-
11. Data: 2019-03-27 12:59:51
Temat: Re: Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik p...@g...com ...
> --Kopciuchów jednak przybywa i też nie jestem tego w stanie
> wyjaśnić.
>
> wyjasnienie jest bardzo proste, coraz mniej ludzi obchodzi stan
> techniczny i dopoki auto jezdzi to jezdza i dopiero usterka
> unieruchamiajaca auto brana jest jako powazna :-) ostatnio jakas
> laska w malym sztruclu ciagnela wydech po ziemi ludzie sie patrza bo
> halas jak diabli a ta czepnela sie kierownicy i jedzie :-)
Przypomniałem sobie jeszcze jedna sprawe - Ukraincy.
Oni rzeczywiście kupuje takie mocno przechodzone strucle i czesto jezdza
az to sie do konca nie rozkraczy.
Ale jeszcze raz powtorze - skoro ja widze minimum 10 sztuk dziennie
takich aut co z daleka widac jak smrodza to gdzie jest policja?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jeśli będąc w towarzystwie kobiety potrafisz z niej czytać jak z
książki, nie stosuj systemu Braille'a." T. Bernard
-
12. Data: 2019-03-27 13:14:03
Temat: Re: Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 27 Mar 2019 12:56:48 +0100, robot
> Wytłumaczenia niestety nie mam, ale ja lubię zapach spalin.
> Jednak muszę zaznaczyć, że nie wszystkich.
Znaczy masz swoją rurę wydechową do kabiny podłączoną? ;P
Borze.
--
Pozdor
Myjk
-
13. Data: 2019-03-27 13:24:47
Temat: Re: Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda?
Od: p...@g...com
--Ale jeszcze raz powtorze - skoro ja widze minimum 10 sztuk dziennie
takich aut co z daleka widac jak smrodza to gdzie jest policja?
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Policja-sprawdz
ala-stan-techniczny-aut-n132240.html
akcja SMOG jest raz do roku tak jak komendant przykazali :-) Policja nie jest w
stanie ogarnac syfu ktory wyprodukowaly SKP no jest tego po prostu za duzo ...
metodyczny blad ale chyba raczej umyslny bo latwiej jest zaczaic sie przy podejrzanej
SKP i powtornie zrobic przeglad paru truposzy ... budzet rozpaczliwie potrzebuje kasy
z paliw wiec nie liczylbym tu na jakas rewokucje ... musi smierdziec bo taki mamy
klimat :-)
-
14. Data: 2019-03-27 13:35:25
Temat: Re: Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 27 marca 2019 12:59:53 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
> Ale jeszcze raz powtorze - skoro ja widze minimum 10 sztuk dziennie
> takich aut co z daleka widac jak smrodza to gdzie jest policja?
Bo to że dymi nie znaczy że przekracza normy cZy coś tam
Żeby Policja mogła takie kontrole na drogach to musiała by miec certyfikowane
urządzenia i stosowne procedury
Na "policyjny nos" mogą robić ale zaczną przegrywać w sądach jak z radarami iskra czy
jak im tam było.
Fakt faktem że jak długo robię badania techniczne swoich aut to nigdy raczej nie były
badane spaliny
Czy takie badanie jest obowiązkowe na przeglądzie a w moim przypadku diagnosta to
olał czy po prostu wymogu takiego badania nie ma?
-
15. Data: 2019-03-27 15:11:28
Temat: [OT] Re: Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda?
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 2019-03-27 o 00:27, Marek S pisze:
>
> kupować auta z jakiś tam roczników
>
Niektórym nigdy podstawowa wiedza o języku ojczystym do łba nie wejdzie,
żeby nie wiem ile powtarzać. Ale spróbuję po raz kolejny:
Mianownik - kto? co? (jest): jakiś tam rocznik, jakieś tam roczniki
Dopełniacz - kogo? czego? (nie ma): jakiegoś tam rocznika, jakichś tam
roczników (nie: jakiś tam roczników)
Celownik - komu? czemu? (się przyglądam): jakiemuś tam rocznikowi,
jakimś tam rocznikom (nie: jakiś tam rocznikom)
Narzędnik - (z) kim? (z) czym? (idę): (z) jakimś tam rocznikiem, (z)
jakimiś tam rocznikami (nie: jakiś tam rocznikiem, jakiś tam rocznikami)
Miejscownik - o kim? o czym? (mówię): (o) jakimś tam roczniku, (o)
jakichś tam rocznikach (nie: jakiś tam roczniku, jakiś tam rocznikach)
--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego
-
16. Data: 2019-03-27 15:16:28
Temat: Re: Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda?
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2019-03-27 o 13:14, Myjk pisze:
> Wed, 27 Mar 2019 12:56:48 +0100, robot
>
>> Wytłumaczenia niestety nie mam, ale ja lubię zapach spalin.
>> Jednak muszę zaznaczyć, że nie wszystkich.
>
> Znaczy masz swoją rurę wydechową do kabiny podłączoną? ;P
> Borze.
>
Oczywiście. A ty nie masz?
-
17. Data: 2019-03-27 15:25:44
Temat: Re: Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 27 Mar 2019 15:16:28 +0100, robot
> Oczywiście. A ty nie masz?
No nie, ja muszę wąchać cudze smrody.
--
Pozdor
Myjk
-
18. Data: 2019-03-27 16:59:22
Temat: Re: Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda?
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 27-03-2019 o 00:27, Marek S pisze:
> Witam Was,
>
> Oto zapis z jednego dnia:
>
> https://drive.google.com/file/d/1zLIWUp6pLoooloBMqz2
8o74pI6WA258_/view?usp=sharing
>
>
> Tak jest praktycznie codziennie. Jadąc za kimś nie sposób wytrzymać.
> Muszę otwierać okna by wywiało syf z kabiny. Ewentualnie co miesiąc
> musiałbym wymieniać filtr węglowy w układzie wentylacji wart 800zł aby
> móc egzystować na 3miejskich ulicach.
>
> Obserwuję mniej więcej od roku wysyp głównie benzyniaków, którzy ciągną
> za sobą chmurę dymu. Czasem jest on średnio widoczny, ale syf jest
> potężny. Muszę otwierać wszystkie okna by się go pozbyć. Zjawisko nasila
> się mniej więcej od 1-2 lat. Do niedawna smrodziarze tego typu
> przytrafiali się sporadycznie. Obecnie w zasadzie codziennie ich
> napotykam. Przyrost jest 10-krotny, jeśli nie więcej. W zapisie wideo
> ten mniej chmurzący czarny, dawał taki syf, że nie było szans za nim
> jechać. Musiałem go wyprzedzić metodą "na chama", budząc furię wśród
> Kriso-podobnych uczestników ruchu. Zwiększanie odległości nie zadziałało.
>
> O co w tym chodzi?
O szrot.
Myślą palanty, ze jak kupią sobie złoma za 500 zł, to dopóki koła się
kręcą nic nie trzeba w nim robić.
A państwo wolskie, zamiast prawdziwych przeglądów, woli utrzymywać
miśków zajmujących się jedynie suszeniem.
-
19. Data: 2019-03-27 17:00:53
Temat: Re: Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda?
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 27-03-2019 o 12:56, robot pisze:
> W dniu 2019-03-27 o 00:27, Marek S pisze:
>> Witam Was,
>>
>> Oto zapis z jednego dnia:
>>
>> https://drive.google.com/file/d/1zLIWUp6pLoooloBMqz2
8o74pI6WA258_/view?usp=sharing
>>
>>
>> Tak jest praktycznie codziennie. Jadąc za kimś nie sposób wytrzymać.
>> Muszę otwierać okna by wywiało syf z kabiny. Ewentualnie co miesiąc
>> musiałbym wymieniać filtr węglowy w układzie wentylacji wart 800zł aby
>> móc egzystować na 3miejskich ulicach.
>>
>> Obserwuję mniej więcej od roku wysyp głównie benzyniaków, którzy
>> ciągną za sobą chmurę dymu. Czasem jest on średnio widoczny, ale syf
>> jest potężny. Muszę otwierać wszystkie okna by się go pozbyć. Zjawisko
>> nasila się mniej więcej od 1-2 lat. Do niedawna smrodziarze tego typu
>> przytrafiali się sporadycznie. Obecnie w zasadzie codziennie ich
>> napotykam. Przyrost jest 10-krotny, jeśli nie więcej. W zapisie wideo
>> ten mniej chmurzący czarny, dawał taki syf, że nie było szans za nim
>> jechać. Musiałem go wyprzedzić metodą "na chama", budząc furię wśród
>> Kriso-podobnych uczestników ruchu. Zwiększanie odległości nie zadziałało.
>>
>> O co w tym chodzi? Moje podejrzenie jest takie, że ludzie zaczęli
>> kupować auta z jakiś tam roczników. Starsze auta nie degenerowały się
>> w takim tempie więc zjawisko chmur dymu za autem nie było aż tak
>> powszechne. Co ciekawe - głównie benzynówki tak mają. Diesle też się
>> zdarzają, ale w relacji 1:10.
>>
>> Macie jakieś wytłumaczenie na to?
>>
> Wytłumaczenia niestety nie mam, ale ja lubię zapach spalin.
Smród palonego oleju również?
Bo to o niego chodzi, oczywiście o silnikowy, a nie napędowy.
Kiedyś wysiadłem na skrzyżowaniu i uświadomiłem kobicie smrodzącej
olejem, że trzeba z autem do mechanika się udać, bo się jechać za nią
nie daje.
Udawała zdziwioną, ale kto ją tam wie...
-
20. Data: 2019-03-27 17:27:38
Temat: Re: Smrodziarze atakują. Czy to jakaś nowa moda?
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .03.2019 o 00:27 Marek S <p...@s...com> pisze:
> filtr węglowy w układzie wentylacji wart 800zł
z ciekawości, mógłbyś podać do jakiego auta tyle kosztuje?
TG