-
21. Data: 2014-01-03 22:00:19
Temat: Re: [OT] pojawi?o si? co??
Od: g...@g...com
W dniu piątek, 3 stycznia 2014 21:44:19 UTC+1 użytkownik firr napisał:
>
> presja to inny problem (jeszcze innym problemem jest to co
> nazywa sie distraction - rozpraszanie przez innych ludzi - to
> jest dopiero problem - to co mnie zwykle trapi to jest jeszcze
> cos innego - jest to pewien rodzaj zmeczenio-przygnebiania,
> nie calkiem chyba normalny tylko jakies jakby glebszy (cos wiecej
> ciezko mi na ten temat powiedziec, wiem tylko ze co czesto miewam i
> ze jest to dla mnie pewiem problem)
moim sposobem na tego rodzaju dolegliwosci jest wysilek fizyczny.
jak jest ladna pogoda, to duzo jezdze na rowerze, a jak jest zima,
to ide na lyzwy albo silownie (chyba ze akurat trafi sie okazja,
zeby tanczyc).
przy braku lepszych opcji mozna chociaz isc pobiegac, przynajmniej
20-30 minut. odwaznym, ale i ozywczym pomyslem (zwlaszcza po bieganiu)
jest zimny prysznic
-
22. Data: 2014-01-03 22:38:34
Temat: Re: [OT] pojawi?o si? co??
Od: firr <p...@g...com>
W dniu piątek, 3 stycznia 2014 22:00:19 UTC+1 użytkownik g...@g...com napisał:
> W dniu piątek, 3 stycznia 2014 21:44:19 UTC+1 użytkownik firr napisał:
>
> >
>
> > presja to inny problem (jeszcze innym problemem jest to co
>
> > nazywa sie distraction - rozpraszanie przez innych ludzi - to
>
> > jest dopiero problem - to co mnie zwykle trapi to jest jeszcze
>
> > cos innego - jest to pewien rodzaj zmeczenio-przygnebiania,
>
> > nie calkiem chyba normalny tylko jakies jakby glebszy (cos wiecej
>
> > ciezko mi na ten temat powiedziec, wiem tylko ze co czesto miewam i
>
> > ze jest to dla mnie pewiem problem)
>
>
>
> moim sposobem na tego rodzaju dolegliwosci jest wysilek fizyczny.
> jak jest ladna pogoda, to duzo jezdze na rowerze, a jak jest zima,
> to ide na lyzwy albo silownie (chyba ze akurat trafi sie okazja,
> zeby tanczyc).
> przy braku lepszych opcji mozna chociaz isc pobiegac, przynajmniej
> 20-30 minut. odwaznym, ale i ozywczym pomyslem (zwlaszcza po bieganiu)
> jest zimny prysznic
no na rowerze jezdz4e sporo (kiedys zrobilem 400 km jednym ciagiem
z namiotem na bagażniku), na bieganie nie mam siły (mam fatalne problemy zdrowotne,
dlugoby gadac, postborelioza i jakis syf w
plucach, nie mam diagnozy 9chyba jakis grzyb lub bakteria w plucach
ale z badan niewiele wychodzi0 i od 10 latach chodze po pseudo-lekarzach )
pozatym troche przytylem waze
teraz chyba 93 kilo/180 i wygladam jak krasnal ze starej bajki disneya) :/ latem
plywam itp - ale sek w tym ze to wlasnie nie
pomaga -- pisze o tym zmeczeniu od czasu do czasu bo dla mnie jest to
wazki problem, jak rozpytawalem innych ludzi parajacych sie programowaniem to wydaje
sie chyba ze jednak wiekszosc tego nie
doswiadcza, ale ciezko sie polapac w takich niescislych tematach
(moze za jakis procent tego odpowiada wlasnie moja zla kondycja
zdrowotna te moje bole po boreliozie (do tego przyduszenia w płucach) jest to pieklo
na ziemi (prawie))