazywał puszczany kiedyś w latach 90-tych serial dla młodzieży, w
którym komunikowali się na całym świecie za pomocą smartfonów? Nawet w
Polsce działały ;) Ich grupa nazywała się Alfa centauri, czy jakoś tak.
Twórcy tego dzieła przewidzieli przyszłość.
-
2. Data: 2013-02-13 12:00:52
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: "Tomek" <n...@o...pl>
Użytkownik "se-boll" napisał:
> Jak się nazywał puszczany kiedyś w latach 90-tych serial dla młodzieży, w
> którym komunikowali się na całym świecie za pomocą smartfonów? Nawet w
> Polsce działały ;) Ich grupa nazywała się Alfa centauri, czy jakoś tak.
Tajna Misja - serial australijski
-
3. Data: 2013-02-13 12:52:26
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-02-13 11:39, Użytkownik se-boll napisał:
> Jak się nazywał puszczany kiedyś w latach 90-tych serial dla młodzieży,
> w którym komunikowali się na całym świecie za pomocą smartfonów? Nawet w
> Polsce działały ;) Ich grupa nazywała się Alfa centauri, czy jakoś tak.
> Twórcy tego dzieła przewidzieli przyszłość.
Nie oni jedni. W pierwszym StarTreku mieli komunikatory działające
w kosmosie i na nowo odkrytych planetach. W kolejnych serialach
mieli PDA a potem nawet tablety, były też odpowiedniki dzisiejszych
laptopów. A pierwsze komunikatory zminiaturyzowały się do wielkości
odznaki.
W Kosmos1999 mieli możliwość prowadzenia wideo rozmów przez
przenośne komunikatory.
Pozdrawiam
-
4. Data: 2013-02-13 13:31:01
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: K <...@...c>
W dniu 13-02-2013 11:39, se-boll pisze:
> Jak się nazywał puszczany kiedyś w latach 90-tych serial dla młodzieży,
> w którym komunikowali się na całym świecie za pomocą smartfonów? Nawet w
> Polsce działały ;) Ich grupa nazywała się Alfa centauri, czy jakoś tak.
> Twórcy tego dzieła przewidzieli przyszłość.
w fantomasie z de funesem z 1964 mieli juz wideokonferencje.
-
5. Data: 2013-02-13 15:17:46
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-02-13 13:31, Użytkownik K napisał:
>> Jak się nazywał puszczany kiedyś w latach 90-tych serial dla młodzieży,
>> w którym komunikowali się na całym świecie za pomocą smartfonów? Nawet w
>> Polsce działały ;) Ich grupa nazywała się Alfa centauri, czy jakoś tak.
>> Twórcy tego dzieła przewidzieli przyszłość.
>
> w fantomasie z de funesem z 1964 mieli juz wideokonferencje.
Ale z użyciem kamer studyjnych i telewizorów czy czegoś bardziej
przenośnego ?
W magazynie trzynastym do rozmów video mieli takie fajne metalowe
"puderniczki", zasięg bez ograniczeń. :-)
Pozdrawiam
-
6. Data: 2013-02-13 15:44:02
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: K <...@...c>
W dniu 13-02-2013 15:17, RadoslawF pisze:
> Dnia 2013-02-13 13:31, Użytkownik K napisał:
>
>>> Jak się nazywał puszczany kiedyś w latach 90-tych serial dla młodzieży,
>>> w którym komunikowali się na całym świecie za pomocą smartfonów? Nawet w
>>> Polsce działały ;) Ich grupa nazywała się Alfa centauri, czy jakoś tak.
>>> Twórcy tego dzieła przewidzieli przyszłość.
>>
>> w fantomasie z de funesem z 1964 mieli juz wideokonferencje.
>
> Ale z użyciem kamer studyjnych i telewizorów czy czegoś bardziej
> przenośnego ?
> W magazynie trzynastym do rozmów video mieli takie fajne metalowe
> "puderniczki", zasięg bez ograniczeń. :-)
>
>
> Pozdrawiam
nie pamietam dokladnie, ale tv na pewno byl. kamer studyjnych raczej
nie, bo to sie w domu odbywalo.
-
7. Data: 2013-02-14 08:31:45
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
RadoslawF napisa?(a):
> W kolejnych serialach mieli PDA a potem nawet tablety, (...)
Nie rozwiązali jednak problemu praw do tresci i pewnie dlatego chief
O'Brian, kiedy postanowil zabrac na urlop kilka ksiazek musiałt targać
ze sobą kilka tabletów... ;P
j.
--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"
-
8. Data: 2013-02-14 10:53:29
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-02-14 08:31, Użytkownik januszek napisał:
>> W kolejnych serialach mieli PDA a potem nawet tablety, (...)
>
> Nie rozwiązali jednak problemu praw do tresci i pewnie dlatego chief
> O'Brian, kiedy postanowil zabrac na urlop kilka ksiazek musiałt targać
> ze sobą kilka tabletów... ;P
Tego nie przewidzieli. W kilku momentach w DS9 i Voyagerze
było że ktoś dostawał kilka raportów do przeczytania więc
fizycznie dostawał garść tych niby PDA na biurko. :-)
Pozdrawiam
-
9. Data: 2013-02-14 11:22:24
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "januszek" napisał w wiadomości
RadoslawF napisa?(a):
>> W kolejnych serialach mieli PDA a potem nawet tablety, (...)
>Nie rozwiązali jednak problemu praw do tresci i pewnie dlatego chief
>O'Brian, kiedy postanowil zabrac na urlop kilka ksiazek musiałt
>targać
>ze sobą kilka tabletów... ;P
Rozwiazali - to byla daleka przyszlosc, elektronika byla juz widac tak
tania, ze jak ktos kupil tresc, to dostawal tablet za darmo :-)
Z zainstalowana trescia i bez prawa do kopiowania :-)
J.
-
10. Data: 2013-02-14 13:31:30
Temat: Re: OT serial dla mlodziezy z lat 90-tych (Alfa Centauri)
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-02-14 11:22, Użytkownik J.F napisał:
>>> W kolejnych serialach mieli PDA a potem nawet tablety, (...)
>> Nie rozwiązali jednak problemu praw do tresci i pewnie dlatego chief
>> O'Brian, kiedy postanowil zabrac na urlop kilka ksiazek musiałt targać
>> ze sobą kilka tabletów... ;P
>
> Rozwiazali - to byla daleka przyszlosc, elektronika byla juz widac tak
> tania, ze jak ktos kupil tresc, to dostawal tablet za darmo :-)
> Z zainstalowana trescia i bez prawa do kopiowania :-)
Bez przesady.
Na przykładzie Voyagera, mieli jeden superkomputer zarządzający
prawie wszystkim na statku ale nie mieli sieci więc raporty z
działów nie spływały na kapitański terminal tylko zastępca
kapitana przynosił pęk PDA.
Terminale też były fajne, takie niby laptopy ale bez klawiatury
i przykręcone na stałe do podłoża. :-)
Generalnie te superkomputery zarządzające wszystkim na statku,
planecie czy jakiejś bazie to główna wpadka pisarzy i scenarzystów
SF.
Pozdrawiam